DO
GP Miami
02.05 - 04.05
ZOSTAŁO
POPRZEDNI WYŚCIG 
GP Arabii Saudyjskiej
-
Piastri pokonał Verstappena i objął prowadzenie w mistrzostwach świata!
-
Australijczycy czekali 15 lat na swojego lidera mistrzostw
-
Verstappen pozytywnie zaskoczony konkurencyjnością Red Bulla w Dżuddzie
-
Pierwsze podium Ferrari w sezonie
-
Kolejny solidny występ Hadjara
-
Mercedes walczył z przegrzewaniem opon
-
Współpraca zespołowa i podwójne punkty Williamsa
-
Sauber bez szans na walkę o punkty
-
Fatalny wyścig Alpine
-
Haas bez punktów, ale zadowolony po potrójnym maratonie F1
-
Alonso o wyścigu w Dżuddzie: 50 okrążeń kwalifikacyjnych
Ostatnia aktywność
24.10.2006 17:10
0
Apropo sezonu 2005 kiedy to Alonzo zdobył 1 tytuł mistrza tez miał sporo szczescia bo w tym sezonie mistrzem był Kimi Raikkonen przypomnijcie sobie ile razy Kimi miał defekt na 1 pozycji chyba ze 5 razy a wtedy Alonzo wykorzystywał sytuacje i wygrywal i cieszył sie jak dziecko z tego. Alonzo to wielki szczesciaz i nie zasłuzył na zaden z obu tytułów i nikt mi nie powie inaczej pech innych pozwolił mu dwukrotnie zdobyc tytuł.
Przejdź do wpisu Pele pożegna Schumachera
24.10.2006 15:57
0
Ogladam Formułe1 od poczatku sezonu 1998 r i przez wszystkie wyscigi do dzis przezywałem z Schumim radosc i smutek i chciałem powiediec ze Schumi jest i bedzie niezastąpiony to najwieksza postac w F1 moim zdaniem Michael był mistrzem przez te wszystkie sezony zdobył 7 tytułów ale dla mnie zdobył ich wiecej np sezon 1999 kiedy w gp W Brytani złamał noge i oddał Hakkinenowi MŚ w biezącym sezonie 2006 r tez zdobył tytuł a Alonzo miał wielkie szczescie np gp monako kara i start z pit stopu wiadomo kto by wygrał, gp Turcji safety kar przeszkodził mu w zwyciestwie, gp Japoni 1 pozycja i defekt, gp Brazyli pewne zwyciestwo i kłopoty z kwalifikacjami a puzniej w wyscigu z oponom, a Alonzo tylko 2 defekty i to na odległych pozycjach moze stracił z 10 punktów a Schumi 4 wyscigi stracił pewne 40 punktów wiec kto jest najlepszy to doskonały dowód na sezon 2006 ze Michael jest mistrzem dlaczego on odchodzi mógłby jeszcze jezdzic pare lat i napewno był by najlepszy chciałbym podziekowac Schumiemu za to ze dal mi tyle wrazen ,emocji i wspanialych chwil smutno mi bedzie bez niego nie wyobrazam sobie jak to za rok bedzie wyglądało napewno nie bede juz oglądal tego sportu z taką pasją jak do tej pory bo straci on widzów i uroku zycze Schumiemu 100 lat i powodzenia oraz powrotu do wyscigów F1. Michael zawsze bedzie dla mnie najwiekszy i nikt go nie zastąpi kocham cie Schumi i ze łzami w oczach cie zegnam.
Przejdź do wpisu Pele pożegna Schumachera
24.10.2006 14:16
0
Schumi jest i bedzie wielki zawsze
Przejdź do wpisu Pele pożegna Schumachera