komentarze
  • 1. xandi_F1
    • 2022-11-09 21:16:15
    • *.25.8.46.ipv4.supernova.orange.pl

    Mercedes-Benz ma 33% udziałów w zespole i tyle im wystarczy, aby zespół nazywał się Mercedes. No bo fabryka silników należy już w 100% do Mercedesa.

  • 2. jan_ka
    • 2022-11-09 21:37:01
    • *.24.6.145.ipv4.supernova.orange.pl

    Chciałbym widzieć Andrettiego w F1. Może razem z Porsche?

  • 3. lucasdriver22
    • 2022-11-09 22:12:21
    • *.play-internet.pl

    @2
    Właśnie o tym układzie Andretti/Porsche pomyślałem, współpracują też w Formule E

  • 4. dexter
    • 2022-11-10 00:39:05
    • *.89.204.137.pool.telefonica.de

    @xandi_F1

    Dokladnie @xandi_F1. Daimler posiadal 60 procent udzialow, ale dwa lata temu sprzedal udzialy i takim sposobem zredukowal swoj pakiet udzialow do prawie 30 procent. Obecny zespol Mercedes to bardziej "Joint-Venture", ktory po rowno nalezy do Toto Wolffa i byrytyjskiego koncernu chemicznego INEOS (albo do jednego z najbogatszych Brytyjczykow, ktorego firma generuje roczne obroty w wysokosci okolo 50 miliardow euro) i Daimlera.

    Pytnie nasuwa sie, czy obecny pojazd dlatego jest taki jaki jest? Jest to wynik wycofania sie koncernu samochodowego? Cierpi na tym motywacja albo jakosc? A moze jest to wynik cost cap i redukcji personalu? Jedno jest pewne: zaden inny zespol poza Mercedesem nie stracil w ostatnich latach tylu wykwalifikowanej kadry.

  • 5. dexter
    • 2022-11-10 00:47:41
    • *.89.204.137.pool.telefonica.de

    @jan_ka

    A jaka jakosc wnosi Andretti do Formuly 1?

  • 6. Andrzej369
    • 2022-11-10 00:52:09
    • *.mt.pl

    @5 Większą niż Alpine swoją podróbką zespołu fabrycznego

  • 7. dexter
    • 2022-11-10 04:39:39
    • *.89.204.137.pool.telefonica.de

    Dzien dobry @Andrzej369

    Hee? Alpine to przeciez rebranding, tj. Renault jezdzi teraz pod marka samochodow sportowych Alpine. To marketingowy ruch, ktory mial/ma upamietniac sukcesy z przeszlosci w rajdach i wyscigach dlugodystansowych (Renault Alpine to jeden z najslynniejszych samochodow rajdowych w historii sportow motorowych). Marka oznacza rozwoj techniczny i sportowy charakter - to jedna strona medlu.

    Druga strona medalu to fakt, ze Francuski producent musial oszczedzac i przeprowadzil redukcje miejsc pracy na calym swiecie. Kosztowny zespol F1 byl dla Renault nieuzasadniony. Wiec znalezli tylne drzwi z wlasna marka samochodow sportowych. Ponadto: producent sprzedaje samochody na rynku: Mercedes ma AMG, Ferrari to Ferrari (tu nie trzeba reklamy), Alpine to marka Renault. Kazdy potencjalny klient moze kupic te samochody.

    Ponadto: moje pytanie brzmialo, jaka wartosc technologiczna lub jakosc sportowa wnosi Andretti do Formuly 1? Co ma do zaoferownia? Bedzie konkurencyjny? Ma budzet? Chce wejsc, bo F1 aktualnie moze pochwalic sie dobrymi liczbami? Co Amerykanin ma do zaoferowania dla Porsche - zwlaszcza w srodowisku takim jak Formula 1, gdzie kazdy dzien liczy sie na osiagi na torze? Ma infrastrukture?

    W trakcie negocjacji z Red Bullem stalo sie jasne czego chce producent samochodow sportowych ze Stuttgartu: kupic co najmniej 50 procent zespolu. Dlatego McLaren, z ktorym Audi poczatkowo negocjowalo nie wchodzi w rachube. Alpha Tauri, Haas i Williams sa zatem wymieniani jako potencjalni kandydaci. Jest jednak kilka przeszkod do pokonania, ktore tycza samych kandydatow do przejecia i jednostke napedowa. Wysokosc spadku pokazalo, ze Porsche chcialo zawiazac sojusz z Red Bullem. Producent samochodow chcial bez objazdow dostac sie na szczyt Formuly 1. Innymi słowy: mangerowie Porsche nie dostali tego, czego chcieli. I nie dostana tego rowniez z Alpha Tauri, Haasem czy Williamsem - choc ich cena jest oczywiscie znacznie, znacznie nizsza. Bo to sa zespoly ze srodka stawki, ktorych infrastruktura musialaby najpierw zostac zbudowana. Dlatego moje pytanie, co ma Andretti do zaoferowania?

  • 8. dexter
    • 2022-11-10 04:50:53
    • *.89.204.137.pool.telefonica.de

    Audi musialoby zrobic to samo z Sauberem, ale tutaj podstawa jest inna. Sauber posiada nowoczesny tunel aerodynamiczny w Hinwil, a takze zainwestowal w symulator. Z pewnoscia potrzeba wiecej, ale zespol wie jak pracowac wydajnie. Ponadto wysokie koszty plac w Szwajcarii gryza sie z limitem budzetowym w Formule 1 - o ile inzynierowie w Anglii kosztuja mniej. Mowiac prosciej: a) w Szwajcarii trzeba wybrac mniej inzynierow i wiecej pieniedzy na rozwoj, b) albo na odwrot. Pod wzgledem kosztow wynagrodzen, to 520 pracownikow w Szwajcarii odpowiada mniej wiecej zespolowi liczacemu okolo 600 pracownikow w Anglii. Ale! - wiecej rozumow to wiecej pomyslow na rozwoj pojazdu.

  • 9. dexter
    • 2022-11-10 05:06:55
    • *.89.204.137.pool.telefonica.de

    Infrastruktura, narzedzia, sila robocza: to bylby jeden problem dla Porsche. Drugi brzmi: jak zbudowac wlasny silnik? Nie ma do tego infrastruktury. Audi juz to stworzylo i zamowilo kolejne stanowiska testowe/badawcze. Projekt Formuly 1 - zespol i silnik - jest dopracowany w najdrobniejszych szczegolach w Audi. Porsche musialoby najpierw stworzyc warunki do budowy silnika. Widac to rowniez po nieudanym sojuszu z Red Bullem, ktory zalozyl wlasny kampus silnikow w Milton Keynes. Porsche moglo sie tam zaangaozwac - i wniesc swoj know-how w zakresie calej elektryki. W koncu: w Niemczech kompetencje wlasnego silnika - spalinowego i elektrycznego - bylyby polaczone. Tu znajduja sie kompetentni dostawcy, tacy jak Bosch.

  • 10. dexter
    • 2022-11-10 06:06:37
    • *.89.204.137.pool.telefonica.de

    I jesli Porsche nadal flirtuje z Formula 1, to raczej nie bedzie mowy o 2026 - tutaj brakuje czasu. Oni zbyt mocno skoncentrowali sie na Red Bullu, a plan B potrzebny jest teraz. Zespoly o ugruntowanej pozycji powiekszylyby juz istniejaca przewage pod wzgledem doswiadczenia - i Audi zrobiloby to samo. W 2015 roku Honda doswiadczyla jak bolesny moze byc wyscig o nadrabianie zaleglosci po stronie silnika. Mozna postawic pytanie: dlaczego Porsche nie zalozy od razu wlasnego zespolu? Taka sprawa zostala zbadana kilka lat temu - dla Niemiec i Anglii. Wynik dla Niemiec: za drogo. A budowanie w Anglii od podstaw byloby zbyt zmudne. A takze za drogie - to sa miliardy. Kolejne mozliwe pytanie: dlaczego Porsche nie wezmie silnika od Audi, w koncu ta sama grupa VW? Dla Porsche byloby to jednak rownoznaczne z utrata twarzy. Oba koncerny patrza juz teraz podejrzliwe na siebie wobec planow dotyczacych Formuly 1.

  • 11. Krukkk
    • 2022-11-10 10:58:49
    • Blokada
    • *.ipv6.abo.wanadoo.fr

    Kolega Andrzej369 ma racje. Alpine to jest podrobka zespolu wyscigowego, a to cos co Renault nazywa swoimi autami sportowymi (Alpine A110) nawet nie stalo obok samochodu sportowego.

    Historie trzeba znac i pamietac o niej, ale ona tak jak farba na bolidzie nie jezdzi.

  • 12. Gumek73
    • 2022-11-10 12:58:01
    • *.146.130.78.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl

    @11 Krukkk
    Dokładnie tak jak piszesz.
    Renówka była ostatni raz wartościowym zespołem kiedy Alonso zdobywał tytuły, później udawało im się budować doskonale silniki, ale od wejścia w erę hybrydową to jest jakaś masakra.
    Właściwie do dziś nie udało im się stworzyć dobrego, pod każdym względem silnika a o zarządzaniu zespołem to nawet nie ma co mówić.

  • 13. dexter
    • 2022-11-10 13:40:58
    • *.46.114.pool.telefonica.de

    @Heniek007, Kruk, Krukk, Krukkk

    "Kolega Andrzej369 ma racje. Alpine to jest podrobka zespolu wyscigowego, a to cos co Renault nazywa swoimi autami sportowymi (Alpine A110) nawet nie stalo obok samochodu sportowego."

    Alpine to nie podrobka Renault, lecz rebranding!! To dalej zespol Renault.

    Ponadto: tutaj chodzi o pytanie, jakie opcje ma Porsche?

    Zespol Alpha Tauri jest scisle powiazany z wielkim bratem Red Bullem. Zespol otrzymuje czesci z Milton Keynes. Alpha Tauri miesci sie w Faenza (we Wloszech), ale uzywa tunelu aerodynamicznego od Red Bulla (w Anglii). Sam Red Bull planuje wyprowadzic sie z Bedford w 2024 roku i zbudowac nowy tunel aerodynamiczny na ich campusie w Milton Keynes. Poniewaz urzadzenia w Bedford sa przestarzale, to nie uczyniloby takiej opcji atrakcyjna dla producenta takiego jak Porsche.

    Tunel aerodynamiczny nalezacy do Porsche w Weissach nie jest alternatywa. Jest zbudowany dla modeli 1:1, a w Formula 1 dozwolone jest tylko 60 procent. W dzisiejszych czasach opracowujesz samochod za posrednictwem CFD. Potrzebujesz jednak tunelu aerodynamicznego, aby nieustannie miec mozliwosc porownania wynikow komputera i odpowiednio zaktualizowac oprogramowanie.

  • 14. dexter
    • 2022-11-10 13:49:39
    • *.46.114.pool.telefonica.de

    Opcja Haas & Williams

    Haas (amerykanski producent maszyn CNC, a w miedzyczasie zespol Formuly 1...), otrzymuje prawie 70 procent czesci od Ferrari. Wloski producent Dallara buduje chassis na zlecenie (w zamian dostaje wynagrodzenie od Haasa za uslugi i material). Haas zatrudnia tylko 250-300 pracownikow. Jak na relacje Formula 1 jest to bardzo, bardzo, bardzo niewiele. Haas nie ma rowniez tunelu aerodynamicznego. Taki projekt dziala tylko dlatego, poniewaz jest scisle polaczony z Ferrari (normalnie nie ma prawa istnienia w Formule 1). Ale nie byloby to mozliwe gdyby Porsche bylo na pokladzie i mialo cos do powiedzenia. W Zuffenhausen musieliby masowo zainwestowac w infrastrukture i inzynierow, aby konkurowac z najlepszymi zespolami. Liczba pracownikow musialaby zostac potroiona albo poczworona.

    Williams ma najwiecej pracownikow z trzech kandydatow. Jednak infrastruktura jest dosc przestarzala. Przez lata w Grove nie inwestowano - ani w tunelu aerodynamiczny, ani w maszyny do budowy pojazdow. To nie jest przypadek, ze Williams od lat jest czerwona latarnia Formuly 1. W Williamsie cos drgnelo od przejecia przez Dorilton Capital dwa lata temu. Ale! - restrukturyzacja czy odbudowa zespolu trwa. I nie wiadomo jak dlugo inwestor amerykanski bedzie mial cierpliwosc, nie wiadomo czy nie zakreci kurka. Ostatnio podczas GP Singapuru wspomniano, ze Porsche nawet nie zapukalo do drzwi Williamsa.

    A teraz mowa jest o Andretti? O zespole albo projekcie, ktorego w rzeczywistosci w ogole nie ma w Formule 1?

  • 15. dexter
    • 2022-11-10 14:02:21
    • *.46.114.pool.telefonica.de

    Edit:

    * - ani w tunel aerodynamiczny

  • 16. Krukkk
    • 2022-11-10 14:06:29
    • Blokada
    • *.ipv6.abo.wanadoo.fr

    @dexter. Nie tlumacz mi z polskiego na Nasze.

    Milego dnia.

  • 17. dexter
    • 2022-11-10 15:51:12
    • *.46.114.pool.telefonica.de

    @Heniek007, Kruk, Krukk, Krukkk etc.

    To jakas prowokacja? Ty potrafisz w ogole czytac ze zrozumieniem, czy uprawiasz tylko trolling w Internetach? W nawiazaniu do dyskusji pod jednym z moich postow wylozylem lopatologicznie, o co chodzi. A dyskusja to dobra rzecz, pod warunkiem, ze rozmawia sie o TYM SAMYM!

    Uzytkownik @jan_ka pisze:

    "Chciałbym widzieć Andrettiego w F1. Może razem z Porsche?"

    Odpowiedzialem:

    "A jaka jakosc wnosi Andretti do Formuly 1?"

    Potem @Andrzej369 do mnie pisze: "@5 Większą niż Alpine swoją podróbką zespołu fabrycznego". I odpowiedzialem Andrzejowi.

    A Ty piszesz dalej: "Kolega Andrzej369 ma racje. Alpine to jest podrobka zespolu wyscigowego."
    Dlatego tlumacze, ze Alpine nie jest podrobka zespolu wyscigowego. Alpine to Renault. Ponadto: tematem jest Porsche.

    Ufff - bede cierpliwy... ...ale do czasu!

  • 18. belzebub
    • 2022-11-10 18:10:19
    • *.dynamic-3-poz-k-1-1-0.vectranet.pl

    @5 dexter, Twoje pytanie a potem rozwinięcie co by wniósł Andretti do F1 mnie zadziwia...

    To pytanie jest tak absurdalne, że z początku musiałem je przeczytać z dwa razy. Gdyby to jeszcze zadał jakiś troll, ale po Tobie się nie spodziewałem.

    Andretti istnieje w motorsporcie od dziesięcioleci, zastanawiasz się czy ma infrastrukturę? A co to jakaś szemrany fundusz finansowy? Skoro istnieje od dawna w wyścigach to podstawy zaplecza w końcu ma. A dobrać inżynierów? W czym problem? Zadeklarował, że zbuduje dodatkową infrastrukturę pod F1. Mając tyle lat doświadczenia, to chyba nie będzie problemem.

    Odpowiadając więc na Twoje pytanie, na pewno by wniósł więcej niż obecnie Alfa Romeo vel Sauber czy Williams, nie mówiąc o Haasie. Andretti to marka sama w sobie, która myślę że bez problemów przyciągnęła nie tylko sponsorów, ale pewnie dobrych amerykańskich kierowców, których trochę obecnie jest i nie są pokroju Scotta Speeda.

  • 19. dexter
    • 2022-11-10 20:34:45
    • *.46.114.pool.telefonica.de

    Witaj @belze

    Dobrze - moze wytlumacze. W tym przypadku akurat chodzi o aspekt finansowy i pewien stndard jakosci. Patrzac w przeszlosc z pewnoscia mozna stwierdzic, ze w Formule 1 bylo kilka zespolow, ktore nie mialy powiedzmy finansowych podstaw bycia w tym gronie. A potem przewaznie Bernie Ecclestone musial ratowac protagonistow z wlasnej kieszeni. Z pewnoscia nikomu nie zalezy tez na prywatnym zespole, ktory ma zamiar jedynie skasowac pieniazki.

    Najpierw Andretti i jego partnerzy businessowi lub inwestorzy finansujacy taki projekt musza udowodnic, ze stac ich w ogole na Formule 1. Dlatego kazdy nowy kandydat musi najpierw zlozyc podanie o miejsce w tym gronie i przejsc potrzebny proces wedlug ktorego ma zostac przyjety nowy zespol. Ponadto: FIA potrzebuje rowniez zielone swiatlo od posiadaczy praw komercyjnych. Liberty zawsze dawalo jasno do zrozumienia, ze jest zainteresowane rozszerzeniem stawki wtedy, gdy przyniesie to widoczne korzysci dla Formuly 1. Jesli ocena bylaby pozytywna, to zwiazek musialby publicznie rozpisac jedenaste miejsce. Kandydatow mogloby byc wiecej. Kazdy musialby wtedy udowodnic, ze spelnia wszystkie wymagania. Na papierze lub teoretycznie mowiac miejsce jest na 12 zespolow.

    A dynastia Andretti angazuje sie w sportach motorowy w szczegolnosci na amerykanskim rynku. Niemniej jednak seria IndyCar byla/jest dziesiec razy tansza i dziesiec razy mniejsza niz Formula 1.
    Andretti zatrudnia 180 pracownikow w swojej firmie, ale w kilku seriach wyscigowych! Amerykanin myslac o F1 musi byc w stanie tez zaoferowac cos swoim kierowcom. Zespol musi miec pojecie o technologii w F1, strategii, polityce, sponsorach itd. itp.

  • 20. dexter
    • 2022-11-10 20:52:25
    • *.46.114.pool.telefonica.de

    Andretti ma tez swoja historie zapisana w Formule 1. Od poczatku bylo to przedsiewziecie, ktore nie mialo miec prawa powodzenia i wypadlo dosc blado w efekcie koncowym. Syn Mario Andrettiego startowal w Formule 1, ale odmowil zycia w Europie. Sek w tym, ze Michael bardzo potrzebowal kazdego kilometra testowego i kazdej wizyty w fabryce McLarena przeciwko swojemu koledze z druzyny jakim byl Ayrton Senna w 1993 roku. Coz, po trzynastu wystepach kariera sportowa pulchnego Amerykanina zakonczyla sie przedwczesnie w Formule 1. Badz co badz trzecim miejscem na Monza (jak przystalo na jego status). Jego ojciec (Mario Andretti) odniosl wiekszy sukces w Formule 1 i w miedzyczasie jest instytucja w USA patrzac na popularnosc i sport motorowy. Jego nazwisko stoi za synonimem jakosci. Niemniej jednak to USA, a nie Formula 1. I nie jestem pewien, czy Andretti jest odpowiednim partnerem dla Porsche w tym przypadku. Poza tym, juz jest amerykanska komedia z autopromocja: Steiner i Haas, G. Steiner ma u wiekszosci fanow wieksze powodzenie niz jego kierowcy wyscigowi.

    Jest jeszcze jedna rzecz. Sa zespoly, ktore maja cos do powiedzenia w Formule 1 - m.in. Mercedes, Ferrari, RBR czy McLaren. A uznana dziesiatka pozostaje sceptyczna - nie tylko dlatego, ze poczatkowo straca pieniadze. Nowicjusz musialby zaplacic wpisowe w wysokosci 200 milionow USD i ta kwota nastepnie jest dzielona po bratersku miedzy inne zespoly, ale jest to tylko jednorazowa platnosc. I co najwyzej rekompensuje straty spowodowane mniejszym kawalkiem na torcie w pierwszych dwoch latach.

    PS: A tak co slychac, wszystko w porzadku? Fajnie jest widzic znowu stary "nick" na tym portalu.

    Pozdr.

  • 21. belzebub
    • 2022-11-12 13:22:07
    • *.dynamic-3-poz-k-1-1-0.vectranet.pl

    @dexter.
    "W tym przypadku akurat chodzi o aspekt finansowy i pewien stndard jakosci. Patrzac w przeszlosc z pewnoscia mozna stwierdzic, ze w Formule 1 bylo kilka zespolow, ktore nie mialy powiedzmy finansowych podstaw bycia w tym gronie. A potem przewaznie Bernie Ecclestone musial ratowac protagonistow z wlasnej kieszeni. Z pewnoscia nikomu nie zalezy tez na prywatnym zespole, ktory ma zamiar jedynie skasowac pieniazki."

    Serio?
    W przyszłym sezonie będą trzy wyścigi w Stanach Zjednoczonych. F1 jest coraz bardziej popularna w tym kraju, co pokazuje chociażby frekwencja w tym sezonie w Austin czy Miami.
    Dlatego na pewno znajdą się sponsorzy, który będą chcieli zainwestować w zespół Andrettiego. Wierzę, że on jest w stanie lepiej się przygotować niż taki Haas. Dlatego Twoje wątpliwości są tutaj na wyrost. To nie jest projekt USF1 czy typu Hrt/Caterham/Virgin które od samego początku nie miały racji bytu.
    Ale idąc dalej, problemy finansowe? Patrzmy na np. na Williamsa, zespół który zdobywał regularnie mistrzostwa, popadł w ogromne długi i musiał sprzedać zespół i już tylko pod historyczną nazwą szoruje dno tabeli. Haas, Mclaren, Sauber też nie są potentatami finansowymi i wykorzystują obecne limity budżetowe. Każdy zespół może mieć swoje lepsze i gorsze okresy.
    Idąc Twoim tokiem myślenia w F1 powinny zostać RBR, Mercedes i Ferrari tylko czy wtedy ta seria byłaby jeszcze atrakcyjna?
    Wracając jeszcze np. do Williamsa, Mclarena, jakie były początki tych zespołów. Fakt to były inne czasy, ale Frank zanim zaczął odnosić triumfy balansował na granicy bankructwa.

    Dlatego ja o zespół Andrettiego wcale się nie martwię, grunt żeby trafili z dobrym dostawcą silników, bo tutaj można się pośliznąć.

    Niewystarczające zaplecze?

  • 22. Viggen2
    • 2022-11-13 23:41:20
    • *.access.telenet.be

    Dexter skąd masz taką wiedzę? Podaj gdzieś swój email, moja redakcja bardzo chętnie zaczęłaby z Tobą współpracować

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo