Audi chce zatrudnić kierowcę rozwojowego do końca 2023 roku
Już niedługo niemiecki producent ogłosi pierwszego kierowcę, który będzie współpracował z nim przy projekcie F1. Jak ujawnił Adam Baker, jego team obecnie rozgląda się za doświadczonym zawodnikiem rozwojowym.
Projekt Audi F1 powoli nabiera rumieńców. Już w sierpniu Niemcy ogłosili swoje wejście jako producent silnikowy w 2026 roku, a dwa miesiące później ujawnili, z jakim zespołem zaczną współpracować. Trafiło na Saubera, od którego przejmą 75% udziałów.
W międzyczasie w Neuburgu rozpoczęto już zakrojone na szeroką skalę prace nad nowymi motorami, gdzie do końca roku ma pojawić się nawet 300 inżynierów. Działania prowadzone są również na polu kierowniczym. Jako szefa całego przedsięwzięcia wybrano Adama Bakera, a do stajni z Hinwil przeszedł z McLarena Andreas Seidl, który będzie czuwał nad wewnętrznymi zmianami.
Sporą zagadką jest natomiast to, jacy kierowcy trafią do niemieckiej ekipy. Wiele wskazuje na Micka Schumachera, który stracił etatowy fotel po kampanii 2022. Na razie jednak Audi nie rozgląda się za kierowcami mogącymi ścigać się w 2026 roku. Priorytetem dla niego jest bowiem doświadczony zawodnik rozwojowy, który pomoże w symulatorze:
"W trzecim kwartale 2023 roku wprowadzimy kierowcę rozwojowego, który będzie szczególnie ważny w kontekście rozwoju naszego silnika w symulatorze znajdującym się w Neuburgu", zdradził krótko Baker dla Deutsche Presse-Agentur.
Szef projektu Audi F1 potwierdził także dalszą rekrutację do swojej fabryki:
"Mamy już międzynarodową strukturę w siedzibie i proces rekrutacji również na tym się koncentruje. Patrzymy właśnie na ekspertów mających już wcześniejsze doświadczenie w F1. Po raz pierwszy od 2009 roku silnik opracowywany jest w Niemczech, więc jeśli chcemy mieć doświadczony personel, prędzej znajdziemy go w Wielkiej Brytanii, Francji czy Włoszech."
komentarze
1. Andrzej369
'Co to oznacza dla Roberta Kubicy?'
2. Grzesiek 12.
@ 1 Andrzej369
Tytuł w WDC w 2028 r. ... :-)))
3. Bartko
Tak z ciekawości, ciekawe jakie barwy przyjmą jako Team F1 . W jakich kolorach jeżdżą w innych seriach ?
4. dexter
@Bartko
Od wielu lat biel, czern i progresywna czerwien: to kolory marki Audi. Kolejnosc nie ma znaczenia, poniewaz nie ma tu hierarchii. Wazne jest, aby kolory wspieraly przekaz, ktory ma byc przekazany, a ogolny uklad nie byl zbyt kolorowy. Choc z biegiem czasu biel potrafila przeksztalcic sie tez w kolor srebrny.
5. dexter
A propos: dokladnie jak na grafice wyzej. To typowe barwy dla Audi Sport.
6. dexter
Tak na marginesie: Audi oferuje kilka absolutnie ciekawych miejsc pracy dla fanow Formuly 1! Natychmiast po tym jak producent samochodow z Ingolstadt oficjalnie oglosil, ze wejdzie do Formuly 1 (przynajmniej jako producent silnikow w 2026 roku), Audi umiescilo rowniez kilka ciekawych ogloszen.
Audi Formula Racing GmbH poszukuje specjalistow takich jak "programista elektroniki HV dla Formuly 1", konstruktor podstawowego silnika/urzadzen peryferyjnych dla F1" lub "inzynier obliczen CFD dla Formuly 1".
Tak wiec w obszarze rozwoju silnikow mozna pracowac nad stworzeniem i rozwojem jednostki napedowej, ktora pozniej zostanie zainstalowana w pojazdach Formuly 1 lub mozna zaangazowac sie w szczegolowe planowanie i realizacje testow na stanowiskach badawczych na wlasnym polu testowym. Tzn. od projektu silnika po szczegolowe modelowanie komponentow i ksztaltowanie procesow tworzenia przez kilka etapow budowy.
7. dexter
Kandydaci musza nie tylko posiadac odpowiedni stopien naukowy (ukonczone studia techniczne w zakresie budowy maszyn, techniki budowy pojazdow oraz konstrukcji), ale takze miec doswiadczenie zawodowe w podobnych dziedzinach pracy.
Wymagana jest doglebna wiedza z zakresu technologii i budowy silnikow. Znajomosc CAD: Catia/Creo z kilkuletnim doswiadczeniem w sportach motorowych (w razie potrzeby projekt silnika). Doglebna znajomosc w zakresie materialow i technologii wytwarzanie (prototypy).
Wymagane sa zdolnosci pracy w zespole, zdolnosci orgnizacyjne i wysokie poczucie odpowiedzialnosci. Elastyczny, niezalezny i precyzyjny sposob pracy.
Wymagana jest rowniez biegla znajomosc jezyka niemieckiego lub angielskiego oraz chec nauki podstawowej znajomosci drugiego jezyka.
A wiec, jesli ktos ma pasje i powaznie interesuje sie technika/sportami motorowymi/kariera w F1, mozna wyslac CV i list motywacyjny na adres Audi AG - F1 w Niemczech.
8. Krukkk
@dexter. W takim razie zycze powodzenia Audi w ich projekcie F1, jezeli probuja budowac swoj team na podstawie ludzi z lapanki.
Ale jaja :D
9. Otta
Coś czuję, że niedługo zobaczymy artykuł zatytułowany w stylu "Witamy ponownie, Panie Sebstianie!". ;)
10. ElKivikos1981
Ja się tylko zastanawiam nad jednym... jak te ch*jki przemycą do F1 silnik TDI xD
11. dexter
@Heniek 007, Kruk, Krukk, Krukkk, Krukkkk etc.
A co w tym smiesznego? Pamietam, ze do nas na Uni tez przychodzili headhunter z przemyslu motoryzacyjnego (m.in. Audi, BMW, Mercedes, Porsche, VW) i oferowali lukratywna szesciocyfrowa wyplate, sluzbowy samochod, wsparcie mentorow w pracy etc. w przemysle samochodowym. A to bylo 25 lat temu ...
Niemniej jednak nie ma jednej wlasciwej drogi. Kazdy musi znalezc swoja droge. W F1 to nie tylko najlepsi kierowcy, ale rowniez technicy. Na przyklad dla Mercedesa w Formule 1 pracuja dzis osoby, ktore dawniej pracowaly dla NASA w USA. I to normalne, ze zespoly wyscigowe oglaszaja sie i szukaja odpowiednio wykwalifikowany personel. A ze Audi ma tez wlasny know-how, infrastrukture i personel, nie trzeba chyba nikomu tlumaczyc?
12. Krukkk
@10. Skonczy sie tak samo jak w przypadku wprowadzenia technologii TDI na rynek amerykanski. :D
@11. Za pomoca portalu ogloszeniowego to mozesz kupic dom albo salochod a nie szanujacego sie i wyksztalconego fachowca.
No i co z tego, ze np w Mercedesie pracuja ludzie, ktorzy maja doswiadczenie wyniesione z NASA? Myslisz ze tacy specjalisci ida do posredniaka i czekaja az ktos zadzwoni do nich? :D
Wez chlopie zejdz na ziemie, naczytasz sie glupot jak Ty to mowisz "w internetach" i powtarzasz je tutaj.
Moj kumpel skonczyl AGH w Krakowie i jest inzynierem w przemysle wydobywczym. Zainteresowane podmioty same dzwonia do Niego i pytaja czy zajmie sie danym projektem, zapewniam Cie, ze jeszcze nie zdarzylo mu sie korzystac z portalu ogloszeniowego.
Ale co Ci bede tlumaczyl jak dziad krowie na granicy, jezeli jeszcze nie ogladales to w wolnej chwili obejrzyj film: "Headhunters" rez. Morten Tyldum.
13. Bartko
Kruk i ty serio nie dopuszczasz myśli że na dajmy na to 300 inżynierów każdy będzie z NASA czy czegoś podobnego ?
14. Malmedy19
Jakby szukali szefa strategii, to bym może i aplikował.
15. Krukkk
@13. Przeciez napisalem wyraznie: "No i co z tego, ze np w Mercedesie pracuja ludzie, ktorzy maja doswiadczenie wyniesione z NASA?"
Gdzie dopatrzyles sie w mojej wypowiedzi, ze nie dopuszczam takiej mysli? Nawet niech np 300 inzynierow bedzie z doswiadczeniem nabytym w NASA to w moim komentarzu nr 12 chodzilo mi o to, ze tacy ludzie nie ida do Urzedu Pracy szukajac zatrudnienia albo nie siedza na portalach z ogloszeniami.
16. dexter
@Heniek 007, Kruk, Krukk, Krukkk, Krukkkk etc.
Jestem cierpliwy... ...ale do czasu! Jaki Ty masz znowu problem, ze Audi oglasza sie i szuka inzynierow oraz programistow, bo nie rozumiem? Jesli masz taki problem, to musisz napisac do Audi a nie do mnie.
Ja opisalem swoje doswiadczenia. A tak w ogole, po co mi studia skoro "koles" czy pseudoekspert nie majacy z motoryzacja NIC wspolnego wie wszystko lepiej! Niewazne, co jest - wazne jest tylko to, CO TRZEBA UDOWODNIC! Widomo jedno - to wszystko wina dextera! Jak u Hegla - "Jesli teoria nie zgadza sie z faktami, tym gorzej dla faktow".
W nawiazaniu do dyskusji, jeszcze raz, tym razem zarzekam sie, ze ostatni wyloze lopatologicznie, o co chodzi: dyskusja to dobra rzecz, pod warunkiem, ze rozmawia sie o TYM SAMYM!
Chodzi o prace w zespole wyscigowym, tak? Czy to bedzie headhunter podczas studiow, portal ogloszen jak piszasz albo producent samochodow osobowych - nie odgrywa roli pod kreska. W tym przypadku pracodawca szuka pracobiorce. Kropka.
Wazne jest, aby kandydat dysponowal motywacja, ciekawoscia, etuzjazmem i radzeniem sobie ze zlozonoscia. Wazne jest aby dysponowal takimi kryteriami jak kompetencja (fachowa kompetencja), posiadal doswiadczenie w roznych dziedzinach, aktywnie pracowal na roznych obszarach itd. - tj. tym wszystkim co okresla pracodawca.
17. dexter
I wiele zalezy od stanowiska w sporcie motorowym. Oczywiscie zanim inzynier obejmie odpowiedzialne stanowisko w F1, przewaznie pracuje juz w innych zepolach i wydzialach. Np. moze byc odpowiedzialny za rozwoj w dziedzinie mechanika albo za rozwoj ukladu napedowego. Ponadto moze kierowac teamem, ktory zajmuje sie rozwojem calej hydrauliki, a wiec prawie polowa obszaru samochodu.
Na przyklad pracujac w innej serii wyscigowej tez mozna zebrac doswiadczenie na odpowiedzialnym stanowisku. To bedzie nastepny krok po drabinie kariery zawodowej. Tutaj dochodza nastepne fachowe dziedziny, jak caly temat zwiazany z materialem kompozytowym, np. kompozyty wlokniste etc. Naturalnie rowniez temat aerodynamika ...
Osoba ktora pracuje w sporcie motorowym i zajmuje sie tematyka rozwoju wlasciwie nigdy nie moze kompletnie oderwac sie od roznych tematow. Zasadniczo zawsze jest powiazana troche z innymi obszarami, poniewaz poziom integracji w dobrze funkcjonujacym samochodzie jest stosunkowo wysoki. Nie mozna tego traktowac tylko w sekcjach po prostu. Trzeba zatroszczyc sie, aby miejsca przeciecia byly dobrze pokryte i odpowiednie. Miejsca przeciecia lub inaczej interfejsy sa w kazdej dziedzinie.
Mniej wiecej tak moze wygladac droga. Z drugiej strony dochodzi aspekt, ktory nazywa sie zarzadzanie. Wazne jest, aby osoba na stanowisku sprobowala odpowiednio zaaranzowac sie z druzyna - aby wprowadzic dobry klimat pracy. Takie rzeczy pomagaja w motywacji, otwieraja drzwi do innowacji i prowadza do odpowiednich dobrych wynikow. A czlowiek zawsze przez lata doswiadczenia zawodowego dorasta w takiej roli.
18. dexter
W miedzyczasie ktos moze pracowac na stanowisku dyrektora technicznego, ale w takim przypadku trzeba juz posiadac wieloletnie doswiadczenie. Osoba na takim stanowisku zarzadza juz kompletnym zespolem technicznym oraz wspolpracuje z glownymi projektantami. Aby po studiach dojsc do stanowiska dyrektora techniczgo, trzeba co najmniej poswiecic 10-13 lat kariery zawodowej dla sportu motorowego.
Niemniej jednak pracujac dla mniejszego zespolu wyscigowego istnieje tez pewna zaleta. Wowczas taki inzynier prosto po studiach ma wieksza mozliwosc poznania roznych dzialow. Jesli ktos zajmuje sie rozwojem i pracuje w malej grupie, to bedzie mial szanse, ze moze/musi/powinien poznac prace w roznych dzialach. Takim sposobem osoba prosto po studiach ma mozliwosc powiekszenia wlasnego spektrum w relatywnie mlodym wieku. To jest bardzo dobra baza przygotowawcza do pozniejszej kariery zawodowej. Poniewaz b. duzo tematow w dosc krotkim czasie jest opracowanych. I to nie musi byc na poczatku tor wyscigowy. To moga byc na przyklad rajdy, gdzie nie chodzi tylko o czysta technologie i teorie, ale rowniez mozliwosc zebrania praktycznego doswiadczenia. Quasi 1:1.
Choc w nowoczesnym sporcie motorowym mozliwosc zebrania doswiadczenia tez coraz bardziej zanika. Dzisiaj mlody inzynier, ktory wchodzi do sportu motorowego jest juz tak wyspecjalizowany, ze bedzie zajmowal sie tylko jedna dziedzina, poniewaz wszystkie rzeczy techniczne sa tak wysoce zlozone. W takiej sytuacji caly obraz moze gdzies pozostac na boku...
19. dexter
"Wez chlopie zejdz na ziemie, naczytasz sie glupot jak Ty to mowisz "w internetach" i powtarzasz je tutaj."
To zart czy obelga? Uwazam, ze moje doswiadczenie i wiedza, zasadnicza wiedza techniczna pozwala mi wyciagac wlasne wnioski. A "chlopow" musisz najpierw poszukac. Dawniej chlopi pracowali na polu albo byli "kopidolami" ...
"Moj kumpel skonczyl AGH w Krakowie i jest inzynierem w przemysle wydobywczym. Zainteresowane podmioty same dzwonia do Niego i pytaja czy zajmie sie danym projektem, zapewniam Cie, ze jeszcze nie zdarzylo mu sie korzystac z portalu ogloszeniowego."
Nie zaprzeczam. Jesli kolega wyslal "Bewerbung" & "Lebenslauf" do danej firmy, ponadto posida wymagane kompetencje, to b. prawdopodobne, ze pracodawca zadzwoni do niego. A dobra reputacja jeszcze nikomu nie zaszkodzila w zyciu zawodowym.
"Ale co Ci bede tlumaczyl jak dziad krowie na granicy, jezeli jeszcze nie ogladales to w wolnej chwili obejrzyj film: "Headhunters" rez. Morten Tyldum."
Ale o co dokladnie chodzi? I co tlumaczysz jak dziad krowie na granicy, bo nie rozumiem? Przeciez to film obyczajowy, ktory z moim tematem nie ma nic do czynienia. Jednakze dziekuje za troske. Jak bede mial wolny czas to z pewnoscia zobacze (ten film).
Ponadto: nie interesuje mnie TWOJ KUMPEL, bardziej ciekawi mnie pytanie czym TY zajmujesz sie zawodowo we Francji? Jak wygladaja TWOJE osiagniecia zyciowe?
Odkad grasujesz na tym portalu wprowadziles toksyczna atmosfere. Szczujesz, wyzywasz, dzielisz, prowokujesz, prowdzisz trolling - musze przyznac, ze takiego aparata jeszcze tu nie bylo, a jestem ponad 20 lat na tym serwisie ... Ktory to juz jest Twoj nick? Szosty, osmy, dziesiaty? Ostatnio widzialem, ze zostales znowu usunienty (Steiner wypuści książkę "Surviving to Drive" w 2023 roku) - to prawdziwe mistrzostwo swiata. I co, teraz logujesz sie znow pod starym nickiem, by uprawic trolling?
20. dexter
Tu nie chodzi juz o sport motorowy. @Heniek 007, Kruk, Krukk, Krukkk, Krukkkk etc.,Ty egzystujesz w ogole we Francji? Masz rodzine, kobiete, dzieci, przyjaciol/znajomych? Pracujesz gdzies? Masz jaakies wyksztalcenie? To sa wazne pytania, a nie KUMPEL czy Formula 1.
Dlaczego w Twoich wpisach permanentnie dominuje jeden ton - nieograniczonej agresji, nienawisci i rynsztokowych wyzwisk? Dlaczego kazdy jest natychmiast niszczony i wdeptywany w ziemie z niebywala zajadloscia i wsciekloscia? Skojarzenie nasuwa sie jedno - kibolstwo (choc bardziej pasuje bandytyzm po prostu!). Mozna to nazwac "kibolstwem internetowym".
W taki sposob odzywaja sie do siebie ludzie? Kto nie jest z Toba ten jest Twoj wrog najgorszy? No i ta wiara, ze jesli znajdziesz "wroga" i go zniszczysz, to wszystkie problemy sie skoncza! Bo to przeciez nigdy, przenigdy to nie ja jestem winny tylko "On". I zeby bylo zabawniej (choc nie ma w tym nic zabawnego) - nie ma znaczenia na jaki temat bedzie dyskusja - powazna sprawa czy chodzi o czesc ciala przyslowiowej Maryni - winny jest "On - ........." - tu @Heniek007, Kruk, Krukk, Krukkk wstawia nazwe swojego Wroga Jedynego - lista moze byc dluga. I ten ciagly antysemityzm - smutne to ...
21. Krukkk
@16, 17 i 18. Pieniactwem i pitoleniem trzy po trzy nie obronisz swoich ubzduranych racji. Wyrazilem sie w moich komentarzach jasno i prostym j. polskim, wiec nie zamierzam dyskutowac z kims, kto przykleja sobie damska podpaske do glowy.
Milego wieczoru zycze.
22. crrille
@21 Krukkk ależ to biedne było, ten twój ostatni wpis. Właściwie, abyś może zrozumiał, zamiast wpis, winno być "wysryw"?
@dexter dziękuję za ciekawostkę o Audi, jak również odnośnie meandr rozwoju inżynierów w sportach motorowych w tym przypadku.
23. Krukkk
@22. Ty tez nie masz nic innego do roboty jak tylko czytanie "wysrywow". :D
24. marcinek99
Czy mi się wydaje, czy gość spod 22 to fejkowe konto usera dexter?
25. dexter
@ Heniek007, Kruk, Krukk, Krukkk
Jesli masz cos do powiedzenia, to wytlumacz prosze o co chodzi i kazdy przeczyta. Tyle razy prosilem ... Ale! - nie wmawiaj komus co kto mysli, lecz zapytaj sie najpierw. I nie rzucaj sie do ludzi, bo nie wiesz z kim masz do czynienia w Internetach. Tu byl wyksztalcony lekarz (@Lukasz), gdzie On teraz jest? Jak zaczales pisac bzdury rzucajac sie na niego, to az niedobrze zrobilo mi sie ze wstydu ... Rezultat byl taki, ze @Lukasz wystawil ci odpowiedni atest. Potem zmieszany lekarz odpisal: "Rzucaj sie do swojej matki i ojca." Dlaczego? Podpowiem: bo zachowujesz sie jak stary, sfrustrowany psychopata, ktory przespal swoje zycie. Taki krzykacz i oszolom ...
A kiedys byl tu taki aparat, ktory chodzil po portalach i tylko prowokowal normalnych ludzi (na szczescie uzytkownicy poznali go po stylu pisania). A jak nie wierzysz, to zapytaj sie Przemka Kempinskiego co sie z nim stalo.
PS. I w identyczny sposob rzucales sie do mnie prowadzac wycieczki osobiste. Ty dostales przyspieszonego oddechu jak kiedys napisalem, ze mialem 24 lata i jezdzilem juz Porsche ...
Ty wypedzisz kazda inteligentna osobe z tego portalu - to tylko kwestia czasu. Poniewaz sport motorowy nie interesuje cie w ogole. Ty masz zupelnie inna intencje w Internetach ... Ale! - moje zdanie znasz. Dobrze - napisze raz jeszcze, choc uwazni czytelnicy znaja moje stanowisko i jezeli ktos szuka teorii spikowych, populizmu, hejtu, trollingu itd to NIE tutaj - bardzo prosze na Onet - tam mozna wszystko. U mnie tego nie ma! Uff - myslalem, ze mam to za soba.
Ponadto: co Ty masz z tym Urzedem Pracy? Zle doswiadczenie? Po pierwsze, nigdzie nie wspomnialem o Urzedzie Pracy. Po drugie, nie odgrywa roli czy ogloszenie o prace na stanowisko inzyniera bedzie wewnatrz firmy, w odpowiedniej gazecie lub na portalu ogloszen jezeli producent rekrutuje pracownikow. Zasadniczo pracobiorca moze rowniez pochodzic z innej branzy, dlatego wspomnialem o Mercedesie i NASA - wszystko zalezy od stanowiska, ktore jest wolne. Przewaznie jest tak (jezeli mowimy juz o pracy w Formule 1 i stanowisku inzyniera), ze znany producent bedzie mial kilka tysiecy kandydtow na jedno wolne miejsce - i to z calego swiata. Podobnie jest z kierowcami. Taka marka jak Mercedes obserwuje powiedzmy okolo 1000 kierowcow, a na koncu wybor pada na jednego - i nie ma gwarancji, ze On dostanie sie do Formuly 1 ...
26. dexter
@Heniek007, Krukkk ...
Wiem, ze wyraziles sie jasno. Podobnie jak:
- kurwa, kurwa ...
- nonstop teorie spiskowe
- media, ktore cie klamia
- lekarze, ktorzy sa niedobrzy
- Trumpismus
- rasizm, homofobia, antysemityzm (za takie hasla kazdy czlowiek WYLATUJE Z PRACY!)
- wygrazasz kijem do baseballa (za to wedrujesz prosto na policje - to nawolywanie do przemocy w internecie)
- Ventyl, czarny Hamilton (obrazasz sportowcow)
- mam lokate wlosy i jestem dzieckiem pozostawionym w bagnie ... (tak piszesz o sobie)
- wdepcze jak peta do ziemi (piszesz do uzytkownikow)
- Francuzi to lenie
- jak tak lubisz Francuzow to przyjedz tu (piszesz do mnie)
Ja sie powaznie zastanawiam jak Ty egzystujesz na tym swiecie?
27. crrille
@marcinek99 alias w tym momencie sądzę ten oszołom @Krukkk. Napisałem z tuzin maili do redakcji (wiesz co to tuzin Krukkk? ;)) bodajże abym mógł tu komentować, mimo konta od lata. Niestety, dopiero teraz mogę. Niestety, gdyż padło na martwy okres, kiedy tylko takie zjeby jak Wy się głównie udzielają. Jesteś/cie zakałą tej strony.
28. B_O_N_K
Proponuję aby masowo wrzucić Krukkka do ignorowanych i temat rozwiązany - jeśli nikt nie będzie reagować na jego wypociny, w których zawsze wszystko wie lepiej, może w końcu przestanie się udzielać albo nauczy się kultury (chociaż w to drugie szczerze wątpię).
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz