2011-10-16
Schumacher: kolejny pechowy wyścig
Wyścig zespołu Mercedes GP nie należał do udanych. Za sprawą Witalija Pietrowa, z wyścigu wyeliminowany został Michael Schumacher, a Nico Rosberg – mimo dobrej pozycji po pierwszej serii pit stopów – linię mety przekroczył na ósmej pozycji, w samej końcówce ulegając Jaime Alguersuariemu.R E K L A M A
Nico Rosberg
„Wyścig dobrze się dla mnie rozpoczął, ale gdy zmieniliśmy opony na twardsze, pojawiło się więcej trudności spowodowanych zbyt mocną degradacją opon. Zaliczyłem kilka przyjemnych pojedynków z Jensonem i Ferrari, naciskając bardzo mocno aby podczas środkowego stintu obronić pozycję przed Felipe i Fernando. Starłem wtedy moje przednie opony, więc musiałem zjechać do alei serwisowej wcześniej, a to z kolei bardzo wydłużyło ostatni przejazd na twardszej mieszance. W samej końcówce nie miałem wystarczającej przyczepności i po prostu nie byłem w stanie obronić się przed Jaime. To był dla mnie trudny wyścig, ale cieszę się, że udało się zdobyć trochę punktów”.
Michael Schumacher
„Kolejny pechowy koniec wyścigu, który mógł być zachęcający. Naprawdę szkoda, ponieważ samochód znów był bardzo dobry pod względem tempa wyścigowego, a ja zdołałem już zyskać kilka pozycji. Ciekawie byłoby zobaczyć co leżało w naszym zasięgu - wydaje mi się, że z całą pewnością stać nas było na punkty. Jeśli chodzi o incydent – nie widziałem zbliżającego się Witalija. Po prostu nagle mnie obróciło, a potem zobaczyłem moje zniszczone tylne skrzydło. To przykre, ale takie rzeczy zdarzają się podczas ostrej walki – takie są wyścigi”.
„Wyścig dobrze się dla mnie rozpoczął, ale gdy zmieniliśmy opony na twardsze, pojawiło się więcej trudności spowodowanych zbyt mocną degradacją opon. Zaliczyłem kilka przyjemnych pojedynków z Jensonem i Ferrari, naciskając bardzo mocno aby podczas środkowego stintu obronić pozycję przed Felipe i Fernando. Starłem wtedy moje przednie opony, więc musiałem zjechać do alei serwisowej wcześniej, a to z kolei bardzo wydłużyło ostatni przejazd na twardszej mieszance. W samej końcówce nie miałem wystarczającej przyczepności i po prostu nie byłem w stanie obronić się przed Jaime. To był dla mnie trudny wyścig, ale cieszę się, że udało się zdobyć trochę punktów”.
Michael Schumacher
„Kolejny pechowy koniec wyścigu, który mógł być zachęcający. Naprawdę szkoda, ponieważ samochód znów był bardzo dobry pod względem tempa wyścigowego, a ja zdołałem już zyskać kilka pozycji. Ciekawie byłoby zobaczyć co leżało w naszym zasięgu - wydaje mi się, że z całą pewnością stać nas było na punkty. Jeśli chodzi o incydent – nie widziałem zbliżającego się Witalija. Po prostu nagle mnie obróciło, a potem zobaczyłem moje zniszczone tylne skrzydło. To przykre, ale takie rzeczy zdarzają się podczas ostrej walki – takie są wyścigi”.
komentarze
1. mssie
Schumachera powinien dotrzymać słowa i skończyć karierę, bo nie daje nowym zawodnikom się wybić.
2. jack22
Pietrov się dzisiaj dosyć wysoko wybił dzięki Michaelowi, więc nie wiem o co Tobie chodzi.
3. Święty
Ogladam teraz dokladnie powtorki i wina lezy raczej po stronie Vitka, niemniej Szumacher zamiast prezentowac dobre tempo na torze zajmuje się chamskim blokowaniem wyprzedzających go kierowców, co doprowadza do tego, ze przyjmuje różne linie jazdy, które potrafią zmylić innych kierowców i efekt dla niego (nie pierwszy zreszta raz w tym sezonie) jest jaki jest. Vitek zapewne myslal, ze Szumacher pojedzie szerzej a nie zetnie tak dosc ostro zakretu. Niestety sie przeliczył.
4. mssie
Wysoko to wybił się Webber na Kovalainenie rok temu w Walencji, to była tylko "stłuczka"
5. SvenVicky
Kurcze, nie pamiętam w którym wyścigu Pietrov pięknię wybił się na jakiejś tarce i ładne pare metrów poleciał :D
Myślę, że Michael byłby dziś w okolicach 8 miejsca, mam nadzieję, że następny seon będzie lepszy :)
6. Piotre_k
mssie: przesadzasz, Pietrow wybił się dziś na Michaelu dość wysoko ;)
7. Piotre_k
jack22: sorry za powtórzenie Twojej wypowiedzi, za długo zajęło mi pisanie...
8. mssie
co nie zmienia faktu, że może wyżej, sezon się jeszcze nie skończył, Vitalij jeszcze nie raz może nas zaskoczy wspaniałymi, przemyślanymi manewrami
9. krzysiek000
8. mssie I lotami których by się Małysz nie powstydził...
10. F1fan21
Pietrow to cienias. Schumacher był już w zakręcie, a Petrov przestrzelił punkt hamowania o kilkanaście metrów.
11. Wiatrrr
3. Święty
Chyba oglądałeś inny wyścig MSC zcial zakret ? Czlowieku on skladal sie w zakret jak inni kierowcy a to ze Pietrow kompletnie przestrzelil hamowanie to chyba jest jasne po czyjej stronie jest wina. Rosjanin udowadnia od 2 sezonow konsekwentnie ze nadaje sie co najwyzej do HRT a nie Reanult
12. baworak
5.SvenVicky
to była Malezja w tym roku
13. mssie
Przynajmniej HRT by dostało spory zastrzyk gotówki, bo bez niej Petrova by nie było w ogóle w F1, a tym bardziej w Renault
14. athelas
Szkoda, Schumacher to w tym sezonie naprawdę świetny kierowca, a Rosberg swoją wyższą pozycję w generalce zawdzięcza pechowi Michaela.
15. Filmmusic90
Do momentu abstrakcyjnego hamowania Pietrowa wyścig Schumiego układał się niezle, chociaż tempo bolidu Mercedesa dzisiaj nie zachwycało od początku. to już bodajże siódmy wyścig w tym sezonie, kiedy Schumacher łamie przednie lub tylnie skrzydło, w tym trzecie zderzenie z Pietrowem. Szkoda, bo razem to pewnie Michael zgubił ze 30-40 punktów do klasyfikacji, co jednak przy obecnych priorytetach zespołu nie ma większego znaczenia. Teraz już tylko testy do 2012.
16. david9
Kolejny raz dobre tempo wyścigowe Schumachera lepsze od tempa Rosberga no i kolejny raz pech.
17. F1fan21
16. Do wypadku Schumachera, Rosberg był szybszy
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz