komentarze
  • 1. Kruk
    • 2020-04-21 11:43:36
    • Blokada
    • *.ipv6.abo.wanadoo.fr

    Brawo Kimi!

  • 2. ahaed
    • 2020-04-21 15:38:30
    • *.188.8.138

    Kimi nawet za 50 lat będzie wspominany w tym sporcie. To człowiek, który powinien rywalizować z Laudą, Huntem i resztą. Wpisałby się tam idealnie. To chyba ostatni kierowca f1, który mówi co myśli A nie to co PR mu każe.

  • 3. XandrasPL
    • 2020-04-21 16:47:52
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    Kimi to legenda. W słabszym Ferrari poskładał Hamiltona i panującego mistrza Fernando. Przez pecha stracił 2 tytuły z McLarenem. W latach 2004-2007 prawdopodobnie najszybszy zawodnik na torze. Uważam, że poskładałby obecną stawkę gdyby wróciły tamte bolidy ale to tylko moje zdanie.

  • 4. Mayhem
    • 2020-04-21 19:16:48
    • *.135.207.37

    @3 Nie zapomnij też, że przegrał każdy sezon z Vettelem w Ferrari.

  • 5. seybr
    • 2020-04-21 19:30:08
    • *.btk.net.pl

    @4 przegrał min. dla tego po stawiali na Vettela. Ile wyścigów zepsuli Kimiemu na rzecz Vettela ? Na dobre to im nie wyszło.

  • 6. Del_Piero
    • 2020-04-21 22:12:13
    • *.telekomunikacjawschod.pl

    @4. Mayhem
    Przegrał również z Massą oraz został zmasakrowany przez Alonso. Lubię Kimiego za jego sposób bycia i sam jestem jego fanem, ale zaczynam myśleć że był przereklamowany. Może nawet w swoim prime. Ani razu nie pokonał kierowcy z najwyższej półki (Alonso, Vettel), chociaż nawet z tymi z nie najwyższej półki (Massa) miewał problemy.
    @5. seybr
    Tylko nie mów, że Ferrari zdobyło by mistrzostwo, gdyby stawiali na Fina :D
    Ferrari i tak trzymało go za długo, tak samo Massę. Ferrari stawiało na Vettela, bo Kimi był zwyczajnie wolniejszy i systematycznie przegrywał z Grazie Ragazzi.

  • 7. Raptor202
    • 2020-04-21 23:16:55
    • Blokada
    • *.multi.internet.cyfrowypolsat.pl

    @6 Dopóki mu się chciało, to Massa oglądał jego plecy. Problem w tym, że Kimiemu przestało się chcieć już po zdobyciu mistrzowskiego tytułu.

  • 8. magic942
    • 2020-04-22 01:43:42
    • *.183.29.194.multiplay.pl

    @7 co ty gadasz. Massa zmasakrował go w czystej walce w sezonie 2008. W 2009 faktycznie wygladał jakby miał w powazaniu F1 i zmotywował się dopiero kiedy wypadł Massa i cały zespół spadł na jego barki. Świetnie wyglądał w lotusie natomiast cała jego 2 przygoda z ferrari to pasmo porażek i ja naprawde dziwie sie Alfie, że trzymają gościa po 40 który w głowie ma głównie %% i ew rodzine, ale napewno nie cięzki trening godny kierowcy F1. Myśle, że Kubica w równym bolidzie spokojnie mógłby go poskladać.

  • 9. XandrasPL
    • 2020-04-22 03:10:21
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    Kimi w sezonie 2008 miał więcej pecha niż sam Massa, który przez pecha stracił tytuł. W sezonie 2007 Ferrari przez długi czas nie widziało na kogo postawić bo Massa utrzymywał się na 3 miejscu w generalce a Kimi miał ok. 25 punktów straty. W sezonie 2008 od GP Niemiec było stawianie na Massę bo Hamilton za daleko uciekł. Niestety Kimi dołożył sporo byków np. w Spa czy Singapurze.

    Massa był za długo w Ferrari bo Kubica miał wejść a nagle plan się posypał. I trzymali go tak długo z myślą o Hulku ale jak dobrze wiecie lub nie, Alonso nie chciał aspirującego Niemca, który pojechał sezony życia w 2012 i 2013 roku. A Kimi był bo miał wejść za niego Bianchi ale kolejna tragedia. I tak poczekali na jego chrześniaka.

    Ferrari dobrze robiło, że stawiło na Vettela bo był szybszy i bardziej głodny sukcesu. Jeśli jest się słabszym to trzeba tak robić. Debile nigdy nie skumają. Ale Kimi w latach swojej świetności był szybkością na poziomie a nawet ponad Alonso.

  • 10. dexx
    • 2020-04-22 08:43:46
    • *.11.229.13

    Kimi w latach 2003-2007 był genialny. Kto nie pamięta nich zobaczy jak jeździł, pasowały mu te bolidy wtedy najbardziej. Miał też chęci i szczyt formy. Prawda taka też że 2 tytuły w 2003 i 2005 mu uciekły przez awarie, pokażcie mi drugiego co miał tyle pecha ? słynne " motorszaden" na RTL mi się śniło po nocach. Ktoś miał pecha to nie ukończył 2 wyścigów, a ile wyścigów nie ukończył Kimi w Latach 2004-2006 ? nie jeden by się zniechęcił. On walczył i dopiął swego. To jeden z najlepszych kierowców wstawce i w historii stawiam go na równi z Alonso, Vettelem czy Hamiltonem. Po prostu każdy z nich miał inną karierę ale bogatą i są świetnymi kierowcami.

  • 11. Vendeur
    • 2020-04-22 16:03:29
    • *.

    @10. dexx

    Nie ma to jak na równi stawiać Hamiltona, Alonso i... Vettela. Przypominam - o wielkości kierowcy i jego talencie świadczy nie to, jak radzi sobie ze słabszą konkurencją, tylko z kolegą z zespołu, traktowanym na tych samych zasadach.

  • 12. Kruk
    • 2020-04-22 20:39:39
    • Blokada
    • *.ipv6.abo.wanadoo.fr

    @11. Tylko idiota pozwolilby na rowne traktowanie kierowcy nr 1 i 2 w zespole.

    Tak tylko sygnalizuje ci, bo przeciez wiem, ze Jestes przyglupem.

  • 13. seybr
    • 2020-04-23 15:32:21
    • *.btk.net.pl

    @6 jasne że by nie świętowali mistrza. Chodzi mi o sam fakt postawienie na Vettela kiedy nie trzeba było. Kimiemu zepsuli kilka startów. Vettel już nie będzie mistrzem, nie w Ferrari.

  • 14. Reseller
    • 2020-04-26 00:17:47
    • *.adsl.inetia.pl

    A może podpiąć te "profesjonalne" symulatory do wirtualnej rozgrywki i wytypować po jednym zawodniku z regularnego zespołu, żeby ścigał się jak w warunkach "naturalnych"? Wiadomo, wtedy dwie ligi - zawodowcy i reszta - ale może to jest sposób?

  • 15. FanHamilton
    • 2020-04-27 12:09:18
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    Bottas tez pewne nie lubi wirtualnych :-)

  • 16. FanHamilton
    • 2020-04-27 12:11:47
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    @5 Bottas przegrał Hamiltonem na własnie życzenie

  • 17. FanHamilton
    • 2020-04-27 12:19:15
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    @9 Prawda. Ferrari wybrało Fina 7 po to aby 5 wygrać o tytuł co samo Mercedes wybrał Fina 77 :-)

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo