Pogoda próbuje się włączyć w grę również na torze Hungaroring. Wczoraj ekipy uniknęły potężnej ulewy, a po porannym upale okolice toru w końcu doczekały się deszczu. Na początku Q1 nawierzchnia toru po wcześniejszych opadach była częściowo mokra, ale okolicy cały czas groziło ryzyko pojawienia się dalszych opadów.
Z tego powodu wszyscy kierowcy chcieli jak najszybciej wyjechać na tor na oponach przejściowych, aby ustanowić jak najlepsze czasy okrążeń.Najlepiej na oponach przejściowych pętlę toru pokonał Sebastian Vettel, a Kimi Raikkonen był drugi. W końcówce kierowcy z końca stawki podjęli ryzyko założenia opon gładkich, co okazało się słuszną decyzją.
Chwilę później wszyscy kierowcy podróżowali już po torze na gładkich oponach, mimo iż kolejni zawodnicy raportowali nasilające się opady deszczu. Najlepiej z tym zadaniem poradził sobie Sebastian Vettel, który wyprzedził Maksa Verstappena i Valtteriego Bottasa.
O sporym szczęściu może mówić Daniel Ricciardo, który jako jedyny wyjechał na tor na miękkich oponach i ostatecznie awansował do Q2 z 12 czasem.
Do dalszej rywalizacji nie przeszli: Siergiej Sirotkin, obaj kierowcy Force India, Charles Leclerc oraz Stoffel Vandoorne.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się