Sebastian Vettel przed czasówką na Węgrzech okazał się najszybszym kierowcą na torze Hungaroring. Niemiec wyprzedził o niespełna 0,06 sekundy Valtteriego Bottasa i o ponad 0,2 sekundy swojego kolegę z zespołu, Kimiego Raikkonena.
Mający wczoraj spore problemy ze stabilnością swojego bolidu oraz przegrzewaniem ogumienia Mercedes dzisiaj rano również nie był w stanie rozwiązać tych problemów.
Valtteri Bottas w końcówce zdołał co prawda pojechać szybkie okrążenie i ostatecznie stracić do najszybszego Vettela tylko 0,059 sekund, ale chwilę później Fin stracił panowanie nad swoim bolidem w szykanie i uderzył delikatnie w bandy. Obyło się bez uszkodzeń, ale podobną przygodę chwilę wcześniej miał w szykanie Lewis Hamilton, a to oznacza, że bolid Mercedesa dalej nie prowadzi się tak jak powinien.
Najszybszy na torze przed czasówką okazał się Sebastian Vettel, który wydaje się mieć sporą przewagę przed sesją kwalifikacyjną. Kimi Raikkonen sobotni trening zakończył z trzecim czasem przed Lewisem Hamiltonem, który ostatecznie stracił do Vettela aż pół sekundy.
Kierowcy Red Bulla, który upatruje swojej szansy w wyścigu na węgierskim torze, po wczorajszych treningach przyznawali, że chcą uniknąć startu z trzeciego rzędu. Po trzecim treningu wydaje się jednak, że mogą oni mieć problemy z pokonaniem Mercedesa. Max Verstappen w końcówce treningu na ultramiękich oponach uzyskał tylko szóśty czas, ze stratą 0,8 sekundy do Vettela.
Jego kolega z zespołu, Daniel Rcciardo, korzystający ze starszej wersji jednostki napędowej do lidera sesji tracił nieco ponad 0,6 sekundy, a to sugeruje, że Red Bull Holendra posiada jeszcze pewien zapas osiągów. Nie wiadomo jednak czy pozwoli on w kwalifikacjach pokonać Mercedesa.
Tytuł best of the rest tym razem przypadł w udziale Carlosowi Sainzowi z Renault, który w końcówce wywalczył siódmy czas, wyprzedzając Nico Hulkenberga. Kierowcy Renault zepchnęli na dziewiąte miejsce Romaina Grosjeana. Francuz jako jedyny w czołowej dziesiątce uzyskał swój najlepszy czas na miękkiej oponie, po tym jak w samej końcówce na ultramiekkiej mieszance popełnił na swoi szybkim kółku poważny błąd.
Czołową dziesiątkę zamykał Pierre Gasly z Toro Rosso, który wyprzedził Kevina Magnussena, Brendona Hartleya oraz Charlesa Leclerca.
Fernando Alonso tym razem wywalczył 13 czas, podczas gdy jego zespołowy kolega był 17, ze stratą do siostrzanego bolidu wynoszącą przeszło 0,4 sekundy. W aucie Vandoorne'a ekipa przed GP Węgier zdecydowała się wymienić podwozie, które mogło przyczynić się w ostatnich wyścigach do znaczącego spadku formy belgijskiego kierowcy.
Przed czasówką stawkę na Hungaroringu zamykali Ericsson, Perez oraz Stroll.
28.07.2018 13:27
0
Chyba jednak Red Bulle będą liczyć na dobre tempo wyścigowe
28.07.2018 13:39
0
2s roznicy miedzy 1 a 10 - lipa. Na chlopakow z FI upadek zespolu tez raczej pozytywnie nie wplynal, szczegolnie jesli obydwoje mieliby ten zespol opuscic, po wykupieniu przez Strolla i np BWT. Zobaczymy jak wypadna kwalifikacje.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się