Massa domaga się stanowczego karania Hamiltona
Felipe Massa, który miał dzisiaj kolizję z Lewisem Hamiltonem, która w efekcie, zdaniem Brazylijczyka, doprowadziła do jego wypadku w tunelu i konieczności wycofania się z Grand Prix, po wyścigu wezwał FIA do bardziej stanowczego karania Brytyjczyka.„On próbował mnie wyprzedzić po krawężniku a ja uważałem, że nie było tam możliwe wykonanie takiego manewru” komentował po wyścigu Massa. „Uważam, że był zbyt agresywny.”
„Potem po wjeździe do tunelu, bolid był uszkodzony a ja zjechałem na brudną część toru i uderzyłem w ścianę. To co on dzisiaj wyprawiał było niewiarygodne. Nie tylko chodzi o mnie, ale także innych kierowców.”
Zapytany przez Autosport, czy uważa, że FIA powinna nałożyć większe sankcje na Brytyjczyka, aby nieco utemperować jego temperament, Massa odparł: „Tak. Uważam, że powinien zostać ponownie ukarany i to w porządny sposób- w przeciwnym razie nie nauczy się.”
„FIA musi pomyśleć o czymś dla niego, gdyż inaczej nie będzie wyciągał wniosków.”
komentarze
1. xdomino996
Massa można tam było wyprzedzić Schumacher tam 2 razy wyprzedził
2. aaro9
domino skończ z tymi komentarzami... bo z całym szacunkiem dla ciebie gadasz głupio. Hamilton był za daleko był z tyłu. to sie musiało tak skończyć a Hamilton nie użył muzgu żeby sobie wyobrazić jak się może to skończyć. I przez tego idiotę bo tak dziś trzeba nazwać takie zachowanie ktoś mógł mieć poważny wypadek. Jeśli jazda zagraża życiu drugiego kierowcy to coś jest nie tak. Szacunek dla Felipe za piekny manewr na rosbergu i fair play.
3. greg32
Wczoraj już przewidywałem że Hamilton narozrabia będąc nakręconym przed qwalem na PP a startując z p9. Nie zawiódł mnie :) , gorzej z poszkodowanymi. Myślę że zobaczymy w sezonie jeszcze co nieco bo nie ma nic do stracenia :)
4. Ataru
Szacunek dla Felipe, mial odwage powiedziec to, co mysla wszyscy po cichu.
Na prawdziwych torach Hamilton po prostu sobie nie radzi, rozumiem, ze Herman te lotniska buduje takze ze wzgledu na niego i im podobnych. Rozumiem zidiocenie spoleczenstwa, ale moze do F1 dopuszczac tych troche bardziej bystrych i to by rozwiazalo problem?
5. McLfan
aaro9, gadasz jak Kochański, który się boi latających much. A Massa gada głupoty odkąd oberwał w głowę. Zaczął od gadek o skradzionym tytule.
6. McLfan
Właśnie Ataru widać, jak Massa sobie poradził.
7. FAster92
1. Można było ale nie w taki sposób widziałeś jak Masse wypchnął zamiast skręcać w lewo to Hamilton w prawo nie dając szans Massie ! Popieram decyzję Felipe : Lewis powinien ponieść większe konsekwencje takiej jazdy, "agresywnej jazdy". Sędziowie jakoś nigdy nie karali Hamiltona, a jeżeli to nastąpiło to nie było to katastrofalne w skutkach dla Brytyjczyka. „Tak. Uważam, że powinien zostać ponownie ukarany i to w porządny sposób- w przeciwnym razie nie nauczy się.”
Massa zgadzam sie z tobą w 100 %
8. mancins
aaro9 też nie użyłeś mÓzgu
9. aaro9
jakbyście spędzili na symulatorze F1 tyle co ja to byście nie pyskowali tu tyle. wiem jak się jeździ kiedy można wyprzedzać. wiele błędów popełniłem, wiele razy komuś zepsułem wyścig bo moje manewry były zbyt optymistyczne ... wiem jak to działa. Ale teraz jak mam komuś zdupić wyścig to do ryzykownego manewru w ogóle się nie biorę... bo 10 m przegapisz punkt dohamowania... ciut za wcześnie wciśniesz gaz i jest pozamiatane. a szczególnie monako... gdzie żeby kogoś wyprzedzić musisz mieć najwięcej mijesca z mozliwych i nieraz zrównać się z drugim nie wystarczy.
10. McLfan
Gratulujemy czasu na komputerowe ściganie. Nie zmienia to faktu, ze Massa się rozkwasił na ścianie bez niczyjej pomocy.
11. Lilka
Hamilton dzisiaj jechał jak głupi. Naprawdę powinien dostać o wiele surowszą karę. Ale... nie pierwszy raz coś mu uchodzi prawie na sucho. Szkoda mi Felipe bo miał szanse na 4 miejsce, a to byłby piękny wynik dla Ferrari....
12. danilo
Hamilton nie miał dzisiaj nic do stracenia, więc mógł sobie pozwolić na taką szaleńczą jazdę. Ale nie wolno mu rujnować wyścigu innym kierowcom. Co to w ogóle jest za myślenie?
13. karol
Narozrabiał ewidentnie na torze,no ale po wyścigu to przechlapał sobie u wszystkich kierowców,stało się coś bardzo niedobrego...
14. saint77
@9. aaro9:
ale się uśmiałem, dawno tak dobrze się nie bawiłem:)))
Masz do dyspozycji symulator F1? W domu? W pracy?
Czy tylko na PS3 lub PC z kierownicą?
Piszesz jak rasowy tester McL, Może im pomożesz w konstrukcji bolidu od następnego sezonu...
A może już im pomagałeś?
15. Polak477
To, że startuje z takiego miejsca, to że lubi jeździć ostro i to, że niektórym się to podoba wcale nie usprawiedliwia go do taranowania innych kierowców. To jest torowe chamstwo. Co innego kontakt przy wyprzedzaniu, które miało jakiś sens, ale był błąd, zablokowane koło, czy coś w tym rodzaju, a co innego wpychanie się na siłę. Lewis siadł na psychice, że Massa na "gorszych" oponach może go blokować, więc zaczęła się pogoń za wszelką cenę. I tak zepsuł wyścig dwóm kierowcom, a nawet trzem, tylko jeden z nich i tak odpadł. Massa w tym samym wyścigu udowodnił, że można wyprzedzać fair, więc usprawiedliwianie Hamiltona, że to Monako nie wchodzi w grę. Ja zgadzam się w 100% z Massą. Ukarać go mocno, bo jeśli dalej tak będzie to dadzą mu spychacz i zepchnie całą czołówkę i dostanie karę przejazdu przez boks.
16. aaro9
He he...to moje hobby. A co ty nie masz żadnego Mclfan? Nie będe więcej komentował twoich wypowiedzi ... mam tylko nadzieję, że Twój idol nie spartoli następnego wyścigu kierowcy któremu ja kibicuje i będzie jeździł fair (choć wątpie).
17. Polak477
A Massa nie rozwalił się bez niczyjej pomocy. Jak sam powiedział miał uszkodzony bolid przez co zjechał na brudną część toru, a przecież chyba wiemy kto mu ten bolid uszkodził?
18. Termik
Najlepszą karą byłoby 10 miejsc do tyłu w następnym wyścigu. 20 sekund do czasu to śmiech na sali - kara która nie ma skutku to nie kara.
19. aaro9
saint 77 prosze zgłoś się na moje gg jak chcesz rad. Może torchę za dużo powiedziałem :)! Ale prawda jest taka, że większość kibiców i tych co tu komentują nie ma pojecia nawet o fizycje jazdy. a co do symulatora z rfactora korzystają nawet niektóre zespoły wyścigowe.
20. gerber
Przez Hamiltona dwóch kierowców straciło szanse na punkty. Sędziowie długo się zastanawiali aż w końcu dali mu karę, natomiast w podobnym przypadku Pereza kara nastąpiła natychmiast po zdarzeniu. Jest bezkarny i robi co chce i jestem za tym, żeby nakładać na niego większe kary.
21. jurcek
4. Ataru- jest na tej stronie Fankevettla czy jak jej tam, o której kazdy mówi, że prowokuje specjalnie (choc ja nic specjalnego nie widzę). Teraz Ty jedziesz po bandzie na całego. Bez Hamiltona F1 pełna byłaby wymoczków typu Massy, dla których najlepiej by było, jakby nie mozna było wyprzedzać, "bo to neibezpieczne".
btw, zapomniałeś chyba, jak Hamilton roz***ł system na Silvestone w deszczowym wyścigu w 2007 albo 2008. pzdr, bo nawet pisać się nie chce czytając takie głupoty. Troche obiektywizmu.
22. racingfan
Massa ma w pełni racje - Hamilton jest traktowany pobłazliwie przez sędziów
a to co robi napewno nie jest walką fair play
23. jurcek
F1 byłaby pełna*
24. xdomino996
16. aaro9@ nie chce się kłócić bo mam o tobie dobre zdania;p w tym momencie sa 2 zdania na ten temat ze postąpił on dobrze albo ze źle z 1 strony można to po rówać do jak ty to musisz symulatora:D jako ze ktoś nie wyrabia na do hamowaniu ale z 2 strony wiele razy sam miałem w grze tak ze jak wyprzedzałem to ktoś niepotrzebnie zamykał drzwi przez które dużo traciłem. Jednym słowem wszystko zależy od tego jak na to patrzysz.
25. luka55
Mimo że lubię agresywny styl jazdy to uważam że Hamilton raczej dzisiaj przesadził. Kiedy widzisz że kierowca robi coś po raz n-ty w wyścigu i nie jest to do końca profesjonalne to przestaje to być strawne. Zawsze lubię jak Lewis szaleje ale jak już zepsuł wyścig ( bo nazywajmy rzeczy po imieniu ) Maldonado za którego mocno trzymałem kciuki to już mnie szlak trafiał. Najgorsze jest jednak to że dzisiaj w mojej opinii to już nie była ostra walka Lewisa która się zawsze pięknie ogląda ale były to już wyczyny frustrata który nie mógł jeszcze zapomnieć kwalifikacji i wszelkich przeciwności jakie stanęły mu na drodze.
Lubię zaciekłych kierowców ale powtórzę to była lekka przesada i bardzo mi szkoda zarówno Massy jak i Maldonado.
Swoją drogą Schumacher czasami za mniejsze szaleństwa był o stokroć bardziej karcony.
26. Polak477
Można jeździć agresywnie pozostawiając warkę w ramach fair-play co potwierdza Alonso. Jeździ często bardzo agresywnie, a nie ma pod sobą listy skasowanych kierowców. Tyle na ten temat.
27. FAster92
18. Termik Zwłaszcza, że nie wniosła ta kara nic ... to po co takie kary?
28. McLfan
Sędziowie NIE MOGLI dać żadnej innej kary Hamiltonowi. ZAKUMALI?
29. frg1pl
Massa dzis sie zesrał i tyle. Skoro uważał ze Lewis popełnił błąd mógł poczekać na decyzje sędziów a jego poniosło, próbował się odegrać w tunelu i wyjechał tyłem
:)
30. luka55
jurcek @21 To prawda że w formule potrzeba kierowców z jajami , ja sam zawsze to mówię w końcu jestem fanem Schumiego więc lubię jazdę na granicy . Uważam też że Lewis dostarcza kibicom wiele frajdy ale dzisiaj mimo wszystko stwierdzam że trochę sie zagalopował . Nie żeby robił coś strasznego lub niebezpiecznego tylko dlatego że popełniał te same rażące błędy , a najbardziej że zachowywał się jak frustrat a nie jak fighter. Nie można takpsuć ludziom wyścigów.
Dzisiaj go karcę ale nadal uważam że ten styl to jest to ! Gadanie Hamiltona mnie czasem wkurza ale jeździ fajnie .
Ale musisz się przyzwyczaić nie takie tu szopki odchodzą . Jak Schumacher jezdził ryzykownie to niektórzy tu zrównywali go niemal z mordercą heh , wiec Lewisa jeszcze łagodnie tarkutją ;)
31. ozyrys88
Nie będę się rozpisywał napiszę tylko że zgadzam się w pełni z tym co pisze Polak477
32. mariusz-f1
Wrócił.... stary.... bezmyślny, Ham - ilton.
A co do newsa, to zgadzam się z Massą w 100 %
33. kamil9340
i ja też się zgadzam, podoba mi się wypowiedź Polak477. Agresywność a chamstwo i bezmyślność to co innego...
34. McLfan
Tylko gdzie była ta bezmyślność Hamiltona? W tym samym miejscu, gdzie di Resty, o którym to i jego bezmyślności nikt nie wspomina? Czy może tam, gdzie Maldonado sobie ewidentnie pomógł? Bo jednak Schu w identycznej sytuacji zmieścić się potrafił z Hamiltonem.
35. peeroF1
34. Tylko z Schumacheser był już w bok w bok, a z Pastorem nie
36. Ferrari60
po co hamiltonowi bolid niech mu dadzą spychacz i ustawią na 20 miejscu, zepchnie wszystkich i po kłopocie...
Fifi ma racje... ukarać go i to dobrze, bo inaczej nic się nie nauczy
37. luka55
McLfan Po co tak usilnie walczysz , szkoda zdrowia. Ja jestem za takim stylem jaki prezentuje Lewis jednak też uważam że trochę przesadził . Ale jak słyszę że niektórzy twierdzą że powinni go zdyskwalifikować to nie wiem czy się śmiać czy płakać . Ja bynajmniej jestem przyzwyczajony , przecież Schumacher jak się tylko o kogoś otrze to zaraz jest uznawany tutaj za bezmyślnego wariata. Więc.....
38. McLfan
35. pedro i widzisz. Nie odrobiłeś zadania. Obejrzyj powtórkę i przyznaj mi rację. Proszę bardzo:
.youtube . com/watch?v= MdBgtFrXR44
Sytuacje Hamilton Schu oraz Hamilton Maldonado były identyczne. To Maldonado zachował się jak kretyn zamykając oczy i modląc się, że Hamilton jakoś da radę go ominąć.
39. McLfan
37. Luka, mam chwilę czasu, to staram się odpierać kretyńskie argumenty, bo się potem ludzie wzajemnie nakręcają...
40. emi_lla
dzisiaj Hamilton wiedział że może się trochę pobawić i to po prostu zrobił. wiedział że w monako starując z p9 nie będzie miał szans na jakieś lepsze punktu chyba że stanie się coś niespodziewanego. dzisiaj jechał tak jak lubi bardzo agresywnie nie patrząc na innych
41. Orlo
@McLfan
Kontakt z Maldonado to incydent wyścigowy, jechali niemal koło w koło, ale to co Hamilton zrobił z Massą to już przesada. Nie uważasz?
42. miho-nahayama
Hamilton świetnie pojechał już myślałem, że mu się jaja skurczyły bo ostatnio za spokojnie jeździł
43. REBELIANT
hamilton to jedyny który walczy w stawce do końca a nie dojeżdża w procesji to są wyścigi nie szachy albo ryzykujesz albo jesteś ostatni f1 to nie sport kontaktowy ale bez ryzyka oglądali byśmy procesje palucha to już mam dosyć cienias który startuje pierwszy i zyskuje na tym ze tył walczy 2 okrążenia i 5 sekund nie dlatego ze ma technikę ale bolid i tyle a z tylu ktoś się broni i ktoś atakuje wole zobaczyć ostro walkę nie do końca fer niż ułożony dojazd do mety
44. AndrzejOpolski
Massa: "On próbował mnie wyprzedzić po krawężniku a ja uważałem, że nie było tam możliwe wykonanie takiego manewru" - dlatego Felippe nigdy nie będzie Mistrzem Świata w F1 bo już wielokrotnie uważał, że jakiś manewr jest niemożliwy a inni kierowcy go wykonywali. Dzisiaj, na specyficznym torze ulicznym w Monaco, przed zakrętem w lewo zjechał do prawej jak niedzielny emeryt i tym samym "otworzył drzwi" Hamiltonowi do wyprzedzania. I nagle był zdziwiony, że ten ostatni to wykorzystał BO PRZECIEŻ WYPRZEDZAĆ TAM JEST NIEMOŻLIWE! Pewnie myślał, że Lewis od początku siedzi mu na dupie bo chce się coś od niego nauczyć, coś podpatrzeć, wydać parę "ochów" i "achów" z zachwytu nad kunsztem Massy.
45. jar188
@44. AndrzejOpolski , Czyli wg Ciebie każdy kierowca widzący Hamiltona w lusterku powinien grzecznie ustępować? Hamilton wiedząc,że szanse na wyprzedzenie ma marne wpychał gdzie się tylko dało i komu się dało. Z Schumacherem się udało ale Massa i Maldonado nie odpuścili bo nie musieli odpuszczać i nie powinni odpuszczać, za to Lewis powinien się liczyć z tym, że przy takim wpychaniu się może dojść do kolizji, przecież nikt za darmo mu pozycji nie będzie oddawał tylko dlatego że był szybszy.
Polecam obejrzeć onboard z bolidu Hamiltona, gdzie tam widać jakieś otwarte drzwi? Ja tam widzę bezmyślnie wpychającego się Hamiltona.
46. GRZADA
jeden weekend i trzy kary - to o czymś świadczy - Hamilton to torowy arogant wychowany w poprzednich sezonach przez pobłazliwych sędziów. Bywało że wszyscy zostawali w zwirowej pułapce a HYamiltona obsługa toru jako jedynego wypychała na tor i łapał dzięki temu punkty. Wtedy nie mówił że tylko czrnemu pomogli... Ile to razy widziałem dawanie kar za małe winy a jak Hamilton "kosił" to fachowcy przymykali oko - pewnie właśnie dlatego ze ciemniejszy (bez obrazy) pokazał że oni też potrafią prowadzić bolid F1. No i jeszcze te jego udziały w aferach w latach poprzednich. Jak ktoś nie pamięta to odsyłam do archiwum.
Oglądam F1 od 17 lat i kilka lat temu straciłem połowę ducha do tego sportu - afery, potem szpiegowanie i ustawiane wyścigi (wypadek w Renaulcie) - gdzie stary dobry duch rywalizacji??
Ale jak władze zabraniają rozwoju np. silników czyli zdrowej rywalizacji i co rok zmieniają przepisy co zespoły szukają drogi na skrty czyli zaczynają walkę nieuczciwą - tego bardzo nie lubię
47. fanAlonso=pziom
nie powidziałbym ze massa jechał jak niedzielny emeryt w tamtym zakręcie skręcal a ham chciał się wcisnąc a felipe nie chce mu wlepiac kary teraz bo to jest juz niemozliwe ale uwaza ze stewardzi powinni zwrocic na niego uwage w przyszłosci niemniej zgadzam sie z massa
48. AndrzejOpolski
45. jar188: Massa to mistrz torów "Made In Hermann Tilke". Na torach ulicznych sobie nie radzi, jak dobrze pamiętam to nigdy na takim nie wygrał... ale może się mylę. Z Schumacherem się udało bo Schumacher to mistrz takich torów, który wie jak się na nich walczy. Manewr Massy to nietrafiona kalkulacja kierowcy bezpiecznych torów. Najpierw założył, że Hamilton nie zaatakuje a gdy Lewis to zrobił to Felippe momentalnie zjechał do lewej zakładając pewnie, że wystraszy tym Lewisa a ten ostatni odpuści bo może dojść do kontaktu. Ale Hamilton nie miał już gdzie uciec bo to wąski tor uliczny a nie lotnisko w stylu Bahrajnu czy Chin. No i było bum. Massa się wściekł i emocje pogrążyły go w tunelu. Felippe zdaje sobie sprawę, że daje "ciała" w Ferrari i pewnie kończy się tam jego kariera więc daje bezsensowne wywiady do mediów.
49. jar188
@48. AndrzejOpolski , Massa jest jaki jest i trudno, natomiast Hamilton trochę mnie rozczarował, te próby wyprzedzeń opierały się chyba tylko i wyłącznie na założeniu, że ktoś się przestrasz i odpuści. Polecam jednak obejrzeć onboard tam widać dobrze, że Lewis przeszarżował.
www . youtube. com/ watch?v=PT-dJMBiZhQ
50. Polak477
48. Jeśli Massa to emeryt to też musiałeś czytać podręczniki z Hamiltonem jak to robił McLFan technikajazdy .info /wp-conten t/uploads /2007/08/tor_jazdy . jpg Tak się jeździ. Massa nie zrobił żadnego ruchu gwałtownego, a gdyby celowo i nagle to wymyślił, żeby zamknąć to taki by zrobił. Nie mówiąc już, że tak mógł zrobić, a to Hamilton ma na to uważać.
51. masabitumiczna
@ 48 - Lewis w tym zakręcie był za Massą, przywalił mu przodem w lewy bok. Twoje wypociny miałyby jakikolwiek sens jakby się zrównali w tym zakręcie.
Poza wyciąganiem ze żwirowej pułapki na Nurburgringu to największe przegięcie Lewisa z przepisami było w Valencji jak wyprzedził SC i dostał karę 15-20 okrążeń później... a powinien być zdyskwalifikowany i to od razu...
52. Orlo
@Andrzej
Hmm o Twoim braku obiektywizmu a i nierzadko zdrowego rozsądku już dawno się przekonałem, dlatego nie zamierzam z Tobą dyskutować o Hamiltonie, ale co do Massy to chyba coś Ci się pomyliło, jeśli chodzi o zwycięstwa na torach ulicznych to np w GP Europy 2008. GP Singapuru też by wtedy wygrał gdyby nie wpadka w pit stopie która nie była z jego winy. Także w Monako w 2008 zdecydowanie prowadził i gdyby nie SC to pewnie też by wygrał.
53. AndrzejOpolski
52. Orlo: "gdyby bacia miała wąsy...". Taki to Twój obiektywizm i zdrowy rozsądek! O Massie też ze mną nie dyskutuj bo po co? Od zawsze mamy biegunowo inne zdania i tak pozostanie.
50. Polak477: napisałem: "...jak niedzielny emeryt" a Ty piszesz: "Jeśli Massa to emeryt...". Widzisz różnicę? Nie? Nie martw się, wielu posługuje się językiem polskim nie rozumiejąc znaczenia słów.
51. masabitumiczna: tak, Hamilton sam siebie wyciągał z pułapki! Faktycznie przegiął na maksa!!! No a, że w Valencji sam siebie nie ukarał tylko czekał na decyzję stewardów to już czyste chamstwo graniczące z bluźnierstwem!!! Brawo, zasługujesz na swój nick.
54. kaniuss
42@ króciutko , zwięźle i na temat, po co wypracowania pisać ;)) 3 X TAK
55. Orlo
@Andrzej
Chodziło Ci chyba o umiejętności Massy na ulicznych torach a nie o to że dojechał na pierwszym miejscu. "Na torach ulicznych sobie nie radzi" - we wszystkich 3 przytoczonych przeze mnie GP sobie radził ale pech chciał że nie wygrał chociaż na to zasługiwał/był najszybszy. No chyba że uważasz że wpadka Ferrari w Singapurze obniża umiejętność "radzenia sobie" Massy na ulicznych torach - no bo przecież nie wygrał - no to już wybacz.
56. dnb
54. kaniuss
Jeżeli te słowa "Hamilton świetnie pojechał" to ironia to owszem masz racje, króciutko i na temat :)
57. AndrzejOpolski
55. Orlo: to co myślę to napisałem "Na torach ulicznych sobie nie radzi, jak dobrze pamiętam to nigdy na takim nie wygrał... ale może się mylę." - czytaj zdanie w całości. Mógłbym pisać o Hamiltonie ile to razy stracił wygraną "bo to czy tamto" ale po co? Liczy się wynik końcowy. Jeżeli uważasz Felippe Massę za lepszego kierowcę od Hamiltona to Twoja sprawa masz do tego prawo a mi nic do tego. Dla mnie Hamilton i Alonso to obecnie najlepsi kierowcy F1 ale kibicuję Lewisowi i cieszę się z osiągnięć Fernando.
58. mariusz-f1
Jeśli po takim pokazie jazdy (żart) ze strony Hamiltona, ktoś jeszcze próbuje go bronic (nawet wierny fan) to albo ta osoba ma klapki na oczach, albo myśli, że w F1 nie obowiązują żadne reguły. A każdy..... tzn ---> Hamilton może robić wszystko, co mu się podoba. Coś w stylu..... Z drogi śledzie, bo HAM jedzie.
59. Orlo
Człowieku ale po co mi tu porównujesz Masse i Lewisa. Jak zwykle odwracasz kota ogonem. Dla mnie też Alonso i Hamilton to najlepsi kierowcy w F1 ale co to ma do tematu?
60. masabitumiczna
@ 53. AndrzejOpolski co ty chrzanisz? nigdzie nie napisałem, że się sam wyciągnął, chodziło o to, że sam fakt był przegięciem z przepisami, a brał w nim udział Lewis. Przesadziłem z optymizmem, że zrozumiesz tak zbudowane zdanie... A w Valencji nie powinien się sam karać, po prostu nie powinien wyprzedzać SC, a skoro wyprzedził to sędziowie powinni od razu nałożyć karę bo to jest jedna z gorszych rzeczy jaką można zrobić na torze. Bo przecież wszyscy doskonale wiedzą po co i dla czego jest wypuszczany SC. (żeby stawka jechała wolno i w szeregu, żeby odpowiednie służby robiły porządek na torze - jakbyś nie wiedział) Nie podam dokładnie kto i kiedy, ale wiem, że w przeszłości przynajmniej jeden kierowca zobaczył czarną flagę za wyprzedzenie SC, może ktoś pamięta kto i kiedy.
61. AndrzejOpolski
60: masabitumiczna: albo jesteś głupi albo masz już pomroczność jasną. Napisałeś: "Poza wyciąganiem ze żwirowej pułapki na Nurburgringu to największe przegięcie Lewisa z przepisami było w Valencji jak wyprzedził SC i dostał karę 15-20 okrążeń później... ". Przeczytaj to 100x to może zrozumiesz co napisałeś. W czym brał udział Hamilton? Siedział na dupie w bolidzie. Valencja? W F1 sędziowie dają kary po uprzednim, wspólnym przeanalizowaniu sytuacji. Jak długo to robią to ich sprawa czy się to komuś podoba czy nie ale na pewno nie ma na to wpływu karany kierowca. Skomplikowane? Jak ci się nie podoba ich praca to napisz do e-mail do FIA ze swoją kandydaturą na stanowisko sędziego. Źyczę powodzenia!
62. McLfan
youtube.com/watch?v=BzyHNoWP4uc
Za co Massa chce karać tak ostro? :]
63. masabitumiczna
Przepisy są jasne: jeśli porządkowi dotkną bolid to nie może brać dalszego udziału w wyścigu. Porządkowi mu pomogli, a sędziowie przymknęli na to oko.
64. dnb
62. McLfan
Za to co widzimy na tym filmiku jasno i wyraźnie :D staranowanie przeciwnika :D fajny onboard
65. AndrzejOpolski
62. McLfan: bardzo dobra wstawka. Pokazuje to co napisałem w postach 44 i 48. Pozdrawiam!
66. dnb
65. AndrzejOpolski
uuu to kolega ma chyba wielki problem z oczami. Pozdrawiam
67. ziuta
hamiltonowcy prosze sobie zobaczym forum na bbc gdzie fachowcy i jego krajanie mowia co ten oprych zrobil. zmarnowal wyscig innym i jeszcze bezszczelnie wini innych. masakra. to nie jest walka to glupota frustracja. a rasistowska wstawka to typowy brag argumentow do swojej obrony i tyle na ten temat
68. zet_usun
64. dnb kolego to chyba Ty "masz wielki problem z oczami". Mimo że bardzo lubię Massę to w tej konkretnej sytuacji Hamilton rzucił mu wyzwanie a on zachował się jak ciota. Mógł jechać swoim torem i pozwolić Hamiltonowi wjechać na wewnętrzną. Następne 2 zakręty były w prawo i tam by od razu zamknął Hamiltona. A co zrobił Massa? Zajechał drogę Hamiltonowi a manewr ten zrobił na 2 razy. W tym onboardzie widać wyraźnie na początku 13 sekundy jest pierwsza faza zajeżdżania a sekundę później czyli na początku 14 sekundy końcowa. Są 2 ruchy kierownicy w lewo wykonane przez Massę. Jeśli tego nie widzisz to masz problem ze wzrokiem. Gdyby Massa był o 50cm bliżej Webbera to ten by dostał w bok i wszyscy (czytaj: Hamilton, Massa, Webber) złożyli by się jak scyzoryk w tym zakręcie.
69. Orlo
@zet
Rzeczywiście, jak Massa przy zakręcie w lewo wykonać nie dość że jeden, to nawet dwa ruchy kierownicy w tą właśnie stronę. Skandal! Ale z niego ciota! Powinien przecież po pierwsze przepuścić Lewisa bo nie dość, że był on szybszy, to jeszcze ma czarny kolor skóry. A po drugie robiąc miejsce dla Hamiltona oczywiście musiałby wjechać w Webbera i dzięki temu "Luisek" byłby dwie pozycje wyżej, co mu się przecież należało jak psu kość...
70. dnb
68. zet
Masakra, ale co to ma do rzeczy, że wykonał tam dwa ruchy kierownicą w lewą stronę, tam nie było miejsca dla Hamiltona na takie wyprzedzanie, wyglądało to podobnie do próby di Resty i za to słuszna kara, a nie wina Massy bo niby zajechał drogę, on się broni bo jest z przodu poza tym widziałem na wcześniejszych kółkach, że on mniej więcej w taki sposób ten nawrót pokonuje, ale Massa nie przewidział jednego, że Hamilton będzie próbował się tam zmieścić. Inaczej by to wyglądało gdyby się Hamilton z nim zrównał przed tym zakrętem, a tak wyglądało to na zbyt optymistyczne wpychanie się. Po prostu Hamilton zapomniał użyć hamulca, a to najwolniejszy nawrót w kalendarzu, dobrze widział co Massa robi i co się zaraz stanie.
69. Orlo
pojechałeś po bandzie :D
71. zet_usun
69. Orlo - o co Ci chodzi? Czegoś nie widziałeś? Obejżyj ten oboard youtube.com/watch?v=BzyHNoWP4uc tak z 10 razy i wtedy się obiektywnie wypowiedz. W tym konkretnym zakręcie Massa był szybszy od Hamiltona i mógł spokojnie jechać za Webberem. Różnica w ich prędkości pozwoliła by Massie obronić swoją pozycję i zamknąć Hamiltona na następnym zakręcie. Massa i Webber jechali z tą samą prędkością tak że nikt w nikogo by nie uderzył.
Po drugie co mnie obchodzi czy on jest czarny, szary czy blady? Chyba Ty masz z tym problem.
72. Orlo
Problem z tym ma Hamilton, nie ja. Człowieku, możesz zrozumieć że Massa był Z PRZODU więc mógł se jechać jak se chciał. Po drugie nawet jakby chciał(nie wiedzieć czemu) zrobić miejsce dla Hamiltona to i tak by nie mógł bo by przywalił w Webbera. Poza tym nie wiem czy zauważyłeś oglądając onboard Hamiltona że ma on na maksa skręconą kierownicę(a więc i koła) a mimo to niemal wgniótł Masse w bandę, ponieważ wziął zakręt za małym łukiem. Aha i rzuć jeszcze okiem na walkę Roberta z Kimim w Japonii w 2008 i zwróć uwagę jak Kubica go wyniósł na trawę, ponieważ był z przodu i miał do tego święte prawo.
Oto link:
you tube.com/ watch?v=y LtbHvmnK2U
73. Polak477
Oczywiście Massa ciota, bo nie przepuścił Hamiltona i co z tego, że przed nim jechał Webber, o którego by zahaczył? Ciota, bo w ogóle skręcał. Powinien przecież pojechać prosto i ominąć tunel, wtedy pokazałby, że ma jaja. Weźcie poczytajcie co piszecie. 71. No właśnie Massa był szybszy, był dużo dalej, miał lepszy tor jazdy, miał lepszą przyczepność. Więc wytłumacz mi po jakiego kija pchał się tam Lewis?
74. Vocum
a mi się podoba jazda Hamiltona i szanuje go.. nie pierdoli się tylko ściga.. inni jeżdżą jak pizdy i im się należy
75. zet_usun
72. Orlo - "Massa był Z PRZODU więc mógł se jechać jak se chciał" - Ty albo jesteś idiotą albo go udajesz? To jest Formuła 1 a nie prywatny plac zabaw Massy!!! Wytłumacz mi dlaczego Schumacher "Nie pojechał se jak se chciał" w pierwszym zakręcie kiedy to Hamilton go wyprzedzał? Przecież był z przodu!!! Ty w ogóle wiesz na czym polega ściganie się??? Pewnie nie bo nigdy nie brałeś udziału w jakimkolwiek wyścigu w związku z czym nie zostałeś przeszkolony z zasad obowiązujących na torze. Nawet nie chce mi się już komentować Twoich jałowych i bzdurnych wypocin. Pozdro peace.
76. zet_usun
74. Vocum - dokładnie nic, dodać nic ująć. Pozdrówki:)
77. jar188
@75,76 Wkleiłem to pod innym postem ale zrobiłem to jeszcze raz,dla was, bo rzucacie mięsem na lewo i prawo. O
słowa Hamiltona po stłuczce z 2007 z Japonii gdzie sytuacja była dużo bardziej kontrowersyjna niż ta z Massą, tylko role były inne.
"Robert, idąc po wewnętrznej, ryzykował - mówił na konferencji prasowej Hamilton. Brytyjczyk dodał, że Kubica postąpił nierozważnie, źle wybrał miejsce do wyprzedzania"
78. Polak477
Już raz pisałem. Można jeździć agresywnie, ale fair-play, zgodnie z przepisami. Schumacher miał problem z oponami, więc sytuacja była inna. Nie mówiąc już, że Hamilton wrył się tutaj na chama i tyle. Massa był sporo z przodu i Hamilton opóźniając hamowanie po prostu go dogonił, tylko nie miał szans wyhamować. Pokazywałem to już wielu ludziom postronnym (co nie znaczy, że nieznających się) i każdy widzi tutaj, że to Hamilton w Massę wjechał. Zresztą winę na Massę zwalają prawie tylko fani Hamiltona.
79. Skoczek130
Hamilton w obu sytuacjach zachował się zbyt optymistrznie. No ale w sumie, jak sobie sam zespuje wyścig, to tym lepiej dla mnie, hehe.... ;]
80. Skoczek130
@zet - akurat MSC zagapił się w tej sytuacji. Zresztą, miał opony w fatalnym stanie, co potwierdziło się później, kiedy zaczął tracic pozycje. ;]
81. Skoczek130
@Polak477 - oj sorry, w pewnym powieliłem twoją wypowiedź na temat MSC. Pozdro! ;)
82. Lewy_89
@62 - Massa może gadać, że Hamilton zepsuł mu wyścig, a tak naprawdę, to sam go sobie zepsuł! Oczywiście kontakt mieli, ale w 18 sekundzie widać, że bolid Massy jest niemal nienaruszony, co więcej, po tym kontakcie są dwa zakręty w prawo, w których bolid Massy zachowywał się prawidłowo (tzn. nie ślizgał się). Wg mnie Massa popełnił po prostu błąd w tunelu obierając zły tor jazdy i nie była to kwestia uszkodzeń w bolidzie.
A to że Brazylijczyk w zakręcie Grand Hotel zachował się jak pussy to już inna sprawa :P
83. karol
82. Lewy_89 ,szkoda,że nie pomyślałeś,że bolid inaczej się zachowuje przy 80-100 km/h na wolnych zakrętach,a inaczej aerodynamicznie pracuje,ma inną przyczepność przy 250 powiedzmy,w dodatku z jakąś usterką...
84. Lewy_89
@83. Proponuje obejrzeć onboard z bolidu Hamiltona raz jeszcze. Widać tam, że bolid Massy jest tylko pobrudzony gumą z opony Hamiltona, bo tarła ona o burtę przez kilka sekund, ale to w zasadzie wszystko. Nie ma tam żadnych uszkodzeń. Tak więc to Massa, być może przez podniesione ciśnienie po kontakcie, obrał zły tor jazdy w tunelu. I o ile w wypadku z Maldonado Hamilton ponosi za to winę, to przy kolizji Massa-Hamilton to ten pierwszy się źle zachował. Hamilton dużo lepiej wyszedł z piątego zakrętu, w dodatku na Grand Hotel Massa pojechał za szeroko i zrobił miejsce do wyprzedzenia. Hamilton tę przestrzeń wykorzystał, jednak Massa widząc swój błąd, postanowił Hamiltona wystraszyć. Szarpnął kierownicą mocno w lewo, ale Brytyjczyk się nie przestraszył, więc zrobił to ponownie, niestety tym razem doprowadzając do kontaktu... Jak dla mnie incydent wyścigowy, nikt w tym przypadku kary dostać nie powinien.
85. karol
84. Lewy_89 oglądaj wyścigi także z innych kamer,chociaż widok onboard może jest i fajny,wtedy zakumasz co się stało z bolidem Massy i co tam w ogóle się wydarzyło,z jakim nastawieniem(czytaj prędkością)wchodził w zakręt Hamilton,jakie miał szanse na wyprzedzenie,wiedzą na 100%,że Massa będąc pierwszy,zamknie mu ten zakręt,jeżeli mówisz o strachu,to Hamilton mógł liczyć tylko i wyłącznie na strach Massy w tym manewrze właśnie no i chłopak się przeliczył,a że komuś swoją "fantazją" spieprzył wyścig....
86. karol
....to już może nie będę komentował,bo w kontekście jego powyścigowych komentarzy,nie tylko o rasizm mi chodz,to naprawdę szkoda słów,czas spać w końcu,pozdro:)
87. Polak477
84. Nie, Lewis zrobił wgniecenie w tunelu aero Massy. Też na początku wydawało mi się, że to przez gumę, ale dokładnie widać, że po przesunięciu się Hamiltona zupełnie zmienił się kształt tunelu. Widoczne jest wgniecenie. A po drugiej stronie strzeliło skrzydło Massy. To jest wystarczające, żeby przeliczyć się w tunelu i pojechać za szybko. Zresztą na to i tak by mu już nic nie poradzili, bo tunelu aero nie wyprostują.
88. gosciu
Njlepiej powinny ukarć Masse przeciez to jego wina a nie Hamiltona, dajcie spokoj przeciez to jest F1 a nie crash race można sie ścigać agresywnie ale bez przesady a Hamilton wyjeżdża jakby w czołgu jechał a nie w bolidzie i wszyscy z drogi...
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz