2011-03-23
Buemi: Toro Rosso w pierwszej piątce
Sebastien Buemi uważa, że patrząc na sytuację po zimowych testach jego zespół znajduje się w pierwszej piątce zespołów F1 jeżeli chodzi o osiągi.R E K L A M A
Bolid STR6, który bardzo obiecująco spisywał się na przedsezonowych testach według Buemiego daje nadzieję na walkę z lepszymi dotychczas zespołami. Zauważa jednak, że z powodu dużej ilości zmian w regulaminie osiągi zespołów mogą zmieniać się bardzo szybko, w zależności od tempa rozwoju danego teamu.
Buemi zapytany o to, czy jego optymizm nie jest za duży, w wywiadzie dla szwajcarskiej gazety Le Matin powiedział:
„Nie, szczerze mówiąc, wyglądamy bardzo konkurencyjnie”.
„Wygląda na to, że jesteśmy w pierwszej piątce zespołów – bazując na hierarchii podczas zimowych testów”.
„Trzeba jednak pamiętać, że przepisy bardzo się zmieniły, pole do rozwoju jest duże na samym początku sezonu, więc do pierwszego wyścigu w Australii wiele mogło się zmienić”.
Buemi zapytany o to, czy jego optymizm nie jest za duży, w wywiadzie dla szwajcarskiej gazety Le Matin powiedział:
„Nie, szczerze mówiąc, wyglądamy bardzo konkurencyjnie”.
„Wygląda na to, że jesteśmy w pierwszej piątce zespołów – bazując na hierarchii podczas zimowych testów”.
„Trzeba jednak pamiętać, że przepisy bardzo się zmieniły, pole do rozwoju jest duże na samym początku sezonu, więc do pierwszego wyścigu w Australii wiele mogło się zmienić”.
komentarze
1. Kazik
Sebastien chyba musi tak mówić bo wie,że Australijczyk czai się mu za plecami.Jeszcze chwila i coś tam więcej będziemy wiedzieli jak to jest naprawdę z Toro Rosso.
2. saint77
Czyli kogo wg Buemiego wyprzedzili?
Ferrari i RedBull raczej odpada. A więc Mercedes, Lotus Renault albo Mclaren jest słabszy? Szczerze wątpię:)
Może powalczą z FI i Saberem.
3. jar188
Po ostatnich testach coś LRGP zrobiło się cicho, więc może SB myśli o nich, ja osobiście uważam, że w środku zawsze jest ciasno i wysuwanie takich wniosków to jak wróżenie z fusów.
@1 Jaki znowu Australijczyk???? Coś ci chyba zespoły się pomyliły.
4. konradosf1
@3 chodzi tu o Ricciardo i to że może zastąpić słabszego z pary Buemi - Algersuari
5. jar188
@4, To się zgadza, ale jak już to ja raczej pozbyłbym się Jaimego.
6. Vysogota
Pamięta ktoś jak jest teraz z Q3? bak pusty a opony na których było wykręcone najszybsze kółko są zakładane na start wyścigu? Trochę mi się zapomniało i nie jestem pewien. Swoją drogą jeśli degradacja zwłaszcza na pierwszych szybkich kółkach jest taka ogromna jak pokazywały czasy, to taka przejechana opona będzie sporo wolniejsza niż nowa, może się sporo dziać w związku z tym na starcie pod koniec pierwszej dziesiątki...
7. pjc
Wysoko mierzą w STR ale chyba jeszcze za wcześnie na taki sukces.
8. shiftxp
@ 5 - ja wolałbym żeby obaj zostali, ale patrząc na skille to hiszpan jest lepszy od szwajcara.
9. Grzesiek 12.
Moim zdaniem mogą zaskoczyć i trochę namieszać ;))
10. Łukasz.
@9 Zgadzam się mogą pokrzyżować plany innym zespołom, ale myślę że to będzie chwilowe :)
11. piotrek74
10. Łukasz- zgadzam się, ponieważ mają najlżej do danych byczków niż zalatana renia .
12. lechu55
Będę trzymał za nich kciuki, podobnie jak za Sauber.
13. Gosu
Odważne słowa Buemiego. Nie wydaje mi się by byli aż tak konkurencyjni, ale trzymam za nich kciuki.
14. modafi
Buemi buja w obłokach. Po prostu ostatnio byli najsłabszym zespołem, dlatego o progres nie trudno. Wreszcie powalczą w środku i tyle.
15. Kazik
Czynnikiem motywującym obydwóch kierowców napewno będzie obecność już w pierwszej piątkowej sesji Daniela Ricciardo,który dość mocno wspierany jest przez Red Bulla i pewnie dlatego głównie Buemi nie za bardzo śpi spokojnie.. Oczywiście życzę zarówno Jaime jak i Sebastienowi aby dotrwali do końca sezonu a australijski talent mógł spróbować swoich sił w przyszłym sezonie po nabyciu doświadczenia w piątkowych treningach. ..zobaczymy jak będzie..
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz