2007-07-07
Kubica najszybszy w 'Mistrzostwach B'
Po raz dziewiąty w sezonie obaj kierowcy zespołu BMW zdołali wywalczyć miejsca startowe w pierwszych pięciu rzędach. Robert Kubica ulokował się na piątym polu - jak sam przyznaje, najlepszym z możliwych - podczas gdy Nick Heidfeld, po drobnych problemach z ogumieniem Bridgestone, zajął dziewiąte miejsce.R E K L A M A
Robert Kubica
"Z rana nie udało się wykonać zbyt wielu przejazdów z powodu awarii skrzyni biegów. Jednak sprawy przybrały dla mnie lepszy obrót w najważniejszym momencie weekendu. Kwalifikacje były udane - szczerze mówiąc lepsze, niż oczekiwaliśmy - i miałem dobre tempo. Wczoraj zmagaliśmy się z ustawieniami mojego bolidu, ale na kwalifikacje zmieniliśmy kilka rozwiązań - i wygląda na to, że to one zmieniły sytuację. Żartując mógłbym powiedzieć, że jesteśmy pierwsi w 'Mistrzostwach B'. Wygląda na to, że Ferrari i McLaren są zbyt szybkie, by z nimi walczyć - ale ważne jest, by być w tym miejscu w chwili, gdy ktoś będzie miał awarię, gdyż możliwe będzie zarobienie pozycji."
Nick Heidfeld
"Oczywiście nie jestem zadowolony. Dziewiąte pole to mój najgorszy w sezonie wynik kwalifikacji. Nie byłem w stanie zrobić idealnego użytku z opon - od samego początku okrążenia aż do końca, gdy zaczynały się łuszczyć. Balans mojego bolidu nie był zły. W porównaniu do wczorajszych sesji, to uległo poprawie już w porannym treningu - bo odkryliśmy błąd w ustawieniach, jaki popełniliśmy. Naturalnie mam nadzieję, że część bolidów startujących przede mną będzie tankować wcześniej - ale tego nigdy nie wiadomo na pewno."
Mario Theissen, szef BMW Motorsport
"W trzeciej sesji treningowej zmuszeni byliśmy wymienić skrzynię biegów u Roberta. Fakt, że nie stracił więcej, niż dwudziestu minut przy tak poważnej ingerencji, można zawdzięczać doskonałej pracy mechaników. Aby nadrobić nieco zaległości, Robert wykonał dwa przejazdy w Q1. Jestem bardzo zadowolony, że w tych okolicznościach zdołał wywalczyć piąte pole. Nick dla odmiany nie zdołał wykonać idealnego okrążenia, i będzie startował z dziewiątego miejsca. Czeka go ogrom paskudnej roboty do wykonania."
Willy Rampf, dyrektor techniczny
"Koniec końców, to dobry rezultat. Znów, już po raz dziewiąty w sezonie, mamy dwóch kierowców w czołowej dziesiątce. Dostosowaliśmy program Roberta do strat, jakie poniósł w porannej sesji w związku z awarią skrzyni biegów - i jego tempo było świetne. Możemy być bardzo usatysfakcjonowani z piątego pola startowego. Tymczasem Nick nie dał rady zaliczyć perfekcyjnego kółka w ostatniej części kwalifikacji."
"Z rana nie udało się wykonać zbyt wielu przejazdów z powodu awarii skrzyni biegów. Jednak sprawy przybrały dla mnie lepszy obrót w najważniejszym momencie weekendu. Kwalifikacje były udane - szczerze mówiąc lepsze, niż oczekiwaliśmy - i miałem dobre tempo. Wczoraj zmagaliśmy się z ustawieniami mojego bolidu, ale na kwalifikacje zmieniliśmy kilka rozwiązań - i wygląda na to, że to one zmieniły sytuację. Żartując mógłbym powiedzieć, że jesteśmy pierwsi w 'Mistrzostwach B'. Wygląda na to, że Ferrari i McLaren są zbyt szybkie, by z nimi walczyć - ale ważne jest, by być w tym miejscu w chwili, gdy ktoś będzie miał awarię, gdyż możliwe będzie zarobienie pozycji."
Nick Heidfeld
"Oczywiście nie jestem zadowolony. Dziewiąte pole to mój najgorszy w sezonie wynik kwalifikacji. Nie byłem w stanie zrobić idealnego użytku z opon - od samego początku okrążenia aż do końca, gdy zaczynały się łuszczyć. Balans mojego bolidu nie był zły. W porównaniu do wczorajszych sesji, to uległo poprawie już w porannym treningu - bo odkryliśmy błąd w ustawieniach, jaki popełniliśmy. Naturalnie mam nadzieję, że część bolidów startujących przede mną będzie tankować wcześniej - ale tego nigdy nie wiadomo na pewno."
Mario Theissen, szef BMW Motorsport
"W trzeciej sesji treningowej zmuszeni byliśmy wymienić skrzynię biegów u Roberta. Fakt, że nie stracił więcej, niż dwudziestu minut przy tak poważnej ingerencji, można zawdzięczać doskonałej pracy mechaników. Aby nadrobić nieco zaległości, Robert wykonał dwa przejazdy w Q1. Jestem bardzo zadowolony, że w tych okolicznościach zdołał wywalczyć piąte pole. Nick dla odmiany nie zdołał wykonać idealnego okrążenia, i będzie startował z dziewiątego miejsca. Czeka go ogrom paskudnej roboty do wykonania."
Willy Rampf, dyrektor techniczny
"Koniec końców, to dobry rezultat. Znów, już po raz dziewiąty w sezonie, mamy dwóch kierowców w czołowej dziesiątce. Dostosowaliśmy program Roberta do strat, jakie poniósł w porannej sesji w związku z awarią skrzyni biegów - i jego tempo było świetne. Możemy być bardzo usatysfakcjonowani z piątego pola startowego. Tymczasem Nick nie dał rady zaliczyć perfekcyjnego kółka w ostatniej części kwalifikacji."
komentarze
1. Kadet
Trzymam kciuki (i zakład u buków w ręku;) , by nic więcej nie padło w ich bolidach. A Nick jest na tyle dobry, że wierzę w jego możliwość wskoczenia na 6 miejsce, o ile poprawi ustawienia swego wózka.
2. jdb
Oby trafne wyciągnęli wnioski, a kierowcy wykorzystali maksymalnie wszelkie sytuacje na torze! Czekamy na jutrzejszy wspaniały start Roberta i Nicka! POWODZENIA !!! 3mamy kciuki ! :)))
3. Tanis
Obecna postawa Roberta jest wspaniała, mam cały czas nieodparte wrażenie, że ten nieszczęsny wypadek zmienił stosunek całego zespołu do Roberta. Nie mam tu na myśli kierownictwa zespołu, bo nigdy nie wierzyłem w dyskryminowanie Roberta, ale myślę o podejściu podstawowych członków ekipy technicznej, po prostu jakby się coś przełamało i w psychce Roberta i zespołu jego mechaników. Nie wiem na pewno, ale wtedy pewno nie jeden zadał sobie pytanie czy zrobił wszystko co było możliwe by samochód prowadził się idealnie, i czy w jakimś ułamku procenta ten wypadek nie był z ich przyczyny. W każdym razie wszystko teraz zaczyna układać sie jak w zegarku. Zespół pracuje jak natchniony (bardzo szybka wymiana skrzyni) i Robert nie narzeka na samochód. Wspaniale byle tak dalej !!!!!!!!!!
4. kunik15
Ja chciał bym zobaczyć roberta w bolidzie ferrari albo w mclarenie , jak ktoś oglądał kwalifikacje to zauważył że robertowi brakowaało tylko 0,1 sekundy do alonso . Gdyby to robert tam siedział to on byłby pierwszy
5. zawit1
Wielkie brawa należą się mechaniką BMW Sauber-wymienić w 20 min skrzynię biegów i ustawić dobrze bolid to naprawdę coś. BMW pokazało swoją siłę w kwalifikacjach. Świetnie zaprezentował się Robert, jemu też należą się ogromne brawa. Życzę powodzenia w jutrzejszym wyścigu. www.bmwsauber.republika.pl
6. barteks2
WELL DONE !!!!
7. leon2304
KUBICA BEST OF THE REST!!!!
8. Kabat
Kubica jest dobry, tak jak polska wódka,
Nudno tutaj strasznie, idę do ogródka.
9. RoninRonin
BMW ma tak skomplikowany bolid, że ustawienia są ruletką albo bardzo mało przeanalizowanych doświadczeń. Kubica - Ferrari kontra Hamilton - McLaren, i mielibyśmy najciekawsze pojedynki od czasów Senna -Prost.
10. obi216
Całkowicie się z tobą zgadzam Tanis. Swego czasu pisałem , iż chyba po części team BMW utożsamia się z wypadkiem Roberta. Bardzo pięknie to ująłeś . Dzisiejszy popis mechaników BMW jest jakby tego potwierdzeniem. Od tego zależy zaufanie . Ajak będzie zaufanie - to na wyniki nie trzeba długo czekać. Pozdrówka
11. bogdan
Kunik15 denerwuja mnie takie opinie, jak Twoja. Lepiej zobacz jaka dynamike rozwoju ma BMW, lepiej niech Robert rozwija sie wspolnie z zespolem, a w niedalekiej przyszlosci to oni beda dyktowac tempo. W McLarenie Roberta szef nie chce, bo twierdzil, ze to taki sobie kierowca, w Ferrari bylby outsiderem. Niech razem wspolnie pracuja na podwojne Mistrzostwo i wszyscy to docenia.
12. wegles
Ronin: to prawda, ze ustawienia sa ruletka, ale glownie z powodu czynnikow zewnetrznych (pogoda, nawierzchnia toru, wiatr etc.). Same ustawienie w bolidzie sa niezwykle precyzyjne (fajnie, ze bmw ma poteznego albercika - ten komputer moze chyba wszystko :)). Pole do popisu w ustawieniach jest tez ogromne. Same tylne skrzydlo mozna ustawic na 20 sposobow, a przednie na 100. A to tylko aero. Ciesze sie, ze Robertowi dzisiaj "dostroili" ten bolid i podzielam tez opinie Tanisa odnosnie do mechanikow. Oby tak dalej
13. glider
bogdan i tu masz czałkowitą rację. BMW naprawdę dynamicznie się rozwija a Robert jest cenionym kierowcą w tym zespole. Myślę że jest to kwestia góra 2 sezonów i BMW bedzie walczyć o mistrzostwo (a mam nadzieję że w przyszłym bedzie już poważnym konkurentem dal Ferrari czy McLaren)
14. dario71
glider ja mysle ze juz w przyszlym sezonie bedzie konkurencja dla ferrari bo mclaren juz nic nie wyniesie z ferrari w tym sezonie i w przyszlym beda dwa teamy gorowaly nad wszystkimi wlasnie bmw i ferrari bo dojda do wszystkiego wlasnymi silami i ciezka praca kierowcow i mechanikow ( zwlaszcza bmw). za rok mclaren bedzie tak jak bmw w tym roku tylko mogl marzyc o 5-6 miejscu ( no chyba ze sie ktos z pierwszej dwojki posypie)
15. Jaro dnb
licze na Heidfelda ze przebije sie przed Renowki.Robert powinien utrzymac pozycje a moze nawet jedna zyskac.startuje po tej czystej stronie toru i pewnie ma lekki bolid.jest szansa!
16. bogdan
tez bym chcial, by Robert byl 4, Ralf 5, a Nick 6
17. walerus
start będzie najważniejszy - czy Kubica ma szansę kogoś przejść? - czy Ralf lub Truli skasują BMW? jak Heifeld i czy się przebije do przodu?? - oj będzie się działo!!!!
18. _mateusz_F1_
bogdan ja bym chciał żeby było tak
1. Robert Kubica
2. Nick Heidfeld
3. Lewis Hamilton
a dalsze miejsca mnie nie interesują tylko żeby Renault było jak najniżej żeby BMW nie dogonili oraz żeby Ferrari sie nie udało i BMW dogoniło ich choć po tym wyścigu nawet gdyby było tak jak ja pisze to jeszcze by nie przeskoczyli pozycje w górę. Trzymajmy kciuki za Roberta I PZDR!!
19. _mateusz_F1_
Zobaczymy jutro!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
20. Supek
Jezel w bolidach pierwszej czworki nic nie nawali albo nikt z nich nie popeln bledu to Robert powiedzmy sobie szczerze za sprawa slabszego auta wyzej nie wskoczy...ale tak jak to trafnie nazwal w mistrzostwach grupy B jest pierwszy. Co do Nicka i renowek to troszke mnie zaskoczyl in minus..Kovalainena mysle wyprzdzi z czasem ...ale Fisico tanio skory nie sprzeda...Ralf jedzie na oparach tego jestem pewien...boje sie tylko zeby nie chcial za wszelka cene wcisnac sie przed Roberta i nie narobil mu klopotow...Nick tez ma za soba "kamikadze" Trullego ..wiec z pewna obawa bede sledzil pierwsze luki Roberta i Nicka
21. Supek
Dublet BMW ..na to narazie musimy poczekac...moze w przyszlym sezonie, w tym za duzo zbiegow okolicznosci musiaoby miec miejsce
22. dar9ek
Robert oby tak dalej a będzie Super!!!!! Bo teraz jest bardzo dobrze!!!!
23. Thrillco
czytam i mi rece opadają jak widze niektóre komentarze. Jakim trzeba być malkontentem, żeby pisać coś o podkradaniu przez McLarena czegoś od Ferrari i twierdzić, że dzięki temu McLareny sąszybkie??:O Jak można w ogóle twierdzić, że sukcesy McLarena czy Ferrari to jakieś przypadki losowe?:O Co do wyścigu i losów Roberta: Hamilton na pewno bedzie "w domu" chciał potwierdzić swoją klase i pozycje, zna bardzo dobrze tor (jak każdy brytol:)) więc jesli nie spartoli startu ( a pewnie nie spartoli) to ma 1 miejsce niemal jak w banku...ale jest Raikonen i to on dyktował warunki, dopuki nie popełnił błędu na szybkim kółku w qualu 3...gdyby nie to Hamilton raczej byłby drugi, bo mimo błędu Raikonen i tak był szybszy i od Alonso i od Massy, więc przewaga musiałabyć ogromna.
Robert jeśli dobrze wystartuje to będzie zmuszony jechać na utrzymanie pozycji i liczenie na błędy i kłopoty tych przed sobą, bo jednak BMW jest ok. pół sek. wolniejsze na każdym kółku. Co do spekulacji gdzie i kiedy Robert miałby się scigać o tytuł...myślę że najlepszym rozwiązaniem bedzie pozotanie w BMW jeszcze przynajmniej jeden sezon i udowodnienie tezy o "instynkcie zwycięzcy" Pamiętajmy, że kiedy Shumacher jeździł dla Benetton Renault, to też nie był to zespół z pierwsej ligi a mimo to Schumi zdobył w końcu w nim pierwszy tytuł, po czym mieć go chciał każdy i o to chodzi. Najlepiej żeby Robert był w sytuacji kiedy to on bedzie wybierał a nie bedą wybierali jego i będa się pojawiały niemiłe spekulacje jak po wypadku, że w razie W to BMW odstawi go na boczny tor a potem trafi jak produkt niedorobiony do jakiegoś Torro Rosso albo innego zespołu, który bawi sie w reklame swoich produktów i ma role testera-experymentatora.
Staiwam dziś Roberta zaraz za podium a przy odrobinie szczęścia na podium :D
24. pingu2000
masło maslane... ;-)
25. Ajek
Słusznie Thrilco, tymbardziej, że w 2008r. niewiele się będzie działo jeśli chodzi o kierowców. Natomiast można się spodziewać rewolucyjnych zmian w 2009r. Robert ma podpisaną umowę do 2010r., ale jak zdobędzie odpowiednią pozycję, to jest ewentualność, że jakiś dobry team go odkupi. Robert , nie daj się na starcie, a będzie dobrze. Powodzenia!
26. ales1
Czy ktoś wie, jaka pogoda jest teraz na torze?
27. wegles
ales1: temp 17 C; wiatr zachodni niezbyt silny; lekkie zachmurzenie
28. wegles
mialo byc: male zachmurzenie, bez deszczu
29. Marti
Robert - the best of the rest, Heidfeld - najgorsza pozycja startowa kierowcy BMW w tym sezonie. Jednak w dalszym ciagu pojawiają się kłopoty ze skrzynią biegów. Czy już do końca sezonu ta awaria będzie się co jakiś czas zdarzała?
30. Thrillco
lepsze to nizzdychajace głowice jak w wiekszości BMW :D
31. cavon
Ralf mi tu tylko przeszkadza! A Nick do góry- do góry. Należy mu się za to co zrobił we Francji.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz