Scuderia Toro Rosso oficjalnie poinformowała, że Giorgio Ascanelli zrezygnował z posady dyrektora technicznego ekipy. Jak wiadomo, zastąpi go na tym stanowisku James Key, o czym informowaliśmy w sierpniu.
"Przez okres prawie pięciu lat Giorgio pozytywnie przyczyniał się do rozwoju naszego zespołu" - powiedział Franz Tost, szef Toro Rosso. "Szczególnie w trudnym okresie przekształcenia z prostego zespołu wyścigowego w pełnego producenta był ważnym wsparciem, a jego niewątpliwe doświadczenie było dla nas bardzo cenne. Chcielibyśmy podziękować mu za jego wysiłki i życzyć mu wszystkiego najlepszego w przyszłości.""Cieszyłem się z lat pracy w Scuderii Toro Rosso" - skomentował to Giorgio Ascanelli. "Był to bardzo intensywny i interesujący czas, w którym zdołaliśmy przejść od małego zespołu do dużo większego, a wszyscy wkładali wiele pracy, by być tu gdzie teraz jesteśmy. Zasialiśmy ziarna na udaną przyszłość i sądzę, że zespół ma przed sobą stabilną obecność w wyższym środku stawki. Życzę wszystkim w Toro Rosso wszystkiego najlepszego na przyszłość."
Giorgio Ascanelli jest łączony z Ferrari.
05.09.2012 20:02
0
Wg nie skojarzyć o kim mowa ale szkoda że odchodzi xd
05.09.2012 21:13
0
@1 to czas sie doksztalcic. Ten czlowiek jest czescia historii F1. Pracowal z mistrzami. M.in. z twoim idolem.
06.09.2012 18:23
0
Pewnie poiformowali go o tym, że odchodzi SMSem
07.09.2012 15:00
0
po co ta ściema? jakie toro rosso? red bull 2 tak powinien się nazywać ten dziwny zespół. za plecami przecież stoi Helmut Cyklop Marko i mówi jak mają jechać zawodnicy torując drogę Ventylkowi. watch?v=yB8MpgDnDQw
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się