Leclerc: pojedynki z Checo i Maksem bardzo mi się podobały
Zespół Ferrari po raz kolejny musiał mierzyć się z potężnymi problemami podczas wyścigu. Tym razem już na pierwszym zakręcie strzał od George'a Russella otrzymał wczorajszy zdobywać pole position, Carlos Sainz. Hiszpan powrócił do boksów, ale jego auto było zbyt mocno uszkodzone, aby kontynuować walkę. Charles Leclerc po karze przesunięcia o 10 pozycji za wymianę elementów jednostki napędowej na mecie zameldował się na najniższym stopniu podium."To był fajny wyścig. Pojedynki z Maksem [Verstappenem] i Checo [Perezem] bardzo mi się podobały. Miałem dobry start, a potem pierwsze kilka okrążeń to była próba cierpliwości. Wszystko wyglądało całkiem dobrze i nawet uśmiechnęło się do nas szczęście z okresem wyjazdu samochodu bezpieczeństwa, ale niestety mieliśmy trochę zbyt dużą degradację ogumienia w pozostałej części wyścigu i nie mogliśmy walczyć o wyższe pozycje. Wspaniale było powrócić do Stanów i zobaczyć jak dużą popularność tutaj zyskał ten sport przez ostatnie lata."
Carlos Sainz, DNF
"Nie mam zbyt wiele do powiedzenia dzisiaj. Zostałem uderzony przez Mercedesa w pierwszym zakręcie, gdy walczyłem z Maksem [Vestappenem]. Udało mi się powrócić do boksów, ale bolid był zbyt mocno uszkodzony. Czuję, że mielibyśmy tempo, a to mógł być interesujący wyścig, ale wolę patrzeć do przodu i skupiać się już na Meksyku. W tym sezonie ciężko o dobrą przerwę, ale będziemy cisnęli do samego końca."
komentarze
1. hubertusss
Szkoda, że auto Ferrari po zmianach przepisów tak straciło. Leclerc pokazał jak dobrym jest kierowcą zwłaszcza na tle Pereza dysponującego szybszym autem.
2. Andrzej369
Pojedynki Leclerca i Verstappena ogląda się świetnie - walka na granicy, koło w koło już od Austrii i Silverstone w 2019 było ciekawie, a te z tego roku są nawet lepsze (Bahrajn, Arabia Saudyjska, Francja, USA, może coś jeszcze pominąłem). Co więcej widać że można ścigać się twardo i nie kończyć w ścianie po walce z Verstappenem.
3. Krukkk
Brawo Panowie Carlos i Charles! Caly sezon pokazujecie kawal dobrej roboty i nalezy Wam sie nagroda za cierpliwosc jaka pokazujecie pracujac z ta banda nieudacznikow w Maranello.
4. Patryk1231low
@1 Musisz pamiętać kolego że Perez odrobił do Leclerca 7s straty przez super pit stop, druga sprawa Perez jechał od początku z uszkodzonym przednim skrzydłem. Leclerc pokazał klasę lecz Ferrari widać że straciło.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz