Zespół Lotusa prawdopodobnie wkrótce poinformuje, że Kimiego Raikkonena w ostatnich dwóch wyścigach sezonu zastąpi Heikki Kovalainen.
Ekipa z Enstone cały czas w sezonie 2013 ma szanse zdobyć nawet wicemistrzostwo w klasyfikacji konstruktorów i jak się wcześniej okazało starała się zatrudnić na ostatnie dwa wyścigi sezonu Nico Hulkneberga zamiast swojego kierowcy rezerwowego, Davide Valsecchi. Niemiec ofertę z Enstone jednak odrzucił.„Walczymy o trzecią lokatę w klasyfikacji konstruktorów więc musimy mieć kierowcę z doświadczeniem, który wie jak walczyć o punkty mistrzowskie” mówił Eric Boullier, szef zespołu Lotus. „Nie twierdzę, że Davide nie zasługuje na swoją szansę. On wykonuje świetną robotę i jesteśmy z niego zadowoleni, niemniej brakuje mu doświadczenia.”
Według doniesień Lotus czeka już tylko na decyzję Caterhama, który musi zgodzić się na zatrudnienie Kovalainena. Fin rozpoczynał karierę F1 w 2007 roku wraz z zespołem Renault, który później został sprzedany Genii Capital i zmienił swoją nazwę na Lotus.
13.11.2013 16:19
0
To się porobiło w tym ....... . Jedni nie mogą drudzy nie chcą inni są za biedni
13.11.2013 16:24
0
To po co im Valsechi? Cały Lotus. Jedno wielkie zakłamanie. Mam dosyć tego teamu. Mam nadzieję że Romek ucieknie do McLarena.
13.11.2013 16:36
0
@ Jeśli jest szansa powalczyć to trzeba spróbować. Rok temu kto Romka zastępował? Teraz sytuacja jest całkiem inna, w grę wchodzi kasa i to nie mała. Głupotą byłoby wsadzić za stery Davide, za duże ryzyko.
13.11.2013 16:49
0
no nie wiem czy ten brak doświadczenia nie wygrał by z gościem który przyjdzie z zewnątrz nie znając bolidu.(patrz Fisicella w ferrari jak wskoczył pod koniec sezonu)nie wiem czy nazwisko dobrze nakreśliłem
13.11.2013 17:05
0
Z drugiej strony to chyba szansa dla Kov. Gdyby dobrze się zaprezentował to może szansa na angaż? Oczywiście nie w Lotusie bo oni potrzebują kogoś z kasą a nie kogoś kto zdobywa zbyt dużo punktów ;-)))
13.11.2013 18:43
0
Kovalainen nie ma nic do stracenia. Osobiście chętnie go tam zobaczę.
13.11.2013 19:05
0
Chyba dobre rozwiązanie dla Lotusa. Dla Heikkiego też, bo jak dobrze wypadnie, a Lotus nie dogada się z żadnym kierowcą aktualni się ścigającym, to może Heikki zostanie na następny sezon.....
13.11.2013 19:07
0
Jest juz oficjalne info ze Kovalainen będzie jeździł w Lotusie do końca sezonu
13.11.2013 19:31
0
@8 Można wiedzieć gdzie są tak świeże informacje?
13.11.2013 19:34
0
Na innym portalu F1
13.11.2013 19:37
0
@10 Jak możesz to podrzuć na [email protected] Pzdr.
13.11.2013 19:51
0
@11 ok , ale kilka minut to potrwa, bo narazie dana strona rzuciła info na fajna a dopiero teraz trwają prace by ukazać to na stronie. Jeszcze o innym kierowcy z innego teamu tez jest nowina , ale nie będę tu pisał :) choć o tym drugim jest juz oficjalnie na stronie
13.11.2013 19:56
0
@11 poszło
13.11.2013 20:01
0
@13 Hmm. Cisza jak narazie. Jak to jeszcze GG 8800559
13.11.2013 20:43
0
Coś mi się o uszy obiło że kontaktowali się nawet z managerem Schumachera.
13.11.2013 20:46
0
@15 na GG tez nic nie doszło?
13.11.2013 20:47
0
Po co więc rezerwowy, skoro go nie weźmiemy?? Ucieszyłbym się z posady Heikkiego, ale mówiąc obiektywnie... bez sensu! ;)
13.11.2013 20:48
0
@16 No właśnie nic. Dziwna sprawa. Może jakimś powolnym gołębiem poszło:)
13.11.2013 21:04
0
to ja już nie wiem. Na maila wysłałem, na GG tez i nikt nie odpisuje . ale jutro będzie i tu pewnie bo właśnie jutro Lotus ma oficjalnie ogłosić , bo dziś tylko jakaś fińska prasa podała to info
13.11.2013 21:06
0
Daj gg do siebie. Podejrzana sprawa.
13.11.2013 21:09
0
6672545
13.11.2013 22:23
0
@ Mateo_R19 - Lotus ma jakieś szanse?? ;)
13.11.2013 22:53
0
@22 Dlaczego nie. Przez ostatnie 4 wyścigi Lotusy dojeżdżały przed Ferrari więc wszystko jest możliwe. Różnica jest do odrobienia. Zawsze trzeba być przygotowanym że jeden z czerwonych bolidów nie dojedzie do mety i automatycznie szanse są jeszcze większe. Niczego nie można jeszcze wykluczyć.
14.11.2013 00:26
0
Raikkonen zrezygnował ze startów w Lotusie, Hulkenberg odmówił, Michael Schumacher (!) odmówił... kto kolejny? :) Jak na czołową ekipę z naprawdę mocnym bolidem ta lista nie chcących się przejechać i powalczyć o podium w 2 wyścigach robi się naprawdę imponująca :) Choć rozumiem, że nie jest łatwo z miejsca wsiąść i uzyskać dobry wynik - i Hulk nie chce ryzykować nadszarpnięcia wizerunku (a ciężko by mu było pokonać wjeżdżonego GRO więc wizerunek by na pewno ucierpiał) i podobnie Schu choć on to pewnie nie jest gotowy fizycznie i to jest główny problem... Poza tym za bardzo sie ceni by iść robić za "strażaka" za półdarmo :) A Kovalainen? Całkiem rozsądny wybór bo jednak a) jest dość szybki b) tani c) ma sporo doświadczenia d) nie tak dawno temu czyli jeszcze w tym sezonie jeździł w treningach... Z dostępnych kierowców to chyba najlepsza opcja :) Myślę, że nawet wsiadając "z marszu" jest w stanie te kilka punktów ugrać :) @22 Skoczek130 Szanse są choć bardzo małe. Jeżeli Ferrari nadal będzie "dołować" czyli Alonso max P5 na mecie a Massa jeszcze niżej to Lotus ma jakieś szanse - Grosjean 2x na podium plus Koval dwa razy w przyzwoitych punktach (7-8 miejsce) i już są bardzo blisko Ferrari... Lotus ma obecnie drugi najszybszy bolid w stawce a za nimi jest Mercedes więc możemy sobie wyobrazić, że w takim GP USA Romain jest drugi, miejsca 3-5 zajmują WEB i Mercedesy (czyli Alonso max 6) a drugi Lotus przyjeżdża na 7 miejscu a Massa tylko z 1 punktem lub DNF.... i 16 z 23 punktów odrobione :) Możliwe? Możliwe... Mało prawdopodobne ale możliwe i nie jest to jakieś sci-fi biorąc pod uwagę formy obu bolidów :) Choć raczej stawiam, że Ferrari w USA i Brazylii będzie ciut mocniejsze niż w ostatnich wyścigach :)
14.11.2013 00:27
0
No i już oficjalnie potwierdzony Kovalainen jest na 2 wyścigi :) Fajnie, choć na pewno szkoda Valsecchiego...
14.11.2013 00:31
0
Koval jeździł najpierw Renault, które zostało Lotusem, potem jeździł Lotusem, który został Caterhamem i teraz z kolei jeździ Lotusem, który kiedyś był Renault :)
14.11.2013 00:36
0
Może mnie trochę fantazja ponosi ale fanie by było Kovalainena na pudle ujrzeć.
14.11.2013 08:51
0
devious i inni fani bohaterskiego HUL, który postąpił honorowo, w kontrze do RAI. Teraz wymyślają przyczyny dla, których nasz bohater nie pojedzie w Lotusie. Otóż mam dla was złą wiadomość. Sauber uregulował pensje HUL. Ojoj, to HUL zależy na forsie, jak nie miło pożegnać się z mitem pasjonata HUL.
14.11.2013 09:08
0
@28 Zaskoczę Cię, takie info znalazłem : "Podobno przyłożyło do tego rękę Ferrari, wypłacając za Saubera zaległą pensję "Hulkowi", przez co jego kontrakt ze szwajcarską stajnią znów stał się ważny." Wychodzi na to że nawet jakby chciał to nie ma jak.
14.11.2013 10:32
0
@29 Nie za bardzo mnie zaskoczyłeś, nie chciałem tego pisać, aby jeszcze bardziej nie czepiać się HUL, którego i tak cenię. I nie zmienia to faktu, że kierowcy jeżdżą na pierwszym miejscu dla pieniędzy. A że lubią to co robią, to tylko im pozazdrościć.
14.11.2013 10:38
0
@devious - mówimy o realnych szansach. Ja osobiście nie postawiłbym złamanej złotówki na ich podium w generalce. :))
14.11.2013 19:11
0
Fisichella może i spisywał się słabo ale lepiej od Badoera
15.11.2013 14:06
0
@30 thinktank "I nie zmienia to faktu, że kierowcy jeżdżą na pierwszym miejscu dla pieniędzy. " Gdyby tak było jak mówisz to pchaliby się do NASCAR a nie do F1. W NASCAR 15 kierowca na mecie może zarobić więcej niż 10ty w F1 a zgadnij czy łatwiej dostać się do F1 czy do NASCAR ;) sportingnews. com/nascar/standings ostatni, 78 w generalce Vickers zarobił 1,8mln dolarów , 59ty Josh Wise prawie 3mln... W F1 połowa stawki może pomarzyć o takich pieniądzach :) Więc sorry ale nie pisz bzdur, że kierowcy pchają się do F1 by zarabiać miliony. Owszem, jednemu na 50ciu kandydatów do F1 uda się podpisać lukratywny kontrakt ale z pozostałymi? A Hulkenberg jeździł za darmo prawie cały sezon bo wiedział, że jest na tyle dobry, że niedługo będą mu dużo płacić. Wiadomo, że nikt nie chce wykonywać pracy za darmo jak wszyscy dookoła dostają pieniądze, a niektórzy bardzo duże. Tyle, że F1 to coś więcej niż kasa, to prestiż i gloria, każdy chce zarobić 10mln dolców ale jak zapytasz Alonso czy woli zarobić 20mln i być wicemistrzem czy zarobić 10mln i wygrać tytuł to zapewne wybierze tytuł - bo tytuł to przejście do historii a kasa to tylko kasa... Jak masz 50mln na koncie to dodatkowe 5 czy 10 nie robi już takiej różnicy :)
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się