Były mistrz świata Kimi Raikkonen uważa, że wprowadzenie nowych regulaminów sprawiło, że niemożliwym stało się przewidywanie konkurencyjności zespołów przed pierwszym wyścigiem sezonu 2009.
Powrót gładkich opon, zmiany w aerodynamice i wprowadzenie Systemu Odzyskiwania Energii Kinetycznej (KERS) jest olbrzymim wyzwaniem dla wszystkich ekip. To sprawiło, że Raikkonen nie chce nawet przewidywać, jak ułoży się stawka."Jest dużo więcej znaków zapytania w porównaniu do zeszłego roku, wszystko znacznie się różni. Jeśli zrobisz wszystko dobrze, możesz mieć przewagę, jeśli źle, wiele stracisz. Nie jest to jednak czas na spekulacje."
Fin jest także niepewny, jak wielkim wyzwaniem będą nowe gładkie opony, choć podczas testów na Jerez sprawdzał je już w akcji.
"Uważam, że koniec końców opony będą dobrze pracować, ale trochę czasu zajmie, nim się do nich przyzwyczaimy. Ogólnie preferuję gładkie opony, ale jeśli myślę o tych z rowkami, to dzięki rywalizacji pomiędzy Michelinem i Bridgestone, stały się one naprawdę dobre."
"Gdy wróciliśmy do jednego dostawcy, nacisk konkurencji się skończył. Dlatego też lepiej poczekać i zobaczyć jak będzie."
11.12.2008 15:36
0
Coś czuję, że w przyszłym roku będzie walczył o mistrzostwo.
11.12.2008 15:49
0
Mam nadzieję...
11.12.2008 15:54
0
Angulo- również tak uważam, oczywiście jeśli Ferrari da mu dobry bolid, w co wierzę. Jednym z argumentów jest również fakt, że Raikkonen co drugi sezon ma dobry. Ten był nieudany, a w 2007 mistrzowski, 2006 kiepski,a 2005 wicemistrzowski, 2004 fatalny, 2003 wicemistrzowski, 2002 dość blado na punkcie Davida, ale już 2001 mógł uznać za dobry, gdyż zadebiutował w F1 nie mając dużego doświadczenia w juniorskich seriach. Więc ten sezon powinien być dobry, mimo że to tylko przesądy.
11.12.2008 15:59
0
i znów te gumy....
11.12.2008 16:24
0
''''nie na punkcie, tylko na tle Davida- źle się wyraziłem.
11.12.2008 17:17
0
no ja mam nadzieje... tylko on nie jest pojebem z całej stawki, nie jest jeszcze dziadkiem, ani szczeniakiem (patrz massa i hamilton) co jeżdzą na gp z całą rodziną ;)
11.12.2008 18:19
0
Kimi bedzie walczyl o mistrzostwo w przyszlym roku i mam nadzieje ze ten tytul zdobedzie bo ja go uwazam za najlepszego kierowce z tej pozostalej dwojki (Massa, Hamilton) i zreszta go lubie i obok Alonso jest moim ulubionym kierowca a Kimiego i Kubice lubie tak samo.
11.12.2008 18:47
0
marian3251- w 2007 na GP Europy wziął kiedyś jednego ze swoich członków rodziny, jednak nie była to ani mama, ani tata, ani nawet brat Rami, tylko jego babcia.
11.12.2008 18:58
0
Bardzo było mi go żal w 2005. Jeździł najlepiej ale te awarie...
11.12.2008 20:55
0
Noo, druga część sezonu 2005 była świetna w jego wykonaniu.. Świetny był jeszcze w 2003, gdzie otarł się o tytuł (i oczywiście 2007).
11.12.2008 22:11
0
"Były mistrz świata Kimi Raikkonen uważa, że wprowadzenie nowych regulaminów sprawiło, że niemożliwym stało się przewidywanie konkurencyjności zespołów przed pierwszym wyścigiem sezonu 2009." noooo to odkrył ameryke.... Brawo Kimi ! gdyby nie ty to byśmy nie wiedzieli ............ LoL
11.12.2008 22:12
0
Problemem Kimiego w była podsterowność F2008 i problemy z tego tytułu z grzaniem opon. Slicki z definicji powodują nadsterowność i do tego jeszcze potężne przednie skrzydło i małe tylnie. 2009 zdecydowanie bedzie należeć do Fina
12.12.2008 06:47
0
Krzysztof-n niektórzy tego nie wiedzą, poczytaj sobie opinie na tym forum, niektórzy to już stawiają krzyżyki nad pewnym zespołem, a ja uważam, że zupełnie niepotrzebnie
12.12.2008 22:29
0
walerus - jak zawsze Twój komentarz mnie rozwalił ;)
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się