Zespół Williams ogłosił dziś, że Frank Williams – założyciel i szef zespołu – ustąpi z zarządu ekipy. Ponadto, szeregi składu z Grove zasili córka 69-letniego Williamsa, Claire.
„To dla mnie okazja do rozważenia mojej roli w zespole” - mówił Williams. „W kwietniu kończę 70 lat i zdecydowałem o zasygnalizowaniu kolejnego etapu w stopniowym, lecz nieuniknionym procesie przekazywania władzy kolejnemu pokoleniu, pod koniec miesiąca ustępując miejsca w radzie zarządzie”.„Decyzja nie jest tak dramatyczna na jaką wygląda. Będę kontynuował w pełnym wymiarze pracę jako szef zespołu i nadal będę brał udział w spotkaniach zarządu jako obserwator. Pozostaję również większościowym udziałowcem Williams Grand Prix Holdings PLC”.
Zespół poinformował również, że od 1 kwietnia stanowisko dyrektora ds. marketingu i komunikacji obejmie Claire Williams, córka Franka Williamsa.
„Nie jest tajemnicą, że Claire to moja córka, ale jestem dumny mogąc powiedzieć, że ciężko walczyła o zdobycie tej pozycji, a ze wszystkich bitew, które stoczyła, uprzedzenia jej ojca nie były najmniejszym wyzwaniem” - komentował Frank Williams.
Claire Williams zajęła miejsce Dominica Reillya, który zdecydował się na opuszczenie zespołu wraz z końcem marca.
„Claire pracuje w Williamsie od 10 lat, podejmując się coraz bardziej wymagających pozycji i demonstrując wszystkie cechy potrzebne do pełnienia jej nowej roli” - mówił Adam Parr, który przez Franka Williamsa został wybrany jako przyszły następcą. „Rada doszła do wniosku, że wybór Claire wzmocni jakość, różnorodność i efektywność zespołu”.
02.03.2012 13:17
0
Bez Franka to nie to samo.
02.03.2012 14:20
0
1. Oj, jego ostatnie decyzje, a zasadzie ich brak spowodowało to, że zespół stracił swoją konkurencyjność. Gdyby Frank Williams i paru dziadków odeszło wcześniej i oddało władzę młodszym, sprawniejszym menedżerom, być może team walczyłby w czubie stawki, a tak musi zatrudniać paydriverów, żeby w ogóle jakoś utrzymać się w serii. Oczywiście to zespół Franka, to on go założył i miał lata świetności, ale to było kiedyś, od tamtych czasów zmieniło się bardzo dużo, nie tylko w kwestii zarządzania, ale także technologii, itd. po prostu Williams w pewnym momencie przestał nadążać za następującymi szybko zmianami. Na efekty nie trzeba było długo czekać, zeszły sezon był chyba najgorszym w historii zespołu. Jeśli zespól ma istnieć tylko z tego względu, że ma być w nim dożywotnio Frank Williams, a zaliczać notorycznie doły w tabeli, to uważam to za bezsensowne. Teraz jeszcze obsadził miejsce swoją córeczką, ciekawe czy ma jakieś kwalifikacje do pełnienia tak odpowiedzialnej funkcji i czy w ogóle sobie poradzi.
02.03.2012 14:29
0
Mam nadzieje ze Williams sie podniesie i nie skonczy jak Tyrell czy "stary" Lotus, szkoda bylo by stracic tak wielka legende
02.03.2012 15:35
0
Frank ma rację, trzeba zrobić miejsce młodym.
02.03.2012 16:55
0
Ale Frank odchodzi na razie tylko z zarządu firmy. Dalej będzie właścicielem i szefem zespołu, czyli nadal będzie miał decydujący głos w sprawach sportowych i rozwojowych, a zarząd zajmuje się bardziej finansami, marketingiem i ogólnym funkcjonowaniem firmy.
02.03.2012 17:20
0
zawsze może poprosić o pomoc belzebuba-ten ma na pewno kwalifikacje.
02.03.2012 21:23
0
Niestety, ale ta decyzja może wyjść dla zespołu na dobre. To co ostatnio wyczyniał Williams ze swoim zespołem spowodowało, że są w takiej formie, a nie innej.
03.03.2012 14:01
0
Frank już wiele zrobił dla zespołu. Pora ustąpic pola młodszym. On powinien jeździc na wyścigi, jak Sauber za czasów BMW, czy teraz Dietrich. :)
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się