Najlepsza trójka sprintu kwalifikacyjnego otrzyma specjalne wieńce
W najbliższy weekend kierowcy po raz pierwszy wezmą udział w sobotnim sprincie kwalifikacyjnym, który ułoży stawkę przed niedzielnymi zawodami. Najlepsza trójka tej rywalizacji, choć nie będzie stawać na podium, to jednak otrzyma specjalne pamiątki.
Aby rozróżnić rangę zawodów pomiędzy sprintem kwalifikacyjnym a niedzielnym wyścigiem, F1 zadecydowała o tym, że po sobotnich zmaganiach kierowcy nie będą stawać na podium. W związku z tym czołowa trójka nie będzie miała liczonego podium do statystyk, a zwycięzca nie będzie uznawany za triumfatora GP - a zdobywcę pole position.
Nie oznacza to jednak, że ci zawodnicy nie otrzymają żadnych pamiątek.
Po opuszczeniu swoich bolidów kierowcy odbiorą specjalne wieńce, które będą nawiązywać do przeszłości F1, kiedy takowe również wręczano. Potem wyruszą na specjalną paradę po torze Silverstone, gdzie fani będą mogli podziwiać najlepszą trójkę sobotniej rywalizacji.
"Sprint F1 to zupełnie nowy i ekscytujący format. Z tego powodu musieliśmy wymyślić równie wyjątkową chwilę po zawodach. Moment ten będzie podkreślał siedem dekad tego sportu i będzie łączył się z nowoczesnością", mówił Alex Molina, dyrektor ds. ceremonii F1, cytowany przez oficjalną stronę królowej motorsportu.
komentarze
1. ekwador15
co za bzdura. oprawa godniejsza niz po GP. tam nie ma parad i wieńców. puchary wezma i tyle ich widać.
2. Raptor202
Jeszcze im dajcie bukiet róż.
3. Mayhem
No szkoda, myślałem, że będą to pamiątkowe długopisy...
4. goralski
Czy w F1 wszystko musi być "ekscytujące"?
5. Roxor
Do kina niech ich jeszcze wezmą.
6. iceneon
@5 i popcorn im kupią
7. fpawel19669
@2 Albo gozdzików, będzie sentymentalnie.
8. XandrasPL
ceremonia kwiatowa
9. sliwa007
1. ekwador15
Cały ten sprint kwalifikacyjny to jest bzdura, wymyślona na potrzeby zarobienia większej kasy. Kibic ma siedzieć i oglądać TV (reklamy). Treningów nikt normalny nie ogląda, więc zróbmy im kwalifikacje kwalifikacji w piątek a później jeszcze raz kwalifikacje w sobotę. Zespoły były na "nie", ale pewnie dostali symulację wzrostu oglądalności (wpływów) i kto wie, czy ten pomysł nie zostanie na dłużej.
Ostatnio coraz częściej oglądam tylko wyścigi i w zasadzie to mi wystarcza. Mogą się ścigać przez cały tydzień, ale jeśli zespół X ma najlepszy bolid to i tak nic to nie zmieni.
10. goralski
@9 pewnie dokładnie o to chodzi - zwiększając atrakcyjność, zwiększają oglądalność - > kasę, zespoły dostają kawałek tortu i tyle. Sensu w tym nie ma, ale w dzisiejszych czasach trudno spodziewać się, że ktoś się przyzna do błędu
11. ahaed
Dwa lizaki do tego i plusa na fb.
12. Falarek
Z tą oglądalnością to bym nie przesadzał. Zam ludzi co lubią oglądać F1 ale tylko wyścig w niedzielę. Kwalifikacje ich nie obchodzą. Sam mam podobnie często tylko sprawdzam na telefonie wyniki ewentualnie skrót na YT i tyle mi starczy. A pomyśleć że kiedyś oglądałem prawie wszystko Live :)
13. FabLemon1947
Chyba wieńce koła zamachowego
14. Mcin
@12
+1
15. primehard
Telewizor kolorowy jest lepszy od wieńca.
16. Vendeur
@12. Falarek
Też mnie to dopadło od prawie 2 lat. Dość marnowania czasu na trenigni kwalifikacje. Nawet na wyścigi - szkoda rozbijać sobie niedzielę, a tym samym weekend. Oglądam sobie z odtworzenia, dzięki czemu mogę przy okazji poprzwijać 1/3, bo najczęściej i tak same nudy... :)
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz