komentarze
  • 1. SpookyF1
    • 2021-02-19 09:55:33
    • *.plastcom.pl

    Japonia to jednak stan umysłu. To zacny naród.
    Jeśli plotki o problemach silnika Mercedesa są prawdziwe, i będą oni mieli podczas sezonu jakieś problemy i będą balansować na krawędzi niezawodności i osiągów, a Honda odrobiła pracę domową no to mamy fajny sezon.
    W 2020 Verstappen podgryzał Mercedesa. Był realnym zagrożeniem. W tym roku zapowiada się jeszcze bardziej zacięta walka. Gasly też wskoczył na pudło na Monzy, fakt w dziwacznym wyścigu, ale jednak. Tak więc zacieram rączki. Oby to nie były plotki i przechwałki podbite ego.

  • 2. Jabba1979
    • 2021-02-19 12:56:42
    • *.centertel.pl

    1@ Merc co roku puszcza plotki, że ma problemy z silnikiem i nadwoziem. Sezon rusza i odjeżdżają wszystkim.

    Odmienną strategie mają Włosi.

    Jako, że po tym sezonie jednostki napędowe mają zostać zamrożone obstawiam znaczny wzrost mocy merca. Poprawki które chcieli wprowadzać w dłuższej perspektywie czasu wprowadzą w tym sezonie i konkurencja będzie płakać.

  • 3. hubertusss
    • 2021-02-19 12:58:04
    • *.30.18.125.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl

    Dajcie już spokój z tą pracą domową. To są zwykłe medialne gadki. Jedni są zadowoleni a inni mają problemy. A tak naprawdę to każdy mówi co mu się podoba. Na początku wszyscy są zadowoleni z silników, samochodów a potem sezon weryfikuje zadowolenie. Honda już nie raz była zadowolona aż się z tego zadowolenia wycofali bo nie byli w stanie dogonić Mercedesa.

  • 4. XandrasPL
    • 2021-02-19 13:52:50
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    @1

    Nie Verstappen a bolid RBR podgryzał Mercedesa bo drugi kierowca był z łapanki i do tego jeszcze miał trudniej. Nie bronię Albona ale tak działa RBR. Genialna szkółka. Mówiłem, że jak tak będą wprowadzać juniorów to za rok w AT będzie jeździł 13 latek co nie będzie sięgał do gazu. Na szczęście da się to obejść i wszystko przybliżyć. Już jeździ Japończyk 159 cm (tak wiem on już nie urośnie).

    I skoro podgryzał już Merca to Mercedesa, który nie rozwijał bolidu. Były 3 wyścigi gdzie faktycznie RBR był szybszy (nie lepszy) i wygrali tylko 2.

    Mercedes ma co rok takie problemy, że w 2019 roku na 2 część testów przyjechali kompletnie nowym bolidem. Williams nie zdążył jednego dobrze zaprojektować bo się rozpadał a co dopiero zbudować a oni mieli aż 2. Oczywiście dla niepoznaki oba nazwane W10.

  • 5. caddy71
    • 2021-02-20 07:15:28
    • *.dynamic.gprs.plus.pl

    @2
    I podejrzewam, że tak jest. Mało tego, skoro Merc tak łatwo zgodził się na "zamrożenie" silników, to pewnie mają już dopracowany nowy pakiet napędu odjechany w kosmos.
    Póki mogli jeszcze wpakować rozsądną kasę w silnik przed cięciami, spokojnie to wykorzystali. Teraz będą na luzie dopracowywać jednostkę na 2025 i znowu będzie dupa zbita.
    Merc, to Merc... ordnung muss sein...

  • 6. hubertusss
    • 2021-02-20 08:55:08
    • *.30.21.106.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl

    Sęk w tym, że ikt nie wie jaka będzie ta jednostka na 2025 rok. Więc nie ma czym się podniecać. Kluczowe technologie dla tego typu silników są już znane. A te nowe silniki to raczej będzie okrajanie tych technologii a nie wdrażanie nowych. Jak choćby pozbycie się mgu h. Tak Mercedes zgodził się na zamrożenie jednostek. Bo oni po pierwsze mają już i tak zapewniono dominację w erze hybryd. A poza tym nieustanny rozwój jest i dla nich dużym ciężarem finansowym. Do tego mają świetnie dopracowany smaochód. Więc mogli się na to zgodzić.

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo