Hamilton z nowym silnikiem i karą przed GP Sao Paulo
Sprawdziły się czwartkowe doniesienia z padoku F1 i rzeczywiście Mercedes wymienił jednostkę napędową w bolidzie siedmiokrotnego mistrza świata. Brytyjczyk otrzymał kolejny nadprogramowy silnik spalinowy, przez co zostanie przesunięty o 5. pozycji przed niedzielnym startem w Brazylii.
Od wczoraj padok F1 aż huczał od plotek ws. drugiej już w tym sezonie kary silnikowej dla Lewisa Hamiltona. Mercedes miał bowiem zauważyć w jego motorze drobny spadek ciśnienia wody podczas zmagań w Meksyku, w wyniku czego zdecydowano się na wymianę tego elementu.
Szybko jednak niemieccy przedstawiciele temu zaprzeczyli, aczkolwiek przyznali też, że ostateczna decyzja w tej sprawie nie została jeszcze podjęta. Natomiast już wiadomo, że w samochodzie oznaczonym numerem 44 doszło do modyfikacji jednostki napędowej, o czym poinformowała FIA.
Hamilton dostał kolejny, piąty silnik spalinowy, co oczywiście jest niezgodne z regulaminem F1. Wobec tego otrzymał karę w postaci przesunięcia na starcie o 5. pozycji (za pierwszą takową wymianę otrzymał 10. pozycji). Sankcja ta zostanie zastosowana przed niedzielnym wyścigiem o GP Sao Paulo.
Kara silnikowa Brytyjczyka stawia go w bardzo niekorzystnej sytuacji, jeśli chodzi o pogoń za Maxem Verstappenem w klasyfikacji kierowców. Na cztery rundy przed końcem sezonu traci do niego 19 punktów, a ten dystans najprawdopodobniej powiększy się jeszcze w Brazylii.
komentarze
1. Cadanowa
Czekamy także na Maxa nie da rady 8GP przyjechać na jednej jednostce
2. Jefer90
A Lewis da radę przejechać na reszcie komponentów 8 wyścigów ?
3. Arjbest
@1 możesz się zdziwić.
4. hubertusss
@1 Max nie pojedzie na jednej jednostce. W Mercedesie silniki są wymieniane bo z jakiegoś powodu nie nadają się już do użytku. Większości kierowców wystarczy po jednym dodatkowym nadprogramowym zestawie. Mercedes i jego klienci prawdopodobnie będą musieli użyć więcej silników spalinowych. gdyż prawdopodobnie posiadają one jakieś wady. Lub Mercedes z czymś przesadził przy podkręcaniu mocy.
Wygląda na to, że jednym z czynników, który być może pomoże Mercedesowi stracić tytuł mistrza będzie silnik. Który przez lata był synonimem ich dominacji jako ten niedościgniony.
5. parys0f1
A mi się wydaje, że Mercedes robi w trąbę pozostałe zespoły. Odpuścił całkowicie ten sezon żeby przygotować się na maksa na 2022 rok. Testuje silniki na kolejny sezon gdyż w przyszłym roku wszelkie prace są zamrożone.
6. hubertusss
@5 do prawdy wszystko możesz sobie wmówić. Ale nie znaczy, że będzie to prawda. testować silnik można na jednym aucie na hamowni. Za duża stawka jest do stracenia by tak sobie testować. A klienci Mercedesa też silniki wymieniali. Tez testują?
7. Krukkk
Mercedes obudzil sie z reka w nocniku i otwiera swoj najwiekszy arsenal.
8. XandrasPL
@Kruk
Jak myślisz? Dlaczego taka decyzja?
9. parys0f1
Hubertusss mało wiesz i coś Ci się wydaje.
Tylko Hass i Alfa Romeo używa trzecich silników. Reszta stawki używa 4 silnika, Bottas 6 a Hamilton 5.
10. Krukkk
@Xandi. Skreslilem Cie z listy kibicow, z ktorymi tutaj rozmawiam.
11. ahaed
@7. Niekoniecznie.
Odpuścili sezon, bo nie ma sensu tutaj już inwestować. Co według mnie jest logiczne. Dali całe siły na 2022 rok. Co z tego, że teraz RBR wygra? Jeden sezon? A potem znowu będą przez 5 lata baty dostawać. Więc co to za zwycięstwo? Żadne. Horner z dziadkiem chyba tego nie przemyśleli.
12. Del_Piero
@11. ahaed
Więc RBR miał odpuścić jak BMW Sauber w 2008? Jak jest szansa to trzeba walczyć do końca. Nigdy nie wiadomo kiedy będzie kolejna okazja, jak już brutalnie przekonało się BMW Sauber. A to czy RBR będzie przez 5 lat dostawać baty to wróżenie z fusów.
13. Krukkk
@11. Przestan. Wiele mozna miec do zarzucenia RBR ale nie to, ze nie chca byc w czolowce.
14. Raptor202
Jakim trzeba być baranem, żeby twierdzić, że Mercedes odpuścił już ten sezon? XD
Ciągle mają realne szanse na dublet (mistrzostwo kierowców to kwestia jednej awarii Verstappena i jednego zwycięstwa Hamiltona nad Verstappenem z którymś z wyścigów, a o tytuł konstruktorów będzie jeszcze łatwiej), a ci twierdzą, że Mercedes już się położył.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz