komentarze
  • 1. jmformates
    • 2021-11-07 00:13:22
    • *.dynamic.mm.pl

    Horner, nie płacz. Podziękowałeś jak Japończyk Ci zabierał punkty Mercedesom w 2 poprzednich wyścigach? I tak nie byliście lepsi niż Bottas w tym ostatnim okrążeniu i nie byłoby PP. A Tsunoda chciał Perezowi zjechać całkowicie z toru, żeby mógł przejechać bez zakłóceń. Chciał dobrze i on jako ostatni powinien być winiony, w tej sytuacji w której inżynier mu powiedział, że Perez jest 4 sekundy za japończykiem. Zarówno inżynier mógł powiedzieć mu wcześniej, jak i Perez nie powinien był spanikować. Yuki dosyć szybko mu uciekł z toru. Nie zrzucajcie winy na innych, jesli nie mieliście tempa, a już na pewno nie obwiniajcie gościa, który wam pomaga i otwarcie mówi, że chce waszego mistrzostwa. Mógłbyś Horner czasem się po prostu nie odzywać, bo żal tego czytać.

  • 2. Design77
    • 2021-11-07 00:28:40
    • *.30.19.173.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl

    Tak sobie myślę, gdy czytam komentarze w stylu formatesa... Chłopak pisze bezpośrednio do Hornera itp. Szanuję pasję do tego sportu itd. Nie mniej strasznie zalatuje mentalną dziecinadą. Rozumiem, że Horner i cały Red Bull Cię usłyszy ???? Dajesz mu niezły wycisk po przegranych kwalach.. Dużo dzieci tutaj..

  • 3. hubertusss
    • 2021-11-07 00:47:26
    • *.17.172.2

    @1 PP pewnie by nie było. Ale jeśli wierzyć Hornerowi w to ile Max się poprawił w tym momencie to być może przeskoczył by Lewisa. Generalnie głupio wyszło. Jeśli Tsunoda chciał zjechać Perezowi to powinien zjechać do wewnętrznej tj z linii wyścigowej. No i nie wiemy czy Horner dziękował mu za poprzednie wyścigi czy nie. Nie musiał tego robić publicznie. Czy Perez spanikował czy nie trudno powiedzieć. Tsunoda zaczął zwalniać będąc jeszcze na torze na linii wyścigowej. Sergio miał bardzo mało czasu na decyzję i rozszyfrowanie tego co Japończyk zamierza. Być może Yuki dostawał złe info od inżyniera ale to w jaki sposób się zachował to był dramat. Zaczął zwalniać będąc na linii wyścigowej

  • 4. jmformates
    • 2021-11-07 00:56:03
    • *.dynamic.mm.pl

    3. hubertusss

    Dostał zdecydowanie za późno info od swojego inżyniera, który stracił czujność. Ale on musiał zwolnić wcześniej bo nie mógł się władować w tamto miejsce jadąc szybciej bo spowodowałby większy chaos. Gdyby ostrzegł Yukiego 10 sekund przed nadejściem Pereza a nie 4 (o Verstapenie powiedział mu dopiero jak wyjeżdżał z tamtego miejsca) to nic takiego by się nie stało. Koniec końców Perez nie musiał zwalniać bo miał już Yukiego poza torem. Po prostu nie spodziewał się raczej takiej "usługi" i zdekoncentrował się tym. Obu kierowców nie można za to winić koniec końców. Tsunoda chciał dobrze.

  • 5. Max_Siedlce
    • 2021-11-07 06:52:25
    • *.dynamic-4-waw-k-1-0-0.vectranet.pl

    I tak PP by nie było więc nie ma co płakać, trzecia pozycja może się okazać lepszą niż druga w tym układzie toru. Perez po prostu zapomniał o podstawowej zasadzie "pojedziesz tam, gdzie patrzysz" za gapowe się płaci. Verstapen też przedwcześnie uznał, że należy zwolnić i jak przystało na chamidło musiał kogoś nawyzywać. Cóż się silnikowcy Hondy sami zrobili w konia i dobrze.

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo