Zespół McLaren po kiepskim otwarciu mistrzostw świata F1, w Malezji planuje wykonać serię eksperymentalnych testów, które mają pomóc ekipie odzyskać utracony wigor.
W Australii Jenson Button zdołał dojechać do mety na 9 pozycji, podczas gdy Sergio Perez w ogóle nie zdobył punktów.Sam Michael, dyrektor sportowy McLarena przyznał, że ekipa planuje w Malezji podążać dwoma ścieżkami rozwoju- jedną planowaną, a drugą eksperymentalną.
„Mamy pewne modyfikacje bolidu” wyjaśniał podczas telekonferencji Vodafone Michael. „Mamy dwie linie części. Jedna stanowi zwykłą ścieżkę rozwoju, którą i tak byśmy wdrożyli, a druga jest eksperymentalna i ma na celu pracę przy degradacji ogumienia.”
„Z całą pewnością wykonamy kilka specyficznych testów podczas weekendu w Malezji, niemniej przez ostatnie dwa dni także udało nam się wykonać część pracy testowej.”
„Czy to pomoże nam rozwiązać problemy z naszą konkurencyjnością naprawdę nie potrafię odpowiedzieć, ponieważ nie wiem.”
Sam Michael przekonuje, że ekipa nie jest załamana sytuacją z Melbourne i zna obszary, w których może poprawić MP4-28.
„Cała nasza energia jest pokładana teraz w obecnym aucie i na jego zrozumieniu” przekonywał. „Najgorszą rzeczą jest to, gdy nie ma się pomysłów na to, w których obszarach można popracować nad poprawą; my mamy całkiem dobry obraz tego nad czym chcemy pracować.”
„Uważam, że gdybyśmy znowu pojechali do Melbourne wykonalibyśmy lepszą robotę, gdyż mamy więcej danych. Liczmy, że w Malezji zrozumiemy auto jeszcze lepiej.”
21.03.2013 17:56
0
2 , 3 wyścigi i będą w czołówce
21.03.2013 18:04
0
@ 1. pawel1x4 Na pewno. Przecież McLaren to dobra firma :D
21.03.2013 18:04
0
@ edit. która "nie schodzi do pewnego poziomu".
21.03.2013 18:09
0
Nigdy im nie kibicowałem, ale przez szacunek, sentyment, trzymam kciuki Aha 21 Marca 1960 narodziła się legenda ! Wszystiego Najlepszego Ayrton
21.03.2013 18:41
0
@4 Jak by Ci to powiedzieć... Go już raczej nic dobrego nie spotka.
21.03.2013 19:50
0
Jeżeli chłopak wierzy w pozagrobowe życie, to pewnie życzy mu najlepszego w niebie... ;D McL możę mieć problem z rozwiązaniem kłopotów. Zajmie to dłużej, niż kilka GP. Wyścigi w wakacje mogą zmienić ich oblicze... ;)
21.03.2013 20:12
0
@ 5. Damiangl poza pamięcią i szacunkiem kilku osób, to nic, wiesz pewni ludzie po prostu zostają tu na zawsze... Dzisiaj, Ayrton - legenda- pamięć, tylko tyle
21.03.2013 20:26
0
ja bym raczej spodziewał się jakiegoś poważnego progresu u nich w Barcelonie.
21.03.2013 20:49
0
@ 7. 7-91 przyznaję. Ayrton Senna był wielkim kierowcą.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się