Norris: Leclerc powinien wyprzedzić Verstappena, gdy wypadł z toru
Max Verstappen popełnił drobny błąd w trakcie restartu niedzielnego wyścigu i obrócił się. Jednakże Holender zachował swoją pozycję, gdyż drugi - Charles Leclerc nie zdecydował się go wyprzedzić. Kierowca McLarena, Lando Norris uważa, że Monakijczyk powinien zyskać wówczas jedną pozycję.Do wspomnianego incydentu doszło tuż po zjechaniu samochodu bezpieczeństwa. Max Verstappen, który przewodził całej stawce, dyktował tempo i intensywnie dogrzewał swoje opony. Nieoczekiwanie przed wyjściem z zakrętu "Rivazza 2" Holender popełnił błąd, obrócił się i najechał na trawę.
Charles Leclerc feels he made the right choice not to pass Max Verstappen after his off just before the rolling restart.
— Planet F1 (@Planet_F1) April 19, 2021
Lando Norris thinks he should have gone for it.https://t.co/1Sa44Enm6d #ImolaGP ???????? #F1 pic.twitter.com/mecbvy25wY
Na szczęście dla 23-latka, podążający za nim Charles Leclerc nie zdecydował się go wyprzedzić. Monakijczyk nie do końca wiedział, czy może pozwolić sobie na taki manewr (ciągle obowiązywała żółta flaga), aczkolwiek po wyścigu przyznał, że rozważał takie zachowanie:
"Moim zdaniem dobrze zrobiłem, ponieważ miał jedno koło na torze", mówił kierowca Ferrari.
Jednak z opinią Leclerca nie zgadza się Lando Norris. Brytyjczyk przyznał, że gdyby to on jechał za Verstappenem w tej sytuacji, to wyprzedziłby go:
"Dobrze to widziałem. Było to całkiem zabawne. Moim zdaniem Charles mógł przejechać obok", mówił zawodnik McLarena, cytowany przez Motorsportweek.
"Max stracił kontrolę i skręcił w lewo. Charles nie może po prostu zatrzymać się, musi wyprzedzić go."
"Wszystkie cztery koła były poza torem, a dodatkowo Max jechał bardzo wolno. Leclerc powinien przejechać obok niego."
"Gdybym to ja jechał na drugiej pozycji, to wyprzedziłbym go. Wtedy miałbym szansę na wygraną. To jest ryzyko, które warto było podjąć. Może powinniśmy zapytać o to innych kierowców?"
komentarze
1. przesio
Leclerc w tamtym sezonie by to zrobił , w tym sezonie trochę dał na wstrzymanie.
2. jaromlody
Też się zastanawiałem co w takiej sytuacji powinien zrobić drugi kierowca. Według mnie mógł go wyprzedzić ale trzeba by zajrzeć w przepisy co one mówią.
3. Gerhard
Mógł go wyprzedzic bo identyczną sytuacje mielismy z Perezem.
Wypadl z toru, zostal wyprzedzony, odzyskal pozycje i dostal kare 10 sekund.
Instynkt pewnie kazal Leclercowi wyprzedzac ale zapewne obawa przed kara go od tego powstrzymala.
To pewnie stworzylo precedens i w przy nastepnej okazji postawi na instynkt.
4. Aeromis
@3. Gerhard
Moment kiedy VER był czterema kołami poza torem trwał może z pół sekundy. Szanse tylko teoretyczne, skończyłoby się karą. Sytuacja nieporównywalna do Pereza, który poza torem był około 7-miu sekund i wcale mu się wracać nie spieszyło! Właściwie to były trzy błędy Pereza z rzędu (wypadł z toru, za wolno wracał na tor + wyprzedził za SC), nie licząc tego w późniejszym etapie gdy zaprzepaścił cały wyścig.
5. S3baQ
Nie rozumiem Lec. Prawie zatrzymuje cala stawkę zeby Maxio mógł łaskawie wyjechać z trawy.. Jakby Maxik zakopał się gdzieś w zwirku to by wysiadł i go wypchnął byle nie wyprzedzic? Albo jakby. Max stanał bo zgasla mu fura. Czekałby az przyjada z kablami? Swoja drogą przepis o odzyskiwaniu pozycji nielogiczny. Wypadles z toru ,wracasz i jedziesz w miejscu w którym wróciłeś. Nikt Ci nie kazał wpadać.
6. hubertusss
A co za różnica ile kół było na torze ile poza nim? Gdyby Max wykręcił bączka i zatrzymał się na torze wszystkimi kołami to co wszyscy mieli stanąć? Już wczoraj pisałem, że Leclerc dał ciała. Max by go wyprzedził od razu gdyby zamienili się miejscami.
Sprawa jest prosta jak cep. Kierowca traci panowanie nad autem i wypada z kolumny. Nie ważne czy wszystkimi kołami na torze czy nie. Przez moment nie jest w stanie jechać równo z innymi oraz nie jest w stanie utrzymać zamierzonego toru jazdy. Jeśli Leclerc normalnie by jechał obok niego nie przyspieszając specjalnie. A to może potwierdzić telemetria mógł go spokojnie minąć.
7. hubertusss
Pewnie kierowcy dostaną od sędziów wytyczne co robić w takiej sytuacji na przyszłość.
8. ekwador15
no tak, ktoś się obraca, to stawka jedzie dalej. nie będą hamować i czekać aż ktoś wróci na tor. to nie byłoby takie zwykle wyprzedzanie przy zołtej fladze tylko wyprzedzanie, bo bolid z przodu mial problem. przecież wczesniej tak wyprzedzili Pereza, gdy ten wypadł i później dostał karę, kiedy probował odzyskać swoje pozycję i wyprzedził.
9. Krukkk
"Gdybym to ja jechał na drugiej pozycji, to wyprzedziłbym go. Wtedy miałbym szansę na wygraną".
Lando wstawaj, zesrales sie!
Nie jest glupim chlopakiem, ale za bardzo wlaczylo mu sie celebrzykowanie.
10. hubertusss
@9 a bez zesrales się nie można? Naprawdę nie musisz tu razić innych swoim chamstwem.
11. Krukkk
@10 hubertusss. Ty raziles mnie swaja megalomania oraz sposobem "ogarniania F1" i moja psychika nie ucierpiala.
Nie chcialem Cie urazic. Zalozylem, ze jezeli "nie ogarniam F1", to dodales mnie do ignorowanych.
12. hubertusss
O ile zdanie na temat ogarniania f1 przez kogoś każdy może mieć różne. I może je wyrazić nawet jak nie ma racji. O tyle pewne słowa są powszechnie uznawane za wulgarne bez względu na to jakie kto ma na ten temat zdanie. Więc nie mędrkuj bo nie tylko ja to czytam i nie tylko ja uznaję słowo którego użyłeś za wulgarne.
13. Grafii
Tez uwazam ze LEC powinien wyprzedzić VER a nie zatrzymywać całej defilady. VER mógłby a nawet musiałby go wyprzedzić przed linią bezpieczeństwa (zgodnie z tym czego nie zrobił Kimi). Pytanie czy by o tym wiedział? Jak nie to dostałby karę Stop&Go 10 sek.
14. Krukkk
@12 hubertusss. Ach...Jakze niepojete sa uwagi cwaniaka podworkowego, ktory nie wie, ze zdania nie zaczynamy od "wiec".
Wszelkie Twoje uwagi splodzone z racji tego, ze nudzisz sie przyjalem do wiadomosci i puszczam bokiem.
Myslicielu i Filozofie za dyche, kolejny raz zmuszasz mnie, zeby nie zwracac na Ciebie uwagi.
15. XandrasPL
Ojoj. Ile ludzi ma problem z przepisami. Mógł na legalu wyprzedzić Maxa ale ile on na to miał czasu? sekundę?
16. Krukkk
@Xandi. A poza tym, trzeba brac pod uwage tempo wyscigowe. Red Bull Racing Honda aspiruja do walki o Mistrzostwo, a Mclaren?
17. XandrasPL
No wiesz. Do Spa matematyczne szanse dalej będzie miał Mazepin więc... Każdy widzi swoje rzutki
18. Krukkk
@Xandi. "Rzutki"...Tempo wyscigowe prawde ci powie.
19. hubertusss
@15 na sekundach polega walka o mistrza. Jak będzie tak przegapiał takie szanse to kiedyś gdzieś takie gapowe może słono go kosztować i się zemścić. Jak się chce walczyć o mistrza to nie wolno przepuścić żadnej okazji. Trzeba się uczyć korzystać na każdym kroku. To ma wejść w krew. Bo wyprzedzenie przeciwnika w takiej sytuacji to jedno. A dwa to wywarcie na nim presji popełnienia błędu. Coś w stylu Pereza.
Załóżmy Leclerc wyprzedza Maxa. Max nie zastanawiając się odzyskuje panowanie nad autem i odzyskuje pozycję. I ma karę jak Perez. Tak powinna wyglądać presja na przeciwnika. Nie tylko wyprzedzanie na torze ale i gra by rywal mógł jakoś ucierpieć.
20. hubertusss
@14Krukkk cytując klasyka miałeś szansę siedzieć cicho. Bo o przepraszanie bym cię nawet nie posądzał. Ale ty postanowiłeś dalej się ośmieszać. Zrozum, że pisząc o mojej osobie tak jak piszesz za to, że zwróciłem ci uwagę na nie kulturalne wpisy. Wystawiasz świadectwo sobie a nie mi.
21. Krukkk
@20 hubertusss. Znajdz sobie inny obiekt pozadania.
22. hubertusss
@21 jakiego pożądania? Co ci się marzy? Ja tylko piętnuje twój bark kultury tutaj. A ty o pożądaniu.
23. Krukkk
@22 hubertusss. Co robisz??? :D
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz