Zespoły Ferrari i Red Bull, które w ubiegłym tygodniu poinformowały o zmianie swoich planów dotyczących harmonogramu ostatnich przedsezonowych testów, zostały zmuszone do zrezygnowania z zaplanowanych zmian.
Ferrari i Red Bull zamierzały rozpocząć i zakończyć jazdy testowe w Barcelonie o jeden dzień później niż większość zespołów, jednak FIA poinformowała, że takie rozwiązanie nie jest możliwe.„Na podstawie nowego objaśnienia Artykułu 22.4 Regulaminu Sportowego, które zostało przesłane zespołowi wczoraj, późnym wieczorem, nie jest już możliwe testowanie w poniedziałek, 5 marca” - czytamy w opublikowanym przez Ferrari oświadczeniu.
„W konsekwencji, program testów Scuderii Ferrari oraz innych zespołów, które zdecydowały się na tę samą opcję, zostaje powtórnie zmieniony na program większości zespołów – od czwartku, 1 marca, do niedzieli, 4 marca”.
Artykułu 22.4 Regulaminu Sportowego określa sytuacje, w których jazdy testowe nie mogą się odbywać. Podpunkt c) informuje, że testy nie mogą zostać przeprowadzone „pomiędzy początkiem tygodnia poprzedzającego pierwszą rundę mistrzostw, a 31 grudnia tego samego roku”.
Ferrari oraz Red Bull do tej pory były przekonane, że tydzień poprzedzający GP Australii 2012 rozpoczyna się 12 marca, jednak według FIA, przepis mówi o pełnym tygodniu poprzedzającym tydzień, w którym odbywa się inauguracyjna runda mistrzostw, a więc testować nie można już 5 marca.
Zgodnie z planami Ferrari, w czwartek i sobotę za sterami F2012 zasiądzie Felipe Massa, a w piątek i niedzielę obowiązki przejmie Fernando Alonso.
28.02.2012 11:59
0
Męczy mnie to interpretowanie przepisów. Mają przygotować najlepszy możliwy bolid i wygrywać, a nie zajmować się tym co i kiedy jest mogą zrobić. To tak jakby najlepszemu zawodnikowi w bieganiu określać ile może trenować i z czego może koszystać, a na koniec dla wyrównania szans włożyć mu jakiś balast do kieszeni.
28.02.2012 14:43
0
masło maslane i tyle ta FIA sobie kpi
28.02.2012 14:44
0
co w takim razie z Lotusem??? beda mieli jeden dzien wiecej czy nie?
28.02.2012 15:15
0
Żenadą było wymyślać jakieś zmiany w testach przez Ferrari i Red Bull'a. Testy są organizowane w dane dni i koniec kropka. Nie powinno być takiego czegoś jak przesunięcie rozpoczęcia testów o jeden dzień.
28.02.2012 15:34
0
4 to samo tyczy się mercedesa
28.02.2012 17:08
0
to niezle bo z tego co ja kojarze to tydzien zaczyna sie od Niedzieli czyli juz w wtedy powinni nie testowac ale przecierz FIA nawet tydzien moze sobie inaczej zinterpretowac
28.02.2012 17:44
0
@4 Zgadzam się z tobą jak są testy to niech jeżdżą a jak im nie pasuje to już ich sprawa.
28.02.2012 18:53
0
@6 tydzień rozpoczyna się w poniedziałek. W niedzielę to się może dla chrześcijan zaczynać.
28.02.2012 20:22
0
8. jestes takim samym katolikiem jak M.Schumacherem. Chce Ci powiedziec ze Michael jest katolikiem. Nawet, gdy po 4 latach w Ferrari nie mogl zdobyc Mistrza. Wlosi przed sezonem 2000 zalatwili audiencje u Papieza Jana Pawla II. Przyjal Michaela i Rubensa, co bylo dalej chyba nie musze mowic!
28.02.2012 22:36
0
9. beret O co piejesz do 8? Wspomniano o chrześcijanach a nie o katolikach, którzy w 99% nie są chrześcijanami (lecz nie wiedząc czemu uważają sie za nich). Co do tego, że tydzien zaczyna sie w poniedziałek nie ma chyba wątpliwości nikt.. lecz FIA odwaliła akcje ze źle sformułowanym artykułem, który został przez niektóre teamy źle zinterpretowany.. albo FIA skonstruowała go tak aby w danym momencie dla swojej wygody interpretowac go "jak im pasuje" ..bo chyba mogli wczesniej napisac wyraźnie, że nie można testować na 14 czy tam 15 dni przed pierwszym wyścigiem.
29.02.2012 21:50
0
@9 Nie rozumiem twojego komentarza. Ja jestem wierzącym, lecz w świetle prawa tydzień rozpoczyna się w poniedziałek. FIA nie patrzy na to kto jest wyznawcą jakiej religii.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się