Lauda: Bottas nie będzie kierowcą numer 2
Niki Lauda uważa, że świeżo zakontraktowany przez jego zespół Valtteri Bottas może być równie szybki jak Nico Rosberg i zapewnia, że on również będzie miał prawo równorzędnej walki z Lewisem Hamiltonem.Wczoraj potwierdzone zostały wszystkie plotki dotyczące składów ekip na sezon 2017. Pascal Wehrlein będzie reprezentował Saubera, Felipe Massa wróci do Williamsa, a Valtteri Bottas zastąpi Nico Rosberga w Mercedesie.
Niki Lauda nie ma wątpliwości, że jego ekipa słusznie postąpiła zatrudniając Bottasa, mimo iż niektórzy obserwatorzy uważali, że powinna raczej dać szansę swojemu młodemu kierowcy, Pascalowi Wehrleinowi.
„Bottas to najlepszy człowiek dla nas” mówił Lauda w wywiadzie dla RTL. „Wierzę, że może jeździć równie szybko jak Nico. Dlatego właśnie rozpoczniemy sezon z nim i Hamiltonem.”
„Szukaliśmy kierowcy, który pasowałby do naszego zespołu. Do tej pory zawsze mieliśmy dwóch czołowych kierowców, którzy byli w stanie walczyć o mistrzostwo świata. Nico i Lewis byli tego świetnym przykładem, gdyż prowadzili zaciętą walkę między sobą.”
„Raz jeden był z przodu, innym razem drugi. W ostatnich trzech latach wygraliśmy wszystko co było do wygrania. I właśnie dlatego zdecydowaliśmy się na Bottasa, gdyż on wnosi do zespołu doświadczenie i prędkość.”
„To opanowany Fin a ja to w nim lubię. Nie mówi zbyt dużo, ale ciężko pracuje. Toto i ja znamy go od lat. Sądzę, że pasuje do naszego zespołu.”
Lauda zapewnia również, że Bottas nie będzie pełnił drugiej roli w zespole i że od samego początku będzie miał możliwość równorzędnej walki z Hamiltonem.
„Jak zawsze: obaj nasi kierowcy będą mogli naciskać tak mocno jak tego chcą. Mercedes nie zmienił polityki i nie zmieni jej w przyszłości.”
„Rozmawialiśmy z Lewisem i wyjaśniliśmy mu, że to Bottas będzie jego partnerem zespołowym. Lewis nie ma z tym problemu. Bottas również. Uważam, że z takim duetem kierowców możemy spokojnie czekać na nowy sezon.”
komentarze
1. Harmanuel
No tak, Bottas nie będzie kierowcą nr 2, ponieważ może być kierowcą nr 3, 4 lub 5.
;-)
2. versus666
Ktoś jednak będzie musiał pełnić funkcję drugiego zawodnika i biech Lauda nie wciska ciemnoty że Bottas nim nie będzie!
3. Ilona
Hamilton będzie kierowcą nr 2 ;)
4. St Devote
Będzie dwóch kierowców nr 1 i Lauda jako kierowca nr 2.
5. ds1976
Nie będzie, jezeli będzie szybszy od Lewisa, a nie będzie. Dla Merca i hamiltona zatrudnienie Bottasa to idealny układ.
6. slawusdominus
Jedno jest pewne jak bolid Mercedesa będzie konkurencyjny to notowania Bottasa wzrosną.
7. ErykW
@6 jeżeli bolid Mercedesa będzie tylko konkurencyjny, to RedBull objedzie Bottasa jak będzie chciał. Jeżeli będzie dominował, to może faktycznie notowania mu wzrosną jako idealny kierowca nr 2 w zespole ;)
8. belzebub
„Bottas to najlepszy człowiek dla nas” - wzięli Bottasa to tylko z tego względu żeby mieć kierowcę nr 2, aby uniknąć tarć w zespole, jakie były za Rosberga. Hamilton jest o poziom wyżej i Bottas nie ma z nim szans, przynajmniej na tą chwilę. Wzięli też jego, bo nikogo innego nie było na rynku na podobnym poziomie. Oby Bottas nie okazał się drugim Perezem, który nie dał rady w Mclarenie, choć wszyscy w nim pokładali nadzieję.
9. Duke_
Jestem ciekaw jakby dał sobie rady Hulk w Mercu?
10. Benkila
trzymam kciuki za Bottasa ale dla mnie to bezpieczny numer 2, gdyby był Alonso byłby ogień i tego się bali
11. Fanvettel
Hamilton będzie napewno lepszy. A Bottas może być nawet za Red Bullem i Ferrari.
12. Dumel
z jednej strony chciałem napisać, że tak samo był skazywany na pożarcie Ricciardo idąc do RBR z Vettelem na czele i to Sebek został objechany jak dziecko, ale patrząc na fakty to Bottas męczył się z przeciętnym (żeby nie powiedzieć słabym) Massą, który od innych partnerów zespołowych dostawał ostre lekcje od czasu wypadku
13. przesio
A ja czekam na walkę na torze pomiędzy Bottasem i Raikonenem :)
14. St Devote
Mercedes ma cichą umowę z Vettelem, że nikt niemieckich 4 tytułów nie zrówna. Hamilton zapewne znowu doświadczy obiektywnych trudności technologicznych w sezonie.
15. tonia24
@14
Uśmiechnęłam się przy tej "umowie". :D Prędzej Bottas zniknie po tym sezonie i Vettel zostanie zespołowym kolegą Hamiltona (ale tu wyczuwam zgrzyty większe niż z Britney). Życzę Finowi jak najlepiej, ale nie bez powodu ekipa z Brackley zostawiła sobie otwartą furtkę po tym sezonie... Jeśli sen Vettela o MŚ z czerwoną stajnią rozmyje się jeszcze bardziej w 2017, to w końcu będzie szukał alternatywy gdzie indziej, a jeśli Bottas nie spełni oczekiwań Mercedesa, to widzę kolejnego Niemca w srebrnym bolidzie... (wtedy będziesz mógł kontynuować teorie spiskowe o Niemcach w Mercedesie i ewentualnych przywilejach Vettela), ale póki co to jeszcze daleka przyszłość. :)
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz