komentarze
  • 1. atomic
    • 2011-06-21 11:22:07
    • Blokada
    • *.adsl.inetia.pl

    kolejny krok fia - 2 silniki na wszystkie wyścigi

  • 2. Konik_mekr
    • 2011-06-21 11:27:41
    • *.gorzow.mm.pl

    Nachodzi mnie refleksja, że w regulaminie F1 musi byc niezły syf.

  • 3. radekf
    • 2011-06-21 12:02:57
    • *.177.11.2

    Wydawało mi się, że kierowca ma do dyspozycji zestaw kilku map, które może zmieniać z kierownicy w zależności od okoliczności: wyprzedzanie, safety car, oszczędzanie paliwa, etc. Czy jestem w błędzie?

  • 4. funrari
    • 2011-06-21 12:05:31
    • *.malopolska.pl

    niedługo w regulaminie będzie zakaz stosowania ulepszeń w bolidach w trakcie sezonu

  • 5. URAN
    • 2011-06-21 12:51:55
    • *.adsl.inetia.pl

    Ciekawe, ile wziął pod stołem J.Todt, aby pomóc Ferrari w udupieniu RBR?

  • 6. jar188
    • 2011-06-21 12:52:42
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    Ciekawe w którym momencie FIA zakaże stosowanie Neweya dla wyrównania szans ;)

  • 7. Antoni
    • 2011-06-21 13:06:43
    • *.adsl.inetia.pl

    FIA goni za własnym ogonem. Todt jest rozczarowujący.
    5. URAN - ciekawe pytanie.
    6. jar188 - już niedługo.

  • 8. D.S.
    • 2011-06-21 13:11:03
    • *.range86-164.btcentralplus.com

    5. URAN
    A dlaczego tylko od Ferrari? Cos mi sie wydaje, ze to byla grupowa zrzutka.

  • 9. athelas
    • 2011-06-21 13:47:46
    • *.strong-pc.com

    Też myślałem, że mapowanie może zmienić kierowca już z kokpitu...

    Sposób? Q3 od razu wyjazd, szybkie kółko na szybkim mapowaniu, zjazd, zmiana i jedno pomiarowe (bardzo wolne) na twardszych oponach. Po kwalifikacjach nikt nic nie zmieni... Chyba, że będzie jak z oponami, czyli opony z najszybszego kółka idą na start. Ale szczerze mówiąc... I tak sobie wszyscy poradzą.

  • 10. bmwd
    • 2011-06-21 13:58:02
    • *.wiakom.pl

    neweya dać do VR lub do HRT i zobaczymy co zrobiłby z tymi zespłami, ciekawe czy by je ulepszył jak RBR

  • 11. Polak477
    • 2011-06-21 14:00:12
    • *.pppoe.covernet.pl

    Jak zawsze to samo. Nauczcie się wreszcie, że Ferrari też korzysta ze specjalnego mapowania silnika i też używają dmuchanych dyfuzorów, więc wcale nie zyskają na zakazaniu tego. Zyskać to może McLaren, który z tego na początku nie korzystał, a również był konkurencyjny, albo zacofany Mercedes, który jest lekko w tyle za zespołami z "górnej półki", a najbardziej z tego wszystkiego zyska HRT, Virgin i Lotus.

  • 12. Gieniu16
    • 2011-06-21 15:00:34
    • *.adsl.inetia.pl

    Robia wszystko zeby udupic RBR i to im sie uda, zobaczycie.hah tak sie zastanawialem ze jak wprowadza ten nowe silniki (jeszcze niewiadomo kiedy ale pewnie wprowadza) to obroty bedą takie same jak......w moim skuterze :P niezle haha

  • 13. Gosu
    • 2011-06-21 15:20:49
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    Podejrzewam, że wszystkie te zmiany zasad podczas trwającego sezonu niewiele zmienią. Widać jasno na białym, że tu jest ingerencja FIA by "urozmaicić" mistrzostwa, ale geniusz konstrukcji RBR nie tkwi w jednym elemencie. Poza tym, dmuchane dyfuzory i mapowanie silnika stosują prawie wszystkie zespoły, więc nagłych przetasowań nie spodziewam się.

  • 14. Szybszy
    • 2011-06-21 15:30:27
    • *.swiecie.vectranet.pl

    6. jar188 A co to da. Robicie z niego boga a za nim stoi sztab ludzi którymi on tylko zarządza. Daje głowę że on sam mało co wymyślił a tylko podejmuje decyzje które nowiki dają do auta.

  • 15. URAN
    • 2011-06-21 15:43:45
    • *.adsl.inetia.pl

    Panowie 7 i 8 - jak widzę nie jestem odosobniony w swoich poglądach. Zmiana reguł podczas trwania sezonu to jawna granda. Widać, że nikogo się nie boją i robią, co chcą. Czekam kiedy wprowadzą zakaz testów i wprowadzania zmian podczas sezonu. W ramach ekologii można także całkowicie zaniechać rozgrywania wyścigów i każdorazowo ustalać zwycięzcę przy zielonym stoliku. Tylko co na to powie Bernie?

  • 16. fanAlonso=pziom
    • 2011-06-21 15:46:42
    • *.rzeszow.mm.pl

    i tu się mylisz no neway konstruuje bolidy fakt ma sztab ludzi na czele z głownym projektantem robem marshallem ale on też w to palce macza on nie jest jak ross brawn ktory teraz nie zajmuje sie raczej kwestiami technicznymi a bardziej całym zespołem

  • 17. kaaarol
    • 2011-06-21 16:14:18
    • *.opera-mini.net

    Co to w ogole za zwyczaje zeby zmieniać regulamin w trakcie sezonu. W żadnym innym sporcie chyba tego nie ma. Jestem za tym żeby zespoły podpisywały się na poczatku roku pod jednym regulaminem i wszelkie zmiany nie byłyby przez nie akceptowane.
    Wtedy może FIA wreszcie zrobiła jeden a porządny a nie jakieś dwuznaczności i luki.

  • 18. jar188
    • 2011-06-21 17:21:36
    • *.dynamic.chello.pl

    @14. Szybszy, I tu się mylisz, poczytaj sobie o nim zanim coś napiszesz albo będzie Ci trzeba głowę odrąbać ;)

  • 19. Piotr24
    • 2011-06-21 17:53:31
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Mam jedno pytanie- Jak Formuła 1 ma iść do przodu, skoro FIA wprowadza kolejne ograniczenia

  • 20. agent
    • 2011-06-21 18:38:04
    • *.oxfd.adsl.virginmedia.com

    Ale syf, widać ze Jean Todt zmieni regulamin ja mu tylko pasuje to dmuchany dyfuzor to zakaz mapowania silników i co jeszcze wymyśla żeby tylko ferrari miało lepsze wyniki a dzięki temu ujeba.... innym zespołom. A w nowym sezonie jeżeli kierowca zechce użyć DRS to musi dokonać przed wpłaty 100$ za jedno użycie .Czekamy na więcej doskonałych i olśniewających pomysłów przez FIA ja i Jean Todt w roli głównej.

  • 21. pz0
    • 2011-06-21 18:57:25
    • *.1.92.2

    Bardzo nie podobaja mi sie tego typu zagrania w trakcie sezonu. Jednak to nie jest nowosc. Juz nie jeden raz zmieniano reguly gry pomiedzy wyscigami wlasnie po to by zmniejszyc przewage ktoregos z zespolow. A niech RBR sobie wygrywa. I tak jest ciekawie. Przypuszczam ze te zmiany w tym sezonie i tak niewiele zmienia jezeli chodzi o tytul. Mysle ze nie bedzie jakiejs gigantycznej zmiany w ukladzie sil. Ciekawi mnie jednak ile RB7 zyskiwal na dmuchaniu, a ile jego przewagi to bardziej zakamuflowane rozwiazania.

  • 22. Polak477
    • 2011-06-21 20:27:38
    • *.pppoe.covernet.pl

    Cóż od jakiś 30 lat mamy takie postępowanie FIA, a ludzie obudzili się dzisiaj. Nikomu nie przeszkadzał zakaz zmieniania opon w 2005 roku, nikomu nie przeszkadzało ograniczanie ilości silników, nikomu nie przeszkadzały zmiany aerodynamiki, nikomu nie przeszkadzały zmiany silników, nikomu nie przeszkadzały ograniczenia budżetu, nikomu nie przeszkadzały zakazy testów. Ale jak już chcą zrobić coś co uderzy w RBR (zapominając, że tak samo uderzy we wszystkie zespoły, a tylko 3 będą tym nie ruszone) to trzeba jechać po Ferrari i Todt'ie. Nie ważne, że przez ostatnie niecałe 10 lat robiono wszystko, żeby to właśnie skończyć dominację Ferrari, to było sprawiedliwe, prawda? Tak było, jest i będzie. To się nikomu nie podoba, ale na dominację też narzekacie, prawda? Wasza krótkowzroczność mnie poraża i tyle. F1 to ogromny biznes, a taki RBR wprowadza nudę, to jasne, że chcą stawkę wyrównać, chociaż tak na prawdę mało co to zmieni. Największe naciski są ze strony HRT, ale ludzie jak zawsze widzą Ferrari. Ferrari główny zły - chce gonić RBR. Tylko mam pytanie. Po co? W tej chwili, żeby RBR nie zdobył z Vettelem tytułu to musiałby przejąć "szczęście" od Ferrari i nie skończyć właściwie prawie wszystkich wyścigów. Ferrari może gonić już tylko McLarena, bo ten jeszcze nie oddalił się tak bardzo. Ferrari już to wie i właściwie zastanawiają się nad następnym sezonem. Po co robiliby w takim razie kolejne koszty do tej niezbyt udanej konstrukcji jak na Ferrari? Nie łatwiej byłoby zmienić gruntownie przepisy na przyszły sezon?

  • 23. porhe
    • 2011-06-21 22:30:27
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    18. jar188. Jest to system którymś ktoś zarządza i na sukces składa się wieli osób.

  • 24. jar188
    • 2011-06-22 00:42:05
    • *.dynamic.chello.pl

    @23. porhe, Zgadza się, Zarządzającym jest Horner, Newey również w jakimś tam stopniu, co nie zmienia faktu,że jest genialnym inżynierem. Nie musi przecież sam wszystkiego projektować od A do Z, wystarczy że daje wskazówki i skleja wszystko w całość. Jak myślisz, czemu nie udało się tego zrobić w Ferrari czy McL, dobrych inżynierów przecież tam nie brakuje.

  • 25. athelas
    • 2011-06-22 08:04:59
    • *.strong-pc.com

    22. Tu nie chodzi o to, że ktokolwiek w kogokolwiek uderza, takie ograniczanie RBR jest OK, ale robienie tego w TRAKCIE SEZONU jest nie w porządku.

  • 26. Lobo47
    • 2011-06-22 20:43:15
    • *.tktelekom.pl

    athelas masz rację! Zakazy w trakcie sezonu są nie w porządku!!!! Był zakaz podwójnych dyfuzorów,był zakaz kanału ,,F,, ale do cholery robili to PO SEZONIE!!!! Ferrari skomli jak diabli przed Todtem żeby coś z tym RBR zrobił i zrobił!
    Na pewno Newey , przyszły rok będzie już na emeryturze -taki jest zapis już w nowym regulaminie FIA dotyczący (ograniczenia wiekowe) inżynierów :)

  • 27. Polak477
    • 2011-06-22 21:02:18
    • *.pppoe.covernet.pl

    25. Ale Ferrari nic do tego nie ma, bo rozważają, czy nie odpuścić tego sezonu. Wytłumacz mi po co Ferrari chciałoby pchać się w dodatkowe koszty przeprojektowania bolidu i zmienienia mapowania silników, jeśli chcą odpuścić sezon?

  • 28. Polak477
    • 2011-06-22 21:05:24
    • *.pppoe.covernet.pl

    Już nie mówiąc o tym, że krążą doniesienia, że to właśnie RBR i Ferrari najwięcej na tym stracą.

  • 29. krzysiek000
    • 2011-06-22 21:21:59
    • *.ostrowmaz.mm.pl

    1. atomic
    Już w WTCC tak jest. Silnik mogą wymienić bodajże dopiero po 16 wyścigach (czyli po 8 rundzie).
    Za to w przyszłym sezonie ma być tylko 1 silnik na cały sezon.
    Jeżeli tak zrobią w F1, to może się okazać, że w Brazyli, czy Aby Dhabi będą jechali tak, aby nie wykończyć silnika...

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo