Massa chce wrócić do ścigania na Granja Viana
Felipe Massa wyjawił, że ma nadzieję na powrót do ścigania się podczas sławnego wyścigu kartingowego Granja Viana, który odbędzie się w Sao Paulo pod koniec roku.Brazylijczyk powiedział jednak, że pojawi się na torze tylko w przypadku, gdy dostanie na to zgodę lekarzy. Póki co nie dostał nawet zgody na powrót do treningów.
"Mógłbym być jutro na torze, gdyż jestem znudzony. Nie ode mnie zależy decyzja 'kiedy', a od lekarzy i FIA."
"Tak naprawdę mógłbym już prowadzić, wszystko jest takie jak przedtem, wliczając w to wzrok. Problemem jest bezpieczeństwo, z powodu ryzyka kolejnego wypadku."
Szef Ferrari Luca di Montezemolo powiedział Massie, że zdecydowanie będzie się ścigał w przyszłym sezonie.
komentarze
1. Fura
O ile lekarze wyrażą zgode :) Ciekawe czy znajdzie się taki
2. hot dog
Luca di Montezemolo moze decydowac o tym na co ma wplyw. Na zdrowie Felipe i jego ewentualny powrot juz nie ...
3. Budyn_F1
Oby wrocil.
4. shelby11
Cholera wie czy przy przeciążeniach rzędu 5G Felipe nie bedzie odczuwał tego że zamiast kości wstawili mu blache. Szybkiego powrotu do zdrowia Felipe...
5. Musashi
Ja to czarno widzę. Massa wróci na tor, zrobi trzy kółka, nagle zemdleje i przydzwoni 300 km/h w bandy. Kolesiowi się wydaje, że już jest wszystko super, a przy takich przeciążeniach i długotrwałym wysiłku prawdopodobieństwo omdlenia czy utraty przytomności jest bardzo duże. Po kolejnej kraksie będzie jeździł co najwyżej na wózku inwalidzkim. Dostał ostrzeżenie od losu - pierwsze i pewnie ostatnie..
6. hot dog
5. Musashi racja. Urazy neurologiczne to nie zabawa zwlaszcza przy takich przeciazeniach...
7. redux
Ja też się martwię. Niektóre objawy takie jak omamy, drgawki czy epilepsja mogą pojawić się dopiero właśnie w bolidzie przy prędkości tych 300 km/h. A wtedy za późno na cokolwiek.
8. przemo_95
kto pamieta wypadek kubicy w kanadzie. tam byl grozniejszy i nie wystartowal w USA a tez sie czul dobrze a tylko bylo skrecenie kostki a kazdy myslal ze nie zyje. taki jest sport i dzis umarl pilkarz(wiem ze nie na temat) ale dostal zawalu 29-letni
9. elin
Najpierw było - Massa chce wrócić na GP Włoch ..., potem - na GP Brazylii ..., dalej - na Abu Zabi ..., a teraz na Granja Viana ...
Również zaczynam się zastanawiać, czy Felipe faktycznie jeszcze wróci do ścigania, jak to zapewnia Ferrari. Dobrze napisał @hot dog " urazy neurologiczne to nie zabawa ", zwłaszcza te wymagające operacji neurochirurgicznej. Na torze Massa może stanowić zagrożenie nie tylko dla swojego zdrowia, ale także dla innych kierowców ...
10. lechart
Macie wszyscy powyżej rację, ale pomarzyć można.
11. krz08
ma chłopak zapał
12. redux
10. lechart - sądzę, że Massie wyznaczenie sobie celów pomaga psychicznie. Stara się wyznaczyć sobie jakieś ramy czasowe, coś na co może czekać i do czego może dążyć.
13. Skoczek130
Będzie ciężko, ale trzymam kciuki! FORZA FELIPE!!! :))
14. adiś
A ja uwazam ze wroci,ma dostep do najlepszych lekarzy,ktorzy nie sa gorsi od tych z FIA,i tez sa wyspecjalizowani w F 1 i skoro ci mowia ze bedzie mogl wrocic to tak jest.Wiem ze wielu z marzy o tym ze Kubica w Ferrari bedzie jezdzil w nastepnym sezonie na miejsce Massy w Ferrari,ale dobrze,ze za marzenia placic nie trzeba.Nie oszukujmy sie KUBICY dluuuuuuuuuuuuuuuuuuuugo w Ferrari nie zobaczymy,jesli w ogole kiedykolwiek do tego dojdzie...I stad te takie dywagacje,psychika mu siadla,nie bedzie jezdzil tak szybko,a w Hisstori F 1 byly duzo gorsze wypadki i kierowcy odnosili sukcesy po nich,jak Lauda, Senna i inni.
15. hot dog
14. adiś "KUBICY dluuuuuuuuuuuuuuuuuuuugo " a to jestes w stalym kontakcie z Luca ???ze masz takie informacje???
16. Kofi
Tylko, że Kubica nie dostał w głowę kilogramem żelastwa.
17. adiś
Bo jest za cienki i tyle,nie oszukujmy sie jest gorszy od Kimmiego,Massy,Hamilltona ,Alonso, i pewnie od Vettela tez.A co do Koofi to Lauda byl poparzony w 70 % i zdobyl 2 tytuly,Senna 88 roku po wypadku na Monzie by nie przytomny 6 dni, i miesiac pozniej wytartowal i i wygral,a potem 2 tytuly zdobyl.Wiec wszystkim marzycielom o Kubicy w Ferrari mozna powiedziec pa,pa.Wypadek Massy byl ciezki ale nie bog wie jaki ciezki,Schumacher jezdzil od 99 roku z 3 srubami i 2 plytkami w nodze po wyopadku na Silversttone,i zdobyl 5 tytulow,i zadna plytak mu sie nie wysunela.Dajcie sobie spokoj z dywagacjami o Massie,jak pisalem ,ona ma dostep do najlepszych lekarzy na swiecie ktorzy nie jednego z F 1 skladali, i ci na pewno wiedza co mowia.
18. Raven89
Im dłużej trwa rehabilitacja Felipe tym mniejsza szansa na jego szczęśliwy powrót.Na początku byłem optymistą ale teraz zaczynam się bać,że to koniec kariery Massy.Ferrari nie może na niego czekać w nieskonczoność,no i ten uraz neurologiczny przy wielkich przeciążeniach - czarno to widzę :/
19. Raven89
@17: Uraz głowy jest o wiele bardziej poważny niż uraz nogi.Nie wiadomo co się stanie z metalowym elementem przy ewentualnej kraksie.Najważniejsze jest życie Felipe i dopóki lekarze będą widzieć zagrożenie,Braszylijczyk nie wróci do F1.
20. adiś
Zgadzam sie,ale czy gdyby byl choc 5% SZANSY ZE NIE POWROCI Massa do F 1 nie sadzicie ze Ferrari szukalo by nastepcy????Przeciez oni wiedza co mowia,To sa najlepsi lekarze,i jesli w Ferrari mowia ze wroci to tak bedzie,oni wiedza wiecej jak my,naprawde dla kierowcy F 1 taka plytka to jak dla nas drzazga w palcu.Ogladam F 1 od 88 roku,i naprawde byly duuuzo gorsze wypadki,kierowcy byli bardziej poszkodowani i wracali,i odnosili sukcesy.Chocby te przyklady ktore podalem wyzej.Ale zgadzam sie w tym ze teraz sa inne czasy jak kiedys i nacisk kladziony na bezpieczenstwo jest duuuzo wiekszy jak choc by 15 lat temy jak zdina Senna.Gdyby ten wypadek wydarzyl sie pare lat pozniej nic by mu nie bylo.Ale trudno.....
21. redux
20. adiś - A skąd wiesz, że nie szukają? Pewne jest, że nie rzucą tego Massie w twarz. Jeszcze nie. Sytuacja wokół Ferrari jest tak płynna, że zmienia się z chwili na chwilę. Poza tym wątpię w to, że oglądasz F1 od 88 roku. Sorry, ale byłbyś najbardziej dziecinnym około 30-latkiem jakiego byłoby mi dane spotkać.
22. walerus
ciężko wyczuć co z Masą będzie - byle zdrowie było....
23. Maciant
17.Ja marzę żeby Robert jeżdził w Ferrari ale nie kosztem Massy. I nie pie.....cz że jest cienki, ogladasz F1 od 88 roku ale czyj to rok twojej Babci?Spójrz chłopie małorolny na ostanie wyścigi.
24. adiś
jestescie sezonowcami ktorzy nagle zainteresowali sie F 1 jak Kubica zaczal jezdzic i tyle.Ciekaw jestem ile macie lat,i czy mama robi wam kanapki do szkoly.Ogladam wiele lat juz F 1,ciekaw jestem kto mi z glowy powie kto transmitowal w Polsce F 1 w sezonie 95????????????????Jaka telawizja??????Zaden bo wtedy w inkubatorze byliscie.(Oczywiscie nie wszyscy,i pozdrawiam prawdziwych fanow F 1 a nie KUBICY tylko)
25. adiś
A gdyby kubica byl taki super talent jak gadacie to Ferrari juz dawno WYKUPILO by go z BMW,jak w 91 roku Benetton wykupil Schumachera z Jordana po 1 zaledwie wyscigu.A jakos McLaren,Ferrari,czy chociazby Brawn GP sie nie zabijaja o nie go.Tym Bardziej ze Heiko w McLarenie,czy Rubens w Brawn GP sa na wylocie i jakos cisza,wola ALONSO,Vettela a o Robercie cisza.JA do Roberta nie mam nic,KIBICUJE mu to normalne,ale smiac mi sie chce jak czytam sezonowcow.
26. Maciant
Masz racje jestem sezonowcem interesuję się F1 jak Robert zaczoł jezdzić ale wiem więcej niż ty staruchu!
27. redux
24. adiś - Polonia1. Człowiek około 30-letni nie pisze w co drugim słowie "długo" dziesięciu "u" + dwadzieścia znaków zapytania. Btw. Caps Lock ci się zepsuł? Co wypada 13-latkowi nie wypada osobie dorosłej.
28. adiś
A no to zwracam tobie Honor,fakt Polonia 1 i komentowali Marcin Kwiatkowski,i Jan Okulicz.I tak na marginesie zenujaco komentowali,i od polowy sezonu ze studia komentowali,tak jak teraz Borowczyk i spolka.Choc akurat Borowczyka lubie bo od wielu lat rajdy komentuje tez.
29. Jacobek
Redux nie przesadzasz troche? Jak możesz oceniać osobę po tym jak pisze... Są 60 - latki które siedzą na nk i wysyłają posty "usunąć" sledzika a na komentarzach piszą "słitaśnie" , więc wiesz ... Każdy ma swój styl wypowiedzi nie ważne ile ma lat. ..
Jak dla mnie Ferrari jest do niego przywiązane jak rodzina, nie wyobrażam sobie sytuacji żeby go nie przyjęli z powrotem, nie ważne kiedy i jak to się stanie... Swoją drogą jeśli go nie przyjmą przestane wierzyć w tą marke. . .
30. jantar321
adiś- NIE PRZECENIAJ SIE "PRAWDZIWY KIIBICU F1" . POZDARWIAM Ciebie i innych prawdziwych kibiców nie tylko F1
31. elin
29. Jacobek - prawdopodobnie, JEŚLI Massa nie będzie mógł powrócić do ścigania, to i tak Ferrari znajdzie dla niego jakieś zajęcie w swoim zespole. Co do tego, to raczej nie ma watpliwości ...
32. elin
* wątpliwości
33. redux
29. Jacobek - z całym szacunkiem ale gdy 60-latek pisze "słitaśnie" to nie styl. To dziecinada. No chyba, że chce się podszyć pod dzieciaka na czacie dla 12-latków - wtedy podpada pod paragraf.
34. nolte
Dużo zdrowia dla Filipa! To prawdziwy facet z jajami. Wszystkiego najlepszego Brazylijczyku!
35. strong1
Podobno złego diabli nie wezmą,choć Robert nie jest zly,a go nie wzięli więc może w przypadku Felipe będzie tak samo., Szkoda by go było,jakby miał nie wrócić.On naprawdę nie robił w tym roku błędów-w przeciwieństwie do zeszłego,progresował,ale miał ogromny niefart,nie z jego winy.Oby się wylizał.
@ Elin-jakby co muszą mu dać posadę,bo kibice Ferrari go lubią i straciliby ogromnie na ich szacunku i PR-owsko zostawiając go na lodzie.Zresztą oni są tacy rodzinni..
36. Moria
31. elin - również uważam, że Massa pozostanie w Ferrari nawet jeśli nie będzie mógł wrócić na tor. Z jednej strony w grę wchodzi sympatia do kierowcy, który jest bardzo związany z zespołem, a z drugiej dbanie Ferrari o wizerunek " rodzinego " zespołu, który jest równie ważny dla ekipy z Maranello.
37. Moria
35. strong1 - kibice lubią Felipe, ale najbardziej to chyba od czasu wypadku. Wcześniej to raczej różnie z tym bywało ... ;-)
38. darecky3
28.adis oczywiscie ze masz racje, sa tu osoby ktore interesuja sie F1 "sezonowo" ale rowniez i bardziej wytrwali. Kazdy ma swoje zdanie. Nie mniej jednak wielu z nich, co schlebia, siega do zrodel historycznych i zglebia wiedze wedlug potrzeby. Nie wystarczy ogladac f1 od lat, trzeba jeszcze cos o tym wiedziec aby rozumiec dzisiejszy sport. Nawiasem mowiac to fakt ze wiele wypowiedzi smieszy ale taki narod, kazdy chcialby ogladac f1 tak jak mu pasuje i tu jest problem. Poza tym zwroce ci uwage na jedno, wspominasz ze kierowcy w historii f1 mieli powazniejsze kraksy i wracali zdobywajac tytuly mistrza. Zapomniales tylko o jednym, ze kontuzja jest nierowna kontuzji. Mozna polamac nogi lub je stracic i jezdzic dalej lub spalic 70% ciala. Zgadza sie ale to kontuzje innej natury. Skoro pamietasz tak odlegle czasy to czemu nie przyszlo ci do glowy ze M. Shumacher dalej jezdzi na GPMoto ale Massy juz zastapic nie mogl a to p-rzeciez tak dawno nie bylo. Nie stracil nog ani nie spalil ciala, ma jedynie dobrze zrosnieta ryse na kregu szyjnym ale na tyle daje ona znac o sobie ze niestety po dniu treningow on i lekarze podziekowali. Massy przypadek jest o wiele powazniejszy. Od wypadku Schumachera minelo kupe czasu wliczajac rechabilitacje na najwyzszym poziomie medycznym i dalej nie jest tak jak powinno byc. Czy sadzisz ze Massa po 3 miesiacaj bedzie w stanie juz znosic obciazenia siegajace 5G ?
Teraz odnosnie transmisji F1 w polskiej telewizji to powiem ci ze byly one juz duzo wczesniej. Pamietam wyscigi Niki Laudy jeszcze w czrno-bialej telewizji. Pierwszy kontakt jaki mialem to wypadek Laudy i powtarzane zdjecia kilka dni pozniej nakrecone amatorska kamera. Mialem wtedy 5 lat ale pamietam dobrze chyba dlatego ze ojciec mi wtedy powiedzial ze jak bede dorosly to musze uwazac i jezdzic z rozwaga bo moge skonczyc w ogniu jak Niki Lauda. Chyba dlatego to tak bardzo pamietam a bylo to jeszcze zanim Polak zostal wybrany papiezem. Bylem malym dzieciakiem, ktory od tej pory zasiadal przed telewizorem regularnie z ojcem, tak bylo az do 1979 roku. Potem bylo pare lat przerwy z relacjami w polskiej TV. Dzieki zyczliwemu znajomemu zawsze jakies pare wyscigow dalo sie obejrzec na nagranym video z takimi bardzo wielkimi kasetami (pewnie wiekszosc nie pamieta), ktore przywozil czasem z niemiec. Pozdrawiam
39. adiś
No to ja ja Polak zostal papiezem to mialem 3 miesiace,he,he,ale interesuje sie F 1 i nie ze tylko ogladam,bo Historia tez i ogolnie interesuje mnie wszystko co w F 1 i Rajdach samochodowych tez,a wypadek Laudy to na powtorkach ogladalem,ale pamietam transmisje pod koniec lat 80,wydaje mi sie ze byl to sezon 88,i komentowal wybijajacy sie dopiero dziennikarz Zientarski,a potem to juz tylko Eurosport po angielsku i John Watson komentowal,i jeden sezon Poloni 1.A co do Massy,jestem pewien ze wroci,po prostu uwazam ze wiedza co mowia lekarze z ktorymi ma kontakt.A kasety Video pamietam,mam nawet kilka do tej pory np Final ME w pilce noznej Dania-Niemcy z 92 roku,czy wyscig w SPA w 95 roku.Rowniez cie pozdrawiam.
40. RapidWave
28. adiś - dodaj jeszcze że jesteś ekspertem z Polsatu, a nie słyszałeś że Kubica odmówił Ferrari?
41. RapidWave
28. adiś - Twoje wypowiedzi są w stylu "moja racja jest najmojsza", albo "spadaj gówniarzu co ty wiesz o życiu"
42. bzyk400
Nie macie się o co sprzeczać bo tak naprawdę ciężko jest porównywać kierowców jeżeli jeżdżą w różnych zespołach. Ja osobiście chciałbym zobaczyć Roberta w Ferrari bo wtedy okazałoby się jaki tak naprawdę ma potencjał bo jestem pewien ,że ferrari wróci do czołówki w przyszłym sezonie. Co do Massy to nie strugajcie lekarzy specjalistów. Może będzie jeździł a może nie, czas pokaże.
43. Hamilton_Mistrz
hot dog nie trzeba być w kontakcie z ferrari żeby wiedzieć że jakiegoś tam kubicę mają daleko w .......
44. stanik
Dajcie wiare 22 lata temu miałem wypadek na motorze. Wpier... do mnie pijkany po dziś dzień mam uraz. Na ścigacza nie wsiąde strach ma naprawde wielkie oczy.Dlatego te gdybania o Felippe zostawł bym na jakiś czas a potem możemy podyskutować
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz