WIADOMOŚCI

Bez protestu w Monako
Bez protestu w Monako
Zwycięstwo Marka Webbera było przez chwilę zagrożone, gdyż nad Red Bullem wisiała wizja protestu. W Monako mówiło się bowiem otwarcie o możliwej niezgodności RB8 z regulaminem.
baner_rbr_v3.jpg
Zgodnie z doniesieniami z Monte Carlo, Ferrari i McLaren kwestionowały obecność dziur w podłodze samochodu Red Bulla, znajdujących się przed tylnymi kołami.

Zgodnie z regulaminem, ten obszar podłogi musi być równy, mocny i sztywny, nie odchylając się w żaden sposób względem reszty nadwozia. Jednakże regulamin mówi też, że dziury w powierzchni są dozwolone, pod warunkiem, że żadna część samochodu nie będzie przez nie widoczna, jeśli popatrzy się na nie bezpośrednio z dołu.

Dziura w podłodze RB8 - GP Monako

Szef Red Bull Racing stwierdził, że całość jest legalna i zatwierdzona przez FIA.

"Jesteśmy w pełni przekonani, że nasz samochód jest w pełni zgodny z regulaminami. Oczywiście konsultowaliśmy to z FIA, mamy ich opinię na piśmie potwierdzające naszą interpretację, więc rozczarowujące byłoby, gdyby był protest. To nie byłoby szczególnie sportowe."

Ostatecznie jednak żaden z zespołów nie zdecydował się wnieść procesu, choć McLaren i Ferrari są zainteresowane wyjaśnieniem obecności dziur w podłogach RB8.

"Słyszałem o tym i na pewno potrzebujemy wyjaśnienia w tej sprawie" - stwierdził Stefano Domenicali.

"Nie jest moim zadaniem komentowanie czyjegoś samochodu, to FIA podejmuje decyzje" - uznał z kolei Martin Whitmarsh. "Sądzę, że zostanie to rozwiązane w niedługim czasie."

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

12 KOMENTARZY
avatar
ForzaFerrari

27.05.2012 20:38

0

I bardzo dobrze. Fia uznało,że jest to legalne,więc nie ma tematu. Teraz zespoły bardziej powinny skupić się na skopiowaniu tego wynalazku.


avatar
Skoczek130

27.05.2012 20:39

0

Nie ma się co dziwic - protest i tak zostałby odrzucony, bo nic im nie udowodnią. To jest właśnie geniusz Adriana. I to mnie cieszy - jednostka potrafi przesądzic szalę zwycięstwa na własną korzyśc! :))


avatar
mssie

27.05.2012 20:53

0

Nie lubię takiego omijania regulaminu, ale nic się z tym nie zrobi, tak samo ten słynny kanałem F mercedesa, o którym w sumie zrobiło się cichutko.


avatar
Vysogota

27.05.2012 21:01

0

Elegancki artykuł, tak powinno być zawsze, że jeśli piszemy o o zmianach, nowościach i sporach technicznych powinno być w artykule zdjęcie elementu o którym jest mowa. Tak trzymać


avatar
Grzesiek 12.

27.05.2012 21:21

0

A swoją droga , zastanawiam się czy w regulaminie jest zapis o tym że osoba dokonująca legalności dziur , musi być osobą widzącą ...:D Bo mam co do tego pewne wątpliwości ,,, :)))


avatar
Rudolf50

27.05.2012 21:31

0

Teraz Red Bull siedzi przy korycie F1 i to oni rozdają karty


avatar
nonam3k

27.05.2012 21:54

0

Jakie zadanie maja te dziury ?


avatar
Qbus81

27.05.2012 22:04

0

szukanie dziury w całym :)


avatar
zu7

27.05.2012 22:23

0

@8 Kto wie :) Newey zrobił dziury z tyłu by ludzie mieli czego szukać podczas gdy coś tam wdraża z przodu bolidu. Tak jak kiedyś wszyscy przyglądali się uginającemu się przedniemu skrzydłu podczas gdy to śmigające z tyłu spaliny robiły tą różnicę. Wywiercili dziury i mają radochę...


avatar
mssie

27.05.2012 22:23

0

7 Np odprowadzanie powietrza, przez co zwiększa się docisk, jak na moje, ale doktorem nauk fizycznych nie jestem.


avatar
Jahar

27.05.2012 23:00

0

Chodzi prawdopodobnie o utrzymywanie stałej temperatury tylnych opon dzięki przepływowi powietrza, który nanosi spaliny z wydechu.


avatar
Skoczek130

28.05.2012 20:03

0

@mssie - kanał F jako pierwszy stworzył McLaren. ;] To nie omijanie przepisu, a szukanie możliwości polepszenia osiągów. Każdy zespół to robi, jednak z różnym skutkiem. Jeżeli FIA nie dopatrzy się nagięcia przepisów, nie ma co oceniac postawy żadnej z ekip. :)


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu