Australijczyk z pewnością nie może narzekać na liczbę pokonanych dziś za sterami RB7 kilometrów. Kierowca zespołu Red Bull Racing zrealizował zaplanowane na dziś zajęcia niemal w 100 procentach – do pełni szczęścia zabrakło jedynie symulacji okrążeń kwalifikacyjnych.
„Poszło dziś dobrze, a my pokonaliśmy prawie 140 okrążeń – nie możemy narzekać” - mówił Webber. „Oczywiście teraz mamy mnóstwo danych do przeanalizowania. Cały poranek tor był mokry, co oznaczało, że nasz program był dość skondensowany. Udało nam się go jednak zrealizować – muszę jednocześnie przyznać, że bolid spisywał się naprawdę dobrze. To był świetny dzień a my wrócimy jutro aby nauczyć się czegoś więcej”.„Rano spadł deszcz, który pokrzyżował nasze plany w stosunku do Marka” - wyjaśniał Ian Morgan, główny inżynier zespołu. „Poranne warunki sprawiły, że nie mogliśmy wykonać symulacji trzeciego treningu lub kwalifikacji, ale pozwoliły wykonać kilka przejazdów na przejściowych oponach, co było ważne, ponieważ Mark nie miał wcześniej takiej okazji”.
„Po południu zajęliśmy się symulacją dystansu wyścigowego, a ja jestem zadowolony, że udało nam się ją wykonać bez jakichkolwiek problemów – to było bardzo motywujące. Trochę szkoda, że Mark nie wykonał okrążeń kwalifikacyjnych, ale mimo to dzień można uznać za owocny”.
20.02.2011 20:08
0
140 okrażeń na jednym silniku to dobry znak. Przynajmniej dla mnie.
20.02.2011 20:18
0
czy ja wiem czy to dobry znak w czasie weekendu GP robią więcej. Chociaż 140 okr bez żadnych problemów jest dobrą sytuacja dla nich.
20.02.2011 20:35
0
Wiadomo, że lepiej, bo można lepiej zrozumieć zachowanie bolidu :)
20.02.2011 22:35
0
Czyli wszystko w porządku. Póki co, cieszy niezawodność RB7. Oby tak dalej. A jutro życzę równie bezproblemowego i udanego dnia dla Marka i ekipy ;-)
20.02.2011 23:14
0
No właśnie, gdyby zrobił te okrążenia kwalifikacyjne to byłby pewnie 1 czas. Chyba jednak mają najszybszy bolid.. No chyba że się myle ;)
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się