WIADOMOŚCI

Wolff sugeruje podjęcie kroków prawnych względem FIA
Wolff sugeruje podjęcie kroków prawnych względem FIA
Wszystko wskazuje na to, że to nie jeszcze nie koniec sagi związanej ze śledztwem ws. domniemywanego przekazania poufnych informacji między najważniejszymi personami w świecie F1. Swoje mocne komunikaty wydali bowiem główni jego bohaterowie, czyli Susie oraz Toto Wolff.
2025-baner-f1-dziel-pasje-v2.jpg

Wczoraj Międzynarodowa Federacja Samochodowa spróbowała zakończyć aferę związaną z rzekomym konfliktem interesów w świecie F1, ale już wiadomo, że do tego nie dojdzie. Piątkowego popołudnia do ofensywy przeszedł obóz Mercedesa, na czele naturalnie z głównymi pokrzywdzonymi tych podejrzeń, czyli małżeństwem Wolffów.

Jako pierwsza do działania przystąpiła dyrektora F1 Academy, wydając bardzo mocny i prywatny komentarz w mediach społecznościowych. Podkreśliła w nim, że będzie drążyć przyczyny całego zamieszania:

"Gdy zobaczyłam wydane wczoraj przez FIA oświadczenie, moja pierwsza reakcja była następująca: "to wszystko?" Przez dwa dni publicznie pojawiały się różne insynuacje względem mojej osoby, ale żadna osoba z FIA nie rozmawiała bezpośrednio ze mną", napisała Brytyjka.

"Mogłam ponieść pewne straty uboczne spowodowane nieudanym atakiem na kogoś innego lub stać się celem nieskutecznej próby zdyskredytowania mnie. Ja z kolei zbyt ciężko pracowałam na to, by moja reputacja została podana w wątpliwość w wyniku niemającego żadnych podstaw komunikatu prasowego."

"Przeszliśmy długą drogę jako sport i byłam niezmiernie wdzięczna za wsparcie zjednoczonych ekip F1. Pracowałam z wieloma pełnymi pasji kobietami oraz mężczyznami zarówno z F1, jak i FIA, którym zależy na interesie naszego sportu. Ta sytuacja wydarzyła się jednak bez przejrzystości i odpowiedzialności."

"Spotkałam się z hejtem w internecie odnoszącym się do mojej pracy i rodziny. Nie pozwolę się zastraszać i będę drążyć ten wątek, aż nie dowiem się, kto zainicjował tę całą kampanię i wprowadził w błąd media. Wydarzenia z tego tygodnia są po prostu niewystarczająco dobre. Jako sport musimy wymagać czegoś lepszego, gdyż na to zasługujemy."

Kilkanaście minut po wydaniu oświadczenia Susie podobne zamieścił również Mercedes. W nim oczywiście znalazła się wypowiedź jej męża, który zasugerował podjęcie kroków prawnych wobec Federacji:

"Zdajemy sobie sprawę z tego, że wydarzenia z tego tygodnia cieszą się dużym zainteresowaniem mediów. Aktualnie prowadzimy rozmowy prawne z FIA. Oczekujemy pełnej transparentności wobec tego, co zaszło i dlaczego. Wyraźnie zastrzegliśmy już wszelkie prawa. Dlatego też prosimy o wyrozumiałość związaną z brakiem oficjalnego komentowania sprawy. Odniesiemy się do tego we właściwym czasie", przekazał boss stajni z Brackley.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

2 KOMENTARZE
avatar
ekwador15

09.12.2023 10:09

0

Bardzo dobrze, cisnąc ty zdegenerowane fia


avatar
Supersonic

09.12.2023 13:53

0

Ale to Business F1 czy jak im tam napisało tego newsa, więc to chyba ich powinni pozwać?


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu