Lewis Hamilton przyznał przed GP Hiszpanii, że przywiezione do Barcelony nowe części nie pozwolą najprawdopodobniej – biorąc pod uwagę rozwój konkurentów – na przesunięcie się w górę stawki. Brytyjczyk pokłada jednak nadzieje w zdolności zespołu do skutecznego rozwoju w sezonie. Sam wyścig zdeterminowany zostanie według mistrza z 2008 roku już podczas kwalifikacji, dlatego też głównym celem ekipy z Woking będzie dobry występ w sobotniej sesji.
„Oczywiście w przeszłości udowodniliśmy, że jesteśmy w stanie znacznie i skutecznie poprawić osiągi samochodów w czasie trwania sezonu, mam więc nadzieję, że wyruszymy do Barcelony w dobrej formie”.
„Jeśli wyścig będzie suchy, wtedy – pozostając realistą – myślę, że trudniej będzie nam znaleźć się z przodu stawki. Podobnie jak w Chinach, dodatkowy nacisk położymy na nasze kwalifikacje, ponieważ w Barcelonie będą one bardziej niż zwykle istotne, a to dlatego, że zawsze był to tor, gdzie wyprzedzanie jest wyjątkowo trudne. Biorą pod uwagę fakt, iż wszystkie bolidy zatrzymają się tylko raz, nasze pole działania jeśli chodzi o wyprzedzanie, zawęża się. Dobra pozycja na starcie będzie więc decydująca”.
03.05.2010 12:51
0
Mam nadzieję,że to jednak Ferrari zrobi majstra w tym roku...Chciałbym zobaczyć Alonso na 1 miejscu po zakończeniu sezonu!!!!
03.05.2010 13:02
0
-adre haha alonso 1 w generalce przesadzasz;p
03.05.2010 13:05
0
Założę się że znowu Button dojedzie do mety przed Hamiltonem.
03.05.2010 13:14
0
3. nomadwcm specyfika toru potwierdza Twoje przypuszczenia :)
03.05.2010 14:59
0
i tak raczej będzie
03.05.2010 15:33
0
Panowie! Czekam na kolejny dublecik :-)
03.05.2010 16:43
0
chyba renault ;)
03.05.2010 16:58
0
@2.mariusz Życzenia czasem się spełniają...Czerwone na 1 miejscu ładnie się prezentuje;)
03.05.2010 22:31
0
no jak wszyscy
04.05.2010 11:01
0
1. padre - licze na to samo i mysle, ze jest na to szansa.
04.05.2010 14:51
0
Mam nadzieję, że Kubica będzie w pierwszej 5 kierowców po kwalifikacjach, bo trudno będzie wyprzedzać w czasie wyścigu. Otwarcie obstawiałbym jednak na zwycięzcę wyścigu Ferrari lub RedBulla.
05.05.2010 18:40
0
lewis myśli, że uda mu się oszczędzać opony, żeby tylko raz zjechać.... zobaczymy :D
05.05.2010 23:24
0
A jaki to niby problem dla niego? Te zarzuty są śmieszne. To tak, jakby nie potrafił jechać oszczędniej. To nie są inwalidzi umysłowi i potrafią odpowiedni jechać...
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się