Mimo nieudanych kwalifikacji, Alan Permane, główny inżynier wyścigowy ekipy Renault przyznał, że dobre tempo wyścigowe i świetna prędkość na prostych pozwala myśleć o udanym wyścigu. Dodatkowo, obydwaj kierowcy ekipy z Enstone dysponują kompletem miękkich opon, które nie zostały wykorzystane podczas kwalifikacji.
Alan, po pierwsze, co stało się z samochodem Witalija w Q2?„Nadal ustalamy dokładną przyczynę. Bez wątpienia doszło do utraty mocy, a silnik zgasł. Wydaje nam się, że odcięty został dopływ powietrza. Nie mogliśmy uruchomić go ponownie, a wrzucony bieg sprawił, że bolid utknął na torze”.
Nick padł ofiarą czerwonej flagi – dlaczego jego wyjazd był zaplanowany na końcówkę sesji?
„Czas uzyskany przez Nicka w Q1 sugerował, że awans do Q3 mógłby być trudny. Właśnie dlatego na tor chcieliśmy wyjechać w samej końcówce, wykorzystując poprawiającą się przyczepność toru. Stało się jednak inaczej – bolid Witalija spowodował wywieszenie czerwonych flag w najgorszym momencie, a następnie Nick utknął w korku w samej końcówce Q2”.
Mimo wszystko, samochód wyglądał podczas weekendu na konkurencyjny. To zachęcające przed rozpoczęciem wyścigu?
„Myślę, że możemy oczekiwać stosunkowo lepszych osiągów podczas wyścigu, nawet w porównaniu z dobrym tempem kwalifikacyjnym Witalija. Zdajemy sobie sprawę z faktu, że nasz bolid jest szybki na prostych i dobrze współgra z oponami. Nie ma powodu dla którego nie moglibyśmy doprowadzić obydwu bolidów do strefy punktowej”.
Jak przed wyścigiem wygląda sytuacja z oponami?
„Kiepskie kwalifikacje sprawiły, że mamy więcej opcji niż w zazwyczaj. W przypadku obydwu bolidów udało się zaoszczędzić komplet miękkich opon, które możemy wykorzystać podczas wyścigu”.
16.04.2011 12:17
0
Ciekawe do jakiego miejsca zdoła przebić się Heidfeld. Co do Pietrowa zobaczymy czy znowu ''polata'' ; ) A może wykorzysta potencjał bolidu i znowu zaskoczy nas jakimś dobrym miejscem. Szczególnie ciekawie będzie na stracie
16.04.2011 12:21
0
Oby nie przesadzili z tym przebijaniem bo na koniec to bez opon zostaną.
16.04.2011 12:22
0
Nie zdziwiłbym się, jakby LR zaplanowało jutro strategię na 1pit stop. Przynajmniej dla Heidfelda, bo mimo wszystko z 16 pozycji ciężko coś zdziałać. To, że mają nieużywane miękkie opony, to zysk pewnie o jakieś 2-3 okrążenia w wyścigu (niewiele, ale zawsze coś). Hembrey z Pirelli mówił, że w Australii będą 3 postoje- u większości kierowców były 2. W Malezji miałby być 4- były raczej 3. Tutaj Pirelli przewiduje 2 postoje... ale myślę, że tutaj uda się pojechać na jednej zmianie opon.
16.04.2011 12:23
0
Po prostu peszek hehhe. Ta strategia z trzymaniem kierowcow do ostatnich minut to nie najlepszy pomysl. Moze i dla RBR bylaby to ciekawa opcja. Niemniej jednak bedzie jutro cielawie i zobaczymy jak PET i Hei pna sie w gore tabelki...oby
16.04.2011 12:41
0
świeże miękkie gumy na pewno przydadzą się na start. Jak Renówki wystrzelą jak w Malezji to skoczą o kilka pozycji
16.04.2011 12:43
0
Wszystko działo się na krawędzi. Gdyby Witalij był uprzejmy zaparkować bolid ba poboczu to kto wie, z jakiego miejsca ruszałby jutro Nick? A może P4 lub P5? Jutro punkty dla obu kierowców.
16.04.2011 12:56
0
Po ostatniej wypowiedzi Lopeza na temat Roberta odczuwam że oni coś zaczną kombinować.. jak Nick będzie równo jeździł to może być problem z powrotem Roberta. Wiadomo że Rob. jest lepszym kierowcą ale kto wie co im tam strzeli. ale naszła mnie taka myśl że przecież Webber bedzie się raczej żegnał z RB. Ja tam za NaPOjaMi nie jestem ale Formę mają a powiedzcie... kto byłby dla nich lepszy ? Alguersuari? Buemi? Czy ROBERT KUBICA ? :) tylko czy by zaryzykowali żeby sebastian stracił szanse na 3 tytuł. tak, dobrze czytacie 3 tytuł bo jak tak dalej pojedzie to 2 ma w kieszeni. a gdyby Robert przeszedł w 2012 do nich i utrzymali by dobrą passę to już gorzej by z tym było. :)
16.04.2011 13:11
0
LRGP z tymi "rzemieślnikami" lepiej niech nie kombinuje za bardzo z taktyką , z Robem nie wszystko wychodziło a co dopiero teraz.
16.04.2011 13:41
0
szkoda że zaoszczędzanie opon w LR wygląda tak że kierowcy po prostu nie jadą w q3 !:P
16.04.2011 13:48
0
Jakby HEI mocno nie szarzował to powinien na 1 PIT pojechac, Witia "Pozatorow" jak nie bedzie kontynuowal nauki latania powinien tez sprobowac, ale nie wiem czy maja dobre tempo na twardych, a po drugie nie wiem czy potrafi zachowac nerwy na wodzy i je oszczedzac
16.04.2011 14:57
0
Na twardej mieszance to mocni oni dzisiaj raczej nie byli więc skąd ten optymizm, mają coś w rękawie przypuszczam że wątpię:)
16.04.2011 14:59
0
Proste i dobra prędkość R 31 na nich nadzieją dla Lotusa. Pietrov znając jego starty jutro jeśli nie popełni błedów może skończyć wyścig na prawde bardzo wysoko
16.04.2011 15:20
0
9. emi_lla coś kosztem czegoś :DDDD
16.04.2011 16:33
0
Witalij tyle razy wyjeżdżał poza tor, ze pewnie powiedział sobie - nigdy więcej - i nie zjechał ;-). Mam tylko nadzieję, że podczas wyścigu wytrwa w tym postanowieniu. Nick, nie za rózowo, start z tak dalekiej pozycji, to loteria, oby tylko KERS i ruchome skrzydło działało bez problemu, szanse na punkty są.
16.04.2011 18:01
0
Chciałby podzielic sie pewnymi swoimi uwagami hm...ogladając kilku kierowców ,ptrząc na ich umiejętności , wydaje mi się i wielu kolegów sie zemną zgodzą,ze tak naprawdę w tej chwili jest bardzo mało zdlonych kierowców wyścigowych z krwi i kości , widzę kilku mając na myśli Alonso , Hamiltona , Butona ....i oczywiście naszego Roberta i aż zal ze nie ma wtm gronie w tm roku ...powtórze ZAL bo LRGP w w tym rokuma rewelacyjny bolid hm...ale cóz z tego skoro nie ma kierowców takich j/w potwórze raz jeszcze wielka szkoda ...boRobert wałczyłby o najwyzsze cele w tym roku. I żal mi formuły1 bo tafiają do niej kierowcy "kierowcy kasowi" którzy nie mają umiejetności a raczej "papierów" n aściganie się w F1.... A co do Vettela hm....myśłe ze gdybyśmy zobaczyli w RBR , Roberta , Fredka albo Hamiltona ..to była by frajd...hm..szkoda....bo Vettel to tylko kwalifikacje i nic po za tym ...moim zdanie , powtarzam ,moim zdanie ścigac to on musi się jeszcze uczyc bardzo długo...
16.04.2011 18:09
0
Patrząc się na czas Pitrowa z Q2 to w Q3 mogło być nieźle, no RBR i McL są poza ich zasięgiem ale dalej już równa walka. A z tymi prędkościami na prostych to chyba trochę przesadzili przez co brak im prędkości w krętych partiach toru.
16.04.2011 19:34
0
a ja jestem kibicem Roberta a nie kibicuje LR poniewaz nie mam ani sentymentu do Nica ani do Pietrova ;]
16.04.2011 20:55
0
Mnie boli jak widze jak Vettel jest ciagle 1wszy!! Wolałbym aby byl to juz Hamilton lub Button, Alonso i Webber !! Ten CRASHKIND MNIE DOBIJA !!
16.04.2011 20:56
0
A co do startu to Petrov moze cyknie cos na starcie :P moze Torro roso!
16.04.2011 20:57
0
już trzecie GP a ja nadal nie mam swojego faworyta, jakoś nie mogę znaleźć sobie pupila, mój idol położył się w szpitalu i ogląda sobie w TV, ciekawe czy przynajmniej jakąś pożądną plazmę mu przywieźli??
16.04.2011 23:58
0
Pietrov w Q2 po 2 sektorach miał tylko 0,2 sek straty do prowadzącego wtedy Hamiltona (czas około 1.34.5), ale w 3 sektorze stracił i miał 1.35.1, a powinien mieć mniej więcej 1.34.7. Taki czas plasowałby go w Q3 gdzieś na 5-tym polu. Czyli potencjalnie z LRGP jest nie najgorzej. A w Turcji ma być jeszcze lepiej.
17.04.2011 07:26
0
Aż szkoda patrzeć jak zespól marnuje potencjał bolidu ... Heidfeld do wymiany - jak do tej pory jeździ na poziomie Petrova , a nawet poniżej . Co już jest jego porażką . Może niech poszukają kierowcy który na dobre zajmie się robotą zamiast sianiu propagandy .... Jeśli nie Pedro .... To może Hulkenberg . Jestem pewien , że młody Niemiec więcej dałby zespołowi ;P Po fakt jest taki , że bolid w Chinach jest na pierwszą linią , a na pewno, nie na P16 ...nawet mimo okoliczności . Skoro Petrov wyciska taki czas swoim sprzętem tracąc w trzecim sektorze ..... , to gdzie leży prawdziwa granica możliwości R31 ? ;)
17.04.2011 10:48
0
No i tyle z tej pewności. Realia jak zwykle zweryfikowały przypuszczenia.
17.04.2011 11:12
0
No i dostali prysznic. Czułem że tak będzie. Hamilton pierwszy dzięki awarii kers w RedBulach, słabiutko, za to weber udowodnił że bez kersu można też jeździć i to szybko.
17.04.2011 11:20
0
Heidfeld był tyle razy wyprzedzony i to zazwyczaj przez dwa bolidy na raz że na jego miejscu umarłbym ze wstydu!!
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się