Priestley: Verstappen będzie nowym mistrzem świata
Znany analityk F1, Marc Priestley nie ma wątpliwości co do tego, kto jako pierwszy przełamie dominację Lewisa Hamiltona i Mercedesa. Brytyjczyk uważa, że znakomity inżynier Red Bulla, Adrian Newey, przygotuje bolid, który pozwoli Maxowi Verstappenowi zdobyć pierwszy tytuł w karierze, ale nie wie, czy wydarzy się to w sezonie 2021 czy 2022.Max Verstappen pojawił się w F1 w 2015 roku i od razu został okrzyknięty "niesamowitym talentem". 23-latek w sezonie 2016 przeszedł z Toro Rosso do Red Bulla, gdzie już w pierwszym wyścigu odniósł swój premierowy triumf. Po tym sukcesie wielu ekspertów spodziewało się, że Holender szybko zostanie najmłodszym mistrzem świata w historii.
Tymczasem mamy 2021 rok, a Verstappen ciągle nie zdobył mistrzowskiego tytułu. Choć kierowca Red Bulla robił wszystko, aby zaburzyć hegemonię Mercedesa, to jednak cały czas bolid nie pozwalał mu konkurować z największym rywalem. Max już nie zostanie najmłodszym mistrzem świata, ale Marc Priestley twierdzi, że już niedługo będzie święcił swój upragniony sukces:
"Poświęciłem temu naprawdę sporo czasu, gdyż zajmuje to trochę wysiłku i zależy od wielu rzeczy. Ostatecznie stawiam na Verstappena. Spore szanse ma już na to w tym roku, ale w sezonie 2022 nadchodzą duże zmiany", mówił były mechanik McLarena w analizie na swoim kanale youtubowym.
"Max i Red Bull mają Adriana Neweya. Historia pokazuje, że większość jego sukcesów była skutkiem poważnych zmian w przepisach. Znajdował zawsze lukę w tych regulacjach i dostosowywał się do tego lepiej niż inni. Red Bull i Verstappen będą mieć największą szansę na to w 2022 roku, kiedy stawka się wyrówna."
komentarze
1. mattimek
Błagam, niech ktokolwiek zmieni już tego mercedesa bo to się robi nudne
2. Orlo
Thanos: Fine, I'll do it myself...
3. Schumi83
Władze F1 dobrze wiedzą że potrzebują nowego mistrza świata i ciekawej rywalizacji aby nie stracić zainteresowania i utrzymać kibiców przed rewolucją 2022
4. elin
@ Orlo
Jesteś fanem Marvela ? ;-)
5. NajKemot
Dla mnie Mercedes może wygrać kolejny tytuł tylko aby była walka RB z Mercem
6. Ewenement
Max nie będzie mistrzem ;) A już na pewno nie w tym sezonie.
7. Kormak
Ktoś chyba uwierzył w wyniki testów Mercedesa i Red bulla. Mam nadzieję, że tym razem to nie będą puste przechwałki byków, bo rok temu też mieli być mocni a tu Mercedes zostawił konkurencję daleko za plecami.
8. Orlo
@elin
Można tak powiedzieć. Ty?
9. fan_Verstappen
@Ewenement
Jasno jest napisane w artykule że Verstappen prawdopodobnie zostanie mistrzem świata w roku 21 lub 22
10. elin
@ Orlo
Moje klimaty to bardziej seriale " Gra o Tron " i " Wikingowie ". Ale Marvela też doskonale znam - dobrze prowadzona fabuła, ciekawe powiązania między kolejnymi filmami i świetny humor (humor zwłaszcza w "Strażnikach Galaktyki " i " Thorze " ).
11. Orlo
@elin
Seriale to raczej nie moja rzeczy - wymagają za dużo czasu...
A mój wpis, to nie tyle wyraz miłości do Marvela, co do mema o Thanosie :D
12. elin
@ Orlo
Szkoda, a już myślałam, że trafiłam na ciekawego rozmówcę ... ;-P
13. Malmedy19
Mało kto posługuje się językiem niemieckim, więc wieku kibiców podziela opinie wyrażane przez brytyjskich komentatorów. A ci wiadomo kogo będą chwalić, a kogo ganić. Ja na przykład nie znam tego analityka i nie zgadzam się z jego opinią. Poza tym analityk to dużo więcej niż dziennikarz, komentator, to gdzież ta analiza? Na YT?
14. Doradca2021
Elin Gra o tron nie przeszkadza docenić i Marvela :) choć oczywiście serial do książki nie ma startu a 8 sezon to porażka jakich mało..natomiast Marvel uśmiercając Iron Mana złamał mi serducho, ale i tak czekam na kolejne premiery :)
Co do artykułu Max i Newey mają szansę w nadchodzących latach bo silniki będą zamrożone a Newey prędzej czy później znajdzie sposób aby Red Bull wymiatał :)
15. iceneon
Fajnie by było, gdyby RBR był w tym roku wyraźnie słabszy od Mercedesa. Maks wtedy by stawał na uszach by przejść do Merca na przyszły rok, a w przyszłym roku Mercedes... przestał by dominować :)
16. Malmedy19
Max musi pójść drogą Sebastiana. Dać się zweryfikować i na klauzuli przejść bez problemów do Mercedesa. Nieeeee, a potem mu niektórzy wypomną, no ale Mercedes jest przynajmniej bardziej honorowy od Ferrari.
17. Krukkk
Teraz albo nigdy!
-Mercedes jest podciety zmniejszeniem docisku i fochem Hamiltona.
-RBR-Honda sa bogatsi (przynajmniej powinni byc) o doswiadczenia z poprzedniego sezonu.
-Ferrari zbroi sie na sezon 2022.
-Alpine nadal jest w krzakach a do lasu jeszcze daleko.
-Aston Martin uzalezniony jest od rozkazow plynancych ze Stuttgartu i doskanale wiedza, ze te rozkazy nie
beda dla nich sprzyjajace.
18. dex
@Malmedy19
Priestley to były mechanik. Pracował z Levisem, Kimim i Fernando. Zaręczam Ci, że wie co mówi.
19. Malmedy19
Dziękuję za informację. Mam inne zdanie, ale zobaczymy komu sprzyja szczęście.
20. elin
@ Doradca2021
Ależ oczywiście, że " Gra o tron " nie przeszkadza docenić i Marvela ;-). Marvel potrafił stworzyć doskonałe widowisko, w którym każdy z filmów ogląda się doskonale, ale jako całość, to już prawdziwy majstersztyk ;-).
Iron Man, racja , jedna z najbardziej wyrazistych postaci ... chociaż znając pomysłowość twórców, to ja bym nie była taka pewna, że nie znajdzie się sposób, aby w którymś momencie ( i jakimś cudem ) jeszcze nie przywrócić Go życia, więc nie łam tak łatwo serducha ;-).
Mnie jednak nieco bliżej do " Gry o tron ", nawet mimo, faktycznie nieudanego i poprowadzonego bardzo pobieżnie 8 sezonu ... - chyba zabrakło materiału książkowego i scenarzyści za bardzo poszli na łatwiznę ... a szkoda, ponieważ to jeden z najlepszych seriali tego typu.
A jeśli chodzi o newsa - kierując się logiką, to Red Bull i Verstappen są największymi pewniakami do przerwania hegemonii Mercedesa i Hamiltona, ale po cichu liczę , że to ktoś inny okaże się tym " czarnym koniem " ;-).
21. Doradca2021
@elin
Niestety ale to Robert chciał już skończyć z postacią Iron Mana (jak wcześniej z Sherlockiem) więc w takiej postaci już go nie dostaniemy (co najwyżej postać przetrwa ale w zbroi zobaczymy kogoś innego). Poza tym..nie ukrywajmy, mimo iż był to bardzo smutny moment.. to był też on fantastyczny! Takiego finału tej kreacji postaci nikt się nie spodziewał i przywrócenie go byłoby jak odgrzewanie kotleta.. smaczne ale to już nie to. Tony uratował wszechświat, poświęcając się czego nie dokonał żaden ze znanych Nam już w Marvelowej opowieści bohater. Poza tym fakt że był to ten Tony który był narcyzem i egocentrykiem w pełnej krasie dodaje temu niesamowitego smaczku. To taki odpowiednik Naszego Kimiego z tym że bardziej gadatliwy xD robił co chciał ale gdy przyszło co do czego potrafił grać drużynowo :)
GoT za to to Moja miłość..jak Martin nie wyda wkrótce Wichrów Zimy to go zlinczuje :)
Co do kandydatów, rozważam jeszcze AM i Maclarena.. z jednej strony Maclaren zdecydowanie po zmianie filozofii, pnie się wciąż w górę i sądzę że na 2022 może coś przygotować (już teraz zaskoczyli pomysłami jak ten z dyfuzorem) z drugiej Lawrence Stroll nie żałuje kasy i widać że nie traktuje F1 jako rozrywki dla syna a jako dobrze przemyślany biznes, na który ma pomysł.
Poza tym, odnosząc się do wielu komentarzy w różnych newsach (szczególnie tych z Vetelem i jak to synalek wygra bo zespół tatusia) pragnę przypomnieć że właścicielem zespołu nie jest Lawrence..a inwestorzy, na których czele stoi Stroll. Więc o ile zwolnienie syna nie wchodzi w grę o tyle nie sądzę aby każdy z inwestorów ładujący kasę w ten projekt, robił to żeby wydawać 40 mln euro na Sebka, podcinać mu skrzydła szkodząc sobie :) nie zdziwię się jak bliska relacja z Mercedesem i wejście AM nawet jako dostawców safety carów na połowę wyścigów nie było strategią Mercedesa i AM żeby ten pierwszy mógł już spokojnie wycofywać się z posiadania własnego zespołu w kierunku wygrywania razem z tą drugą marką. Dla Mercedesa idealna sytuacją jest wygrać 2021 (chociaż wolałbym nie ) a w 2022 gdzie jest ryzyko że nowy projekt może i tak nie wypalić, dołożyć starań aby wygrał AM. W świat wtedy idą dwie informacje..Mercedes pobił wszelkie rekordy i na zawsze już będzie w myślach łączony z F1 i wygrywaniem, oraz drugą że ich silnik to takie cacko, że nawet zespół kliencki potrafi zgarnąć mistrza. Kiedyś Maclaren Mercedes a teraz Aston Martin Mercedes ..silniki będą zamrożone i tak na lata więc Mercedes będzie mógł mniejszymi kosztami pobawić się do 2024 a w 2025 zostać jako dostawca tylko silników. Z biznesowego pkt widzenia tak bym to zrobił. Ludzie wtedy zapomną o ich nudnej dominacji ale w głowach zawsze będzie "kiedyś to było, jak Mercedes rządził i dzielił jak chciał" tak jak teraz mimo narzekania o Ferrari i ich wszystkich mankamentach każdy ma "Ferrari to jednak Ferrari, Schumacher jak z nimi jeździł to cóż to był za dream team"
22. elin
@ Doradca2021
Przyznam, że zaskoczyłeś mnie porównaniem Tonego Starka do Kimiego, ale jak się zastanowić ... całkiem trafione ;-). Chociaż Raikkonen oprócz tego, że jest zdecydowanie mniej gadatliwy, jest chyba też mniej denerwujący dla swojego otocznia ;-).
Również nie jestem zwolenniczką przywracanie do życia już raz zmarłych postaci ( tutaj mały wyjątek, czyli - Jon Snow z " GoT ",bez którego nie potrafię sobie wyobrazić dalszej opowieści, więc to zmartwychwstanie miało sens ), ale musisz przyznać, iż w przypadku Marvela i ich pomysłowości , powrotu Iron Mana całkowicie wykluczyć nie można ... a Robert Downey Jr. może jeszcze kiedyś zmienić zdanie ( na marginesie - doskonale dobrany aktor do tej postaci ).
Ja już powoli tracę nadzieję, że Martin dokończy swoją opowieść .... ;-/. Zdecydowanie zbyt długo to trwa , a po za tym, nie wiem czym teraz po zakończeniu serialu mógłby zaskoczyć czytelników, aby książkowa wersja miała inne zakończenie ( co o ile dobrze pamiętam deklarował publicznie ).
Raczej nie spodziewam się, aby Vettel mógł przegrać z młodym Strollem, ale myślę, że jeśli jednak tak by się stało, to niektórzy fani Sebastiana zamiast przyznać, że Lance okazał się lepszy, będą próbować taką przegraną czterokrotnego mistrza, tłumaczyć właśnie faworyzowaniem syna właściciela.
Twoja teoria na temat przyszłości Mercedesa i AM brzmi bardzo prawdopodobnie ... - czas pokaże.
Osobiście chciałabym żeby zaskoczeniem okazało się ( wreszcie ) Ferrari. Wiem, że szansa na to jest bardzo, bardzo ... bardzo niewielka, ale kierowca, któremu kibicuję odkąd interesuję się F1, czyli Kimi Raikkonen, jest ostatnim mistrzem tego zespołu ... dlatego gdyby kolejny tytuł z nimi zdobył również zawodnik za którego sukces trzymam kciuki , czyli Charles Leclerc, to byłoby to takie moje fanowskie spełnienie marzeń :-).
23. elin
* mniej denerwujący dla swojego otoczenia
24. Doradca2021
@elin
Kimi otoczenie może i mniej denerwuje, ale pamiętam jeszcze jak bardzo denerwował tutejszą społeczność znawców F1 xD jak dla Mnie mistrz bo robi co chce, mówi co chce (choć niewiele ) i ma w sumie gdzieś zdanie innych xD do dziś mam uśmiech na twarzy jak przypomnę sobie jego konwersacje z inżynierem jak nie chcieli wprost powiedzieć że ma puścić Vetela a ten dopytywał xD
GoT musi mieć inne zakończenie niż serial bo tam się wydarzyło sporo innych rzeczy niż w serialu :) chociażby liczba Targaryanow się nie zgadza xD i oby miało inne zakończenie albo chociaż poprowadzone w odpowiednim stylu to samo :)
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz