Problemy Astona Martina na meksykańskim torze objawiły się także w czasie niedzielnych zmagań. Obaj kierowcy zespołu kompletnie nie liczyli się w walce o punkty i tylko jeden Lance Stroll ujrzał flagę w szachownicę. Fernando Alonso musiał się wycofać ze zmagań z powodu usterki technicznej. Odkąd Hiszpan ściga się dla brytyjskiej stajni, nie ukończył jeszcze meksykańskiej rywalizacji, a ogólnie był to dla niego już 6. DNF na tej ziemi.
Lance Stroll, P14
"Zawsze podchodziliśmy do tej rundy z realistycznymi oczekiwaniami, a historycznie mieliśmy problemy na tym torze. Ponadto start z 19. pola nigdy nie jest łatwy. Obróciłem się na pierwszym kółku, do czego przyczynił się brud poza linią wyścigową. Udało się wykonać pierwszy mocny przejazd na miękkiej mieszance i podjąć kilka dobrych decyzji przez zespół, ale 14. miejsce to było dzisiejsze maksimum."
Fernando Alonso, DNF
"To był dla mnie trudny wyścig i na przestrzeni całego weekendu nie mieliśmy tempa. Zaliczyliśmy dobry start, natomiast później doszło do kolizji, która wywołała niewielkie uszkodzenia przedniego skrzydła. Byłem także zaskoczony tym, że kilka bolidów znalazło się przed nami dzięki ścięciu zakrętu na starcie i nie zakończyło się to przyznanymi karami. Niestety, w połowie zmagań musieliśmy wycofać maszynę. Liczymy na to, że w przyszłości będzie nam towarzyszyło więcej szczęścia."
© Aston Martin


Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się