Na Monzy mają zostać ogłoszone transfery Russella i Bottasa
Znany dziennikarz F1, Dieter Rencken dokładnie sprecyzował, kiedy fani mogą spodziewać się serii ogłoszeń w kontekście kontraktów na sezon 2022. Według jego informacji ma wydarzyć się to podczas weekendu na torze Monza.Od wielu miesięcy Mercedes trzyma wszystkich kibiców w niepewności w kwestii tego, kto będzie partnerem Lewisa Hamiltona w przyszłorocznej rywalizacji. Pierwotnie decyzja miała być znana w trakcie przerwy wakacyjnej, ale tak się jednak nie stało i fani z niecierpliwością czekają na kolejne doniesienia w tej sprawie.
Obecnie wiadomo tylko, że w "grze" o to miejsce pozostają Valtteri Bottas oraz George Russell, ale wydaje się, że wszystko jest już przesądzone, zwłaszcza jeżeli weźmiemy pod uwagę występy Brytyjczyka na torze Spa.
Media są niemal pewne, że decyzja zostałaby już dawno ogłoszona, gdyby niezdecydowanie Alfy Romeo. Dlaczego akurat stajni z Hinwil? Powód jest dość oczywisty - szwajcarsko/włoski team ciągle nie może ogłosić, kto będzie reprezentował ich barwy w sezonie 2022.
Z tego powodu stajnia z Brackley tak długo zwleka z potwierdzeniem swojej decyzji, ale zdaniem Dietera Renckena - wszystko wyjaśni się na legendarnym torze Monza. Wówczas najpierw prawdopodobnie dowiemy się o przejściu na emeryturę Kimiego Raikkonena, a następnie wreszcie doczekamy się następujących potwierdzeń: Russell w Mercedesie, Bottas w Alfie Romeo.
Wszystko wydaje się całkiem możliwe, ale dziennikarz serwisu RaceFans zwrócił uwagę na jedną rzecz, która może jeszcze świadczyć o tym, że nie wszystko jest jeszcze dogadane. Szef Williamsa, Jost Capito wyjawił bowiem w Belgii, że "jeżeli faktycznie podjęto już wszystkie decyzje, to on nie został o niej poinformowany".
Oczywiście słowa Niemca mogą budzić pewien niepokój wśród fanów Russella, ale jeśli wierzyć informacjom Auto Motor und Sport, to scenariusz podany przez Renckena wydaje się bardzo prawdopodobny.
komentarze
1. TomPo
RUS idzie do Merca to na 99.9% pewne.
Jedyne co nie jest pewne, to to gdzie idzie BOT, czy do Williamsa, czy moze jednak uda mu sie wygryzc rodaka z Alfy, bo GIO nie do ruszenia dzieki Ferrari.
2. XandrasPL
skoro Russell opuszcza Williamsa to oni nie mogą zatrzymać Latifiego. No nie mogą! Podobno nie potrzebują już pay-drivera. Nic do pay-driverów ale nie obronił się.
Postawiłbym na skład z Mercedesa-EQ. A nie wiem czy w przyszłym roku Alfa nie będzie zamykać. Są zarządzani beznadziejnie. Haas będzie miał bolid zrobiony przez Ferrari a Williams już teraz robi Alfę. Dlatego niech ten Bottas się zastanowi.
3. belzebub
@2 A myślisz że Bottas ma aż tak dużo do gadania jeśli chodzi o wybór zespołu? ;)
Osobiście nie mam nic specjalnie do niego oprócz tego że nie zasługuje na topowy zespół.
Dla Fina, gdzie nie trafi to będzie degradacja, ale z drugiej strony może mu to pomoże. Przede wszystkim powinna zejść z niego presja walki z Hamiltonem i teraz będzie mógł spokojnie powalczyć o lidera zespołu. Co prawda jest opcja, że go Gio (jak zostanie w Alfie) albo Latifi (jak też zostanie) objedzie. No to wtedy będzie porażka. Ale myślę, że Fin powinien dać z nimi radę. Giovinazzi z Kimim nie wygrywał aż tak znacząco, a Valterego mimo wszystko uważam za lepszego kierowcę od niego. Latifi z kolei też nie jest specjalnie wybitny, nawet uwzględniając że ostatnio prezentuje się coraz lepiej.
Natomiast jeśli chodzi o duet Russell/Hamilton to może chyba jeden z najciekawszych i chyba najmocniejszych składów w przyszłym sezonie. Mam nadzieję że obaj będą czysto walczyć ze sobą i nie będzie powtórki jak jeździł Rosberg.
4. Doradca2021
Patrząc na przykład Vet i Gas, przejście do zespołu środka stawki może dać drugie życie Bot
5. Frytek
Russel przecież powiedział, że nie spodziewał się podium w tym roku. Czyli spodziewa się w przyszłym ale raczej nie w Williamsie. To już jest przesądzone, kwestia gdzie Bottas? Pozatym mina Lewisa po kwalifikacjach o czymś świadczy, portki mu się zaczęły trząść i nie mógł się skupić. Jego dominacja właśnie przemija. I tak długo blokował przejście Russela aż w końcu mu się postawili. Ten cyrk z zeszłorocznym kontraktem nie był bez powodu.
6. Skoczek130
Szczerze mówiąc wolałbym Bottasa w MŚ w Rallycrossie. Przejście do Alfy tylko przedłuża jego karierę w F1, a wiadomo że tam nic nie osiągnie. Szczerze to wolałbym ujrzeć w stawce jakiś młodych zawodników (Ilott, Szwarcman, De Vries, Piastri, Zhou), aniżeli odcinających kupony rutyniarzy.
7. Fan Russell
Russell będzie nr1 :-)
@3 Będzie powtórka bo ma być ciekawy wyścig a nie nudnym
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz