R E K L A M A
„Twierdzę, że jest wiele dziedzin w których jesteśmy wyraźnie gorsi. W zeszłym roku widać było dobrze, że nasz samochód jest bardzo szybki na najszybszych torach, jednak nie możemy już walczyć z najlepszymi w wyścigach takich jak Monaco. Tegoroczny samochód jest dużo lepiej zbalansowany, jednakże tracimy po trochę w każdej dziedzinie. Teraz musimy postarać się, aby w czasie zimy ulepszyć nasz bolid. To będzie bardziej ewolucja niż rewolucja. Musimy po prostu
znaleźć te trzy lub cztery procenty których nam brakuje" mówi Theissen.
komentarze
1. tomasz19
oby te procenty znalezli
2. 931bw
tylko za rok renault wróci z alonso na czele, chociaz stawiam pół litra ze mclaren w nastepnym sezonie słabo
3. 931bw
oni chca stworzy po prostu idelany spirytus
4. granat88
powinni znalesc
5. borgolot
Kilka procent? to otwórzcie drinkbar.
Autko nie jest tak znowu złe, tylko zawodne. Trzeba popracować poważnie nad niezawodnością i aero w zakrętach. W przyszłym sezonie, bez kontroli trakcji, to będzie miało kolosalne znaczenie i ferrari ma chyba najlepsze w tej dziedzinie.
6. Smola
Wydaje mi sie, ze teraz dopiero zaczynaja sie schodki dla BMW. W sumie bolid z 2006 byl bolidem Saubera. Tak naprawde dopiero ten sezon odslonil "dziecko" zespolu BMW Sauber... i co prawda nie spisuje sie najgorzej. Lecz latwo jest zrobic krok do przodu, jezeli sie zaczyna (pamietajac o fundamentach wcale nie takiego slabego zespolu jak Sauber.... wraz z doswiadczeniem Ramph'a). Osobiscie wierze w progres przyszlorocznego bolidu. Z takimi pieniedzmi, takim sponsorem jak intel... z maszyna Albert2 maja ogromne szanse na ulepszenie swojego "dziecka". Zycze im tego. Theissen ma leb na karku, wiec napewno nie bedzie gorzej. trzeba jednak pamietac, ze konkurencja nie spi. Ciezki okres przed BMW Sauber... rozbudzili apetyty fanow w Niemczech i w Polsce. No nic... coz nam pozostaje, jak tylko czekac na zimowe testy?? :P Pozdrawiam
7. shav
4%? 4% to im brakuje do czołówki, która niewątpliwie zrobi kolejny krok naprzód. Więc jak już nie 4%, a 8% jeżeli chce BMW sie liczyć w stawce.
8. lubie placki
może by przestali myśleć o procentach a wzieliby się do roboty bo nigdy nie dogonią czołówki
9. wojtekn4
BMW musi popracować nad znalezieniem tych 4% i popracować nad niezawodnoścą bo bez tego nie zrobią wyników. Muszą pamiętać że konkurencja też będzie pracować
10. JohnnyStick
Witam Wszystkich Forumowiczów...Jestem nowy i proszę mi wybaczyć jak coś nie tak :)
Otóż osobiście uważam, że BMW Sauber powinien wziąć pod uwagę aerodynamikę w poszczególnych sektorach no i oczywiście współpracę mechaników zarówno dla Nicka jak i Roberta. Robert nie powinien być króliczkiem....Co Theissen już " chyba" zauważył. I modlić się tylko żeby nie było sytuacji jak w McLarenie (Alonso i Hamilltona) no i pozostają strategie....Boże pomóż im w dobraniu odpowiednich strategii bo nie mają o tym pojęcia a jak mają...to Bolidy siadają....pozdrawiam Wszystkich..Johnny
11. Piotrek15
konkurencja nie śpi więc do roboty panowie. Mama nadzieje że znajdą te kilka % i dogonią czołówkę, ale z Ferrari i tak nie wygrają . Czy z McLarenem to sie okaże czy ich dopuszczą do sezonu 2008. Tylko żeby BMW nie zrobiło tak jak Honda w tym roku. Chcięli dogonic czołókę a musieli się ze Spykerami i Torro Rosso ścigac
12. jaros69
Rzeczywiście niezawodność BMW marna ( nie chodzi o rzeke we Francji ) Ciekawi mnie skąd M. T. wie, że jest to 3 - 4 procent? Na mój gust to ok 10. Na prawde do MacLarena BMW ma jeszcze .. dużo.
13. obi216
Nigdy nie jest tak dobrze , żeby nie było lepiej ! Granica pomiędzy krokiem w przód , a krokiem w tył jest prawie niezauważalna. W zależności kto i w jaki sposób stawia ten pierwszy krok . Coż przyjdzie BMW ze sponsoringu i niesamowitej kasy , jezeli nie zadbają w porę o odpowiednią inżynierię ?? Mieli już fachowców , o których nie potrafili zdecydowanie zadbać ?! Dobry kierowca , wraz ze swoimi bezbłędnymi wskazówkami i, oraz myślący inżynier mogą " wyczarować cuda " z przeciętnego bolidu . A przecież BMW takowym nie jest ! Jednakże , jezeli kierowca kłóci się ze swoim inżynierem o zmianę ustawień , bo po raz n-ty sprawdzają te same - to jakoś nieszczególnie to widzę . Wiadomo przecież nie od dzisiaj , że prawdziwy nauczyciel nie tylko mówi , ale i słucha . Pozdrówka
14. bartek.s
Pracujcie ostro, żeby Robert miał porządną i niezawodną maszynę do wygrywania! :)
15. tomek90
Według mnie dość poważnym problemem jest jednostka napędowa BMW wraz ze skrzynią biegów i hydrauliką. Trzeba po pierwsze popracować nad niezawodnością, a po drugie poczynić kroki w kierunku zwiększenia mocy. Jak sam Kubica przyznał, jego bolid jechał wolniej na prostej niż Kovalainena, mimo, że Heikki miał więcej paliwa. Do podobnego wniosku doszedł Heidfeld po ostatniej walce z Liuzzim. Jest wiele roboty przed inżynierami BMW, ale mam nadzieję, że tak, jak na normalnej drodze niemiecka myśl techniczna i niezawodność dadzą awans zespołowi i kierowcom. Wszyscy chcemy zobaczyć Roberta na najwyższym stopniu podium!
16. bill79
he he, to się nazywa niemiecka precyzja. wiedzą ile procent brakuje im do maksa. Mi to nigdy nie udało się celnie wymanewrować z procentami, zawsze musiałem dołożyć, aby nie brakło ;) <urwany film> Powodzenia w dalszym rozwoju! Doktorze w swoim zespole masz polski Diament, oszlifuj go porządnie aby błyszczał najjaśniej!!!!
17. Stash
no i niech beemka się rozwija ;) respekt dla mich 3 rok w F1 a już są 3 siłą w F1
18. Ajek
I obi216 i tomek90 mają rację. Nie chcę krakać, ale dlaczego po tylu wpadkach w sezonie 2007 nie miało by ich być w 2008? Mam nadzieję, że będzie ich zdecydowanie mniej. Im bliżej szczytu, tym trudniej. Należy do tego wziąć pod uwagę zwyżkę formy Williamsa i Red Bulla i przezwyciężanie kłopotów przejściowych przez Renault. Będzie ciężko, i życzę im (BMW i Robertowi) powodzenia.
19. atomic
na ustawienia bolidu narzeka każdy kierowca zarówno przed jak i po gp / z wyjątkiem tych stojących na pudle / . uważam ,że ustawienia bmw w tym sezonie nie były najgorsze a wręcz poprawne . robert / o ile dobrze pamiętam/ nie wypadał z toru w tym sezonie tak jak naprzykład w zeszłym na suzuce / . problem tkwi w niezawodności bolidu i kiepskiej taktyce / początek sezonu roberta / jeżeli policzymy punkty ,które
można było zdobyć to zarówno w klasyfikacji konstruktorów jak i kierowców przewaga nad resztą byłaby o wiele większa niż wyniknie to z klasyfikacji końcowej /koval ma duże szanse na minięcie roberta /. kończąc niezawodność bolidu i niecofanie się w rozwoju aerodunamicznym to będzie duży plus w przyszłym sezonie
20. walerus
a ja powiem tak - dorzucę Ci Mario nawet 40% na stół - byleby Robert mógł zaczać regularnie stanąć na podium. .....
21. reikorp
Dziwne... Wcześniej mówili o "skoku koncepcyjnym" a teraz raczej o ewolucji. Pewnie błędy jakieś w tłumaczeniu, ale nie może mi się to podobać...
22. kaeres
Narazie wystarczy aby poprawili bolid na tyle iż będzie dojeżdżał do mety. Połowy punktów w tym sezonie nie dowieźli.
23. bartek.s
atomic: co ty gadasz? szanse KOV na 6. pozycje w generalce sa minimalne. Heikki musialby dojechać minimum na 4. pozycji a Robert nie zdobyć żadnego punktu w GP Brazylii.
24. Roka
bartek.s a skąd wiesz że bolid Roberta znowu nie zawiedzie? Bo ja już czasami wszystkiego do końca nie jestem pewna...
Jestem optymistka i wierzę jednak że Robert w GP Brazylii pokaże coś jeszcze chociaż widać w wywiadach że jest już wyraźnie zmęczony sezonem...
Mam nadzieje że zima szybko przeleci, testy będą pozytywne, a bolid wyciagnięty na max swoich możliwości, ale jeszcze jedno... Zmieńcie Robertowi inżyniera!!!!! Debiutant z debiutantem daleko nie zajdzie co pokazał nam ten rok... Wiadomo że nabrali obaj doświadczenia, ale dla Roberta powinien być to jeszcze bardziej doświadczony inżynier...
A właśnie a co z tą skrzynią biegów, niby Thissen chciał to sprawdzic co było nie tak, a teraz milczą...
25. Roka
bartek.s a skąd wiesz że bolid Roberta znowu nie zawiedzie? Bo ja już czasami wszystkiego do końca nie jestem pewna...
Jestem optymistka i wierzę jednak że Robert w GP Brazylii pokaże coś jeszcze chociaż widać w wywiadach że jest już wyraźnie zmęczony sezonem...
Mam nadzieje że zima szybko przeleci, testy będą pozytywne, a bolid wyciagnięty na max swoich możliwości, ale jeszcze jedno... Zmieńcie Robertowi inżyniera!!!!! Debiutant z debiutantem daleko nie zajdzie co pokazał nam ten rok...
26. klasyk
Ależ kapitalne uwagi o procentach, panowie! (Mam na uwadze również te, które wypowiedziano tu serio) Myślę, że dr Mario jest znacznie lepszym znawcą rzeczy, niż osoby tu komentujące. Bardzo chce się wierzyć, że BMW wreszcie zatriumfuje! Wszędzie, gdzie się pojawiało w sportach motorowych, wygrywało. Np. WTCC, LeMans(i to w klasyfikacji prototypów i w GT).
27. atomic
bartek.s :chodzi mi właśnie o bolid , który może sprawić nam niemiłą niespodzianke i to co powinno być oczywiste może stać się naszym koszmarem ostatniego gp . bo skoro gdybamy na temat kto zostanie mistrzem f1 , to i scenariusz pisany dla roberta musimy wziąść pod uwagę . redbull też ma szanse skoczyć o jedną pozycje , tak więc walki będzie dużo in brasil
28. walerus
będzie się działo!
29. Marti
Któryś z forumowiczów wspomniał już o nowym malowaniu kasku Roberta na GP Brazylii. Poszperałam trochę i znalazłam stronkę, na której są fotki. Niestety, ale nie moge wstawić linka (nawet bez www. i ze spacją). Kto chciałby adres tej stronki, to niech mi napisze na PW.
30. Kazik
Marti,tego forumowicza dzisiaj zbanowano (kask widziałem-malowanie zaskakujące).
31. Marti
Innowacyjne malowanie :-) bez polskich akcentów. Poza tym kolorystycznie dość podobne do kasku Nicka. Oby nam kibicom na 1-szy rzut oka nie mylili się obaj kierowcy w TV. Z tego co Robert mówił, to ma to być malowanko tylko na jeden wyścig. Zobaczymy.
32. Kazik
Wogóle to zastanawia mnie dlaczego akurat Robert tak eksperymentuje.Jakoś u innych kierowców tego nie widać.Oczywiście nie przeszkadza to ale trochę zaskakuje.(napewno pojawią się zaraz jakieś komentarze w prasie zachodnej-europejskiej)
33. Marti
Wiesz... kierowcy mają różne "widzi mi się". Mnie to też nie przeszkadza, tylko oby nie było trudności z odróżnieniem kasków podczas transmisji w TV. Zdarza się, że kierowcy eksperymantują z malowaniem kasku na jeden tylko wyścig: Fisico i Trulli przeważnie przed ich domowym wyścigiem (GP Włoch) zmieniają design albo tonację. Michael Schumacher też parę razy eksperymentował pod tym kątem. W Monaco 2006 miał nawet specjalny kombinezon (z dodatkiem jaskrawej żółci), który moim zdaniem wyglądał fatalnie.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz