DO
GP Australii
14.03 - 16.03
ZOSTAŁO
POPRZEDNI WYŚCIG 
GP Abu Zabi
-
McLaren sięgnął po tytuł mistrzowski, ale Ferrari nie sprzedało łatwo skóry
-
Stake Sauber kończy sezon wyścigiem pełnym błędów
-
Williams bez punktów na zakończenie sezonu
-
Alonso liczy, że nowi pracownicy pomogą Astonowi w przyszłym roku
-
Haas przegrał walkę z Alpine o szóste miejsce w klasyfikacji konstruktorów
-
Słaby występ Visa RB w finale sezonu na torze Yas Marina
-
Ferrari zrobiło, co mogło, ale tytułu nie wywalczyło
Ostatnia aktywność
05.05.2010 17:37
0
Niby wszystko OK ale coś tu śmierdzi. Jeśli przepisy jasno określają limit silników na sezon (czyli ich niezawodność !!!) to zmiany tego typu powinny pociągać takie konsekwencje jak użycie dodatkowego silnika, czyli cofka na starcie (albo zespół godzi się wtedy na takie warunki i poprawia silnik, albo nie i na koniec sezonu modlą się o brak awarii). W takiej sytuacji jak jest teraz, FIA być może ułatwiła Ferrari zdobycie majstra.
Przejdź do wpisu Ferrari zmodyfikowało silniki za zgodą FIA
09.10.2008 13:40
0
Cięcie kosztów w ten sposób niczego nie zmieni. Koszty może zmaleją, ale jednocześnie F1 już nie będzie tym samym i wielu kibiców przerzuci się na coś innego (rajdy, DTM itd.), które będą bardziej widowiskowe, co z kolei pociągnie za sobą spadek przychodów (mniejsze zainteresowanie kibiców to mniejsze zainteresownaie sponsorów). Jakieś dziwne przeczucie mam, że dziadki (Mosley i Ecclestone) chcą doprowdzić do upadku F1 i niechlubnie zapisać się w historii jako ostatni "władcy" tego cyrku. Mam nadzieję, że FOTA i inne organizacje im na to nie pozwolą.
Przejdź do wpisu Ecclestone chce standardowego silnika w F1
28.09.2008 16:15
0
Można powiedzieć, że sprawiedliwości stało się zadość. HAM odzyskał tyle punktów ile mu "zabrali" sędziowie więc wszystko wróciło do normy.Szkoda Kubicy i Ferrari, ale za to właśnie uwielbiam F1.
Przejdź do wpisu Alonso odnosi sensacyjne zwycięstwo w Singapurze
27.09.2008 21:31
0
Ten sezon chyba przejdzie do historii ze względu na kontrowersyjne decyzje sędziów. Heidfeld znalazł się po prostu w nieodpowiednim miejscu w nieodpowiednim czasie i teraz musi ponieść konsekwencje za błędy projektantów toru. Kara niesłuszna. Jęsli już miałby być ukarany to co najwyżej jakiś "mandat".
Przejdź do wpisu Heidfeld i Barrichello ukarani
09.09.2008 16:23
0
Ja to widzę tak: Zarząd BMW widząc co dzieje się z Nickiem stara się mu pomagać aby on także zdobywał cenne punkty dla zespołu. Kubica jest takim kierowcą, który potrafi wycisnąć z bolidu więcej niż inni i nawet jeśli sprzęt "nie jedzie" to dojeżdża na punktowanej pozycji.Heidfeldowi mechanicy muszą ustawić bolid perfekcyjnie, bo inaczej nawet nie wchodzi do Q3, co zawsze jest dużą stratą. BMW zdobywając GP Kanady może postawiło sobie za cel 2 miejsce w klasyfikacji konstruktorów, co nie jest możliwe jeśli dobrze jeździ tylko jeden kierowca. Wg mnie dr Theissen jest człowiekiem, który podchodzi bardzo realnie do spraw i po prostu wiedział, że skupiając się na modelu 2009 nie bedą w stanie zapewnić Robertowi sprzętu, którym mógłby zdobyć MŚ, ale jednocześnie mogą zdobyć 2 pozycję wśród konstruktorów.
Przejdź do wpisu Kierowcy BMW przed GP Włoch
06.07.2008 18:16
0
Z tym podium to Trulli chyba trochę przesadził. Tempo miał dość słabe na początku i tracił sporo przy okazji blokując Kubicę. Po starcie z 15 pozycji to i tak całkiem nieźle.
Przejdź do wpisu Toyota zdobywa dwa punkty w Wielkiej Brytanii
09.05.2008 18:42
0
Czy Kimiemu wymienili skrzynię na nową??
Przejdź do wpisu Ferrari z mieszanymi uczuciami po treningach