komentarze
  • 1. Del_Piero
    • 2021-06-15 23:27:28
    • *.telekomunikacjawschod.pl

    Włoska fabryka analizuje włoskie opony. Nie jestem na tyle optymistą by uwierzyć im w cokolwiek. Nie mógł zrobić tego ktoś z zewnątrz?

  • 2. Senny
    • 2021-06-15 23:29:25
    • *.play-internet.pl

    I dalej co 1 klikniecie popu z akceptacją regulaminów czy cookies. Nie da się tej strony już używać.

  • 3. Glorafindel
    • 2021-06-16 01:09:27
    • Blokada
    • *.173.38.34.tesatnet.pl

    @1.
    A po co miał robić to ktoś z zewnątrz? Co to da i co to ma na celu? Przecież i tak nie zmieni się dostawca opon. A wyjaśnianie kto był winny nie ma sensu. Wszyscy korzystają z tych samych opon i jeżdżą na tych samych zasadach. Szukanie winnego nie ma więc żadnego sensu bo udowodnią jakąkolwiek wadę produkcyjna Pirelli i co dalej?

    Ja bym się nie doszukiwał drugiego dna. A i wcale mnie nie dziwi że awarii uległa opona w aucie Red Bulla czy Aston Martina. Obie okipy mają mentalność po trupach do celu. Grzebali, kombinowali aż przesadzili. I ani Red Bull nie przyzna się do błędu ani Pirelli.

  • 4. kotwica
    • 2021-06-16 06:29:59
    • Blokada
    • *.204.1.89.dsl.dynamic.t-mobile.pl

    Jezu, ludzie nauczcie się w końcu czyścić cache przeglądarki. Ileż można to wałkować?

  • 5. Krukkk
    • 2021-06-16 07:23:57
    • Blokada
    • *.ipv6.abo.wanadoo.fr

    W zasadzie to Pirelli nic juz nie musi mowic, badac i tworzyc nowych dyrektyw technicznych, bo i tak Wszyscy wiedza, ze to bubel a nie opony wyscigowe.

    Glupszego farmazonu juz nie dalo sie wymyslec.

  • 6. Skoczek130
    • 2021-06-16 07:59:58
    • Blokada
    • *.icpnet.pl

    Tej marce już dziękujemy. "Włoska robota". :P

  • 7. hubos21
    • 2021-06-16 09:08:46
    • *.8.182.156

    NIe miały zużycia? A tutaj "Polskie eksperty" już pisały , że na jeden pit stop się nie dało przejechać i pękły na skutek zużycia. Pirelli jednak coś tam bierze na klatę bo nie zwalili winy na odłamki na torze a jeśli nagły wzrost ciśnienia jest w stanie tak załatwić oponę to co tu więcej pisać

  • 8. Purrek
    • 2021-06-16 11:56:52
    • *.static.ip.netia.com.pl

    Cytując klasyka: "It's not a bug, it's a feature".

  • 9. Bleki40
    • 2021-06-16 18:11:30
    • *.116.132.58.vegawlan.pl

    @1 A jak Ci się mikser na gwarancji zepsuje to wysyłałasz gdzie? Tam gdzie kupiłeś czy do konkurencji. Pirelli przed wyścigiem podniosło zalecane min. ciśnienie w oponach z 1.38 bar na 1.45 bar. Dwa zespoły się niedostosowały. Jakie to sami sobie odpowiedzcie (no może po za takim ckm-em co kotwica się tu podpisuje bo z pewnością wskaże na merce). A czemu? Im niższe ciśnienie (oczywiście do pewnych granic,) to lepsza przyczepność. Pirelli o tym wie ale nie ma procedury sprawdzania przed startem więc piszą na około takie pisemko.

  • 10. hubos21
    • 2021-06-17 09:20:17
    • *.8.182.156

    @9
    Skąd wiesz, że dwa zespoły się nie dostosowały jak dalej piszesz, że nie ma jak tego sprawdzić?

  • 11. Majk-123
    • 2021-06-19 07:12:47
    • Blokada
    • *.dynamic.gprs.plus.pl

    7. A to ciekawe co piszesz, bo ja miałem takie same odczucie czytając ten artykuł jak ty, a byłem za wersją z zużyciem. Odłamki? Chyba z toi toi'a. A nie przypominasz sobie, że te ,,Polskie eksperty'' pisały coś o zużyciu opony od wewnątrz, bo te wypadki nie wyglądały jak przebicie? Zużycia nie było, fakt, ale dobre ,,eksperty'' ,,widzą'' wypadek. Nie było też odłamków, więc nie wiem czym się zachwycasz, bo wyszła wersja, że nikt nie miał racji.

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo