Russell znów zapewnia, że Williams się poprawi
George Russell kolejny raz przyznał, że nie ma wątpliwości, że jego zespół będzie lepszy i wyjdzie z dołka, w którym znajduje się obecnie.Ekipa z Grove krótko podsumowała swój sezon 2019, najgorszy w swojej historii w Formule 1. Nie udało jej się zdążyć na testy ani przygotować jakkolwiek konkurencyjnej maszyny. Sezon zakończyła z odpadnięciem w Q1 za każdym razem i tylko z 1 punktem.
Dosadnie ujął to James Urwin, inżynier wyścigowy George'a Russella, który powiedział, że realistycznie zespół nigdy nie był w walce o punkty.
Z kolei Claire Williams tym razem stwierdziła, że można było spodziewać się trudności. Porównała je do sezonu 2018, w którym taki spadek osiągów zaskoczył ją i jej pracowników. Niecałe już 2 lata temu, w czasie londyńskiej prezentacji, szefowa deklarowała przecież walkę o 4. pozycję.
"Nie mogliśmy mieć więcej pecha na naszej drodze. Wiedzieliśmy, co nadchodziło w tym roku i wiedzieliśmy, jakie miały być osiągi bolidu. To nie był taki szok dla wszystkich jak w 2018 roku."
W barwach Williamsa w tym roku zadebiutował George Russell. Miał zdecydowanie trudniej niż rywale, których pokonał przed awansem do Formuły 1. Na początku swojej kariery w najwyższej serii od razu zderzył się z wieloma trudnościami.
"Kłamałbym, gdybym powiedział, że w tym sezonie nie było żadnych frustracji. Mój pierwszy rok w Formule 1 był świetny. Miałem dobre wyścigi i kwalifikacje, ale na pewno też te gorsze występy. Oczywiście, to nie był taki sezon, o jakim wszyscy marzyliśmy. W Formule 1 nic nie zmienia się z dnia na dzień. Potrzeba wiele, wiele czasu. Szybko to zrozumiałem."
Brytyjczyk, jeszcze w trakcie trwania rywalizacji, chciał postawić dom rodziców na to, że Williams w 2020 roku zdąży na testy, a w Abu Zabi obiecał znacznie lepszy samochód. Teraz znów odważył się na zapewnienie o postępie.
"Mam pełny obraz, musimy pomóc zespołowi, by położyć fundamenty na kolejne lata. Z pewnością się poprawimy, nie ma wątpliwości. Tej jednej rzeczy możemy być pewni. Wszystko, co możemy zrobić, to spisywać się jak najlepiej, poprawiać auto tak jak teraz. Zobaczymy, dokąd to nas zaprowadzi w następnym roku."
komentarze
1. goralski
Oczywiście, że bolid się poprawi...o krok, podczas gdy konkurencja zrobi 3.
Życzę im przekroczenia 107%
2. orto
Czekamy niecierpliwie na przyszłoroczne postępy!
3. Kimi Rajdkoniem
"Moj pierwszy rok (...) był świetny" Zakończył sezon na ostatnim miejscu, jako jedyny w stawce bez punktów. Co musiałoby się wydarzyć, żeby rok nie był "świetny"?
4. Raptor202
Russell, po co ty tyle gadasz?
Jasne, ta ekipa na pewno się poprawi, ale już pod inną nazwą.
5. Igor
Najważniejsze że widać światełko w tunelu na przyszły rok. Właściwie to oni nic nie muszą robić tylko zbierać fundusze.
6. winsxs
@5. i dane dzięki Sierioży!
7. Vendeur
Trudno mi uwierzyć, aby taki młokos w nieskończoność potrafił takie marketingowe brednie opowiadać. Jestem wręcz przekonany, że wszystkie wypowiedzi ma przygotowywane odgórnie przez zespół, zapewnie też z odpowiednim zapisem w kontrakcie, że nic negatywnego od siebie nie może dodać.
8. Elessar
Tak bardzo chce wskoczyć do Mercedesa, że powie wszystko co mu każą nawet przyzna się do zabójstwa JFK.
9. zenobi29
Ech - pomarzyć dobra rzecz. Tylko to mu zostało, tym bardziej, że Williams nieuchronnie idzie na dno.
10. rent
kiedy się logowałem to wiedziałem co mam napisać,kiedy już się zalogowałem,to niestety nie wiem-chyba nie ma o czym pisać.
11. lechart
Zanim WILL się poprawi, to RUSS się oduczy jeździć .... :)))
12. 2lame4u -_-
3# po prostu chłopak się cieszy, że się nie zabił w tej słabej konstrukcji :)
8# wskoczy wskoczy przecież rozgromił swojego partnera zespołowego(wyreżyserowane przez CW) i aż tak bardzo nie rozbijał bolidu :P (co by się działo gdyby GRO tym jeździł :D)
BTW: na pewno nabrał i jeszcze nabierze sporo doświadczenia jeżdżąc dla Williamsa takim bolidem :P
10# haha dobre
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz