WIADOMOŚCI

Williams zmuszony do dłuższych postojów
Williams zmuszony do dłuższych postojów
Zespół Franka Williamsa musi pogodzić się z dodatkowymi stratami czasowymi, które będą skutkiem wydłużonych pit-stopów. Wszystko za sprawą powtarzających się błędów z niedokładnie założonymi nakrętkami.
baner_rbr_v3.jpg
O ile podczas pit-stopów w obu samochodach nie będą przeprowadzane jakiekolwiek dodatkowe zmiany, o tyle mechanicy pod koniec postojów manualnie sprawdzać będą, czy koła zostały prawidłowo dokręcone.

Oznacza to kilkusekundowe straty czasowe dla Pastora Maldonado i Valtteriego Bottasa.

Zespół Williamsa został wczoraj ukarany po tym, gdy jedno z kół w samochodzie Pastora Maldonado było nieprawidłowo przykręcone. Podobna sytuacja przydarzyła się również podczas poprzedniego weekendu wyścigowego, GP Japonii.

"Tylko w ten sposób możemy być pewni, że koło jest prawidłowo założone. Będziemy również mieli pewność, że nakrętki prawidłowo je mocują. Za każde z kół będzie odpowiedzialny jeden mechanik, który sprawdzi wzrokiem i dotykiem stan mocowania koła." - mówi Xevi Pujolar - główny inżynier wyścigowy Williamsa.

"Gdy już to zrobi, wciśnie odpowiedni przycisk i zapali się zielone światło. Cały ten proces będzie czasochłonny, ale bezpieczeństwo jest najważniejsze." - kontynuuje Pujolar.

Williams potwierdza, że piątkowe problemy wynikały z błędu mechanika, ale zespół obiecuje zbadać całą sprawę i wprowadzić poprawki, które będą miały za zadanie zapobiegać podobnym sytuacjom w przyszłości.

"Musimy zrozumieć, co tak naprawdę się dzieje. Nie zmieniliśmy procedury pit-stopu, ale wyraźnie widać, że zdarzają nam się takowe błędy." - kończy Pujolar.

Pastor Maldonado, który jest nieco sfrustrowany takim obrotem spraw, również przyznaje, że najważniejsze w tym przypadku jest bezpieczeństwo.

"Jestem nieco zaniepokojony, ponieważ jesteśmy zmuszeni do ponoszenia strat czasowych. Może okazać się to dla nas ogromną stratą, jeśli będziemy walczyć blisko z innym zespołem. Nie wiemy ile dokładnie czasu stracimy, ale jesteśmy pewni, że będą to dłuższe postoje."

"Lepiej jest odbyć dłuższy pit-stop, niż wyjechać z niego wyłącznie z 3 kołami na pokładzie." - mówi Maldonado

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

5 KOMENTARZY
avatar
Grzesiek 12.

26.10.2013 19:39

0

Biednemu zawsze wiatr w oczy .....


avatar
MarTum

26.10.2013 19:56

0

Niestety aż przykro patrzeć na ten zespół. Wiliams się posypał i to totalnie.


avatar
waterball

26.10.2013 21:01

0

Nawet najnowsze zespoły nie mają kłopotu z mocowaniem kół a nagle Williams musi tracić po kilka sekund na picie! A jestem przekonany, że nie jest to efektem nowatorskiego patentu (jak u kilku innych zespołów) bo Will już dawno nic nowego nie wymyślił - jedzie na starych rozwiązaniach, które jeszcze psuje!


avatar
Alonso 3321

26.10.2013 21:59

0

Masakra z ty williamsem w porównaniu do lat '70 '80 '90


avatar
Orlo

27.10.2013 09:00

0

Williams nie jest na dnie, on jest na szczycie...partactwa.


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu