komentarze
  • 1. MarTum
    • 2013-09-23 09:35:43
    • *.adsl.inetia.pl

    Powodzenia. Czas skopać puszki.

  • 2. szoko
    • 2013-09-23 10:26:28
    • *.access.hol.gr

    Co roku to samo i z roku na rok coraz większa różnica.

  • 3. SpookyF1
    • 2013-09-23 10:27:29
    • *.adsl.inetia.pl

    Jedyna rozsądna decyzja. Muszą tylko pilnować Vive Konstruktorów tego roku bo za to kupa hajsu jest więc niech się pilnują przed Mercem bo Lotus chyba im już nie zagrozi. W następnym roku i tak pewnie znów Vettel wygra mistrzostwo i sądzę, że Ricciardo będzie decydował o tym, czy majstra w konstruktorach zdobędzie RB czy SF. No chyba, że Brown wykręci cos takiego jak zrobił z Brown GP :)

  • 4. Skoczek130
    • 2013-09-23 10:39:59
    • Blokada
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Ferrari w przyszłym roku musi wykorzystać rewolucję. Ściągnęli Allisona, który ma ogromny potencjał. Mają dwóch najlepszych kierowców w stawce. Sezon 2014 może należeć do nich, jak również mogą zapoczątkować nową erę. Nie będzie to łatwe, ale trza walczyć. :)

  • 5. 4maister
    • 2013-09-23 10:45:28
    • *.radom.vectranet.pl

    Newey nie buduje nowego bolidu na sezon 2014. nie ma to sensu bo niezależnie od tego co zrobią inżynierowie innych ekip, Sebastian będzie ich objeżdżał w obecnym bolidzie.

    byłoby to pokazanie niesamowitej pewności siebie, tak jak w ostatnim Q3, upokorzenie rywali.

    Vettel jest najlepszy, najszybszy i nie widzę kierowcy, który może mu dorównać.
    niech Alonso, Raikkonen albo Hamilton wsiadają na RBR, nie mają najmniejszych szans. Sebastian to cyborg, wykorzystuje 100% bolidu i KAŻDY MILIMETR toru. Wielki, wielki mistrz.

  • 6. lta700
    • 2013-09-23 11:30:53
    • Blokada
    • *.adsl.inetia.pl

    Proponuję aby wszystkie zespoły postanowiły pracować nad przyszłorocznymi bolidami.Powinni dogadać się i "zakończyć rywalizację" już dziś.Bravo Berni

  • 7. Kalor666
    • 2013-09-23 12:48:39
    • *.opera-mini.net

    Uwaga "4maister" to kolejne wcielenie Vicka;) Nie karmić trolla ;)

  • 8. nonam3k
    • 2013-09-23 13:46:00
    • *.216.217.178.ip4.netico.pl

    Teraz maja ciężko dognić redbulla , a co będzie jak Adrian wymyśli coś genialnego i odskoczą jeszcze bardziej . Podejrzewam ze Adrian już coś wymyślił i wdrożyli to w wyścigu w Singapurze

  • 9. Avalon
    • 2013-09-23 13:49:02
    • *.zicom.pl

    Usunięty

  • 10. PanKonrad
    • 2013-09-23 14:33:37
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Słuszna decyzja. Brawo za zdrowy rozsądek.

  • 11. Gosu
    • 2013-09-23 15:28:31
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    Górę wziął zdrowy rozsądek. W Singapurze widzieliśmy jak szybko potrafi odjechać Vettel w RB8. 2 sekundy na okrążeniu po restarcie na używanym komplecie opon to .... nie żart niestety. Mądra i słuszna decyzja czerwonych.

  • 12. devious
    • 2013-09-23 15:33:52
    • *.nplay.net.pl

    Jedyna słuszna decyzja. W przyszłoroczne Ferrari buduje Byrne czyli koleś, którego auta biły na głowę konstrukcje Neweya dekadę temu... Do tego jest świetny Allison... O kierowcach nie trzeba mówić - jeden z najsilniejszych lineup'ów w historii. Oby tylko silnik im w miarę niezły wyszedł i czuję będzie dobrze :)

    Newey ze swoim świetnym sztabem inżynierów na pewno coś wykombinują i zaskoczą resztę a w Mercedesie pod okiem Rossa pracuje cały sztab genialnych inżynierów - więc ta trójka powinna być piekielnie mocna w przyszłym sezonie. A nie można przecież skreślać McLarena, którzy rok temu mieli świetny bolid... Reszta nie ma szans na dłuższą metę bo nawet jak zbudują świetny bolid to w trakcie sezonu nie nadążą za czołówką - budżety robią swoje... Choć nie mam nic przeciwko by znowu jakiś wyścig wygrał np. Williams :)



    Wracając zaś do obecnego sezonu i już niby rozstrzygnietego mistrzostwa - 60pkt na 6 wyścigów do końca to komfortowa przewaga ale to nie to czyni końcówkę sezonu nudną - to raczej przewaga szybkości Red Bulla nad resztą.

    Bo gdyby Ferrari nawiązywało walkę na torze to te 60pkt byłoby przy dobrych wiatrach do odrobienia - to są ledwie 22pkt w starym systemie. W latach 80-tych 22pkt to by nie była bezpieczna przewaga bo bolidy często się psuły, kierowcy mieli różne "przygody" np. przebite opony itd. Teraz awaria jest od święta - co prawda w RBR skrzynie biegów ledwo się trzymają ale akurat chyba bardziej dotyka to Webbera...

    I jak mówiłem nie jest powiedziane, że skrzynia raz czy dwa nie padnie Vettelowi - ale co z tego, skoro Alonso nie jest w stanie pokonać go w równej walce? Więc nawet te 2 awarie nic nie zmienią. I to jest największy problem.

    Poza tym Vettel wygrał już 7 wyścigów i po prostu zasłużył na ten tytuł. Szczerze mówiąc to nie chciałbym by Alonso dojeżdżając wiecznie na drugim miejscu jakimś psim swędem czyli pechem Vettela (zawsze może np. spaść ze schodów i złamać rękę itd.) zdobył tytuł. Taki tytuł byłby nic nie warty...

    Cóż, tytuły juz są w zasadzie rozdane wiec ja liczę po prostu na jakieś ciekawe wyścigi. Oby w końcu popadało bo nie było w tym roku deszczowego GP jeszcze! Chciałbym by w pozostałych wyścigach triumfowało kilku kierowców a nie tylko Vettel. Webber mógłby wygrać na pożegnanie w Brazylii, Alo mógłby się przełamać, może Ham lub Rai dorzuciliby 2gą wygraną w tym sezonie. Ktokolwiek niech wygra i przerwie serię Vettela bo inaczej pomrzemy z nudów :)

  • 13. Martitta
    • 2013-09-23 15:34:07
    • *.dynamic.chello.pl

    @11. Gosu - RB8 to on jechał w zeszłym roku ;)

  • 14. devious
    • 2013-09-23 15:37:55
    • *.nplay.net.pl

    *przepraszam poprawie się - w latach 80-tych dzisiejsze 60pkt odpowiadałoby 20 punktom (2x1 miejsce czyli 2x9 + 2pkt za 5te). Było kilka końcówek sezonów, gdzie kierowcy odrabiali podobne straty albo byli blisko odrobienia... Nawet w 2007 Kimi odrobił podobny dystans... Tyle, że Lewis wtedy jeździł jak dzieciak a Vettel i RBR sa prawie nieomylni. I to czyni końcówkę sezonu nudną...

    Jakby RBR psuł się na potęgę a Vettel co rusz się robijał to byłoby jeszcze ciekawie nawet z tymi 60-ma punktami straty ALO :) A tak będzie nuda... Szkoda :/

  • 15. 6q47
    • 2013-09-23 15:54:58
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    13. Martitta
    Można polemizować odnośnie cyferki po RB:))
    Wszyscy konkurenci próbowali stworzyć bolid mający zakłopotać Vettela, a tu kicha.
    Nie stworzyli.
    A IRBR popracowało nad oponkami i niestety mamy to, co mamy:)

    Jedynie nastąpiło zamieszanie na pozycjach od 2 do 4... i to jeszcze nie w optymalnej wersji ze względu na pozostałe GP.

  • 16. 6q47
    • 2013-09-23 15:58:17
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    5. 4maister
    Zwracaj uwagę na to, co piszesz - sezon 2014 ma inną urodę niż zawarłeś w swoim schrzanionym pierwszym akapicie.

  • 17. Martitta
    • 2013-09-23 16:19:24
    • *.dynamic.chello.pl

    @15. 6q47 - Hehe no tak ;)
    W ostatnich latach akurat cyferka nie robi znaczącej różnicy :P W zasadzie można sobie ten dodatek darować ;)

  • 18. Phenom
    • 2013-09-23 18:15:47
    • *.adsl.inetia.pl

    Patrząc na to jaka jest sytuacja w tym sezonie to jest najlepszy ruch....już teraz przed GP Korei wiadomo że oba mistrzostwa są dla nich poza zasięgiem :(

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo