2.Ilona ..HEHE co by nie zrobił Sebek, Ty i tak go poprzesz....jakie to słodkie;)

81. mariusz-f1 - Zgadzam się w 100 procentach, chociaż znając fankę Vettela( Ilona)_ odezwie się zaraz lament, że przecież Nick nie będzie stóp Roberta całował;) . hm! Brakuję nam go w F1 i stąd ten nasz płacz i rozgoryczenie. W końcu z Robertem na dobre i na złe.

A ja sie tak zastanawialem i dalej mnie to meczy,dlaczego w 2 ostatnich wyscigach, gdzie na podium stawalo 2 kierowcow LRGP na konferencjach prasowych po wyscigach nikt nie pomyslal o tym zeby pozdrowic lub zyczyc powrotu do zdrowia. Wiadomo ze PEt nie przepada za RK(zreszta Hei tez nie) ale to jest ku...wa jeden team!!! PRZECIEZ NIKUS JEST DLATEGO w f1 teraZ bo robert mial potwornego pecha a PEt tez niech nie zapomina ze w tym bolidzie to najwiecej maczal palce ROBERT wiec ....hm W...rwia mnie to wszystko. Slowa otuchy nic nie kosztuja

Na początku gratulację dla Vettel'a bo naprawdę jest szybki, oczywiście bolid przygotowany perfekcyjnie i odstaję "gołym okiem" od reszty ale za to brawa dla całego zespołu. Co do Petrova to czapki z głów bo nie bójmy się tego powiedzieć w tamtym sezonie nie błyszczał i popełniał masę błędów. Czysty taktycznie wyścig i udany start dla Petrova no i wyniki mamy czarno na białym. Niepokoi mnie natomiast parę wpisów jakie tu widzę, jak jeden palant piszę, że wk....wiają go posty typu-"jakby Kubica był to co...?". Takie porównania będą i nikt tego nie zmieni. Petrov dostawał baty od Kubicy prawie zawsze i pod jego nieobecność takie porównania są na miejscu. Jak dla większości fanów RK ciężko było mi oglądać dzisiejszy wyścig bez niego ale "show must go on". I dalej co mnie niepokoi to brak odzewu na posty typu- "Przecież on już jest inwalidą i nigdy nie wróci" albo -" nie łudźcie się , że zobaczymy go jeszcze w F1". Szlag mnie trafia jak widzę coś takiego. Już wszyscy stracili nadzieję, że Robert wróci hm./???Kilka dni po wypadku po kilkaset wpisów dziennie z życzeniami szybkiego powrotu do zdrowia a tu po pierwszym wyścigu jakiś palant piszę takie brednie. I choć tak by miało być, że RK nie powróci już na tory F1(w co osobiście nie wierzę) to nie miejsce i nie to forum, żeby pisać takie bzdury. Jak zobaczyłem te hostessy z pozdrowieniami dla Roberta hm.... Aż miło się człowiekowi robi, że pamietają

41. zigii - Nie pie.....ol głupot, koniec z tym gadaniem i biadoleniem "a co by było ..." Wystartował bo to kocha i koniec gadania. Barierka, podbiło, Boże jak można teraz mieć pretensje, że wystartował, że po co, że drugorzędny rajd. Polecam zamiast tego pieprzenia dobry artykuł na blogu BBC. http://ww w.bbc.co.uk/blogs/andrew benson/2011/02/it_is_an_awful_irony.html

Szybkiego powrotu do zdrowia Robert!!! Wszyscy wiemy, że wrócisz szybciej niż może się wydawać! Dajesz nam dużo radości i nie wyobrażam sobie F1 bez KUB w tabelce kierowców. Ale podświadomie wiem, że szybko staniesz na nogi a znając Twoją wolę walki wrócisz do zdrowia i tym samym na tor. FORZA ROBERTO!!!!!

Dołączam się do życzeń, udanej zabawy sylwestrowej no i oby nowy rok przyniósł dużo radości. Oby dla naszego rodzynka w F1 był owocny i ciekawy. Co do bolidu to nie przywiązuje zbytnio wagi do jego wyglądu choć powiem szczerze bardzo mi te barwy przypadły do gustu i niech jeździ...jak wygląda;) Pozdrawiam fanów Roberta Kubicy i wszystkich którzy interesują się Formułą 1.

209. kuboludek- Zmień portal na inny np Łonet

35. matinho99- To było w canal + można było oglądać wybranych kierowców on-board, kamery z pit-stopów itp. To naprawdę było fajne i wydaję mi się, że co jak co, ale F1 zasługuję na HD, przecież większość ma już tv hd i możliwość oglądania wyścigów w wysokiej rozdzielczości to dla maniaków F1 nie lada gratka. Mieszkam w UK i o niebo lepiej wyścigi F1 ogląda mi się na BBC ONE. Wywiady, ciekawostki związane z ostatnimi nowinkami w F1, opis kierowców, pod tym względem Polszmat naprawdę wygląda blado.

no i stało się!!:) trochę szczęścia, równe, szybkie przejazdy i mamy top3. Na konferencji prasowej powiedział, że mieli jakiś problem podczas zjazdu do pit stop przed ostatnim kółkiem w q3 i modlił się o deszcz:) no i ...oprócz HAM reszta nie poprawiła swoich czasów więc liczę jutro na emocje i top3 jak w kwalifikacjach!!BRAWO

No i w koło Macieju, czyli po f-duct wszyscy będą kopiować przednie skrzydła co zresztą dla Renault nie jest niczym nowym. Prawdę mówiąc może coś być na rzeczy skoro różnicę są dość wyraźne(w czasach) jeżeli właśnie chodzi o te dwa zespoły...

Lepiej sprawdzić nowe i wrócić do starego niż gdybać co by było gdyby mieli nowe skrzydło, zresztą nie są jedynymi w stawce, którzy co wyścig mają jakiś upgrade i sądzę, że przykładają się do pracy i każdy team chciałby, aby nowe przednie skrzydło dawało 0.1 sek...wtedy byliby najszybsi:))

Alonso docenia Renault i wie, że coś się święci...mam nadzieje:))

Tu poprawka, tam poprawka, trochę ulicznego toru i będzie dobrze:) Brawo Kubika:))

Wesołości Alleluja, mokrego dyngusa dla ludzi, którzy tworzą ten portal, jeden z nielicznych tak dobrych... ehh posłodziłem:))) 118 Z.Stardust Nigdy nie mów nigdy:)

Można krótko! KUB w jednym z lepszych teamów w historii F1, HEI obrażony i zły bo nikt go nie chce!:) To trochę jak z dzieckiem. Dlaczego Robcio dostał lizaka jak to ja byłem przez cały rok grzeczny hehehe

No jak można nie widzieć postępu, jest i to widać, nie można się przypalać ale nie przypominam sobie treningu w tym sezonie z 3 miejscem Roberta. Jest lepiej chociaż nie bądźmy naiwni, że z wyścigu na wyścig z 2 dziesiątki zrobi się 1-sza trójka :) Chociaż jako zajebisty optymista biorę to pod uwagę. Nick nie za bardzo się spisał, ale moim zdaniem Robert bardziej niż Nick potrafi wydusić z bolidu tyle ile się da. Dzisiaj się dało na 1szą trójke w 2giej sesji. Pożyjemy, zobaczymy. 3mam kciuki bo Robert może jutro namieszać! Optymizm przede wszystkim :)) pzdr dla wszystkich zakręconych tym sportem!

Jak powiedział RK - "W cuda nie wierzy"...no i cudów nie było a nawet chyba gorzej! Poza tym tłumaczenia Mario,że nie ważne jakie ustawienia a opony i tak nie złapały odpowiedniej temperatury są co najmniej śmieszne! Ja jednak dalej 3mam kciuki, bo wiem, że jak się spada na dno to łatwiej się od czegoś odbić:))