James Key: Sauber gotowy do sezonu
James Key uważa, że Sauber po dobrze przepracowanej zimie jest gotowy do walki w nowym sezonie. Dyrektor techniczny tego teamu jest także zadowolony ze współpracy z kierowcami.Myślę, że jesteśmy odpowiednio przygotowani, ponieważ udało nam się wykonać dość dużo pracy podczas czterech testów. Było dużo do nauki jeżeli chodzi o nowe opony, a także jeżeli chodzi o takie sprawy jak KERS, tylne skrzydło, aerodynamiczność bolidu. Zespół i kierowcy wykonali dobrą robotę podczas próby nauki i zrozumienia pracy opon i zachowania bolidu, kierowcy bardzo pomogli w tej pracy oraz w określeniu kierunków w których powinniśmy teraz zmierzać.
Jakie masz odczucia jeżeli chodzi o niezawodność bolidu?
Generalnie było ok. Mieliśmy tylko jeden powtarzający się problem i kilka mniejszych, które pojawiły się na testach, tak jak i kilka innych rzeczy, może to być w prosty sposób poprawione. Bolid był niezawodny, nie ma potrzeby wykonania żadnej dużej zmiany w bolidzie czy w jakiejkolwiek innej sferze.
A co sądzisz o osiągach bolidu Sauber C30-Ferrari?
Bardzo trudno jest oceniać osiągi, ponieważ zależą one od konkurentów. Myślę, że byliśmy dość „uczciwi” w kwestii testów, jeździliśmy z małym obciążeniem paliwa tylko przez dwa dni w Barcelonie, co dało nam pogląd na to, gdzie teraz się znajdujemy. Wygląda na to, że stawka jest zbita, ale naprawdę trudno to jednoznacznie ocenić. Jesteśmy zadowoleni z naszego postępu w pewnych kwestiach który wykonaliśmy od poprzedniego bolidu. Dobrą wiadomością jest to, że dość duże poprawki jakie mieliśmy podczas drugiego testu w Barcelonie wyglądają dobrze, i działają tak jak to zakładaliśmy. Ważną sprawą teraz jest to, aby dalej naciskać, aby mieć kolejne ulepszenia tak szybko, jak to możliwe. Na drugi wyścig w sezonie przygotowujemy kilka dużych poprawek.
Jak opisałbyś charakterystykę nowych opon Pirelli, jak wpłyną one na strategie wyścigowe?
Ich charakterystyka jest trochę inna w porównaniu do opon używanych wcześniej, ale myślę iż jest tak z powodu ich konstrukcji. Te opony z pewnością wymagają większej opieki na dłuższych przejazdach, uważam iż w rytmie wyścigowym będzie to kluczowe. Jest kilka możliwości pracy z nimi, będziemy musieli zobaczyć jak dana strategia będzie wpływała na wyniki w pierwszych kilku wyścigach, co pozwoli na zoptymalizowanie jej. Tylne opony są trochę mocniejsze, niż początkowo myśleliśmy. To dość pozytywne, ponieważ na początku wydawało się, że będą bardzo słabe. Pod wieloma względami charakterystyka opon jest taka, jak się spodziewano, więc balans naszego bolidu jest zbliżony do tego, jaki oczekiwaliśmy. Przyczepność na pierwszym okrążeniu jest dość dobra, ale potem trzeba się nimi bardzo dobrze opiekować. Jeżeli chodzi o dobre strony, to istnieje wyraźna różnica pomiędzy mieszankami, to coś, czego nie widzieliśmy w poprzednich latach.
Czy wzrasta zatem ważność pracy mechaników w boksach?
Zobaczymy teraz bardziej skomplikowane i dokładnie strategie. Będzie więcej postojów, załoga na pit stopie będzie pod większym ciśnieniem, nie będą musieli wykonać tylko i wyłącznie dobrego pit stopu, tak szybko jak tylko się da, ale będą musieli być w stanie bardzo szybko reagować w wypadku pojawienia się nagłej potrzeby czy też możliwości wymiany opon, będzie to zdecydowanie ważniejsze teraz, niż wcześniej. Tak samo jeżeli chodzi o inżynierów na pit wall, decyzje strategiczne są teraz znacznie trudniejsze do przewidzenia.
Jakie masz odczucia co do nowicjusza w zespole, Sergio Pereza?
Segio rozwijał się bardzo dobrze przez ostatnie kilka sezonów. Patrząc na to, gdzie zaczynał testy w Walencji na początku lutego, a gdzie jest teraz po zaledwie 6 tygodniach, wykonał niesamowity postęp. Nauczył się strasznie dużo, jego współpraca była bardzo ważna, wzrosła także jego pewność siebie za kierownicą. Zaprezentował się dobrze, kiedy wykonywaliśmy nasze przejazdy symulujące wyścigi i kwalifikacje podczas ostatnich testów w Barcelonie. Prowadził pierwszy raz bolid z małą ilością paliwa na nowych oponach, wykorzystał to bardzo dobrze, był coraz szybszy i szybszy. Oczywiście jednak podczas wyścigów presja będzie zupełnie inna, ale do tej pory pracował dobrze, a teraz oczekuje już z niecierpliwością wyścigów.
Jak z nową rolą w zespole radzi sobie Kamui Kobayashi?
Radzi sobie bardzo dobrze i profesjonalnie. Jest bardzo aktywny przy wyznaczaniu kierunków rozwoju bolidu, daje nam bardzo dobrą perspektywę tego, gdzie jesteśmy. Musi wykonać dość dużą pracę, aby przyzwyczaić się do nowych opon, ponieważ do tej pory był przyzwyczajonych do poprzedniego dostawcy, a Sergio nie. W związku z tym jest trochę trudniej każdemu kierowcy który jeździł w poprzednim sezonie. Kamui pracuje jednak dobrze pod tym względem, patrząc na jego jazdę w przeszłości możemy na nim polegać tak na testach jak i podczas wyścigów, praca z nim to przyjemność.
komentarze
1. pjc
Mam ogromną nadzieję,że Kobayashi nieźle namiesza w tym sezonie.
2. Gosu
Fajnie by było, tylko czy C-30 mu na to pozwoli ? ;)
3. beltzaboob
@pjc -Po cichu liczę trochę na Sergio Pereza też.... Ale bardzo po cichu. Czekam na objawienie... Dodam, że miło odnotować Twoją obecność w formie czynnej, bo ostatnio nie zauważyłem, przyznam, czegoś brakowało;)))[zwykła grzeczność gwoli wiadomości tych, co takową mają za wazelinę]
Pozdr!
4. koal007
Mają w końcu nowy wózek. Kupę kasy, o którą w zeszłym sezonie było cienko, doświadczenie. Znowu wraca KERS, jest sporo zmian, nowe oponki. Sauber jeśli będzie miał porządny start, w nowym sezonie może sporo namieszać. 1,5 sec Buli w qalu przewagi przez cały poprzedni sezon normalnie muli. Pozdr
5. muadkip
Kobayashi to moj faworyt w tym sezonie ;)
6. pjc
beltzaboob witaj.
Awaria sprzętu ograniczyła mój dostęp do internetu.
Ale walczę aby przywrócić mu dawną sprawność.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz