komentarze
  • 1. Mat5
    • 2014-11-09 22:11:43
    • *.158.221.79

    Williams musi przez zimową przerwę poważnie popracować nad pit stopami, bo przez błędy właśnie w boksach stracili sporo punktów. Od razu nasuwa mi się GP Chin, gdzie przez pomyłkę przy kołach pogrzebali szanse Massy na dobry wynik. Również w Austrii Mercedes pokonał Williamsa w alei serwisowej, a zanosiło się na ciekawą walkę. Więc poza budową nowego lepszego auta czas na poprawę pit stopów.

  • 2. fankaWilliamsa
    • 2014-11-09 22:31:50
    • *.centertel.pl

    @q1 Chciałam napisać dokładnie to o czym Ty wspomniałeś-przez te błędy stracili sporo punktów a kto wie może byliby na 2 miejscu w klasyfikacji konstruktorów(to 3 miejsce po katastrofalnym poprzednim sezonie jest rewelacyjne).Jest trochę rzeczy do poprawy a dzisiaj cieszę się ze świetnego wyniku Felipe i tego jednego punkciku Bo77asa po tych wszystkich przygodach :-)

  • 3. pjc
    • 2014-11-09 22:41:28
    • *.dynamic.chello.pl

    Williams i jego kierowcy radzą sobie w tym roku wyśmienicie. Powstali jak Feniks z popiołów. Warto było czekać tyle lat.

  • 4. pjc
    • 2014-11-09 22:45:02
    • *.dynamic.chello.pl

    ...nie ukrywam tego, że ten sezon kojarzy mi się z tym z 1991 kiedy gonili Mclarena. Chciałbym aby w przyszłym roku zaczęli wygrywać znowu wyścigi. Zobaczymy.

  • 5. Skoczek130
    • 2014-11-09 22:50:47
    • Blokada
    • *.adsl.inetia.pl

    Brawo Felipe ! :))

  • 6. EryQ
    • 2014-11-09 23:31:58
    • *.opera-mini.net

    Jak miał pecha w tym sezonie tak dzisiaj mimo błędów obronił to 3 miejsce. A zjazd na pit do Mercedesa był zajefajny:). Wczoraj krakałem, że RBRy go objadą(liczyłem w tej sytuacji na deszcz) ale nie żałuję pomyłki bo wiwaty kibiców naprawdę bezcenne. Atmosfera na trybunach była świetna. Felipe miał łezke w oku.

  • 7. Martitta
    • 2014-11-09 23:36:59
    • *.biznes.mm.pl

    Najlepsze było słychać, gdy Felipe był na podium: "Oleee! ole! ole! oleee! Massa! Massaaa!" :)

    Aż się Ayrton Senna przypomniał :)

  • 8. EryQ
    • 2014-11-09 23:41:10
    • *.opera-mini.net

    @7 Maritta kibice o Ayrtonie nie zapomnieli. W każdej sekcji toru na trybunach było to widać :).

  • 9. krzysiek000
    • 2014-11-09 23:59:52
    • *.opera-mini.net

    To jest niesamowite, że w trakcie wyścigu Williams nie wykonał ani jednego poprawnego zjazdu. Albo zawodzili kierowcy, albo mechanicy.

  • 10. Martitta
    • 2014-11-10 00:37:02
    • *.biznes.mm.pl

    8. EryQ - I nigdy nie zapomną :)

  • 11. Doradca
    • 2014-11-10 01:32:32
    • *.warszawa.vectranet.pl

    @9
    No nie? Tak to by wgl pocisnęli wszystkich a tak dopiero 3 miejsce..i to Massa na którym wszyscy wieszają psy a on mimo problemów pokazał klasę :) tak tzymać :)

    P.S. Dla niektórych..pierwsze zdanie w Mojej wypowiedzi to sarkazm..

  • 12. RyżyWuj
    • 2014-11-10 03:00:11
    • *.static.korbank.pl

    WIlliams ma się dobrze w tym sezonie, ale wszyscy chyba zapominają, że dużą część ich sukcesu wygenerowały tragiczne osiągi takich zespołów jak McLaren, Ferrari czy nawet Lotus i Sauber. Jeśli innym idzie kiepsko, to nawet lekka poprawa u nas przynosi dużą różnicę. Obawiam się, że w 2015 może nie być już tak różowo. Ferrari z Vettelem i McLaren z Alonso zrobią Williamsowi z Massą jesień średniowiecza.

  • 13. Grzesiek 12.
    • 2014-11-10 06:59:04
    • *.cdma.centertel.pl

    Massa ma swoje tory na których jedzie ... i to był jeden z nich :P

  • 14. fankaWilliamsa
    • 2014-11-10 07:16:37
    • *.centertel.pl

    @12 a Tobie żal d*** ściska,że wykonali świetną pracę podczas gdy te zespoły które wymieniłeś "dały ciała"? Uważasz,że Alonso jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki zrobi z McL mistrzowski bolid podobnie Vettel z Ferrari-można być optymistą ale z tym też nie można przesadzać.Williams obrał dobrą ścieżkę i krok pi kroku zbliżają się do wyznaczonego celu i wierzę,że Im się uda :-)

  • 15. wiewior266
    • 2014-11-10 08:38:10
    • *.166.203.82

    Lotus też miał rok temu niezła passe oby nie poszli w ich ślady !!

  • 16. wobz
    • 2014-11-10 08:45:25
    • *.adsl.inetia.pl

    SAUBER TEZ W ZESZŁYM ROKU NIEZLE DAWAŁ RADE

  • 17. waterball
    • 2014-11-10 10:06:01
    • *.dynamic.chello.pl

    A mnie niepokoi coraz gorsza dyspozycja Bottasa - z wyścigu na wyścig jedzie coraz gorzej. Massa pokazał, pomimo koszmarnych błędów kierowcy i ślamazarnej obsłudze mechaników można być na podium a Bottas? Maldonado chciał go wyprzedzać i prawie mu się udało!

  • 18. koal007
    • 2014-11-10 10:50:08
    • *.tomaszow.mm.pl

    Nie oszukujmy się - w tym roku robotę dla Williamsa robi silnik Merola, tak też jest z Mackami, którzy pomimo koszmarnego (jak na nich) aero robią niezłe punkty.
    I ta sytuacja nie będzie trwać wiecznie. Williams jako zespół jest nadal niedorobiony, ale co za tym idzie mają bardzo duży potencjał i możliwości rozwojowe. Jak mówiliście kiepsko jest przy pracy w boksach, całkowicie leży strategia wyścigowa, aero jest do poprawy, z telemetrią i ustawieniami w sesjach treningowych i qalu bywa różnie. Za 3 miejsce w generalce wezmą sporo kasy, a kasa w F1 to podstawa. To rokuje i rozwój i poprawę.
    Plusy Williamsa?
    Ten bolid jest prosty, trwały i stosunkowo niezawodny. Dobry bolid to 80% sukcesu w tej grze.
    Pozdr dla fanów F1

  • 19. pjc
    • 2014-11-10 13:04:23
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    @wobz bo mieli Hulkenberga - gdyby nie on byłoby cienko. Teraz doszły większe problemy finansowe. Peter Sauber odsunął się w cień, stery nad tonącym okrętem przejęła Kaltenborn - ale jak widać bez lepszego efektu.

  • 20. RyżyWuj
    • 2014-11-10 13:49:51
    • *.static.korbank.pl

    @14 fanatyczkaWilliamsa - Ja nie mam nic do WIlliamsa, no może poza Massą do wymiany ;) Napisałem tylko swoją ocenę osiągów tego zespołu. Życzę im jak najlepiej w przyszłym sezonie, ale niestety analiza fundamentalna nie daje podstaw, że poza silnikiem Mercedesa nastąpił tam jakiś mega progress. Co do Alfonso, to od dawna się mówi w F1, że on dodaje 0.6 sekundy do każdego bolidu! ;-)

  • 21. fankaWilliamsa
    • 2014-11-10 14:05:52
    • *.centertel.pl

    Analiza fundamentalna powiadasz brzmi poważnie ale jeśli uważasz,że Williams dobre wyniki osiąga tylko dzięki silnikowi Mercedesa to ta analiza jest śmieszna bo czemu McL nie ma podobnych wyników albo Force India przecież mają silnik Mercedesa? Alonso nawet mimo ogromnego talentu nic nie może zrobić z fatalnym bolidem Ferrari taki jest fakt.Także podsumowując Twoja teoria nie ma żadnych podstaw i uwazam dalszą dyskusję za bezzasadną.

  • 22. RyżyWuj
    • 2014-11-10 16:24:18
    • *.static.korbank.pl

    @21 firankaWilliamsa - napiszę ci w punktach, to może zrozumiesz:

    - Nie TYLKO silnik Mercedesa, ale raczej GŁÓWNIE silnik i NA PEWNO słaba postawa konkurencji
    - W każdym sporcie jest tak, że gra się tak, jak pozwala konkurencja. Williams może jeździć dokładnie na tym samym poziomie jak dotąd, ale jak McL, Ferrari i FI zaczną jeździć regularnie gorzej, to WOW nagle pojawiają się super wyniki Williamsa. Fundamentalnie NIC się jednak nie zmieniło.
    - McL stracił Hamiltona i jak widać żaden Magnussen go nawet w połowie nie zastąpił. Do tego odpuścili sezon, bo i tak mają nowy start w 2015 z Hondą.
    - Ferrari zrobiło super ciężki i paliwożerny (dodatkowe kg) silnik + słabą aero. Alonso właśnie pokazuje co ON potrafi zrobić nawet z największym rzęchem - w przeciwieństwie do Raikkonena, który tego nie potrafi.
    - Moja teoria odnosi się do kwestii fundamentalnych, a nie do jakichś punkcików i pozycji w tegorocznej tabeli, co ma się nijak do ich osiągów w przyszłym sezonie. Jak tego nie rozumiesz, to przeanalizuj sobie końcówkę zeszłego sezonu w wydaniu Lotusa. Wielkie wyniki, medialny hałas, a potem uciekł nawet sam Boulier do konkurencji.

  • 23. fankaWilliamsa
    • 2014-11-10 18:17:10
    • *.centertel.pl

    Możesz nie zmieniać mojego nicku,byłabym wdzięczna.Czyli nawet jak Williams zacznie regularnie bywać w top 3 to i tak będzie to tylko ze względu na słabą dyspozycje konkurencji a nie ciężka praca ekipy z Grove? McL,Ferrari"przespali" etap przygotowań do przyszłego sezonu i teraz zbierają tego owoce i wcale nie jest powiedziane,że przyszly sezon będzie lepszy.Sytuacja Lotusa i Williamsa jest diametralnie różna-w Williamsie zaszły spore zmiany i stąd te świetne wyniki a Lotus tkwi w marazmie i nawet kasa od Pastora niewiele pomaga.

  • 24. RyżyWuj
    • 2014-11-10 18:36:43
    • *.static.korbank.pl

    W przyszłym sezonie Mercedes będzie robił swoje, Red Bull pewnie już opanuje silnik Renault i nie powtórzy tej klapy z tegorocznego początku, i jedynie McLaren jest dużą niewiadomą, bo Honda może, ale wcale nie musi zaskoczyć. Zakładając również, że Ferrari będzie szybsze, bo gorzej już chyba nie można wypaść, pozostaje pytanie gdzie wtedy będzie WIlliams?

    Jeśli w powyżej podanych prawdodpodobnych warunkach WIlliams będzie walczył o podia, to wtedy będzie jasne, że wykonali spory skok w osiągach. Ja im tego życzę, ale w to nie wierzę.

    Dalszą dyskusję uważam za bezzasadną, fanko Williamsa ;-)

  • 25. dropthepressure
    • 2014-11-10 18:37:43
    • *.dynamic.chello.pl

    #22 Ryżyluj

    Subiektywna ocena wyssana z palca brzmi gorzej aniżeli ostatnie tłumaczenia Sikorskiego dotyczące podziału Ukrainy między Polską a Rosją. Gratuluje rzadko zdarza się pobić takie wypowiedzi, ale ... jak widać nie trzeba daleko szukać.

    Co do Massy. Wyścig w jego wykonaniu był bardzo spokojny. Śniady "karzełek" nie miał z kim wojować na torze, aczkolwiek to zasługa dobrego tempa, które wyrobił sobie w treningach co można było zauważyć od początku weekendu. Valteri zaś wydawał się być bardzo zagubionym na torze i w moich oczach nie potrafił w drugiej połowie wyścigu ustabilizować odpowiedniego tempa. Oby Williams pocisnął w przyszłym sezonie z taką samą formą, ale bez błędów chociażby tych dotyczących pit stopów.

  • 26. fankaWilliamsa
    • 2014-11-10 18:43:25
    • *.centertel.pl

    @24 zgadzam się dalsza dyskusja jest bezzasadna :-)

  • 27. Skoczek130
    • 2014-11-10 22:32:46
    • Blokada
    • *.adsl.inetia.pl

    @RyżyWuj - ktoś musi przegrać, aby inny mógł wygrać. Równie dobrze można stwierdzić, że nic nie warty jest sukces Merca - wymuszenie na FIA zmian w przepisach pod siebie, wydanie kroci na rozwój, który trwał wiele lat. Ich dominacja to efekt spartolonej pracy Ferrari i Renault... ;)

  • 28. RyżyWuj
    • 2014-11-11 15:02:07
    • *.static.korbank.pl

    @27 Skoczek - no i właśnie to co napisałeś jest bez sensu hehe. Mercedes jest PIERWSZY, czyli zrobili robotę najlepiej jako dostawca silników i zespół. Ewidentnie każdy kto ma w tym sezonie ich silnik ma się lepiej, więc nie dość że sobie, to jeszcze tym pozostałym zespołom pomogli. Budżet na rozwój mieli porównywalny z Ferrari, reguły były zaakceptowane przez wszystkich, więc niczego nie wymusili bo nie są na pozycji Ferrari, które faktycznie może wetować i wymuszać różne zmiany na innych, a do tego dostaje zawsze więcej kasy niż to wynika z ich pozycji sportowej na koniec sezonu.

    Czyli postrzelałeś sobie, ale jak zwykle wyszły same pudła hyhy

  • 29. Skoczek130
    • 2014-11-12 23:58:58
    • Blokada
    • *.adsl.inetia.pl

    @RyżyWuj - wydali zdecydowanie więcej od Ferrari i pracowali dłużej. Mieli wszystko idealnie zaplanowane. ;) Pudła to ty zwykle walisz... na pewno więcej, niż ja... ;) I to, co napisałeś po tym postem, jest dużym pudłem. Williams jest trzeci, bo wykonali lepszą robotę i podjęli lepsze decyzje - także w zmianie silnika. Są drugą siłą wśród silników Merca, ale nieraz także drugą siłą w stawce. A jeżeli spojrzymy na to, iż Merc jest w "swojej lidze", to śmiało można stwierdzić, iż naprzemiennie są pierwszą siłą z RBR wśród reszty. ;) Nie tłumacz ich sukcesów innych porażkami - bo tak można zawsze pisać. Jedyne, co im nie wychodzi w tym roku, to wykorzystywanie każdej szansy przez często kiepskie strategie i pracę w boksach. ;)

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo