Michael Schumacher dzisiaj na Monzy miał świetny wyścig, rywalizując przez dużą jego część z Lewisem Hamiltonem. Wyścig Nico Rosberga zakończył się jednak już na pierwszym zakręcie, kiedy uderzył w niego Vitantonio Liuzzi.
Michael Schumacher„To był ekscytujący wyścig, zarówno dla mnie jak i zapewne wszystkich naszych fanów. Dlatego też jestem zadowolony. Walka przeciwko Lewisowi była olbrzymią frajdą, a moje lusterka wydawały się czasem bardzo małe. Obaj jesteśmy znani z jazdy na granicy i tak właśnie jechaliśmy. Musiałem starać się poszerzyć mój bolid do rozmiaru toru ale ostatecznie, tak jak się spodziewałem on był szybszy. Start był idealny, specjalnie wstrzymałem się na wejściu w pierwszy zakręt, aby po wyjściu skorzystać z lepszej przyczepności, a potem lewa strona była zupełnie czysta. Wykorzystywanie do maksimum swoich możliwości jest czasami możliwe i dlatego dzisiaj było tak fajnie, zwłaszcza, że wiem, że w przyszłości będzie jeszcze lepiej, dzięki całemu wsparciu Mercedesa.”
Nico Rosberg
„Dla mnie to był rozczarowujący wyścig na Monzy. Miałem trudny start na twardszych oponach, ale i tak udało mi się zyskać pozycję na pierwszym zakręcie, więc było całkiem dobrze. Potem Liuzzi przeleciał po trawie jak torpeda i zakończył mój wyścig. Szkoda, gdyż miałem dobrą strategię, a co pokazał dobry wynik Michaela, nasz bolid był dzisiaj bardzo mocny.”
11.09.2011 16:41
0
Schumacher jeździ coraz lepiej
11.09.2011 16:47
0
Zgadzam się jestem jego fanem i liczę na podium w następnych wyścigach
11.09.2011 16:57
0
Nie łudźcie się... Merc walczył tylko prędkością. Tam, gdzie liczy się aero, oni są i byli bardzo z tyłu.
11.09.2011 17:37
0
Muszę się zgodzić z McLfan-em. Byłem zaskoczony widząc pojedynki Lewisa z Schumacherem gdy HAM z włączonym DRS-em nie mógł łyknąć Mercedesa na prostych. Srebrne strzały były ewidentnie ustawione na prędkość maksymalną.
11.09.2011 18:52
0
Kiedys przez to blokowanie Szumachera ktoś zginie w F1.
11.09.2011 18:53
0
Miało być masę wyprzedzeń a okazało to się takim problemem.Szkoda że tak ich zablokował na tyle okrążeń bo inaczej to mogło wyglądać. Ale szacun ode mnie mimo że nie lubię gościa od 1991 roku :)
11.09.2011 18:58
0
Brawo dla Schumachera za świetna walkę. Można nie lubić jego czy Hamiltona ale dobrze, że tacy kierowcy jeżdzą a nie same ciepłe kluchy.
11.09.2011 19:03
0
1. no coment 3. a niby czym ma walczyc w F1 jak nie predkoscia FFFachuro??? 5. Moj Boze sposc bombe na te trabe Michael GO GO
11.09.2011 19:26
0
5. Sam jestes trąba. Mercedes jako mistrzowski zespół odziedziczony po Hondzie prezentuje mizerne tempo a zachowanie Szumachera jest zwyczajnie chamskie. Masz przepisy jak należy jeździć więc trzeba się do nich stosować. Jak Szumacher chce jeździć slalomem po torze i spychać zawodników na trawę podczas wyprzedzania to niech się lepiej przeniesie do serii DTM i tam się popisuje. Chyba nie muszę przypominać co kiedyś zrobił Baricello. Albo chociażby tutaj youtube.com/watch?v=jbF5ZsJ8bSQ gdy wyjezdzajac z alei serwisowej o mało nie zepchnął Roberta na betonowy mur. Za takie zachowanie inny zawodnik już dawno dostałby dyskwalifikację na caly sezon, ale oczywiście nie mistrz Szumi.
11.09.2011 19:38
0
Hej:)Swiety jestes smieszny to sa wyscigi a nie spacer po gorach i dzis Schumacher pokazal,ze ten DRS tez mozna ominac,ale madra obrona i to jeszcze w slabszym aucie jak w nastepnym roku te auto bedzie lepszy to juz obrona nie bedzie potrzebna bo Hamilton potraci kilka sekund a Schumi dzis byl jak dla mnie i nie tylko Kierowca wyscigu.
11.09.2011 19:54
0
9. Święty weź się chłopie nie ośmieszaj i nie ucz siedmiokrotnego mistrza świata przepisów. Owszem Schumacher nie raz miał nieprzepisowe zagrania, ale dzisiaj to była po prostu dobra jazda zresztą Hamilton jakoś nie narzekał po wyścigu, że mu Schumacher zrobił krzywdę. To jest wyścig i trzeba walczyć tym większa mu chwała, ze słabszym bolidem tak długo się bronił i to nie przed byle kim.
11.09.2011 20:19
0
David9 i wlasnie o tym powyzej tez pisalem i sie zgadzam z tym to jest walka i Schumi pokazal klase:)
11.09.2011 21:56
0
@5.Święty, daj spokój inni mają tutaj rację, przemyśl czasami co masz napisać, bo naprawdę tylko ośmieszasz, no chyba że ci to odpowiada, Twój wybór. Ale wracając do tematu bardziej agresywnie od Schumiego jeździ Ham, i nie raz udowodnił, że innych na torze traktuje brutalnie. A ja jakoś nie zauważyłem, żeby Schumi kogoś zepchał na trawę, czy coś podobnego. Tak więc jak już coś piszesz, to pisz to rzetelnie. A tak w ogóle, to faktycznie to jest wyścig, a nie parada oldtimerów po rynku. Wyścig to walka, a to czasami sypią się części, no cóż przynajmniej jest wtedy bardziej ciekawie.
11.09.2011 21:58
0
Pojedynki kierowców w jednym zespole (sezon 2011) Rosberg - Schumacher Wyścigi 8 - 5
11.09.2011 21:58
0
Święty Zginą to mam nadzieję że Twoje wpisy pożal się Boże,i to na zawsze! Z drugiej strony gdyby nie tacy jak Ty to nie byłoby się z kogo śmiać:-D No i nie gniewaj się na szanownego bereta,i tak był bardzo delikatny:-P Mikus1982 i david9 POPIERAM W CAŁEJ ROZCIĄGŁOŚCI! ! ! !
11.09.2011 22:35
0
Teraz już mogę to napisac z cała odpowiedzialnością - wiatr się odwrocił! Pisałem w zeszłym sezonie, że Schumacher jeździł na 60-70% tego, co kiedyś. W trzech wyścigach tego sezonu (Montreal, Spa i dzisiaj Monza) było to myślę 95% starego Schumachera. Fantastyczny start z 8. na 4. miejsce, świetne zachowanie po zjechaniu SC, no i przede wszystkim kapitalny pokaz jazdy obronnej. Tyle, ile dzisiaj Schumi zrobił przez te dwadzieścia okrążeń, utrzymując za sobą najpierw jednego, a później dwa McLareny, to była poezja jazdy. Zawsze w idealnym momencie w idealnym czasie, mimo potężnej presji. Kto inny mógłby wytrzymac tyle czasu bez najmniejszego błędu z przeciwnikiem w szybszym bolidzie, jadącym 0,2 sekundy z tyłu? I jeszcze ten kontratak na 13. okrążeniu - po prostu serce rośnie. Szkoda, że Hamilton musiał dostac ratunek od FIA, bo inaczej ta wspaniała walka trwałaby dłużej, a tak Michael moim zdaniem ewidentnie przepuścił Hamiltona. Ogromnie sie cieszę, że po półtora roku stary mistrz odzyskuje dawną formę mimo brutalnej krytyki, jaka spadała na niego co jakiś czas w zeszłym i na początku tego sezonu. Jeśli Mercedes da radę w przyszłym sezonie robic poważny krok do przodu, to może nie byc co zbierac z konkurencji. Po Bennetonie i Ferrari przyszła pora na Mercedesa. Dziekuje, że wróciłeś, Schumi.
11.09.2011 23:09
0
9. Święty Co jeszcze? Rozstrzelać go? Tak się ściga w F1, jak się komuś nie podoba to niech przerzuci się na krykiet. Wyprzedzanie jest dziecinnie proste a blokowanie zabronione. To jest kastracja F1. Jak to kiedyś powiedział Villeneuve "Let drivers race!"
11.09.2011 23:45
0
Mistrz Shumacher nie bez powodu jest mistrzem i jednym z najlepszych kierowców w historii. Hamilton jeszcze musi dużo się uczyć by doskoczyć umiejętnościami do Niemca. Walka między nimi była godna F1. Mercedes miał słabszy samochód a jednak dawali radę. Proszę tylko nie mówić, że to dlatego ponieważ Mcl był wolniejszy na prostych. Zyskiwali za to na zakrętach a tam też można wyprzedzać. Można gdyż zrobił to Button oraz Vettel.
12.09.2011 12:33
0
"9. Święty 2011-09-11 19:26:58 (Host: *.netico.pl) 5. Sam jesteś trąba" Sam sobie pojechałeś...
12.09.2011 16:39
0
9@święty a ty zygzakiem nigdy do domu nie wracałeś? msch pokazał ,jako jedyny ze wszystkich ,z ustawionym bolidem na maxspeed ,że można walczyć . po raz pierwszy szkoda mi rozberga ,który mógł również wprowdzić trochę zamętu w czołówce . michael jeszcze nie powiedział "koniec" .zresztą statystyki ananasa nie kłamią
19.02.2013 10:04
0
A co to za kobieta w stroju wyścigowym? Czyżby 3 kierowca zespołu Williams? ;)
19.02.2013 10:35
0
Ta kobieta to Susie Wolff
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się