Raikkonen z 20-sekundową karą, a Russell uniknął konsekwencji
Mistrz świata z 2007 roku został uznany za winnego kolizji z Sebastianem Vettelem na ostatnim okrążeniu GP Austrii. Za swoje przewinienie Fin otrzymał karę przejazdu przez aleję serwisową, co w rezultacie przełoży się na dodanie 20 sekund do jego czas wyścigu. Z kolei George Russell uniknął sankcji za manewr na kierowcy Alfy Romeo w zakręcie numer 4.Do incydentu z udziałem Kimiego Raikkonena oraz Sebastiana Vettela doszło na ostatnim "kółku" GP Austrii w zakręcie numer 5. Niemiec próbował wyprzedzić po zewnętrznej fińskiego zawodnika, ale ten nieoczekiwanie uderzył w jego lewe tylne koło i w rezultacie obaj kierowcy wypadli poza obręb toru.
Kimi Raikkonen'in Sebastian Vettel'e çarpma an? ????pic.twitter.com/Doq5N56Uuu
— Aston Martin F1 Türkiye ???? (@Aston_MartinTR) July 4, 2021
Sędziowie po niedzielnych zawodach wezwali obu kierowców na przesłuchanie w tej sprawie i nie mieli żadnych wątpliwości, że to Raikkonen zawinił w tej sytuacji. Za swoje wykroczenie otrzymał sankcję w postaci przejazdu przez aleję serwisową, która przełoży się na dopisanie dodatkowych 20 sekund do czasu jego wyścigu.
Kierowca Alfy Romeo otrzymał jeszcze dwa punkty karne. Do tej pory nazbierał sześć takich "oczek".
Kary za to uniknął George Russell, który w dość agresywny sposób bronił się przed atakami Raikkonena w zakręcie numer 4. Jednakże arbitrzy uznali, że młody Brytyjczyk w trakcie hamowania nie zmienił swojej linii jazdy i tym samym nie zrobił nic złego.
komentarze
1. Del_Piero
Co to za kara? I tak nic to nie zmienia. Powinni dać mu 5-10 pozycji w tył w następnym wyścigu. Perez i Norris stracili odpowiednio 2 i 3 pkt przez 5 sekundowe kary za znacznie mniej poważne manewry.
2. Majk-123
1. Dostali mniejsze kary
3. Raptor202
Całkiem śmieszne te kary. Norris za zrujnowanie wyścigu Perezowi dostaje jakieś śmieszne 5 sekund, Raikkonen za kolizję eliminującą Vettela dostaje karę czasową, chociaż przyjechał na 16 miejscu XD (a w ogóle myślałem że nie dojechał do mety) co taka kara zmienia? Jakoś w F3 da się ukarać zawodnika karą przesunięcia na starcie w kolejnym wyścigu (i to w kolejnym, w którym zawodnik weźmie udział, bo Frederick nie wystartował dzisiaj, ale kara jest utrzymana).
4. Majk-123
3. Nic nie zmienia bo brak tej kolizji też by nic nie zmienił, a Norris mu wyścigu nie zrujnował, sytuacja nie była 0-1 tylko lekko na niekorzyść Norrisa, więc rozmiar kary słuszny. Podobnie z Perezem w sprawie Leclerca.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz