Renault nie zaliczy dzisiejszych treningów do szczególnie udanych. Alonso miał problemy z przyczepnością i balansem, a Romain - wypadek i problemy techniczne, które ograniczyły jego czas na torze.
"Dziś wypełniliśmy normalny program piątkowy dla torów ulicznych. Tor był bardzo brudny i śliski w obu sesjach, co zawsze utrudnia naukę samochodu i poprawę balansu, gdyż miałem wiele nadsterowności. Uważam jednak, że wyciągnęliśmy maksimum z możliwego czasu na torze i jesteśmy w umiarkowanej formie na jutro."
Romain Grosjean:
"Dziś pierwszy raz doświadczałem toru w Singapurze. Niestety popełniłem mały błąd w pierwszej sesji, co kosztowało mnie wiele czasu. Potem po południu miałem kilka problemów mechanicznych, co ograniczyło mój czas na torze. Pomimo tego starałem się nauczyć toru, co jest szczególnie trudne. Ciągle mamy wiele pracy przed sobą, ale możliwe jest znalezienie trochę więcej prędkości na jutro. Mam także nadzieję, że dzisiejsze treningi startów pomogą nam w wyścigu."
Bob Bell, szef zespołu:
"Dziś nie poszło tak jak planowaliśmy. Romain miał wypadek w pierwszej sesji, co zrujnowało dużą jej część. Gdy wyjechał w drugiej sesji miał inne problemy z samochodem oznaczające, że nie jeździł tak dużo, jakby chciał. Dla Fernando, jego dzień był trudny, gdyż miał wiele nadsterowności i brakowało mu przyczepności tyłu. Ogólnie nie był to łatwy dzień, ale będziemy pracować w nocy by pokonać problemy z balansem i upewnić się, że jutro będziemy mieli lepszy balans."
25.09.2009 19:13
0
Nie wiem dlaczego ale nie przeczowam punktow dla nich:/
25.09.2009 19:16
0
no chyba że zastosują super taktykę :P Romajn już trenował...
25.09.2009 19:40
0
W Renault bez fajerwerków- ZALEŻY O KOGO CHODZI!!!
25.09.2009 19:46
0
Wykonali program więc o co chodzi? Grosjean przećwiczył manewr taktyczny także wszystko jest na dobrej drodze... oszuści nie zdziałają za wiele w singapurze, no chyba że popiszą sie jakąś nową zagrywką. To umieją przecież najlepiej. Ten ich bolid niedługo będzie wyglądał tak jak bolid BGP na początku sezonu :D
25.09.2009 19:57
0
W tej całej "aferze" nikt nie zauważa jednej sprawy. A mianowicie jak mocno popieprzone były przepisy w zeszłym sezonie, że startujący z 15 pozycji zawodnik mógł wygrać wyścig dzięki wyjazdowi SC i neutralizacji w odpowiednim czasie. Wszyscy jadą po Renault czy po Briatore a nikt "z góry" nie posypie głowy popiołem i nie przyzna że przepisy były chore skoro umożliwiały takie "wałki".
25.09.2009 20:14
0
kacperboss - coraz bardziej Cie nie lubie
25.09.2009 20:41
0
Masz racje - Cwiris . Ciekawe jakoś, że w Japonii gładko Alonso wygrał, a w Singapurze mógł mieć PP, bo treningi i Q1 miał świetne !!
25.09.2009 21:41
0
Rzeczywiście, Q1 Alonso miał zaiste świetne. 6 miejsce i strata 0,7 sek do najszybszego Raikkonena...
25.09.2009 22:19
0
@7 Mógł mieć PP bo treningi miał świetnie, brawa dla ciebie. Treningi o niczym nie świadczą, a strata 0,7 sekundy w Q1 to od groma. Faktycznie jadąc takim tempem z powodzeniem mógł walczyć o P1.
26.09.2009 00:27
0
5. Orlo, dokładnie, ten przepis o zamykaniu boksów był idiotyczny. Swoją drogą, gdyby nie czerwone światło w boksach podczas GP Kanady...;)
26.09.2009 02:44
0
kacperboss tylko ze alonso wyjezdza zawsze na konciec w q1 i q2, jak wie ze sie zakwalifikuje, jak cos piszesz to pomyśl chwile albo sprawdz. Podam ci teraz kilka faktów, ilość przejechanych okrązeń 5, czas w 3 treningu 1,44,506, czas w kwalifkacjach w q1 1,44,900. No nie wiem czy w kwalifikacjach jeździ się o pół sekundy gorzej, czas alonso z 3 treningu daje q1 4 czas a w q2 7 czas ale pewnie q2 pojechałby szybciej niz w treningu
26.09.2009 02:45
0
Konik_mekr to hamilotn dojechałby jako trzeci i by teraz nikt nie gadał ze urwał weża massie
26.09.2009 02:53
0
Janosoprano gdyby nie jakieś przygody to alonso punktowałby w kazdym wyscigu ->malezja (wypadniecie na toru) chiny (zjazd na tankowanie okrązenie przed zjadem sc i spadek na koniec stawki) obrót przy ataku na kovalinnena ->turcja (utkniecie za sutilem co pozwoliło kubicy i glockowi wyjechac przed alonso po swoich pit stopach) w.brytania->(zepsuty start i jazda przez pół wyscigu za hedifleldem z pełnym bakiem i uszkodzonym skrzydłem)węgry szansa na podium->(kolo)beliga znowu szansa na podium bądz zaraz za (koło) co daje około 20 straconych punktow
26.09.2009 09:30
0
Wiecie jak się nazywa ten zakręt na którym Renault się rozbija? Curva Flavio :)
26.09.2009 09:37
0
Myślę, że Renault powinno być w formie. No ale zobaczymy. Ja również w pierwszej chwili, gdy zobaczyłem ten wypadek Grosjeana, od razu pierwsza myśl, jaka przyszła mi do głowy, to: "No nie, czyżby trenują?". Nie no tak na serio, Romain niestety trochę przesadził, a szkoda, gdyż stracił sporo cennego, zwłaszcza dla debiutanta, czasu. Mam nadzieje, że ten weekend okaże się zdecydowanie lepszy, niż poprzednie, jak również trzymam kciuki za to, by był w pełni formy (w końcu miał zatrucie pokarmowe). Co do Alonso - plus za drifty, hehe.... :))
26.09.2009 09:41
0
Co do malowanka, szczerze trochę inaczej sobie Go wyobrażałem. Ale kto wie? Nie mieli przecież dużo czasu na "usunięcie" ING i hiszpańskiego sponsora, więc może zmienią barwy na inne.
26.09.2009 09:42
0
W końcu te nadal kojarzą się z holenderskim bankiem. ;)
26.09.2009 09:49
0
@11 Czas alonso z Q1 to 1:44,971 gdzie czasy Kovalainena i Raikkonena były lepsze o 0,6-0,7 sekundy. W Q2 Massa wykręcił czas 1:44,014. Nie powiesz mi chyba że kłamczuszek poprawiłby sie o prawie sekundę w stosunku do Q1. Massa wywalczył PP czasem lepszym niż alonso uzyskał w Q1. Także nie gadajcie bzdur że aferowicz mógł mieć PP. Patrzcie na czasy z treningów to daleko zajdziecie :)
26.09.2009 10:29
0
kacperboss i po co piszesz to samo co napisałem u góry, teraz to sobie mozesz przepisywac wikipedia czy czegos tam jesli kierowca jezdzi o pół sekundy gorzej niz treningu tym bardziej ze alonso w tym treningu zrobił kilka okrązeń w okolicy 1,44,5 raczej w kwalifikacjach sie jezdzi szybciej niz w treningu a warunki byłby te same
26.09.2009 11:19
0
@19 chyba trochę nie dowidzisz, nie wydaje mi się abym napisał to samo. Skoro w treningu mu "tak dobrze poszło" to ciekawe dlaczego chociażby nie uzyskał czasu w okolicy 1:44,5 w Q1. tego sie nie dowiemy ale zapewne oszust pojechał w treningu już na maximaximum, bo jak inaczej wytłumaczyć to że Massa w treningach ani razu nie zszedł poniżej 1:45 a nagle w kwalifikacjach poprawa o 1 sekunde? To dowodzi, że alonso zrobił swoje idealne okrążenie w treningu, podczas gdy inni mieli jeszcze sporo zapasu. Nawet gdyby mu bolid sie nie zepsuł nie zajął by pierwszych 2 linii bo było zbyt wielu zdecydowanie szybszych kierowców. A o PP mógł tylko pomarzyć.
26.09.2009 12:14
0
nie wiedziałem ze kierowca ma limit jednego szybkiego kółka na cały weekend wyscigowy i jak przejedzie takie w treningu to juz nie moze pojechać takiego w kwalifikacjach
26.09.2009 12:15
0
kacperboss treningi duzo mówią tylko trzeba umiec je zinterpretować odpowiednio
26.09.2009 12:24
0
co jak co ale interpretowac to ty nie umiesz nawet wypowiedzi a co dpiero czasów z treningu. Nie bede z toba polemizowal bo szkoda mi czasu na ciebie.
26.09.2009 12:55
0
ja tez nie bede z dziecakiem z wyje......m nickiem a poza tym to ty cos miales do udowodnienia nie ja, wiec to chyba ja powiniem napisać
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się