WIADOMOŚCI

Boullier: Grosjean nie wygrał przez Vettela
Boullier: Grosjean nie wygrał przez Vettela
Szef zespołu Lotus, Eric Boullier, uważa że szanse Romaina Grosjeana na wygraną we wczorajszym Grand Prix Węgier zostały zaprzepaszczone nie przez karę jaką Francuz otrzymał podczas wyścigu a przez wolne tempo Sebastiana Vettela w pierwszej części wyścigu.
baner_rbr_v3.jpg
Zespół Lotusa był jednym z faworytów do wygranej w GP Węgier, a Romain Grosjean po udanych kwalifikacjach miał spore szanse wygrać swój pierwszy wyścig F1.

Ostatecznie jednak zespół musiał „w locie” zmieniać strategię Francuza, aby spróbować uporać się z Sebastianem Vettelem. Późniejszy rozwój wypadków poszedł jednak zupełnie nie pomyśli ekipy i samego kierowcy. Najpierw Grosjean został ukarany przejazdem przez aleję serwisową za wyprzedzanie poza torem w czwartym zakręcie Felipe Massy, a później stracił sporo czasu za Jensonem Buttonem, po wyścigu otrzymując dodatkową karę za kolizję w szykanie.

„Mogło być lepiej” przyznawał Boullier. „Niemniej nie spodziewaliśmy się, że na początku wyścigu utkniemy za Vettelem. Po tym szanse Romaina na wygraną wyzerowały się.”

Boullier przyznał, że krótki drugi przejazd Grosjeana był zagrywką strategiczną mającą na celu umożliwienie mu przeskoczenie Vettela.

„Jeżeli chodzi o opony wiedzieliśmy, że mamy elastyczność co do zmiany długości przejazdu” mówił Boullier. „Niestety pit stop trwał dłużej niż się tego spodziewaliśmy i utknęliśmy za Buttonem.”

Szanse Francuza na sukces w GP Węgier zostały doszczętnie wyzerowane gdy ten otrzymał karę przejazdu przez boksy za wyprzedzanie Felipe Massy poza torem w zakręcie numer 4. Sytuacja ta wzbudziła spore kontrowersje po wyścigu, kiedy to Felipe Massa sam przyznał, że Grosjean wyprzedził go w prawidłowy sposób.

Podobnego zdania jest także szef Lotusa: „Tak sądzę. Niemniej musimy szanować zasady i decyzje sędziów.”

„To był ładny manewr i nawet Massa stwierdził, że to była zbyt surowa kara. Mamy jednak poprawione zasady, a zasady są zasadami.”

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

22 KOMENTARZY
avatar
rokosowski

29.07.2013 12:04

0

I właśnie dlatego ten beznadziejny tor, na którym nawet z drsem wyprzedzanie graniczy z cudem powinien raz na zawsze zniknąć z kalendarza.


avatar
Zirdiel

29.07.2013 12:49

0

@1 Lubie GP Węgier i podobno ma gościć w kalendarzu F1 do 2021 roku ;)


avatar
Góral83

29.07.2013 12:53

0

Hamiltona i tak by nie wyprzedził


avatar
lykon

29.07.2013 13:14

0

dlatego vetel ma juz 3 tytuly bo wszyscy mu pomagaja!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! NAWET Stewardzi!!!!!!!!!!!!!


avatar
.magda.

29.07.2013 14:17

0

Ten Vettel to ma szczęście, nie potrafi chłopak w ogóle jeżdzić, do F1 dostał się chyba przez przypadk. Wszystko co osiągnął to dzięki bolidowi, dzięki pomocy wszystkich, dzięki kasy zespołu i tego że mają dojścia, dzięki szczęściu, dzięki temu że nie da się wyprzedzać albo że wyprzedzanie jest ułatwione, dzięki temu że ktoś miał problem albo miał pecha. Wszystkie tytuły mistrza to tylko fart. Weźcie się ludzie zastanówcie chwilę nad tym co piszecie.....


avatar
Lotuss

29.07.2013 14:19

0

ale strategia zmieniona w locie była mega przed karą był z dużą przewagą nad Vet :D ale głupia kara i pech :D


avatar
devious

29.07.2013 14:38

0

@1 amen! Węgry powinny wylecieć z kalendarza już 15-20 lat temu. Wyścig na Hungaro powstał tylko by była choć jedna GP za żelazną kurtyną - po upadku komunizmu w Europie Środkowo-Wschodniej ten wyścig stracił sens. A tor zawsze był beznadziejny. Skoro mają być teraz wyścigi w Austrii (dla kibiców z Europy Środkowej) oraz w Rosji (dla kibiców ze Wschodu) to nie widzę dalszego sensu organizacji GP Węgier.


avatar
doa1996

29.07.2013 14:49

0

@7 ale Bernie widzi sens. W tej najlepszej, finansowej formie ;)


avatar
Jahar

29.07.2013 15:34

0

Nawet szef Lotusa powiedział, że zasady to zasady a większość wczoraj mało palpitacji nie dostało z nałożonej kary. Przepisy są jakie są ale to nie znaczy, że wolno je sobie po swojemu interpretować czy łamać.


avatar
Nietoperz3

29.07.2013 15:50

0

kara dla Grosjeana za ładne wyprzedzanie. Co jeszcze FIA wymyśli. Chciałem zwycięstwa dla Massy, Hamiltona i dla Grosjeana.


avatar
KilaN

29.07.2013 16:39

0

Grosjean dostał karę za wyprzedzanie Buttona... chyba się nasłuchaliście tych patałachów ze studio F1.... swoją szosą wczoraj przchodzili sami siebie... nie wiem jak mają na nazwiska i mam to gdzieś, ale są beznadziejni.... mylą zawodników, biorą widzów za idiotów tłumacząc podstawowe zwroty itd... komentarz teraz najlepszy jest na SKySports....choć i tak gorszy od tego z czasów gdy F1 gościła na Eurosporcie


avatar
R.U

29.07.2013 16:47

0

@UP. Przejazd przez pit za wyprzedzanie Massy poza torem.20 sekund za kontakt z Buttonem.


avatar
ELRACZEK

29.07.2013 18:03

0

To że Vetelowi pomagają to zgoda. Kiedyś pomagali Hamiltonowi, ale twierdzenie że nie umie jeździć to przesada i to duża. Nie wiem czy pamiętacie jak pojechał po wypadku Roberta. A był to Jego pierwszy wyścig w F1. Jest zadufany w Sobie zgoda ale nie Cieniach. Choć Go nie lubię za to co robi Weberowi.


avatar
Skoczek130

29.07.2013 19:18

0

Wyścig Grożkowi i Vettelowi spaprał Button. No ale takie są wyścigi. Nie trafili ani z wyjazdem, ani też ustawieniem bolidu. RB9 był po prostu za wolny na prostych... ;)


avatar
moon22

29.07.2013 20:01

0

Oj niech już tak nie gadają bez sensu. A co by było gdyby Vettel nie utknął za Buttonem...


avatar
docent

29.07.2013 22:19

0

pewnie każdy kierowca znajdzie winnego przez którego on nie wygrał :)


avatar
KilaN

30.07.2013 07:38

0

kolega pod moim postem.... no to ok. teraz wszystko pasuje. Co do za wolnego na prostych bolidu....faktycznie, bo tam tyle prostych na hungaroringu jest... zresztą nigdy demonami prędkości nie byli i pewnie nie będą. inne priorytety jak sądzę. tak siak czy owak vettel zaczyna puchnąć a to woda na młyn dla Raikonena i Alonso.... Hamilton.... nie w tym sezonie kolego...


avatar
Esotar

30.07.2013 09:37

0

Ależ ten Bouliler bzdury opowiada. Utkniemy za Vettelem. Za Alonso pod koniec zapewne też "utkneli". Ogólnie utknęli za wszystkimi, dlatego francuzik bidula wyścigu nie wygrał. Zresztą, jakij wypowiedzi można się spodziewać po kimś, kto wypłat nie daje na czas. Dno.


avatar
cacodemon

30.07.2013 13:13

0

Krótko mówiąc na tym torze szybszy jest blokowany przez wolniejszego. Nawet DRS tu nie pomaga. Dlatego ten tor jak dla mnie powinien wylecieć z kalendarza raz na zawsze.


avatar
andrewhum

30.07.2013 21:53

0

co za bzdury - od razu ma wyleciec z kalendarzu bo wam sie nie podoba cos - jakos HAM nie mial problemow zeby wyprzedzic BUT, WEB - 2 razy - wszystko to problem ustawien bolidu i samego bolidu, komus pasuja niektore tory a innym nie, @19 wlasnie to sa wyscigy F1 w najlepszym wydaniu gdy posiadanie szybszego auta nie gwarantuje ci wygranej w wyscigu


avatar
miniu

03.08.2013 20:15

0

idąc tym tokiem myślenia to Monaco powinno być na tej liście pierwsze ,a jeśli chodzi o GROSZKA to on nie jest gwiazdą a sędziów zbiera kary za wszystko,uważam że kary dostał nie sprawiedliwie ciekawe co by mu za kare dali jak by to on a nie Masa miał kolizje z Rosbergiem a tam nawet incydentu nie było


avatar
Brock!!!

10.08.2013 13:11

0

W f1 trzeba mieć trochę szczęścia ale moim zdaniem sędziowie sę uwzięli trochę na groszka nie słusznie czasami dostaje kary


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu