Niedawno otwarto nowy kanał telewizyjny o tematyce czysto komediowej. Wyobraźcie sobie jakie było moje zdziwienie, kiedy zobaczyłem ramówkę programową na jeden dzień. Tego nie da się tak łatwo opisać. Zniesmaczony, usiadłem w fotelu i pomyślałem tylko... to już chyba koniec świata. Co tam takiego ujrzałem? ...
Transmisja obrad FOTA z FIA, na których zostaną podjęte decyzje o uśmierceniu wszelkiego ducha Formuły 1 w przeciągu dwóch najbliższych lat. Wielmożni panowie, którzy chować się będą za potrzebą chwili i światowym kryzysem, zatwierdzą plan z brakiem tankowania podczas wyścigów i wielu innych kwestii. Nie ujrzymy już w przyszłości zatem przykładowo czerwonych bolidów Ferrari śmigających po pit lane z urwanym wężem paliwowym, a strategie zespołów nie będą się opierać na sprawności mechaników i ich szybkości w tankowaniu samochodów.
Godzina 11.00-13.00: Kabaret starszych panów
Spektakl rozrywkowy o tematyce kabaretowej. W rolach głównych dwóch poczciwych panów w zaawansowanym wieku – Bernie Ecclestone i Max Mosley. Obaj panowie będą opowiadać swoje pomysły o standaryzacji już nawet wszystkiego co standardem jest, a prawdziwym hitem powinny być skecze pt. „Medalowy pościg” oraz „Zabierzmy legendę technologiczną Formule 1”.
Godzina 13.00-15.00: Kto zrobił w konia Jensona Buttona
Film komediowy. W rolach głównych: Jenson Button, Honda F1 Racing Team. Reżyseria: Koncern Honda. Krótka historia do niedawna największej brytyjskiej nadziei na mistrzowskie triumfy. Brytyjski kierowca zostaje w przeciętnym zespole Formuły 1 na kolejny sezon, po czym budzi się z ręką w nocniku, gdyż szefostwo Hondy likwiduje zespół. Jak się skończy okraszona takim dowcipem owa fabuła? Tego chyba nawet sami scenarzyści dobrze nie przewidzieli, ale warto się samemu przekonać i z zapartym tchem śledzić losy sympatycznego kierowcy.
Godzina 15.00-18.00: Śmiechu warte
Program rozrywkowy, w którym widzowie mogą śledzić prace nad rozwojem systemu KERS. W tym odcinku widzowie zobaczą sceny z rażenia prądem, palenia fabryki oraz z tego jak ogromnie lubiane, wręcz ubóstwiane w Polsce BMW niczym teletubisie mówi Ferrari i McLarenowi „pa, pa”
Godzina 18.00-20.00: Za kółkiem
Film komediowy. W rolach głównych: Sebastian Loeb, Valentino Rossi. Reżyseria: Samo życie. Opowieść o dwóch kierowcach. Pierwszy z nich to mistrz rajdowy, drugi jest żywą legendą wyścigów motocyklowych w klasie MotoGP. Połączyła ich miłość do Formuły 1. Obaj chcieliby kiedyś w niej znacząco zaistnieć i obaj usilnie wmawiają swoim fanom, że są stworzeni do tej klasy rozgrywkowej.
No i sami powiedzcie jak tu się nie załamać. Nic dziwnego, że nawet nie przełączyłem na ten kanał, a wybrałem ofertę konkurencyjnej stacji, na której akurat leciały szachy.
Michał Szydlik
14.12.2008 20:00
0
Szachy w ogóle transmituje jakakolwiek TV na świecie? :)
14.12.2008 20:23
0
Nieźle ich wszystkich objechałeś. Teraz tylko pokazać to wszystko panu Berniemu, ciekawe co by powiedział...
14.12.2008 20:34
0
dobry tekst ... szkoda tylko ze taki prawdziwy zwłaszcza program "Śmiać się, czy płakać" oraz "Kabaret starszych panów"
14.12.2008 20:37
0
hehe... już widać jak wszyscy się nabijają z F1 po zmianach Berniego
14.12.2008 20:38
0
Tak wiec: ni do smiechu lecz do placzu nasz tydzielny kibiczaku........
14.12.2008 20:42
0
"W tym odcinku widzowie zobaczą sceny z rażenia prądem, palenia fabryki oraz z tego jak ogromnie lubiane, wręcz ubóstwiane w Polsce BMW niczym teletubisie mówi Ferrari i McLarenowi „pa, pa” "-to jest najlepsze, ale ogólnie całość to sama prawda...
14.12.2008 20:43
0
Fajny artykuł, chociaż w 100% się z nim nie zgadzam...
14.12.2008 20:51
0
po tym co sie ostatnio wyczynia w f1 to mówiac szczerze odechcialo mi sie cokolwiek pisac. co prawda moze wyjdzie to f1 na dobre-vide pz0 (pozdro), ale ja osobiscie CZARNO to widze-bez skojarzen z pewnym kierowca-i nie wierze w dobre checi i zamiary naszej pary zgryzliwych tetryków. dodalbym jeszcze jeden program do tej listy-bajke dla kibiców pt. "O dwóch takich co glupich i naiwnych szukali" Pozdro dla wszystkich-oby wreszcie przyszly lepsze wiesci z frontu. czego sobie i wszystkim zycze...
14.12.2008 20:51
0
Panie Michale, tym razem ten "nijaki, sobie taki" tekst się panu udał :-) Po 20.00 możnaby ewentualnie zapodać program pt. "Zagubieni" czyli o dezorientacji fanów i pasjonatów F1 spowodowanej proponowanymi zmianami FIA i FOTA ;-)
14.12.2008 21:19
0
Nie pamiętam, żeby ostatnio Valentino mówił, że jest stworzony do f1. Nie wiem gdzie to przeczytałeś, ja przeczytałem coś zupełnie innego.
14.12.2008 21:29
0
Tekst dobry, aczkolwiek w perspektywie podjętych już decyzji jego ton nie brzmi już tak dobrze. Co prawda wyzwala śmiech, lecz to śmiech przez łzy. Pozostaje nam się modlić aby: 1. KERS sprawił, że będzie więcej wyprzedzeń 2. Nowa budowa bolidów poprawiła widowisko (patrz KERS) 3. Brak tankowań nie spowodował "konduktu pogrzebowego" na starcie i braku przetasowań stawki. 4. Standaryzajca wyłoniła lepszego kierowcę. 5. I żeby wszystkie te zmiany nie zaszkodziły Robertowi. To chyba tyle..
14.12.2008 21:31
0
tym razem z autorem muszę się niestety zgodzić w 100 %, a pisze niestety, ponieważ chciałabym żeby tak nie było, ale taka jest prawda.......
14.12.2008 21:55
0
A mnie nie przypadło to to do gustu. Liche jakieś...
14.12.2008 22:16
0
No nie wiem czy słyszeliście ostatnią nowość, że w ramach oszczędności paliwa kwalifikacje będą odbywać się na standardowych hulajnogach.
14.12.2008 22:29
0
Michal, ponoc ogladales szachy, to skad wiesz co grali w kabarecie?
14.12.2008 22:33
0
Bo ci panowie od jakiegoś czasu mają stały repertuar :)
14.12.2008 22:48
0
Heh no nawet fajne tyle ze jak jakis uzytkownik z krotkim starzem tu wejdzie na ta strone i to przeczyta to wezmie to na powaznie i zacznie szukac tego kanału i potem ludzie beda miec waty ze ten serwis robi sobie z innych jaja... Ale mam nadzieje ze wiekszosc gosci tu juz dluzej niz kilka dni :d Pzdr ;-)
14.12.2008 22:59
0
smutne ale prawdziwe, niestety...
14.12.2008 23:13
0
nie do końca się z tym zgadzam, ale gratuluję fajnego pomysłu:) pzdr
15.12.2008 00:23
0
Co wy macie do tego tankowania? Przecież to dobry ruch, wreszcie znów będą wyścigi w zmienianiu kapci, a nie tankowaniu...
15.12.2008 01:18
0
asc ma z jednej strony racje bo dlugosc pitstopu nie bedzie zalezec juz tylko od tego ile kto wachy leje tylko od sprawnosci mechanikow a to chyba pozytywna zmiana :P
15.12.2008 09:30
0
W niedziele o 20:00 powinni puścić serial pt. ,,Skazana na śmierć'' fajny serial, polecam. O F1, która wkrótce zginie tragicznie a zespoły F1 chcą nawiać ze stawki. W roli głównej Honda jako uciekinier.
15.12.2008 11:02
0
Wg mnie tak wysmiewani tutaj "starsi panowie" to prawdziwi wizjonerzy. Nie dość, że stworzyli wysmienite widowisko które, jak mysle, pasjonuje większośc z tutejszych forumowiczów to krysys finansowy "wywąchali" zanim jeszcze najlepszym na świcie bankierom to się w najgorszych koszmarach nie sniło. Czapki z głów Panie i Panowie :)
15.12.2008 11:38
0
Najlepsze z tego całego kabaretu są Szydlikony Mość Michale. Czytam z niesmakiem kolejne Pańskie wypociny. Dobrze że jesteś tak mądry. Z tego co tu wyczytałem wynika jasno, że to właśnie Ty jesteś najmądrzejszy, najbardziej błyskotliwe pomysły rodzą się w Twojej głowie, a cała FIA, FOM i FOTA do banda półgłówków i ciot, która chce zarżnąć F1 dzięki której może pozwolić sobie na wychowanie dzieci, utrzymanie żon, zrobić imprezkę, pobyczyć się na wczasach, czy chociażby wynająć dziwkę. Moim zdaniem to Twoje dzieło jest pisane pod publiczkę, po raz kolejny chcesz się podlizać kibicom. Tak, to Ci się udało. Nie będzie tankowania to koniec F1. Genialne wnioski. Wystarczyło przepisać komentarze pod newsem o zmianach w F1, ubrać je w ładną formę i jazda. Mość Szydlik, czekam na kolejny odcinek tego Twojego komediowego serialu. Zgaduję, że skrytykujesz całkowicie nowy system kwalifikacji.
15.12.2008 12:11
0
Niektóre zmiany są całkiem pozytywne i nie wiem dlaczego od razu mówić na NIE i krytykować wszystko co zostaje ustalone. Przecież zmiany nie zostały wprowadzone tylko dzięki starszym panom ale zostały wypracowane w porozumieniu z zespołami. Czy nikt nie zauważył najważniejszej jak dla mnie zmiany czyli tego że ważniejsze decyzje dotyczące sposobu punktacji czy zasad kwalifikacji będą wprowadzane po badaniach rynku czyt: "czy będzie na to wzięcie wśród kibiców". Standardowy silnik w dobrej cenie dla zespołów które nie będą chciały płacić haraczy dla producentów- co w tym złego? Nie ma nic przecież o standaryzacji silników a jest mowa tylko o standaryzacji częsci nie wpływających na osiągi. Zresztą nie wiem czy niektórzy "nowi" kibice wiedzą o tym,ze w latach 70tych największe sukcesy święcił silnik Ford-Cosworth DFV którego w niektórych sezonach używało 70-80% ekip. Był nieprzymusowy a jednak ze względu na osiągi był stosowany prawie jak standardowy ;) Co do zakazu tankowania- pozostaje jeszcze zmiana opon, zostaje wyeliminowany problem z SC no i należy pamiętać że wynalazek tankowania jest stosunkowo młody w F1 (kilka sezonów w latach 80tych i od94 bodajże) a gdy nie będzie się to sprawdzało zawsze można powrócić do tankowania. To tyle bo i tak sie rozpisałem ;]
15.12.2008 12:56
0
Właśnie, dziwi mnie ta ogólna rozpacz odnośnie braku tankowania. Kiedyś go nie było i było dobrze. A co do nowych technologii w F1, to pokażcie mi, co to za super technologia, że w mojej osobówce musiałbym wymieniać opony co kilkaset kilometrów? Chyba rozwój powinien właśnie iść w kierunku trwałości opon?
15.12.2008 13:33
0
jak widzę F1 zmierza takimi decyzjami do co raz większej monotonności wyścigów. Jeżeli się jest prawdziwym kibicem F1 to zawsze Cię będzie coś cieszyło, ale nie oszukujmy się, takich nie jest dużo na świecie. Zatem jeżeli wyścigi staną się mega - monotonne to oglądalność drastycznie spadnie. Ciekawe co wtedy powiedzą panowie decyzyjni??
15.12.2008 14:32
0
Dobre, dobre...
15.12.2008 15:15
0
po imprezie różne teksty pisać można....
15.12.2008 18:16
0
@Ra-v, właśnie o to mi chodziło. Kiedyś można było patrzeć który team szybciej zmieni kapcie. Teraz to nie ma znaczenia, bo i tak tankowanie będzie dłuższe. Teraz ważniejsze było dobre obchodzenie się z wężem niż z oponami. Co do zmian - wszędzie tylko krytyka, a są pozytywne strony. Myślę, że gdy tylko zacznie się nowy sezon masa ludzi zmieni zdanie i naprawdę będzie fajnie. A od 2013 jeszcze lepiej, więcej zespołów, większa rywalizacja.
15.12.2008 18:36
0
Moim zdaniem, częste zmiany zasad F1 powinno sprzyjać wyprzedzaniom. Dlaczego? Bo zakładam, że nie wszystkie zespoły szybko załapią , o co chodzi w tych nowych zasadach i będą różnice między szybkością bolidów z poszczególnych zespołów. Wielka nadzieja właśnie w KERS-ie. Bo jedne teamy będą go miały, inne nie. Niektóre będą go miały , ale nie będzie on skuteczny (np awaryjny). A wtedy na prostych będą wyprzedzania przez te bolidy które będą miały skuteczny KERS. Gdy się z czasem wszystko wystandaryzuje, wtedy znowu wszystkie autka będą jeździły jeden za drugim. Aż do następnej rewolucji w przepisach.
15.12.2008 20:28
0
Również uważam, że nie wszystkie zmiany są niszczące F1 o ile wogóle mają taki charakter, jeśli jest to wspólnie ( FOTA i FIA ) wypracowana lista zmian to trzeba się uzbroić w cierpliwość, pozytywne nastawienie i za kilka m-cy przekonamy się co to wszystko jest warte, a może nie będzie tak źle jak większość to przedstawia... :-)
15.12.2008 22:01
0
A co do powyższego artykułu, autor celnie i humorystycznie przedstawił w krzywym zwierciadle biadolenie większości nt. zmian w 2009r., dodatkowo osiągnął jeszcze śmieszniejsze reakcje ( nieprawdopodobnie poważne a nawet wręcz napastliwe komentarze ) niektórych ... oj, oj,więcej luzu i dystansu...
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się