Susie Wolff chce uzyskać super-licencję FIA
Susi Wolff, aktualnie związana z zespołem Williamsa ostrzy sobie apetyt na uzyskanie super-licencji FIA, która pozwoliłaby jej na udział w wyścigach F1.Media na całym świecie donoszą, że Bernie Ecclestone mocno naciska na to, aby w sporcie dotychczas zarezerwowanym głównie dla mężczyzn ponownie pojawiła się kobieta.
„Wszystko idzie dobrze” mówiła Wolff, której mąż jest dyrektorem zarządzającym w Mercedesie. „Sądzę, że musimy do tego podchodzić krok po kroku, a kolejnym będzie oczywiście zdobycie super-licencji.”
„Nie chcę wychodzić i po prostu powiedzieć: tak, chcę być w przyszłym roku w stawce [F1].”
„Moim planem jest zdobycie super-licencji, spędzenie więcej czasu w bolidzie, pomoc ekipie w możliwie najlepszy sposób oraz poruszanie się do przodu krok po kroku.”
komentarze
1. Kalor666
Przy wyjeździe z pit-stopu wszyscy będą ją przypuszczać ;-)
2. Kalor666
-przepuszczać- literówka.
3. silvestre1
Ktoś pisał, że kobieta w F1 może przyciągnąć kibiców. Kto wie? Może tak być.
4. sebob
@silvestre1: są na to duże szanse, jak tylko wystartuje bez kombinezonu:)
5. F1fan21
Nie ma szans na Formułę 1. Kobiety nie nadają się do takich zawodów. Można porównac ją z Paulem di Restą, w pierwszym sezonie DTM był wicemistrzem w drugim mistrzem, a Susie przez 4 lata nie zdobyła punktów. Teraz widac, że mimo, że Paul był mistrzem to w F1 radzi sobie przeciętnie, został pokonany przez Hulkenberga, który miał rok przerwy. Co dopiero Susie... skąd w ogóle taki pomysł, aby była w F1?! Poza tym na F1 jest już za stara, będąc o rok młodszą od Fernando Alonso dla którego ten sezon będzie trzynastym rokiem startów. To co ma teraz (kierowca testowy w F1, kierowca wyścigowy DTM) to wszystko co osiągnie w motorsporcie
6. silvestre1
@sebob: Zajmę miejsce blisko toru.
7. sliwa007
Żona moja skoków narciarskich nie lubi oglądać ale ostatnio jak zobaczyła kobiety w akcji to nawet ją to zaciekawiło:) Z F1 może być podobnie, z tym, że obecnie nie ma takiej kobiety na ziemi, która swoimi osiągami dorównałaby chociaż tym ogórkom z Marussi...
8. Voight
5. F1fan21 DTM to DTM a F1 to F1. To tak jakby porównywać tenis ziemny i stołowy. Mika Hakkinen też spektakularnych sukcesów w DTM nie odniósł a taki Damon Hill zadebiutował mając 32 lata. W sporcie wszystko jest możliwe.
9. szoko
Nie mam nic żeby kobiety się ścigały ale dlaczego ostatnio pchają się do facetów czyżby chciały nam coś udowodnić,niech założą swoją serie i niech się tam rozbijają.
10. elin
9. szoko - wcale nie ostatnio. Kobiety już były kierowcami F1, a pierwsza z nich Maria Teresa de Filippis jeździła w tej serii w 1958r.
11. Moria
10. elin - dokładnie tak :).
Kobiety już startowały w F1 i jakoś ten "męski" sport nic na tym nie stracił.
12. GrzeSzNY
gdy tak popatrze na kierowcow w f1 to niejednemu z nich dziewczyna dokopala by w walce na piesci :)) wiec juz nie buchajcie testosteronem tylko popatrzcie na realia, wiekszosc tam to metrosexual faceci LOL :) divy itp. malo zacietosci i walki, wiecej dramatow jak w babskim serialu...
13. IROE30
Jedno to pewne do poziomu Pana Ma Qinghua jeszcze daleko, Jej "plan" to osiagnac jego poziom. He
14. ULTR93
Już kolejny raz kobieta próbuję się wepchać do męskiego sportu.
Kiedyś o tym pisałem, kobieta w F1 to będzie masakra. Tyle w temacie.
15. Kamil-F1
Oby nigdy nie dostała super-licencji.To by była kolejna hańba i cios dla F1.Chociaż zagrożenie jest spore zważywszy, że jest protegowana przez męża i lewackie władze FIA.
Z resztą można powiedzieć, że F1 umie się bronić przed kobietami co już pokazała...
16. GrzeSzNY
@15 lubisz wszystko co meskie ... moze jestes homoseksualista? ze tak sie brzydzisz kobietami ROFL.
17. mazur81
Taaa, większość kobiet jest za równouprawnieniem, a ja zawsze pytam gdzie to równouprawnienie kiedy trzeba wynieść szafę trzydrzwiową na ósme piętro...To samo będzie w F1. Po prostu i zwyczajnie nie da rady. Tak sobie myślę...
18. Kamil-F1
@ 16. GrzeSzNY Mówię, ze kobiety mają zakaz wstępu do F1.O to chodzi, ale przecież jesteś inteligentny inaczej!
A propo to sam jesteś pedałem.Nie odpowiadam na komentarze trolli i idiotów, ale zaczynasz wytrącać mnie z równowagi!Jednak na tym lepiej poprzestać, bo na takim czymś jak ty można się pośliznąć.
19. devious
@18 Kamil-F1
skoro nie znosisz trolli i idiotów to powinieneś czym prędzej popełnić samobójstwo :) bo jesteś rasowym polaczkowatym cepem...
w F1 jeździło już kilka kobiet, jedna zdobyła nawet pół punktu (kiedy punkty były tylko za 6 miejsc a nie tak jak teraz aż za 10)
w niższych seriach na całym świecie też jest kilkanaście niezłych dziewczyn - każda z nich zawstydziłaby 99% wypowiadających się tutaj "o hańbie w F1" maczo-buraków... oczywiście sporo z tych dziewczyn okupuje tyły w swoich seriach tak jak np. Natalia Kowalska ale np. w takim DTM Coulthard z Ralfem Schumacherem też często okupywali tyły - to nie powód do wstydu w konkurencyjnej serii (no dobra, F2 gdzie jeździła Natalia to nie była mocno konkurencyjna seria co pokazał w debiucie Mirocha)
sęk w tym, że zarówno historia (Mouton - kobieta wygrywająca rajdy MŚ, Kleinschmidt - kobieta wygrywająca Dakar, Patrick - kobieta wygrywająca w Indy i chyba niedługo też w NASCAR) jak i rachunek prawdopodobieństwa (rocznie rodzą się dziesiątki milionów kobiet i coraz więcej z nich będzie miało dostęp do gokartów, treningów, sponsorów i szansę profesjonalnej kariery) wskazują, że to kwestia czasu aż pojawi się wielki kobiecy talent, który trafi do F1... już teraz moglibyśmy oglądać kobietę w F1 gdyby tylko Danica Patrick (mówię to jako osoba, która za nią nie przepada) urodzila się na Wyspach a nie w USA lub w młodości wyjechała do Europy startować w F3 oraz trafiła na super menedżera :)
Danica ma już 31 lat i żadnych szans na F1 ale talent niewątpliwie posiada nie gorszy od Yamamoto, Karthikeyana, Ide i kilku innych... gdyby kilka lat temu dostała posadę testera i wyjeździla trochę km po torach F1 to myślę obecnie w topowym bolidzie typu Red Bull byłaby w stanie punktować... może nawet dojechać na podium :) w F1 liczy się talent, sprzęt, ciężka praca i szczęście - Danica nawet jakby nie miała tyle talentu co kilku facetów (bo raczej nie ma tyle co Vettel czy Alonso) to pozostałymi czynnikami zawsze można trochę nadrobić i być konkurencyjnym nawet w F1 :)
dla mnie to kwestia czasu aż jakaś kobieta dotrze na "Olimp" i jako druga w historii zapunktuje w F1 lub choćby będzie się "wozić" w Marussi...
20. Skoczek130
@ULTR93 - masakra to ty jesteś. ;)
21. Skoczek130
@Kamil-F1 - wiem, że F1 i kobieta to dla Ciebie pojęcia parzące się nawzajem, ale moim zdaniem przesadzasz. Według mnie nie ma sportów, w których kobieta nie ma co szukać. Niejedna już skopała tyłek chłopakom w niższych seriach. Ważny jest jednak rozwój. Osobiście nie miałbym nic przeciwko kobiecie w F1. W końcu trafi się taka, co na prawdę będzie mogła coś pokazać. Alice Powell, Beitske Visser, Vicky Piria, Tatiana Calderon - całkiem nieźle sobie radzą. :)
22. Skoczek130
@devious - dość powiedzieć, że Sussie była względem nich bardzo konkurencyjna. :)
23. Kamil-F1
@21. Skoczek130 Powiem Ci tylko jedno- Formuła 1 to nie ''sport''.
W niższych seriach- trudno- niech sobie jeżdżą, trzeba jakoś przeboleć, ale od F1 obligatoryjnie niech się trzymają z daleka!
24. arkadio morales
@Kamil-F1
Chłopie zmień forum.... może ...szachy, bardzooo odprężają.
Do każdego newsa masz komentarz, który w skrócie można zdefiniować że prawdziwa F1 skończyła się w 1994 na torze Imola. Bezpieczeństwo, laski, słabsze silniki , ograniczeni FIA, ekologia itp. wszystko negujesz. Bez obrazy ale zachowujesz się jak troll.
25. Kamil-F1
@24. arkadio morales To wszystko o czym piszesz, to hańba i demoralizacja- więc należy to krytykować a nie tak, jak niektórzy przechodzić nad tym do porządku i bezwiednie czekać na rozwój wydarzeń.
Natomiast ''prawdziwa'' F1 skończyła się można powiedzieć w 2005 roku.
A jeśli ktoś zachowuje się, jak troll, to raczej ty, skoro ''przywlokłeś'' się za mną pod kolejny temat i piszesz nie do rzeczy...
26. polek1
alez ty kamil głupi jesteś
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz