Haug nie rozumie decyzji rywali w/s KERS
Szef Mercedes Motorsport Norbert Haug jest zaskoczony widokiem zespołów używających KERS w jednej sesji tylko po to, by usunąć go na resztę weekendu."Nie krytykuję nikogo, ale byli promotorzy systemu, którzy go nie używają, co jest odmienne od tego, co my robimy. Nie karzemy siebie używając go, jednak dla mnie dziwny jest rozwój sytuacji, gdy korzystasz z niego w jednej sesji, a w innej nie."
"Nie byliśmy największymi fanami systemu na początku, gdyż chcieliśmy oszczędzić pieniądze, jednak jeśli coś może być wprowadzone, powinno być to zrobione we właściwy sposób. Mamy głowy spuszczone i uważam, że mamy bardzo dobry system, prawdopodobnie wyznaczający standard."
komentarze
1. Pete
Moze i ten gosciu ma spora tusze, ale i glowe na karku... Az chce sie sluchac jego wypowiedzi, nie to co Flavio...
2. dyeka
...z drugiej strony, to oczywiste, ze robiac takie numery strzela sie sobie w kolano... Kubica jest najlepszym tego przykladem - niestety.
3. marcinek99
To jest policzek wymierzony w zespół BMW. Ale czy on nie mówi prawdy?
4. pz0
bo BMW z tym całym KERS wyszło rzeczywiście na idiotów
5. pawelpaciorek
jak dla mnie to nie tylko z KERS, z całym bolidem i tym zeszłosezonowym krzykiem krzykiem, jego echo właśnie wraca
6. wafel
kolejny pstryczek w nos dla dr Mario;)
7. Shallan
Gra toczy się o status dostawcy standardowego KERS dla całej F1. Jak na razie - to McL ma większe na to szanse. McL pokazuje, że KERS w ich bolidach daje korzyści, konsekwentnie jeżdżą z nim od początku sezonu i nawet nie biorą pod uwagę startów bez KERS. BMW jest w wielkim kłopocie i prawdopodobnie wiedzieli o tym już przed startem sezonu, decydując się na jazdę KUB bez KERS - w ich wypadku, jako pretendenta do dostawcy standardowego KERS dla całej stawki, musiała to być trudna decyzja. Podjęli ją, bo liczyli, że przynajmniej obronią się dobrymi wynikami w wyścigach. Plan BMW zawalił się na całej linii, jak mówił KUB, gorzej już być nie może, więc jest to sprawdzian dla doktora i całej ekipy.
8. hot dog
I oczywiscie ma racje. BMW sie zwyczajnie kompromituje. Byc moze w przyszlym sezonie KERS bedzie obowiazkowy a wowczas to Maclaren bedzie najlepiej do niego przygotowany...
9. dziarmol@biss
Brawo Haug :-)
10. skidmarks
Panie "Dr T". Olałeś 3 miejsce w mistrzostwach Kubicy w sezonie 09 teraz ci przyjdzie poczekać z 2 lata minimum na taki wynik...
11. bulekf1fan
znow bmw dostaje ciosa z kersem ale i caly bolid jest do niczego czytalem wywiad doktorka i owil ze maja byc poprawki w bolidzie na gp bahrajnu a na barcelone nowy pakiet i mowil ze w bahrajnie powalczy bmw o podium trzymam go za slowo
12. GMK
skidmarks - rozumiem że miałeś na myśli sezon 08, aczkolwiek podzielam twe zdanie - powinni byli walczyć do końca o 3 miejsce i nie kombinować. Myśleli że jak odpuszczą końcówkę to lepiej się przygotują do nowego sezonu. Narzazie nic z tego, chociaż do końca jeszcze daleko.
13. bulekf1fan
do konca daleko a jak patrzylem w histori zdarzalo sie 12 krotnie ze zawodnicy z nr 5 po pierwszych 3 wyscigach niemieli zadnego punktu a potem zdobywali mistrzostwo albo stawali na podiom na koniec sezonu w generalce oby bylo tak i tym razem a co do huga to ma racje
14. gustavof199
BMW najwięcej czasu przed sezonem spędziło nad rozwojem KERS. Nad nim skupiali się najbardziej, myśląc że to urządzenie zaprowadzi ich do ziemi obiecanej i to jest powodem tak słabej formy BMW, bo KERS okazało się kompletną porażką. Stracili mnustwo czasu i pieniądzy i nic z tego. Mam jednak nadzieję że do Barcelony przyjadą nowym i lepszym bolidem.
15. robtusiek
"mamy bardzo dobry system, prawdopodobnie wyznaczający standard."
Haug faktycznie zdolna bestia, świetna reklama i w sposób wyważony pogrążył BMW, czyli głośno mówią że powinien być ich standardowy KERS w przyszłym sezonie. No i dobrze BMW niech się cmoknie z KERS-em i z tym bolidem, płacz i zgrzytanie zębów:)
16. markorud
BMW pracując i skupiając się nad KERS osiagneli KRES swoich możliwości rozwojowych, zapominająco innych detalach auta. za szybko osiagneli (dzieki Robertowi wyznaczone cele) i z zachłanności niemieckiej byli najwiekszym zwolennikiem KERS -liczącna monopolizacje tego urządzenie, ale pozostali okazali sie lepsi (moze ich konstrukcje KERS nie sa wcale lepsze od BMW) ale lepiej współpracują z resztą bolidu.
17. markorud
równie dobrze BMW mogło się skupić na naklejkach z numerami startowymi dla wszystkich niz na próbi zmonopolizowania KERS.
18. saint77
Jak KERS nie działa zgodnie z oczekiwaniami to nic dziwnego, że przestali go stosować.
Jeśli nie zmienią minimalnej wagi bolidów w przyszłym sezonie, to będzie to na szkodę wszystkich zespołów, zwłaszcza tych, którzy jeszcze nie stosowali KERS - chyba najbardziej dla BrawnGP. Wszystko wskazuje na to, że kolejny sezon będzie znowu "rewolucyjny", ale w tym przypadku powrócą do czołówki starzy wyjadacze z Ferrari, McLarena i Renault. O BMW trudno coś napisać, bo wbrew pozorom są nieprzewidywalni...
19. markorud
Dr.Mario przeliczył się i za bardzo uwierzył w swoją wielkość, odpuszczając końcówkę poprzedniego sezonu uważał ze skoro Ferarii i McLaren walczą o tytuł to oni-BMW jako "3" siła najwiecej zysają przy pracy nad KERS,
Ferarii do końca walczyło i nie mogli sobie pozwolić na experymenty, McLaren-byl świeżo po aferze z bagażem kar finansowych, nie doceniono myśli technicznej w co prawda chaotycznie działającym Renaul, zignorowano RedBulla i Toro-rosso (chociaż juz dawno pojkazywali duzy potencjał wszczególnie trudnych warunkach), Wiliams nigdy nie był uważany po rozstaniu z BMW za godnego rywala, FrceIndia to jak powiedział dr.Mario tylko uzupełnienie skłdu wyścigowego (spełniającego minimum po kasacji SuperAgurii) a o "upadającej"Hondzie" wszyscy zapomnieli, i to był najwiekszy błąd konkurencji nowego BrawnGP,
a teraz BMW co prawda prezentuje poziom Ferarii-=ale musi sie ostro napocić w walce z każdym-nawet o miejsce w Q3.
20. markorud
wiadomo ze sa tory i ich specyfikacje pasujące mniej lub bardziej innym zespołom, są warunki atmosferyczne zwiekszające szanse rżnych teamów, ale póki co BMW nie zachwyciło ani a wyscigu, ani w deszczu, ani w treningach na suchym, i zgadzam sie ze na tym etapie to nie miejsce aby np.poswiecac piatek na jazde z KERS sobote bez KERS, a limit wagi nie jest wyznacznikiem możliwości, bo obowiązują wszystkich.
21. masaj
7. @Shallan Z tym standardowym KERSem to chyba jeszcze nic nie zostało ustalone. Gdzieś czytałem, że Mosley się prawdopodobnie na to nie zgodzi - chce rywalizacji zespołów na tym polu, by technologia się rozwijała. I w tym go popieram - bo wyszłoby na to, że całe to wprowadzenie systemu odzyskiwania energii to był pic na wodę. || Co do KERSu w wykonaniu BMW to wydaje się, że trudno wystawić ocenę. System na tle konkurencji może wypadać dobrze, a ograniczeniem może być bolid - za ciężki, zbyt wrażliwy itp.
22. maruszm
Przy obecnych przepisach nie ma obowiązku stosowania KRES i jeżeli jest to korzystne to tak się dzieje każdy wybiera to co jest w danej chwili korzystniejsze
23. pz0
Ciekawe wypowiedzi, że po co Kubica miał testować KERS. Jak przed GP Malezji Nick sprawdzał jazdę z KERS i bez to wszyscy piali, a dlaczego Kubica nie sprawdzi. Więc sprawdził.
24. heniek85
Facet ma rację. A BMW faktycznie się kompromituje. Ale najgorsze jest to że jeżeli KERS będzie obowiązkowy,a nie podwyższą wagi minimalnej bolidu to RK może mieć problem ze znalezieniem miejsca w jakimś konkurencyjnym zespole. Niestety role przy wyborze kierowcy do jakiegokolwiek teamu będą grały kilogramy. Co jest największym absurdem jaki sobie można wyobrazić. Ale może dzięki temu zobaczymy RK na OSach, tam waga nie powinna grać roli.
25. masaj
23. @pz0 Sprawdzić niby sprawdził, tyle że w taki sposób, że nie mógł dokonać wyboru.
26. Shallan
@masaj - tak, nie jest to jeszcze ustalone, ale walka trwa. A ja coś czuję, że władze przepchną ten standard, ale pod warunkiem, że tą walkę "wygra" McL, co nie będzie trudnym zadaniem, jeśli BMW nie poprawi osiągów
27. markorud
ale nie przesadzajmy z tą wagą Roberta
Robert Kubica: 69 kg 184cm
Fernando Alonso: 67 kg 171 cm
Mark Webber: 71 kg 184 cm - można bez KERS i dyfuzora
Kimi Räikkönen: 69 kg 175 cm
Giancarlo Fisichella: 63 kg 172 cm
Sébastien Bourdais: 69 kg 176 cm
Lewis Hamilton: 67 kg 174 cm
Nico Rosberg: 69 kg 178 cm
Kazuki Nakajima: 60 kg 173 cm
Sébastien Buemi: 61 kg 176 cm
Nelson Piquet: 64 kg 175 cm
Heikki Kovalainen: 63 kg 170 cm
Jarno Trulli: 64 kg 173 cm
Adrian Sutil: 75 kg 183 cm
Felipe Massa: 66 kg 166 cm
Sebastian Vettel: 64 kg 168 cm
Timo Glock: 65 kg 169 cm
Nick Heidfeld: 59 kg 164 cm
28. bulekf1fan
waga roberta pozwala stosowac kers ale jego bolid juz niebardzo poniewaz jest czuly na zmienianie wagi nie tak jak reno czy ferrari bmw jest po prostu zbyt wrazliwe i tyle haidfeld jezdzi od poczatku wiec juz sie dostosowal jego bolid i mechanicy niezmieniaja tak czesto jego wagi natomiast robert z kersem ustawil bolid inaczej a jak wyjeli kers musial ustawiac wszystko od nowa
29. masaj
27. @markorud Pewności nie mam, ale tyle to Robert chyba ważył w poprzednim sezonie, teraz chyba warzy w okolicach 72 kg
30. walerus
no nic innego tylko przytaknąć.... niestety...
31. morek151
w bahrainie sie przyda bo sa tylko dwa szybkie zakręty
32. Orlo
Jak Robert bez KERSu objedzie Hamiltona to wtedy Haug zrozumie...
33. walerus
jak?
34. Master666
McLaren ma bodajże najlżejszy samochód w stawce, więc nie mają problemu z KERSem, gdyż mają duże pole manewru w rozkładaniu balastu. I do tego dochodzi jeszcze bezawaryjność systemu. Chłopaki z Woking wiedzą co robią!
35. Skoczek130
A kto rozumie BMW?? Wcześniej uważałem, że BMW to spokojny i ułożony zespół, jednak teraz okazuje się, że są potrzepani jak jajka. Wystarczy jakaś nieprzewidziana sytuacja i już tracą głowę. Tak było w zeszłym roku. Są do d..y!!!
36. leo_
Możliwe, że McLaren nie jest tak wrażliwy na zbalansowanie jak BMW, bo ma już odchudzony bolid. BMW dopiero to dopracowuje . Dlaczego BMW nie zaprojektowało lżejszego bolidu wcześniej? Czy było tak pewne siebie, że się nie spieszyło? Popełnili duży błąd, ale cóż nam pozostaje. Poczekamy, co będzie w Barcelonie, bo myslę, że różnice między teamami są na tyle nieduże, że są do nadrobienia . Nie wiem czy pozwoli to na zdobycie mistrzostwa, ale na parę zwycięstw- to prawdopodobnie tak. Moim zdaniem, na Barcelonę należy oczekiwać odchudzonego bolidu wraz z zamontowanym KERSEM dla Roberta + nowej aerodynamiki z przejściowym dyfuzorem. To może da jakieś 0,7 sek ( w optymistycznej wersji może nawet 1 sek). A w Monaco dalsze udoskonalenia, co może da dodatkowe 0,2 sek. 1 sekunda na okrążeniu, tyle chyba w sumie potrzeba , żeby prześcignąć inne zespoły . Warunek jest taki, że pozostałe teamy nie mogą się już znacząco poprawić (0,1-0,2 sek).
37. masseter
Theissen liczy na podium w Bahrainie ciekawe na kogo stawia?
38. masseter
Bahrajnie
39. Marti
A ja nie rozumiem po co wogóle wprowadzono KERS do F1, jak dotychczas się nie sprawdził. Całe przedsięwzciecie z tym związane to nic innego tylko spora strata pieniędzy.
40. TocadiscoF1
JESZCZE ZOBACZYCIE W TYM SEZONIE CO POTRAFI BMW ! WSPOMNICIE MOJE SLOWA :)
41. Skoczek130
TocadiscoF1 - wierz mi, chciałbym wspomnieć twoje słowa...
42. TocadiscoF1
skoczek czas pokaże ja wiem jaki jest mój naród jak idzie to jest ok a nawet super ! :) jak nie idzie to dyfuzory pierdoły na coś trzeba zwalić winę bo robo za ciężki. Uwierz bolidy ustępują technologia chyba tylko promom kosmicznym i jego waga to pikuś przykład troche więcej chęci i więcej zawziętości i red bull pokazał .... MADE IN GERMANY jeśli zegarek nie tyka to trzeba go nakręcić i znów zaskoczy... Dla podsumowania przykładu co powiesz na 1 wyścig gdyby nie Vettel powiecie to by był przynajmniej 2 ale walczyli jak na przyszłych kozaków przystało i tak będzie ja wieże ze bmw wróci wróci tak jak MC LAREN,FERRARI I BMW A BRAWN I RESZTA GANGU DYFUOZRÓW MA SWOJE 5 MIN A INACZEJ PIERWSZE SWOJE 5 WYŚCIGÓW ..
43. walerus
Jak feniks z popiołów....
44. sivshy
szczerze mówiąc, nie pamiętam sytuacji, aby jakikolwiek zespół odrobił w ciągu sezonu 0.7 sekundy, nie mówiąc już o 1 sekundzie. A parę razy były w historii sportu zmiany równie duże. Choćby w '98 roku, gdzie McL najlepiej dopasował się do nowych regulaminów, zostawiając w czarnej dupie Williamsa, razem z Villenevuem, któremu rok wcześniej nie mogli podskoczyć. Bardzo bym chciał, aby BMW wyszło z dołka i być może tak się stanie, ale walka o tytuł dla Roberta w tym sezonie raczej nie będzie już możliwa.
45. ptasior
@sivshy - a Renault rok temu? Na początku Alonso miał problem, żeby zakwalifikować się do Q2, a jak wyglądała końcówka każdy wie.
46. sivshy
Renault przez cały sezon miało najsłabszy silnik, myślę że stąd ta słaba dyspozycja. Pod koniec FIA pozwoliła im coś w nich pogrzebać. A dodając do tego jakieś poprawki aero, dało się odrobić tą stratę. To jednak była sytuacja nadzwyczajna, zgoła odmienna od tej, w której jest w tej chwili BMW. Zmiany w silniku nieograniczone tak mocno, jak teraz to mimo wszystko dużo większe pole do popisu niż zmiany w pakiecie aero, stąd wniosek, że mimo wszystko BMW ma małe szanse, aby pójść w ślady Renówki. Choć bardzo chciałbym się mylić
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz