komentarze
  • 1. markak
    • 2023-07-22 08:06:13
    • *.ipv6.abo.wanadoo.fr

    Ciekawe z tymi błotnikami. W sumie w deszczu jedzie się wolniej, aero nie gra tak dużej roli jak umiejętności. Dobrze byłoby umożliwić kierowcom ściganie w deszczu przy dobrej widoczności.

  • 2. hubertusss
    • 2023-07-22 09:57:09
    • *.17.172.2

    Pomysł jest głupi i tyle. A już tłumaczenie, ze osiągi spadną dla wszystkich to w ogóle szczyt głupoty. A co będzie jak tor przeschnie a tych konstrukcji nie bezie można zdejmować? A no f1 będzie jechała z szybkością f3 i kibice będą pieli z zachwytu.

  • 3. Frytek
    • 2023-07-22 12:30:21
    • *.147.108.138.mobile.internet.t-mobile.pl

    @2. hubertusss
    Gdy weszło Halo też wszyscy gadali ze to głupie. Teraz już nikt tak nie mówi.
    Takie osłony można zrobić z dwóch części:
    Mocowanie do karoserii i osobno błotnik .
    Główne Mocowanie czy też uchwyt zakładali by przed wyścigiem gdy jest podejrzenie deszczu. Następnie na szybko montowany błotnik do tego uchwytu, tak jak np. skrzydło. Gdyby deszcz przestał padać zespoły miałyby do wyboru, jechać wolniej z błotnikami albo poświęcić czas na zjazd na pitstop i je ściągnąć. To są kolejne strategie i możliwości.
    Myślę że na pewno można wymyślić system szybkiego montażu blotników do uchwytów. Takie uchwyty bardzo by nie pogarszały osiągów jak kompletna osłona z jednej części

  • 4. hubertusss
    • 2023-07-22 13:37:35
    • *.17.172.2

    @3 HALO to jednak co innego tak jak HANS. Nigdy tego nie krytykowałem choć wygląd aut psuje. I dodaje wagi całkiem sporo. Ale na osiągi jakoś radykalnie nie wpływa. Niestety z tymi błotnikami chlapaczami czy jak to zwał jest odwrotnie. Będą zaburzały przepływ powietrza całej wody nie złapią. Najlepiej to dać takie gumowe od ciężarówek i tyle. Albo tak płachtę gumy jak przy naczepach tirów z tyłu. I będzie cacy. Oczywiście patrząc na to sarkastycznie. Nawet auta z karoserią i błotnikami unoszą na mokrym torze pióropusz wody. A co dopiero samochód z nadwoziem otwartym.

  • 5. Frytek
    • 2023-07-22 14:40:37
    • *.147.100.245.mobile.internet.t-mobile.pl

    @4. hubertusss
    No jasne że zawsze będzie pióropusz wody,ale mniejszy. Niech próbują, nie jest powiedziane ze muszą to wprowadzić. Narazie sami mówią że to niewypał. Jakieś nowinki i udogodnienia muszą wprowadzać i nie trzeba być od razu negatywnie nastawionym.
    Chcą to zrobić aby mogli jeździć w deszczu a nie stać w padoku. Więc mi to nie przeszkadza

  • 6. Andrzej369
    • 2023-07-22 15:53:22
    • *.mt.pl

    Dodatkowy problem z błotnikiem jest taki że on zbierze wodę z koła po czym ona będzie z powrotem spływać na tor, na asfalt, na linię wyścigową... czyli wody na torze zostanie tyle samo -> warunki nie będą się poprawiać...

    poprawa widoczności owszem, ale warunki na torze będą mogły się robić niebezpieczne (aquaplaning) zamiast pojawiania się suchej nitki... Wydaje mi się ta opcja ślepą uliczką

    (może bardziej skupić wyrzucanie wody w deszczu na boki niż do tyłu?)

  • 7. przesio
    • 2023-07-23 13:13:28
    • *.

    A gdyby były elementy wysuwane na przycisk ( coś jak podwozie w samolotach , albo drs ) wtedy wysuwały by się błotniki , gdy robi się sucho naciskać guzik i się chowa spowrotem

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo